Star Wars: Armada (James Kniffen, Christian T. Petersen)

[drapichrust7]

Według informacji na stronie Galakty, gra od jutra w sklepach.

[Maxxx76]

Chętnie zagram, by zweryfikować swoją teorię
Ktoś w Warszawie szykuje się na testy?

[Rocy7]

Gamiko w Wawie moze miec wersje do wypozyczenia. X-Winga wypozyczaja wiec moze i na SW Armada bedzie w ofercie.

[karawanken]

Moja żona lubi SW dlatego od czasu do czasu udaje mi się ją namówić na grę w x-wingi, powiedziała, że w Armade też zagra. Jestem pewien, że w innego bitewniaka by nie zagrała. Za to kolega z ktorym częściej gram w x-wingi nie jest wielkim fanem SW a gra mu się podoba. Więc znajomość uniwersum pomaga ale nie jest konieczna. Zgadzam się, że mniejsza komplikacja zasad spowoduję, że łatwiej bedzie namówić osoby, które mało grają.

[aryss]

Ktoś w Warszawie szykuje się na testy?

Jest troche graczy już ujawnionych na grupie Armady na FB wiec zapraszamy tam

[Rocy7]

Jest troche graczy już ujawnionych na grupie Armady na FB wiec zapraszamy tam

to, ze sa "ujawnieni gracze" nawet majacy figurki, nie znaczy, ze maja czas i chec na gre jak pokazuje praktyka. Wybaczcie moje malkonenctwo, ale zanim sie zdecyduje na SW Armada wole byc pewny, ze bedzie z kim grac nie tylko przez pierwsze dwa miesiace po premierze.

Spoiler:

Mamy kilkunastu graczy FA w Wawie, w tym kilku ze starterami. Gdyby kazdy z nich gral, gralbym raz na tydzien a nie raz-dwa na miesiac

Swoja droga, gdzie konkretnie w Wawie, beda w miare regularne bitwy? Jesli granie bedzie tylko "po domach" to srednio widze wciaganie nowych osob.

X-Wing czesto jest w Paradox, do SW Armady tez maja warunki.

[noggin]

Jest troche graczy już ujawnionych na grupie Armady na FB wiec zapraszamy tam

Podasz jakiś link do tej grupy? To tylko Warszawska, czy ogólnopolska?

Jak już pisałem razem z kumplem wchodzimy w to, kumpel bierze Imperium, ja Rebelię. Ale my jesteśmy z Wrocka - jest tu może ktoś jeszcze czy sami Warszawiacy?

Co do dyskusji "lepsza, gorsza, inna" od FA i innych gier, to okaże się za jakiś czas, tak po 1 fali dodatków. Osobiście grywałem okrętami z Gwiezdnych Wojen bitwy na zasadach Gothica i Full Thrusta, było fajnie, ale to nie to samo. Brak specyficznych dla SW rozwiązań. Fakt, Armada wychodzi drogo, ale wiadomo było od pół roku albo i dłużej, że gra będzie i ile mniej więcej będzie kosztować. Np. ja wiedziałem od początku ze względu na temat gry i uniwersum, że raczej w to wejdę i parę stów odłożyłem. Oczywiście fajnie jakby się spora baza graczy zrobiła, ale w ostateczności będziemy rozgrywać sobie Galaktyczną Wojnę Domową w zaciszu domowym.

[Rocy7]

Zastanawia mnie czy core set jest konieczny, chociazby turniejowo? Miarka ruchu bedzie dostepna oddzielnie, zetony da sie zastapic, zas sa ciekawsze modele niz te z core seta, kazdy z kartami.

[aryss]

@noggin:
https://www.facebook.com/groups/927704990582836/ Ogólnopolska, pewnie ruszy z kopyta już po premierze bardziej

@Rocy7
Tak jest konieczny ( talie uszkodzen, objectivy, przeszkody )
No i ja oceniam przez perspektywe tego żę częśc graczy znam z sceny X i wiem jakie mają podejscie A ze nowe twarze rowniez beda to bardzo mnie cieszy, ogolnie stawiam żę pierwsze oceny zywotnosci sceny bedzie mozna w okolicach wakacji, po pierwszych turniejach z Spring Kitami.

[Rocy7]

@Rocy7
Tak jest konieczny ( talie uszkodzen, objectivy, przeszkody )
No i ja oceniam przez perspektywe tego żę częśc graczy znam z sceny X i wiem jakie mają podejscie A ze nowe twarze rowniez beda to bardzo mnie cieszy, ogolnie stawiam żę pierwsze oceny zywotnosci sceny bedzie mozna w okolicach wakacji, po pierwszych turniejach z Spring Kitami.

Talia uszkodzeń, może być pewną niedogodnością, jeśli zaś chodzi o przeszkody to

Mam już kilkukrotnie lepsze, które spokojnie ułożę w odpowiedni kształt i wielkość.

Asteroidy - zrobione z kamieni do akwarium - koszt - groszowy

Spoiler:

Pole szczątków

Spoiler:

Stacja kosmiczna

Spoiler:

[NTomasz]

no to jeszcze tylko statki z kapsli po coca-coli i już legalna turniejowo gra gotowa! po co płacić

co do tematu to: podstawka finansowo bardzo się opłąca - dostaje sie bardzo dużo w przeliczeniu na koszty. 13 modeli + elementy do gry...

[Rocy7]

no to jeszcze tylko statki z kapsli po coca-coli i już legalna turniejowo gra gotowa! po co płacić

sarkazm jest zbyteczny, (poza tym raczej nie planuje grać turniejowo, raczej dla "funu"), ale te "plakietki" robiące za teren w SW Armada nie robią na mnie szczególnego wrażenia.

co do tematu to: podstawka finansowo bardzo się opłąca - dostaje sie bardzo dużo w przeliczeniu na koszty. 13 modeli + elementy do gry...

3 modele + 10 myśliwców, których ja nie zaliczam do modeli jako takich z uwagi na ich nikłe rozmiary i rolę pomocniczą w grze.

Szkoda też, że FFG nie wpadła ciągle na to, że akrylowe żetony i miarki są dużo bardziej wytrzymalsze i poręczniejsze, ale skoro do X-Winga je robią, więc SW Armada to kwestia czasu.

[Hiu]

Rocy7, jestes strasznie zachecony jak na tak sceptycznie nastawionego do tego tytulu Mysle, ze NT ma troche racji.

Musze sie z toba zgodzic - 3 modele w Armadzie to nic specjalnego. W sensie nie ma czym grac. Skoro ma to byc gra statkow "wielkich" to 3 szt w podstawce to nic, czym mozna polatac przynajmniej nie dla mnie.
Podstawka plus pare szt duzych statkow to minimum, zeby w to grac. Oczywiscie Wave2 niszczyciel klasy imperial to must have.
Ale biorac pod uwage, jak w to sie gra - sam fakt latania niszczycielem nie zacheca do mania tego tytulu.
Ja jestem caly czas "on hold".

[Rocy7]

Rocy7, jestes strasznie zachecony jak na tak sceptycznie nastawionego do tego tytulu Mysle, ze NT ma troche racji.

Jest kilka powodów dla których jeszcze nie skreślam tego tytułu - (na razie po prostu mam go na oku z opcją "zagrać u kolegi/wypożyczyć):
1) wydaje się być dobrym gatewayem do świata bitewniaków, więc mam większe szanse, że kogoś namówię na SW: A niż FA, dodatkowo jest dobra do gry z dziećmi (co kiedyś na pewno się przyda:P + bratanek fan uniwersum)
2) lubię to uniwersum i podobają mi się modele (tzn. mam sentyment do Star Destroyerów, bo rebelia już mniej mi podchodzi)
3) niektóre rozwiązania mechaniczne mnie zachęcają (tajne wydawanie rozkazów, karty objectives)
4) czas rozgrywki jest krótszy niż w tradycyjnych bitewniakach
5) ponieważ to znane uniwersum, są szanse na powstanie większej grupy regularnie grających graczy
6) nie trzeba malować modeli

Dlaczego się waham:
1) polityka cenowa FFG (konieczność kupienia 2 core setów lub 1 core seta + modeli 1 fali by w pełni cieszyć się grą)
2) nie wiem czy nie powtórzy się żetonologia z X-Wing, która mnie strasznie zniechęcała
3) nie jest pewne czy fani uniwersum mający X-Winga "przesiądą" się na SW Armadę
4) SW Armada nada jest dość uproszczonym bitewniakiem, wieć może mi dawać dużo mniejszy "fun"

[Ash]

"3 modele + 10 myśliwców, których ja nie zaliczam do modeli jako takich z uwagi na ich nikłe rozmiary i rolę pomocniczą w grze. "
----
Myśliwców jest łącznie 30 (na 10 podstawkach), całość wygląda fenomenalnie, a rola -jak to rola, zależy ile kupisz i w jakie upgrady zainwestujesz. Nie ważne czy 'zaliczasz' czy nie, są i stanowią część gry i -włącznie z fajnie pomyślanymi podstawkami - władowano w nie sporo plastiku (chociaż same indywidualne modele są malutkie). Fakt faktem, na samej podstawce nie poszalejesz i -jak w x-wing - stanowi ona wprowadzenie.

No ale o tym wiedzieliśmy od dawna.

[Rocy7]

Fakt faktem, na samej podstawce nie poszalejesz i -jak w x-wing - stanowi ona wprowadzenie.

No ale o tym wiedzieliśmy od dawna.

tylko, szkoda, że koniecznie trzeba brać starter seta a mi np. bardziej podoba się Mon Calamari od okrętów rebelii dostępnych w podstawce zwłaszcza, że mają krążownik, który powinien być bardziej wyrównanym przeciwnikiem dla ISD. W ogóle odpuściłbym sporo myśliwców na rzecz jakieś sensownej siły ognia.

Inne bitewniaki mają starter sety, ale da się to objeść z reguły można skompletować floty zgodne z regułami z poszczególnych modeli, tutaj nie mam wyboru.

Choć może z czasem i w SW:A będzie opcja zrobienia własnego starter seta, skoro można kupić oddzielnie miarkę skrętu czemu nie karty damage?

[Ash]

Fakt faktem, na samej podstawce nie poszalejesz i -jak w x-wing - stanowi ona wprowadzenie.

No ale o tym wiedzieliśmy od dawna.

Inne bitewniaki mają starter sety, ale da się to objeść z reguły można skompletować floty zgodne z regułami z poszczególnych modeli, tutaj nie mam wyboru.

Choć może z czasem i w SW:A będzie opcja zrobienia własnego starter seta, skoro można kupić oddzielnie miarkę skrętu czemu nie karty damage?

Myślę, że sporo osób- szczególnie za granicą - kupiło 2 core sety na start, więc mogą sprzedawać niektóre komponenty na części.
Tak-nawiasem mówiąc - cena core setu - w relacji do komponentów jest w miarę OK.

'Inne bitewniaki' kosmiczne, nie mają Star Destroyera, Imperium, Luka tylko jakieś generyczne krapiaste frakcje i nie mają dziesiątek sprytnych tarczek i komponentów pozwalających przerzucić na nie upierdliwe zapiski z kart.

'W ogóle odpuściłbym sporo myśliwców na rzecz jakieś sensownej siły ognia. "

Powiedz to załodze Gwiazdy Śmierci.
BTW. Szwadron x-wingów Skywalkera ignoruje tarcze celu, jako specjalna zdolność

[Rocy7]

Zapiski z kart akurat nie sa problemem, zrobienie kart na wzor SW z ulepszeniami do okretow to naprawde nic trudnego. Poza tym sa gotowe sprytne staty okretow, gdzie wystarczy zaznaczyc ulepszenia. Mniej miejsca to zajmuje na stole niz rozwiazanie z X:Wing czy SW Armady, gdzie oprocz karty okretu musisz jeszcze zmiescic wszystkie karty zalogi i ulepszen.

Odnosnie generycznych krapiastych frakcji moglbym polemizowac, ale zgodze sie ze wiekszosc konkurencyjnych bitewniakow nie ma tak znanego lore opartego na filmowej serii, przynajmniej jesli pominiemy Star Treka.

Powiedz to załodze Gwiazdy Śmierci.
BTW. Szwadron x-wingów Skywalkera ignoruje tarcze celu, jako specjalna zdolność

nadal mysliwce, sa bronia nieefektywna. By oddac szanse tego ataku w grze trzeba by wprowadzic rzut k100 z sukcesem na 100.

Zdolnosc mysliwcow z Lukem fakt moze byc przydatna.

Poza tym w mojej wypowiedzi w kwestii mysliwcow chodzilo przede wszystkim o wyrażenie poglądu, ze dla mnie myśliwce sa mało epickie i preferuje starcia okrętów.

[Ash]

Zapiski z kart akurat nie sa problemem, zrobienie kart na wzor SW z ulepszeniami do okretow to naprawde nic trudnego

Nie o to mi chodzi. W Armadzie każdy statek ma tarczki na shieldy - ze wszystkich stron, zamocowane na podstawce, zaznaczasz w 'biegu'. Każdy szwadron myśliwców ma sprytnie wbudowany w podstawkę status aktywacji. To jest po prostu elegencki design.

nadal mysliwce, sa bronia nieefektywna.

Naprawdę nie wiem skąd te doświadczenia.
Tym bardziej, że za tydzień będziemy mieli: Imperial i Rebel fighter squadron expansion packs, z modelami bombowców i kartami do nich.

nadal mysliwce, sa bronia nieefektywna. By oddac szanse tego ataku w grze trzeba by wprowadzic rzut k100 z sukcesem na 100.

Nie za bardzo rozumiem. W grze jedna podstawka to cały szwadron myśliwców. I atakując statek rzucają jedną kością na bliskim dystansie. Już w podstawce x-wingi mają słowo kluczowe 'bomber', które daje im krytyki i dodatkowy damage przeciw okrętom.
Po moich własnych testach -na ograniczonych zasobach podstawki -powiem tak. Jak zdejmiesz z planszy osłonę TIE fighterów to jesteś w d...

[Rocy7]

Ogolnie nie chodzi, o to ze uwazam, ze mysliwce sa niefektowne w SW Armadzie, po prostu moim zdaniem mysliwce nie powinny byc tak efektowne w starciu z okrętami głównymi.

Zalozenie, ze nawet skondensowany ostrzal z lasera kilkunastu mysliwcow przebija tarcze czegos wiekszego niz korweta / fregata przeczy zdrowemu rozsadkowi.

Mysliwce:
a) nie wygladaja efektownie na planszy
b) maja małą siłe ognia, oraz odpornosc na ogien przeciwnika
c) sa eskorta uzależnioną od carriera, nie dzialają samodzielnie (w wielu systemach nie maja nawet FTL).

IHMO ogien mysliwca w ogole nie powinnien miec szans na przebicie sie przez tarcze ISD.

Swoja droga dziwne, ze nie istnieje w SW:A obrebny system obrony punktowej automatycznie atakujacy wrogie szwadrony w zasiegu. Cywilizacja zdolna do opracowania technologii niezbednej do niszczenia planet powinna byc w stanie opracowac cos skuteczniejszego niz marnowanie broni podstawowej na niszczenie myśliwców.

[Ash]

Mysliwce:
a) nie wygladaja efektownie na planszy
b) maja małą siłe ognia, oraz odpornosc na ogien przeciwnika

Grasz w Armadę czy tak sobie gdybasz?

[Rocy7]

Hmm a czytales moje kilkanascie poprzednich postow, z ktorych wprost wynika, ze zastanawiam sie czy warto i ze chetnie z kims zagram, by zweryfikowac moje wrazenia?

Widzisz ja nie kupuje gier tylko by robic im zdjecia i by ładnie stały na półce gŕy z mojego punktu widzenia służa do grania.

Nie właduje kilkuset złotych w grę, która raz na ruski rok odkurze i zdejme z półki.

O tym czy ta gra będzie dobra nie zdecyduje forum, jałowe dyskusje, ale to ile osób bedzie reguralnie grało.

I tak widzialem, zdjecia filmiki itp. nadal jednak twierdze, ze z porownaniu z okretami mysliwce nie robia na mnie wrazenia.

[vojtas]

IHMO ogien mysliwca w ogole nie powinnien miec szans na przebicie sie przez tarcze ISD.

Wedle założeń świata SW, aby obiekt zaczął odnosić realne uszkodzenia, trzeba wpierw zbić mu tarczę do zera.

[NTomasz]

Moim skromnym zdaniem (jeszcze nie grałem ale mam nadzieje że dziś to się zmieni) po zagłębieniu się w instrukcję, recenzjach , filmach i analizie spoilerów - elementów to:
1) mechanicznie myśliwce są wymyślone super świetnie! - jest to element który bardzo bardzo zachęca mnie do inwestycji
2) myśliwce wyglądają na mocny element strateiczny + w "kupie" mają bardzo dużą siłę ognia w porównaniu do reszty - przecież inaczje statki walczą ze statkami a inaczej z eskadrami. eskadry mają różne bonusy w combatach ( chociażby op Luke - do chowania shieldów oponentowi)... do tego każdy strzał statku w eskadrę to duża strata dmg i kostek.
3) nie wiem czemu to nie są modele? jak dla mnie to ładne małe xwingi - czekam na malutkiego sokoła milenium!! - to też nie będzie model? eh... właśnie modele mają to do siebie że piękno ich jest schowane i w wielkim ISD i w dobrze wykonanym malutkim Tie'u - bo nie jest to kleks z plastiku tylko dobrze wykonana figurka.

a no i ogien myśliwców to nie tylko CIU z laserka ale jeszcze bomby torpedy i inne atrakcje...

[Hiu]

IHMO ogien mysliwca w ogole nie powinnien miec szans na przebicie sie przez tarcze ISD.

Wedle założeń świata SW, aby obiekt zaczął odnosić realne uszkodzenia, trzeba wpierw zbić mu tarczę do zera.

Mysle, ze to co Rocy7 probuje caly czas powiedziec, to to, ze Armada to ma byc walka CAPITAL ships a nie kupy myslowcow na patyku, ktorych ogien jest (powinien byc) nieporownywalnie slabszy od salwy z duzego statku.

Jezeli wystawimy milion patykow z mysliwcami, nie ma zbytniej roznicy miedzy tym a Xwingiem - gdzie wszystko jest o mysliwcach.
Tutaj miala byc inna skala (nie w sensie skali statkow tylko skali bitwy). To jest cos, czego nie udalo sie zrobic w iksach. Wprowadzic duzych statkow na pole bitwy (prawdziwych bydlakow... nie tam jakies korwety)

@NTomasz - mysliwce w Armadzie - w porownaniu do iksa - to wlasnie kleks z plastiku