San Juan / Puerto Rico: Gra karciana (Andreas Seyfarth)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Legun
Posty: 1802
Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 78 times
Been thanked: 167 times

Re: San Juan

Post autor: Legun »

Wygląda to na kartę znacznie słabszą od kaplicy - jednak jest droższa. Doświadczenie to potwierdza?
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
Awatar użytkownika
BloodyBaron
Posty: 1308
Rejestracja: 15 sie 2007, 12:25
Lokalizacja: War Shau - czyli szał wojny? :)
Been thanked: 1 time

Re: San Juan

Post autor: BloodyBaron »

Legun pisze:Wygląda to na kartę znacznie słabszą od kaplicy - jednak jest droższa. Doświadczenie to potwierdza?
Jest dużo mocniejsza od kaplicy- przecież wszystko ci jedno, co stanie się z tą kartą po sprzedaży: nie wiesz, która to, odrzucasz i tyle. Dzięki temu nawet sprzedanie intrygo ma sporą wartość : dodatkowy punkt zwycięstwa. Z kaplicą to jednak karta z ręki.
_________
Moje gry
Awatar użytkownika
Legun
Posty: 1802
Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 78 times
Been thanked: 167 times

Re: San Juan

Post autor: Legun »

Nie chwyciłem od razu kluczowej różnicy - faktycznie jest to świetna karta.
Muszę przyznać, że dodatek czyni ze świetnej gry coś naprawdę rewelacyjnego. Karty wydarzeń i nowe budynki przemnażają liczbę dróg ku zwycięstwu. A korelacyjne żółte interakcje lśnią, że aż miło (choć pojawia się też niewielka nutka czerwonej konfrontacji). Aż trudno uwierzyć, że taka gra przemyka się tak niezauważenie, zaś tyle różnych sucharów budzi ekscytację.
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
Awatar użytkownika
mig
Posty: 4046
Rejestracja: 24 lip 2010, 16:41
Lokalizacja: Konin
Been thanked: 4 times

Re: San Juan

Post autor: mig »

Kurcze. Takie zachwyty i rekomendacje obojętnym nie pozostawiają. To zapytam wprost: mam i bardzo lubię Puerto Rico. Będę San Juan rozczarowany? Czy mimo wszystko to zubożona wersja PR z drobnymi zmianami czy zupełnie inna gra bazująca na "klimacie"? Kupować? ;)
Planszostrefa - 11%, 3 Trolle - 5%
Mam / Chcę mieć / Sprzedam
Awatar użytkownika
Andy
Posty: 5130
Rejestracja: 24 kwie 2005, 18:32
Lokalizacja: Piastów
Has thanked: 77 times
Been thanked: 192 times

Re: San Juan

Post autor: Andy »

Legun pisze:Aż trudno uwierzyć, że taka gra przemyka się tak niezauważenie
San Juan zostało po prostu zabite przez Race for the Galaxy.
Gdy wszystko inne zawiedzie, rozważ skorzystanie z instrukcji.
Awatar użytkownika
BloodyBaron
Posty: 1308
Rejestracja: 15 sie 2007, 12:25
Lokalizacja: War Shau - czyli szał wojny? :)
Been thanked: 1 time

Re: San Juan

Post autor: BloodyBaron »

Andy pisze:
Legun pisze:Aż trudno uwierzyć, że taka gra przemyka się tak niezauważenie
San Juan zostało po prostu zabite przez Race for the Galaxy.
to nie jedyna naprawdę dobra gra, którą spotkał taki los, że uznano ją za gorszą wersję innego hitu - to nie RftG zabił SJ - tylko fanboje RftG :)
Dla wielu osób nie-geeków RftG jest na początku nie do przejścia i zniechęca - SJ jest inne. Nawet mechanicznie sporo się różni.

To tak, jakbyś powiedział przy grach worker placement, że jak masz Le Havre, to w Agricolę nie grasz. To jednak inne gry.
_________
Moje gry
Awatar użytkownika
Andy
Posty: 5130
Rejestracja: 24 kwie 2005, 18:32
Lokalizacja: Piastów
Has thanked: 77 times
Been thanked: 192 times

Re: San Juan

Post autor: Andy »

Ja chętnie zagram w San Juan, zdaję też sobie sprawę z różnic między obiema grami. Po prostu wydaje mi się, że RftG przebiło SJ głębią i liczbą możliwych strategii. Ale pewności nabiorę dopiero po paru partiach San Juan.
Gdy wszystko inne zawiedzie, rozważ skorzystanie z instrukcji.
Awatar użytkownika
Legun
Posty: 1802
Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 78 times
Been thanked: 167 times

Re: San Juan

Post autor: Legun »

mig pisze:Kurcze. Takie zachwyty i rekomendacje obojętnym nie pozostawiają. To zapytam wprost: mam i bardzo lubię Puerto Rico. Będę San Juan rozczarowany? Czy mimo wszystko to zubożona wersja PR z drobnymi zmianami czy zupełnie inna gra bazująca na "klimacie"? Kupować? ;)
Nie grałem w Puerto Rico - na mój gust chyba za długie. Zaletą SJ jest bez wątpienia brak początkowego rozkładania - ot wystawiamy po jednej karcie indygo, rozdajemy po cztery losowe, na środku układamy kart ról i start. We dwie osoby, bez jakichś większych kombinacji, da się skończyć partię w 20 minut. Puerto Rico to jest chyba takie bardziej barokowe - to jest jednak bardzo zgrabny minimalizm. W stosunku do RftG, które znam tylko z widzenia, przewagą jest estetyka i uniwersalna tematyka.
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
Awatar użytkownika
Andy
Posty: 5130
Rejestracja: 24 kwie 2005, 18:32
Lokalizacja: Piastów
Has thanked: 77 times
Been thanked: 192 times

Re: San Juan

Post autor: Andy »

Legun pisze:W stosunku do RftG, które znam tylko z widzenia, przewagą [San Juan] jest estetyka i uniwersalna tematyka.
Jeśli słowo "uniwersalna" jest pokrewne angielskiemu "universe", to śmiem twierdzić, że RftG jest "ekstremalnie uniwersalny"! :wink:
Gdy wszystko inne zawiedzie, rozważ skorzystanie z instrukcji.
Awatar użytkownika
Nataniel
Administrator
Posty: 5293
Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
Lokalizacja: Gdańsk Osowa
Been thanked: 6 times
Kontakt:

Re: San Juan

Post autor: Nataniel »

San Juan jest fajny :) U mnie niestety w towarzystwie za bardzo się nie przyjął, ponieważ posiadam tylko niemiecką edycję :(
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
Awatar użytkownika
Legun
Posty: 1802
Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 78 times
Been thanked: 167 times

Re: San Juan

Post autor: Legun »

Nataniel pisze:San Juan jest fajny :) U mnie niestety w towarzystwie za bardzo się nie przyjął, ponieważ posiadam tylko niemiecką edycję :(
Ciekawe, czy jest jeszcze gdzieś do dostania czeska edycja. Przy okazji, Natanielu - czy nie lepiej jest do Polski sprowadzać czeskie wydania, zamiast niemieckich? W każdym razie my byliśmy zauroczeni czeskim Bangiem.
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
Awatar użytkownika
Nataniel
Administrator
Posty: 5293
Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
Lokalizacja: Gdańsk Osowa
Been thanked: 6 times
Kontakt:

Re: San Juan

Post autor: Nataniel »

Z Czech sprowadzamy BARDZO mało rzeczy, więc nie ma po prostu jak ściągać pojedynczych sztuk raz na 100 lat. Z Niemiec sprowadzamy dużo i łatwiej zebrać minimum logistyczne, aby coś opłacało się sprowadzić.
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
Awatar użytkownika
Legun
Posty: 1802
Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 78 times
Been thanked: 167 times

Re: San Juan

Post autor: Legun »

Uroki amoku - właśnie sobie uświadomiłem, że od "znalezienia" San Juan pod choinką rozgrywamy średnio 10 partii w tygodniu. Cały czas odkrywając nowe kombinacje kart. Np. wydarzenie "trzęsienie ziemi" - zniszczenie każdemu po jednym budynku - wydawało się początkowo takim małym akcentem konfrontacji. Potem ktoś wpadł, że to przecież pozwala regulować czas zakończenia gry. To zaś pozwala postawić jeszcze jeden dobry budynek, jeśli nam się akurat taki trafił pod koniec. Wczoraj przyszło kolejne rozwiązanie. Miałem kaplicę i port, stąd każda kolejna runda dodawała z nich korzyści - itp. itd.
Jak na półgodzinną grę rodzinną - prawdziwa perła.
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
Awatar użytkownika
BloodyBaron
Posty: 1308
Rejestracja: 15 sie 2007, 12:25
Lokalizacja: War Shau - czyli szał wojny? :)
Been thanked: 1 time

Re: San Juan

Post autor: BloodyBaron »

Legun pisze: Jak na półgodzinną grę rodzinną - prawdziwa perła.
:) pełna zgoda ;)
_________
Moje gry
Awatar użytkownika
Legun
Posty: 1802
Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 78 times
Been thanked: 167 times

Re: San Juan

Post autor: Legun »

Wygląda na to, że dwie z kart wydarzeń z dodatku się marnują - podatki (za bardzo konfrontacyjne, jak na nas) i wymiana 3 kart z bankiem (zawsze jest coś sensowniejszego do zrobienia/zarobienia). Zastanawiam się czasem, czy nie można byłoby znaleźć dla tych kart jakichś nowych zastosowań. Może komuś coś przyszło do głowy? Mi właśnie zaczęły się po głowie pałętać dwa pomysły - jednorazowa przebudowa i sprzedaż budynku. Można tu wprowadzić dodatkowy koszt lub inne ograniczenie. Np. można przebudować lub sprzedać taki budynek, którego nie ma nikt z pozostałych graczy. Kolejny pomysł na gorąco - jednorazowe odrzucenie jednej z dostępnych ról. Nie, żebym narzekał - gra ciągle króluje na naszym stole. Zastanawiam się tylko, czy pomysł został już całkowicie wyeksploatowany, czy też dałoby się jeszcze wykombinować coś do kolejnego dodatku.
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
Awatar użytkownika
asiok
Posty: 1423
Rejestracja: 09 paź 2008, 17:29
Lokalizacja: Gliwice
Has thanked: 331 times
Been thanked: 76 times

Re: San Juan

Post autor: asiok »

Andy pisze:
Legun pisze:Aż trudno uwierzyć, że taka gra przemyka się tak niezauważenie
San Juan zostało po prostu zabite przez Race for the Galaxy.

A ja tam wolę San Juan ;)
Szybkie, lekkie, mieści się do kieszeni, można spokojnie zagrać w knajpie - i jest trochę interakcji, której mi w RFTG brakuje.

Szkoda że nie ma wersji PL - myślę że łatwo by się nią wciągało "nowych" - dla wielu z nich język polski jest warunkiem koniecznym...
Awatar użytkownika
Furan
Posty: 1553
Rejestracja: 21 mar 2008, 16:41
Lokalizacja: Warszawa, Wola
Has thanked: 9 times
Been thanked: 217 times

Re: San Juan

Post autor: Furan »

Drajw sru riwius wypluł właśnie filmik o II edycji. Tylko szkoda, że brak informacji o planowanej wersji PL. :(
jakiCHś - w tym wyrazie jest CH! || lepiej nie używa'ć apostrof'ów w ogóle, niż używa'ć ich w nadmiar'ze!

(S) Pueblo, Burgundy, Trismegistus, Felix, Hit!
Awatar użytkownika
flowerus
Posty: 490
Rejestracja: 06 lut 2010, 12:47
Lokalizacja: Olsztyn
Has thanked: 4 times
Been thanked: 7 times

Re: San Juan

Post autor: flowerus »

Podłączę się. Skoro gra zyskała drugie życie (druga edycja), może warto by się jakiś wydawca zainteresował tą zacną gierką. Chętnie bym kupił :)
There are only 10 types of people in the world: Those who understand binary, and those who don't!
Awatar użytkownika
piton
Posty: 3421
Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 1177 times
Been thanked: 627 times
Kontakt:

Re: San Juan

Post autor: piton »

Czy w Polsce będzie toto dostępne? W chwili obecnej tylko w USA mają - zgodnie z BGG.

Czy opłaca się pogrywać w San Juan jak już mam RFtG?
Każda gra ma cenęęę, trzeba po prostu pytać, a nie czaić się z kwiatami... GrY na SpRZedaŻ

może nie najlepiej, ale jakotako-> YT dżentelmeni przy stole <-czasem cośtam powiem
Awatar użytkownika
Blacksad
Posty: 284
Rejestracja: 14 lut 2014, 01:02
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 35 times
Been thanked: 9 times

Re: San Juan

Post autor: Blacksad »

Zagrałem kilka partii San Juan na tablecie (przy okazji zachęcam do skorzystania bo cena jest kusząca) i muszę powiedzieć, że gra jest znakomita w swojej kategorii. Z tego co zdążyłem zauważyć to wersja androidowa jest okrojona z dodatków, ale i tak budowanie swojego silniczka sprawia olbrzymią frajdę. Jedyny minus to niestety tylko 12 budynków do wybudowania, jak dla mnie za szybko to się wszystko kończy, chciałoby się więcej - 15 budowli byłoby optymalnym rozwiązaniem. Zastanawiam się jak bardzo dodatki modyfikują całą grę, widziałem recenzję Rahdo i kilka kart potrafi namieszać.
Szkoda, że na razie nie ma żadnych sygnałów odnośnie wersji PL i szkoda, że ta gra ma mniejsze "publicity" niż RftG.
Awatar użytkownika
tequira
Posty: 103
Rejestracja: 19 lis 2013, 11:25
Lokalizacja: Warszawa

Re: San Juan

Post autor: tequira »

Blacksad pisze:Zagrałem kilka partii San Juan na tablecie (przy okazji zachęcam do skorzystania bo cena jest kusząca)
Namówiłeś mnie, nie mogłem lepiej wydać tego funciaka :-)
Gra jest bardzo fajna, lekko mi przypomina Peloponnes, na pewno bardziej niż Puerto Rico, które jest zdecydowanie bardziej wymagające.
Trochę mi brakuje tego łączenia plantacji z budynkiem, tu wystarczy wybudować plantację i produkujemy, a ograniczeni jesteśmy ilością produkcji.
Jednak zbyt łatwo przestawić się na inny surowiec, a towarów nie tracimy więc nie ma tego ciśnienia, ale gra bardzo fajna i bardzo płynna.
Awatar użytkownika
ChlastBatem
Posty: 1648
Rejestracja: 14 kwie 2014, 15:35
Lokalizacja: Gdynia/Gdańsk
Has thanked: 12 times
Been thanked: 28 times

Re: San Juan

Post autor: ChlastBatem »

Cześć,
właśnie zakupiłem grę San Juan z drugiej edycji i mam problem w rozumieniu 2 budynków.

Customs office - rozumiem, że oprócz akcji councillor dodatkowo kładę na tę kartę jeszcze 1 dobro i w fazie trader oprócz zwykłej sprzedaży jednego czy dwóch surowców mogę jeszcze to sprzedać? Czy może to się wlicza do lomitu i albo np. Indygo sprzedam albo dobro z tej karty?

Goldsmith - podczas fazy prospector dobieram normalnie 1 kartę plus kolejną i jeśli ta kolejna jest budynkiem, który nigdzie nie została zbudowana, nawet u mnie. Jeśli jednak tak to ją odrzucamy? Imo jeśli dobrze rozumiem tę kartę to wydaje się za droga i nie opłacalna.
Awatar użytkownika
Legun
Posty: 1802
Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 78 times
Been thanked: 167 times

Re: San Juan

Post autor: Legun »

ChlastBatem pisze:Customs office - rozumiem, że oprócz akcji councillor dodatkowo kładę na tę kartę jeszcze 1 dobro i w fazie trader oprócz zwykłej sprzedaży jednego czy dwóch surowców mogę jeszcze to sprzedać? Czy może to się wlicza do lomitu i albo np. Indygo sprzedam albo dobro z tej karty?
My gramy, że się wlicza do limitu. Inaczej byłaby zabójczo mocna.
ChlastBatem pisze:Goldsmith - podczas fazy prospector dobieram normalnie 1 kartę plus kolejną i jeśli ta kolejna jest budynkiem, który nigdzie nie została zbudowana, nawet u mnie. Jeśli jednak tak to ją odrzucamy? Imo jeśli dobrze rozumiem tę kartę to wydaje się za droga i nie opłacalna.
Pamiętaj, że ta karta działa także wtedy, gdy ktoś inny robi "prospektora". Hit to może nie jest, lecz uruchamia całkiem ciekawe strategie. Jeśli podejdzie na początku, może dać trochę kart zupełnie bez wysiłku. Daje też 3PZ, wlicza się do bonusu za ratusz i zniechęca innych do robienia "prospektora", co z kolei wymusza na nich inne strategie, które dają korzyści. Gra jest naprawdę dobrze zbalansowana, poza jednym problemem, o którym niżej.
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
Awatar użytkownika
Legun
Posty: 1802
Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 78 times
Been thanked: 167 times

Re: San Juan

Post autor: Legun »

Absolutnie Najlepsza Żona z zamiłowaniem stosuje taki kombos - kamieniołom, stolarnia i biblioteka. Pozwala stawiać fioletowe budynki raz za razem w zasadzie bez konieczności zdobywania nowych kart. W swoim ruchu stawiasz trójkowe budynki bez ubytku kart na ręce, w ruchu przeciwnika jedynkowe. Taka bańka na rynku nieruchomości :roll: Gdy wszystkie trzy karty podejdą na początku, strategie produkcyjne szans nie mają. Szczególnie jeśli ma się jeszcze rogatkę (custom office) oraz prefekturę. Zanim inni się zorientują, jest po grze :cry: .
Tak, czy inaczej, kochamy San Juan :D
Ostatnio zmieniony 29 kwie 2015, 15:19 przez Legun, łącznie zmieniany 1 raz.
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
Awatar użytkownika
ChlastBatem
Posty: 1648
Rejestracja: 14 kwie 2014, 15:35
Lokalizacja: Gdynia/Gdańsk
Has thanked: 12 times
Been thanked: 28 times

Re: San Juan

Post autor: ChlastBatem »

Ok. Czyli nikt nie ma pewności jak powinna działać ta sprzedaż z tego budynku, czy do limitu czy nie. Imo jak byłaby liczona do limitu to mocno hamuje sprzedaż tego co my produkujemy. Sam już nie wiem... jak to traktować. Może gdzieś było jakieś sprostowanie autora?

Skąd wnioskujesz, że ta karta działa nawet gdy przeciwnik robi prospektora? To wtedy jakby darmowa akcja w nie swojej turze.
ODPOWIEDZ