Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Trochę trudniejsze od poprzedniej do rozszyfrowania:P
Co do ilości graczy to na ten moment przewiduję grę do 4 osób (gra z większą ilością może być trudna do przetestowania - ciężko będzie mi znaleźć tyle chętnych osób) choć wszystko zależy od ilości kart jaka będzie w rozgrywce.
" Wyobraźnia jest początkiem tworzenia. Wyobrażasz sobie to, czego pragniesz, chcesz tego, co sobie wyobraziłeś i w końcu tworzysz to, czego chcesz." - George Bernard Shaw
Widzę, że ważny mem internetowy mnie ominął - dzięki Normalnie gdyby nie fakt, że takich artystów ludowych spotkałem na żywo, to bym nie uwierzył, że to nie jest jakiś kabaret... No zaiste, Pan Profesor sfilmowany podczas wykładu - godne uwiecznienia
Nie gram w gry, których nie lubię a lubię tylko te gry, w które już grałem :P
Gra wygląda naprawdę świetnie ale... mógłbym ją śmiało wrzucić do tematu "gry które odstraszyły Cię tematyką" Niemniej bacznie się przyglądam całemu projektowi.
Witam po dłuższej przerwie. Gra nabrała trochę kolorów:) Poniżej zdjęcia - trochę słaba jakość, światło słabe itp. wytłumaczenia marnego fotografa;) Podczas ogrywania prototypu trzeba było zmienić co nie co zasady. Poprzednie materiały są chwilowo nieaktualne - instrukcja zmieniła formę i treść, doszły nowe karty, niektóre odpadły. Niestety nie udało mi się odpalić gry na 4 osoby (brak czasu i chętnych) ale na dwie osoby gra się przyjemnie. Żona wyraziła pochlebne opinie:) Możei ktoś z okolic Sosnowca chciałby posłużyć za królika doświadczalnego?:P
Łał, bardzo fajne mimo, że nie interesuje się nauką ani trochę a na co dzień siedzę baaardzo mocno w fantastyce... Ale łał, jedna z ciekawszych home-made gier jakie widziałem. P.S. ja jestem z "okolic Sosnowca". Konkretnie z samego sosnowca xd.
Pan autor musiał zmienić specjalizację na Pan ojciec autor;) Trochę to ograniczyło mój czas i pracę nad grą zwolniły tempa. Udało się parę próbnych partii rozegrać (szkoda że tylko w dwuosobowym składzie) i to doprowadziło do kilku zmian. Postaram się zamieścić materiały jak tylko okiełznam chaos w plikach.
Było by miło wydać grę ale to chyba na razie odległe marzenie. Trzeba ją ograć pożądanie przede wszystkim. Co chwilę bowiem pojawiają się jakieś pierdoły do poprawy lub zmiany. A czasu nie ma na tle ile by się chciało. Oprawa graficzną także nie jest profesjonalna, więc tu także można by co nieco ulepszyć. Ale miło słyszeć że komuś się podoba to co zrobiłem. Jak wydam grę to będę wiedział komu wysłać specjalne karty niedostępne w podstawowej edycji;)
Mam pytanie odnośnie rozgrywki. Patrząc na karty pierwiastków widzę, że co turę należy brać określoną ilość atomów. Stąd moje pytanie: czy samo liczenie na początku tury nie trwa zbyt długo? O ile przy 2 graczach nie będzie to uciążliwe to przy 4 liczenie wszystkiego z powiedzmy pięciu kart pierwiastków i związków będzie trwało wieki.
Jeżeli dobrze rozumiem chodzi Ci o dodawanie znaczników neutronów, protonów lub/i elektronów. Co turę w "fazie nukleonów" gracz otrzymuje określoną liczbę protonów, neutronów i elektronów uzależnioną od posiadanych ukończonych kart atomów, ukończonych związków itp.. Ich przyrost zaznaczany jest na odpowiednich torach na planszy gracza, na bieżąco gracz go aktualizuje więc w parę sekund da się ogarnąć liczenie. W rozegranych partiach samo liczenie płynnie się odbywało. Można było się przygotować na dodanie paru więcej znaczników w turze innego gracza:) Więcej czasu schodziło na podjecie decyzji czy bardziej opłaca mi się dodać znacznik np. neutronu lub elektronu lub czy użyć danej karty akcji żeby podebrać komuś jakieś znaczniki.
Dzięki. Rozumiem. Czy komponenty gry są już gotowe, instrukcja ukończona? Sam mam gotową grę, która testuję bowiem spodobała się osobom z galakty. Zapraszam na pw, możemy sobie wzajemnie pomóc w strefie merytorycznej, technicznej, logicznej.