Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Pudełko gry skonstruowane jest w taki sposób, aby kolejne elementy gry stawały się dostępne dla graczy w odpowiednich momentach. Z tego powodu żaden egzemplarz gry nie zostanie przekazany do recenzji, ani wysłany do games roomu, aby gracze nie dowiedzieli się przedwcześnie się co czeka ich w kolejnych rozgrywkach.
Serio to łykacie? : )
EDYTA: gra może i powstanie, ale nie w takiej formie, w jakiej jest reklamowana moim zdaniem.
Właśnie w takiej, tak działa Risk: Legacy. Edycja angielska tego Pandemica to też nie jest nowinka na pierwszego kwietnia.
Brak kopii recenzenckich to taka wygodna wymówka dla oszczędności, w końcu gra i tak będzie wydana w ograniczonym nakładzie i się sprzeda. Recenzentom zawsze można powiedzieć, czego nie powinni ujawniać z zawartości gry, zresztą jakaś recenzja się na pewno pojawi, bo ktoś grę kupi i opisze.
Pudełko gry skonstruowane jest w taki sposób, aby kolejne elementy gry stawały się dostępne dla graczy w odpowiednich momentach.
Brzmi dumnie, ale to pewnie tylko rozdzielenie kart/pionków/czegokolwiek na kilka "kupek". Stwierdzenie "stawały się dostępne" sugeruje, że wcześniej są one niedostępne (fizycznie).
Pudełko gry skonstruowane jest w taki sposób, aby kolejne elementy gry stawały się dostępne dla graczy w odpowiednich momentach.
Brzmi dumnie, ale to pewnie tylko rozdzielenie kart/pionków/czegokolwiek na kilka "kupek". Stwierdzenie "stawały się dostępne" sugeruje, że wcześniej są one niedostępne (fizycznie).
Niekoniecznie, moga byc elementy przyklejone do pudelka lub bedziemy dekonstruowac wypraske
Chyba czas na dedykowany watek
W Risk Legacy są koperty, które należy otworzyć w danym momencie i zawierają one np. nowe karty, ale inne karty w trakcie gry należy zniszczyć, na planszy tworzy się nowe miasta... Niektóre karty były też sprytnie schowane i można było ich nie zauważyć.
W Pandemicu będzie można pewnie wygrać/przegrać konkretne posiedzenie i będzie to miało jakiś wpływ na kolejne, także po roku zasady, plansza i komponenty będą się mogły mocno różnić, a jednocześnie całość mamy w pudełku, nie trzeba kupować dodatków. Wadą takiego rozwiązania są oczywiście dość wysoka cena i ograniczona liczba rozgrywek, ale podobnego doświadczenia nie jest w stanie dostarczyć zwykła gra (w tym Pandemic). Na pewno nie jest to zabawa dla każdego.
Od ponad tygodnia wiadomo, że w paźdzeirnieku ma wyjść nowa eksperymentalna multigra FF (Friedmann Friese). A ponieważ polskie wydania gier FF/2F-Spiele zazwyaczaj w Polsce wychodziły w Lacercie nasuwa się pytanie o polska wersję 504.
Widze ze nikt nie pyta to ja sie zapytam zlosliwie, na bgg pojawila sie zapowiedz kolejnego dodatku do mage knighta. Jaka jest szansa ze zobaczymy polską wersje ?
Oj. Pozycja Lacerty na rynku spada z dnia na dzień. Tamten rok był słaby, ale ten może być katastrofalny. Abstrahując od tego kto ponosi winę za taką sytuację powinni wejść na rynek z innymi, dobrymi grami, bo za chwilę Lacerta będzie się w Polsce kojarzyła tylko z firmą, której nic nie wychodzi.
mulek18 pisze:Oj. Pozycja Lacerty na rynku spada z dnia na dzień. Tamten rok był słaby, ale ten może być katastrofalny. Abstrahując od tego kto ponosi winę za taką sytuację powinni wejść na rynek z innymi, dobrymi grami, bo za chwilę Lacerta będzie się w Polsce kojarzyła tylko z firmą, której nic nie wychodzi.
Fakt faktem plany nie są super, mogło by być tego więcej ale nie przesadzajmy. Dzięki Lacercie mamy dużo fajnych gier po polsku
Ja się cieszę z Innowacji, Mage Knighta też bym chciał ale jeżeli ktoś jest uzależniony od innej firmy to co ma zrobić? Tak naprawde nic:/
Ale mogli by wyskoczyć z jakimś nowym, fajnym tytułem
mulek18 pisze:Oj. Pozycja Lacerty na rynku spada z dnia na dzień. Tamten rok był słaby, ale ten może być katastrofalny. Abstrahując od tego kto ponosi winę za taką sytuację powinni wejść na rynek z innymi, dobrymi grami, bo za chwilę Lacerta będzie się w Polsce kojarzyła tylko z firmą, której nic nie wychodzi.
ojj, usuwanie postow na fb i ogolna pogarda dla klienta po zakupie wychodzi im znakomicie
Oj tam. Przecież Lacerta pisze wyraźnie, że podaje tylko informacje w pełni potwierdzone. Dla mnie to znaczy tyle, że poza tymi ogłoszonymi może się jeszcze i 20 innych pozycji pojawić w tym roku pod logiem Lacerty ;P
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
misioooo pisze:Oj tam. Przecież Lacerta pisze wyraźnie, że podaje tylko informacje w pełni potwierdzone. Dla mnie to znaczy tyle, że poza tymi ogłoszonymi może się jeszcze i 20 innych pozycji pojawić w tym roku pod logiem Lacerty ;P
Tylko, że na ogół się jakoś nie pojawiają.
Tak, to prawda, że w planszówkach najważniejszy jest klimat - klimat planszy, pionków, żetonów, kart i kostek.
Pewnie się nie pojawią. Na szczęście są też inne wydawnictwa! Jakie to ma znaczenie, czy Lacerta wydaje dużo, czy mało gier?
Czekają na druki międzynarodowe dawno zapowiedzianych tytułów. To ich ogranicza. Kiedy wcześniej w podobnej sytuacji wydawali inne gry, to wyczekiwane premiery jeszcze bardziej się obsuwały, bo zainwestowane środki nie zwróciły się firmie wtedy, kiedy mogli dołączyć do międzynarodowego druku. Być może z tego względu teraz są ostrożniejsi i nie wydają tyle, ile by mogli.
Tak już widać musi być z polskimi wersjami gier. Jesteśmy małym rynkiem i oferta nawet dużych wydawnictw jak Rebel zależy przede wszystkim od zagranicznych partnerów. To oni dyktują warunki, a polskie wydawnictwo się musi dostosować i nie ma wiele do gadania.