coś zblizonego do gry o tron

[ggracz]

Witam bardzo serdecznie!
Szukamy z znajomymi jakiejś gierki podobnej do gry o tron - uwielbiamy ten tytuł ale po setnym razie jednak chciałoby się spróbować czegoś nowego.

liczba graczy - nie narzekalibyśmy jakby dało się już od 2 ale zazwyczaj gramy w 4 a czasem nawet i w 6.
głównie chodzi nam o rywalizacje all vs all, dużo akcji i zawirowań w czasie gry no i oczywiście "chamskie" zagrywki typu "mam z tobą sojusz ale jak cie teraz zaatakuje to wygram grę".

Uniwersum gry nie ma dla nas większego znaczenia - możemy się atakować nawet armiami jednorożców i pluszowych misi.
Raczej preferujemy gry przy których trzeba przysiąść a nie wygrywa w 30 minut.
Grę będziemy kupować w kilka osób więc cena tak na prawdę nie ma większego znaczenia.

Z góry dziękuje za podpowiedzi!

[Toomek]

Spróbujcie Warrior Knights jeżeli Wam się uda dostać. Generalnie, praktycznie to samo co GoTcie (chociaż jest parę ciekawych mechanizmów).

[kwiatosz]

Ja z kolei Warrior Knights odradzam, natomiast jeżeli lubicie długo grać w 6 to logiczny wydaje się zakup Rex dla ogromnej roli polityki albo Twilight Imperium, ale to przygoda na 6-8 godzin, po kilku partiach ponoć da się 2 godzinki obciąć (ale znajomi mimo sporej wprawy siedzą nad tym całe noce). Krótsze na 6 to Eclipse, ale TI ma więcej polityki niż Eclipse.

Rex też jest najtańszy z tego wszystkiego, ale działa tylko na 6 osób. TI nie wiem jak się skaluje, Eclipse od 4 jest super.

[warran]

Twilight Imperium +1

[donmakaron]

Rex to chyba krok w tył względem Gry o Tron, ale może się sprawdzić. Jest ciasno, intensywnie, a na koniec gry z ogranymi graczami może zabraknąć w plecach miejsca na kolejny nóż.

Ode mnie mimo wszystko głos na Warrior Knights. Gra jest niedoceniona przez lekko zawiłe zasady, ale jest naprawdę dobra i w przeciwieństwie do GoTa działa z pełną mocą już na 4 osoby. Ma też zdecydowanie więcej polityki, bo w GoT ostatecznie wszystko sprowadza się do walki, w WK nie koniecznie. Mamy głosowania nad prawami i koncesjami, wyprawy krzyżowe, papieża i inne takie.

Eclips kładzie większy nacisk na rozwój swojej chwilizacji, ale w podatawce nie za bardzo jest opcja na prawdziwe sojusze i zdrady. Ciężkością i rozkminą przypasuje, ale do interakcji GoTa mu trochę brakuje, choć końcówki bywają epickie.

A z zupełnie innej beczki to zobacz sobie Spartacusa. To wszystko co najgorsze (czytaj: najlepsze) w GoT- wykorzystywanie innych, tłuczenie lidera, zmowy dwóch na jednego, kłamstwa i kopniaki w pięty, ale bez szurania wojskiem po planszy, za to z mini rozbudową swojego niewolniczego imperium i emocjonującymi walkami na arenie. Mocna rzecz, która zrywa wieloletnie przyjaźnie i powoduje rozwody, a z dodatkiem można grać na 6 osób (oraz walczyć na arenie 2 na 2). Polecam.

[kwiatosz]

Spartacus zdecydowanie dobrą polecanką jest Tylko odradzam granie na 6 osób, 5 to max, bo się robi dłuugie.

A idąc dalej w politykę to może Battlestar Galactica? Klimaciarzom podchodzi, nie ma inaczej

[donmakaron]

W sumie racja! Doświadczenie podpowiada, że ekipy lubujące się w Grze o Tron, przepadają również za Battlestarem. Choć to oczywiście inna bajka (nie tylko fabularnie )

[Dyso]

Mi i większości mojego towarzystwa nie podszedł Battlestar Galactica po zagraniu jednej gry bez dodatków a jesteśmy wielkimi fanami GoT. Na 4 graczy polecam Runewars.

[ggracz]

Warrior knight brzmi świetnie, IT-eclipse - rex- battle star = nie wiem jak innym podpasuje "kilmat" kosmosu ale dla mnie rex wydał się najciekawszy z wszystkich. Runewars już do nas zmierza, jakoś na dniach ma u nas być także wypowiem się jak się spodobał jak tylko zagramy

Bardzo poważnie zastanawialiśmy się nad spartacusem ale w końcu zdecydowaliśmy się odpuścić, ale skoro mówicie że taki dobry to może jednak się skuszę i zaraz zamówię?

EDIT: Spartacus podstawka tez już do nas jedzie! dam znać jak tylko rozegramy partyjkę

Mimo wszystko wciąż czekam na inne propozycje

[kwiatosz]

Przy następnych polecankach pamiętaj kto polecał i kto odradzał Warrior Knights

[elayeth]

Jest jeszcze Szogun...

[xilk]

I nikt nie wspomniał o Cykladach? Część mechaniki podobna (chociażby wykorzystanie statków do transportu jednostek), do tego ładne figurki. Gra dla 2-5 graczy, a z dodatkiem Tytani nawet w sześć osób można się bawić.

Rozgrywka jest szybsza, niż w Grze o Tron, ale zabawa naprawdę dobra.

[Zet]

Runewars czerpie mechanicznie z Warrior Knights w niektórych aspektach. Runewars mam i lubię, ale jakoś rzadko tam politykujemy. Warrior Knights grałem raz i to wieki temu, ale nie było złe. Ja polecę dodatkowo Struggle of Empire. Rdzen to area control, ale jest i klimat i sojusze. Polityki też nie brakuje.

[ggracz]

Będą pamiętał co kto i jak pisał i polecał
podobnie jak w przypadku "klimatu" kosmosu nie wiem jak się chłopakom spodoba opcja z azją chociaż nie powiem szogun brzmi nieźle, ciekawe wydaje się również Struggle of Empire.

( możliwe że będziemy wybierać miedzy tymi grami których ja sam nie jestem pewien, albo z czasem kupimy je wszystkie )

cyklady wpisuję na listę - starożytne czasy to jest to co wiem że wszyscy uwielbiamy!

EDIT: co by ogarnąć
Posiadamy:
Munchkin Apokalipsa
Munchkin Quest
Mage Knight
Runewars
Gra o tron 2ed
Warhammer inwazja
Magia i miecz

Na podstawie wypowiedzi w tym temacie zamówiłem: Spartacus

Zamówię w przyszłości:
Warrior Knights
Cyklady
Chaos w starym świecie
Descent

Do pzemyślenia:
TI, Eclipse, Rex, Battlestar, shogun, Struggle of Empire

[lintu]

BSG jest dobrą propozycją, ale WYŁĄCZNIE z dodatkami (ja mam jedynie Exodusa, ale gra wyraźnie zyskała). Runewars nie polecam, nie tylko ze względu na moją osobistą niechęć do tej nudnej i rozlazłej (;)) gry, ale też dlatego, że mało w niej polityki i akcji nad stołem. Cyklady niestety prostsze i losowe, więc raczej do GoTa by nie porównywał. Najbliżej faktycznie leży Rex, ale jeśli jesteście twardzi, to niczego lepszego od Twilight Imperium nie znajdziecie

Ewentualnie od siebie mogę dorzucić jeszcze Chaos w Starym Świecie, chociaż to raczej nawalanka i sojusze są bardzo doraźne i krótkotrwałe.

[kwiatosz]

WK to tak naprawdę jedyna gra z polityką z tych, które planujesz zamówić. Chaos jest świetny, ale tak naprawdę też nie ma polityki, więc te gry nie będą podobne do GoTa, tylko będą zwykłymi grami z kilkoma graczami, którzy mogą się na coś umowić. Mechanizmy wspierające politykę są, w kolejności od najsilniejszego, w: Rex, Struggle of Empires, TI, Eclipse.

[uday]

No to z kosmicznych 4X zapomnieliście jeszcze wymienić Exodus: Proxima Centauri Spójrz też na Cosmic Encounter. Mnie nie porwał, ale ma swoich fanów.

Jeśli interesują was sojusze, zdrady, kłamanie, obiecanki, itp. to nie znajdziecie lepszego tytułu niż Spartacus. Niemniej potrafi się on dłużyć niemiłosiernie tym bardziej, że mechanika pojedynków premiuje walkę defensywną. Gry z ukrytym zdrajcą też się tu pewnie dobrze wpasują. Osobiście nie przepadam za Battlestarem, bo to strasznie skomplikowana gra jest i zwyczajnie nie chciało mi się nigdy uczyć jej zawiłości. Natomiast The Resistance/Avalon uwielbiam i proponuję spróbować.

Jeśli interesuje was przemieszczanie wojsk po planszy i bitka to chyba najlepszymi wyborami są Kemet i NexusOps.

Najbardziej mechanicznie podobny do GoTa jest chyba Szogun. W dodatku ma ciekawą mechanikę bitew.

[lintu]

Osobiście nie przepadam za Battlestarem, bo to strasznie skomplikowana gra jest i zwyczajnie nie chciało mi się nigdy uczyć jej zawiłości.

BSG nie jest skomplikowane, wystarczy zresztą że jedna kumata osoba będzie ogarniać mechanikę. Inna rzecz, że instrukcja jest fatalnie napisana, uczenie się z niej i szukanie informacji w trakcie gry to męczarnia.

[von Klamke]

W jednym Rex ma na pewno przewagę nad GoT.
W GoT na Żelaznym Tronie jest miejsce na tylko jeden tyłek więc wiesz, że Twój sojusznik zdradzi Cię na 100%. Jest to kwestia czasu.
W Rexie możliwe jest zawiązanie sojuszu, który przetrwa do końca gry.

[ggracz]

@kwaitosz: dlatego WK jest na 1 miejscu
2/3 takie gry na razie nam powinny starczyć - w prostsze też czasem trzeba pyknąć

do kosmicznego uniwersum do przemyślenia dochodzą:
Nexus Ops,Cosmic Encounter,Exodus: Proxima Centauri

kemet wydaje się ciekawy - może będzie rywalizować z cykadami

To się wszystko może jeszcze pozmieniać jak będę gadał z kumplami albo będziemy zamawiać już w nast miesiącu.

[Markus]

W Nexus Ops nie ma ŻADNEJ polityki. To jest nawalanka w 80 min.

[kwiatosz]

W Nexus Ops nie ma ŻADNEJ polityki. To jest nawalanka w 80 min.

Co może być plusem w naszym przesiąkniętym poprawnością polityczną świecie Tam nie ma, że nie możesz bić zielonego tylko dlatego że zielony

[uday]

Osobiście nie przepadam za Battlestarem, bo to strasznie skomplikowana gra jest i zwyczajnie nie chciało mi się nigdy uczyć jej zawiłości.

BSG nie jest skomplikowane, wystarczy zresztą że jedna kumata osoba będzie ogarniać mechanikę. Inna rzecz, że instrukcja jest fatalnie napisana, uczenie się z niej i szukanie informacji w trakcie gry to męczarnia.

Żeby grać świadomie trzeba zwyczajnie ogarniać wszystko. Kiedy wrzucać do śluzy, kiedy przejmować prezydenturę, kiedy wrzucać karty do testów i jakie. Żeby się w tym odnaleźć trzeba zwyczajnie dobrze znać grę (w tym karty, zdolności, itp.).

[ggracz]

[berem]

Warriors Knights ale tylko razem z dodatkiem i wtedy jest naprawdę ciekawie. Ile się w to nagrałem na 4 osoby mimo, że preferuje kobylaste gry historyczne.