Osadnicy: Narodziny Imperium (Ignacy Trzewiczek)

[Maxxx76]

Taki urok lcg, ccg, ecg etc.

[Bary]

Wydanie dużego dodatku z pominięciem wyrównania względem małych dodatków jest dobrym rozwiązaniem - nie zmusza się do kupna maluchów, można ograniczyć się tylko do rozszerzeń frakcyjnych.
Ale któryś tam - drugi lub trzeci - mały dodatek będzie musiał nadgonić zaległe karty dla Atlantydów.

Czyli w końcu wyjdzie na to, że trzeba mieć wszystko, żeby gra była zbalansowana. Naprawdę obawiam się, że to ewoluuje w kierunku LCG.

Wystarczy kupować duże doddatki, aby gra była zbalansowana, jeśli oczywiście przez zbalansowanie rozumiesz taką samą liczbe kart dla każdej frakcji. Zresztą nie ma przecież obowiązku kupowania dodatków, sama podstawka daje masę regrywalności. Do LCG natomiast Osadnikom jeszcze duuuuużo brakuje, wszak dopiero jeden mały dodatek wyszedł, a mamy już prawie rok od premiery. FFG juz by pewnie by z 6 "give me your money" setów wydał. Założenia Portalu, że w ciągu roku ma wychodzić jeden duży i dwa małe dodatki sprawiają, że wszystko może być dobrze przetestowane i gra będzie trzymała poziom. Jak na razie im to świetnie idzie więc zasługują na nasz kredyt zaufania.

[Pixa]

Do gry i tak bedzie sie uzywac wylacznie 30 kart frakcyjnych. Wiec kupno jedynie pierwszego dodatku z nowa frakcja to wlasnie po 40 kart dla wszystkich nowych i starych nacji. Kazdy gracz bedzie mogl zbudowac talie zlozona z 30 kart. Wyglada to w miare fair. Dlatego prawdopodobnie zakupie ten dodatek. Natomiast nie bede kupowal malych dodatkow i ewentualnych kolejnych frakcji jesli nie bedzie zachowana rowna ilosc kart.

Dalej podtrzymuje swoje zdanie, ze Portal powinien zastosowac rozwiazanie z Summoner Wars, ktore jest bardzo eleganckie i nie ma obaw o zachwianie balansu.

[Trolliszcze]

Ale czy naprawdę liczba kart musi być równa w każdej frakcji? Nie rozumiem takiego podejścia.

Według mnie tak byłoby sprawiedliwie. Mniejsza talia - większe prawdopodobieństwo dociągu tego co planowaliśmy. Większa talia - możliwość położenia większej liczby lokacji, czyli więcej punktów. Zaczynając grę, każda nacja powinna mieć takie same szanse na dobry dociąg, takie same możliwości.

No to wprowadzacie zasadę, że maksymalna liczba kart w talii to trzydzieści. Problem solved. Czyż nie jestem genialny?!

[Bea]

Ale czy naprawdę liczba kart musi być równa w każdej frakcji? Nie rozumiem takiego podejścia.

Według mnie tak byłoby sprawiedliwie. Mniejsza talia - większe prawdopodobieństwo dociągu tego co planowaliśmy. Większa talia - możliwość położenia większej liczby lokacji, czyli więcej punktów. Zaczynając grę, każda nacja powinna mieć takie same szanse na dobry dociąg, takie same możliwości.

No to wprowadzacie zasadę, że maksymalna liczba kart w talii to trzydzieści. Problem solved. Czyż nie jestem genialny?!

Teoretycznie tak, ale to też rodzi problemy, ten nieszczęsny deckbuiding. Ja to pal sześć, bo lubię i spędziłabym z 10-15 minut przed grą żeby sobie wybrać z pięćdziesięciu trzydzieści kart, ale mój mąż już nie. A co z nowymi graczami? Też będą mieli z tym problemy. Wiem, że od nadmiaru głowa nie powinna boleć, ale ja osobiście wolałabym, żeby Portal spożytkował tę energie twórczą na nowe nacje, kompletne, każda po trzydzieści kart, ewentualnie nowe karty ogólne, niż powiększanie puli kart frakcyjnych. Tak jak mówi Pixa, wyjmujemy nację z pudełka i gramy. A nacji mogłoby być za to dużo więcej.

[Bary]

Problem solved. Czyż nie jestem genialny?!

Rozumiem, że to było pytanie retoryczne.

@Bea: Ale przecież duży dodatek tak właśnie będzie działał. Wyciągmy nową nację, dorzucamy karty do podstawki i gotowe. Pewnie nowe (frakcyjne) dodatki będą funkcjonowały na podobnej zasadzie. Inna sprawa, jak będziemy dodawać pakiety imperialne, ale można je pomijać i brać jedynie nowe frakcje. Swoją drogą skupiamy się trochę za bardzo na talii frakcyjnej, a prawdziwym problemem niebawem może się stać talia ogólna. Coraz bardziej się rozrasta i niedługo może być zbytnio rozmyta, a tasowanie jej będzie koszmarem. Tutaj Portal musi pomyśleć o wprowadzeniu jakiegoś deck building-u.

[tomb]

Osadnicy mają szansę być pierwszym euro, które być może da możliwość wyboru sposobu gry, znanego z karcianek kolekcjonerskich. Bardzo mnie to cieszy.
Gracze, którzy nie lubią takich przygotowań, mają wybór - nie kupować dodatków, grać tylko pre-definiowaną talią, dokupować rozszerzenia frakcyjne i grać wszystkimi posiadanymi kartami, kupować wszystko i łączyć do kupy wszystkie karty (i tak nie przerobią całej 40-50-60 kartowej talii, więc nie ma specjalnej różnicy, że jedna frakcja będzie miała 40, a inna 60 kart, bo to i tak sposób grania "na żywioł").
Wolę mieć wybór, niż narzekać, że go mam.

[jolietjake]

Przeciez byla mowa, ze dodatek frakcyjny bedzie mial oddzielnie w srodku tez karty odpowiadajace dwóm pierwszym malym dodatkom, wiec czym sie martwicie? Mozna je olac albo mozna dolaczyc do gry. Zarowno gracze grajacy sama podstawka+nową frakcją, jak i gracze majacy wszystkie dodatki maja zbalansowana rozgrywke - czy to w wariancie deckbuildingowym, jak i wariancie powiekszania talii. Wszystko gra, gdzie tu problem?


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[Bary]

Przeciez byla mowa, ze dodatek frakcyjny bedzie mial oddzielnie w srodku tez karty odpowiadajace dwóm pierwszym malym dodatkom

Gdzie to było powiedziane? W takim przypadku kart frakcyjnych musiało by być 60, a nie 40.

[tomb]

W ogóle chyba nic nie było oficjalnie definitywnie powiedziane.

[Pixa]

Bylo na FB - 40 kart Atlantydy, 40 kart frakcyjnych po 10 na kazda frakcje z podstawki, 29 commonow + 1 do trybu solo.

[tomb]

Czyli rozszerzenie frakcyjne wyrównuje karty wyłącznie do podstawki, nie uwzględniając małych dodatków. I super.

[Pixa]

Tez mi sie to wydaje jedynym rozsadnym wyjsciem w ramach koncepcji, ktora sama w sobie jest jednak do dupy.

[kwiatosz]

Takie wyjście najlepsze, inaczej czwarta dodatkowa frakcja musiałaby mieć 5 talii dodatkowych, a jednak lepiej moim zdaniem stopniowo dodawać rzeczy do podstawki (albo w ogóle nie dodawać, ale to na inną dyskusję).

[tomb]

Tez mi sie to wydaje jedynym rozsadnym wyjsciem w ramach koncepcji, ktora sama w sobie jest jednak do dupy.

Czyli możesz pomyśleć, że Osadnicy to fajna gra, do której nie wyszły żadne dodatki.

[Bary]

Czyli rozszerzenie frakcyjne wyrównuje karty wyłącznie do podstawki, nie uwzględniając małych dodatków. I super.

Na to wygląda, biorąc pod uwagę wpis z fb. Także, moim zdaniem, jest to dobre posunięcie. Portal pewnie wypuści w najbliższych dniach vlog-a i dowiemy się więcej o dodatku.
@Pixa, o co chodzi z tą koncepcją do d.? Że nie będzie tak, jak w Summoner Wars? Gdyby wyszły jedynie nowe karty frakcyjne (30), to inne nacje nie miałyby okazji w żadnym stopniu wykorzystać nowych znaczników technologii. To dopiero było by do kitu.

[Pixa]

Koncepcja jest do kitu - powinny wychodzic decki - 30 kart nowej frakcji + commony + solo. Nikt nie mowi, że w commonach nie moze być kart technologii. Nastepnie dla fanow danej frakcji drugie talie frakcji. Jako trzecie talie moglyby być same commony. Proste rozwiazania są najlepsze a nie taki masz masz jak serwuje Portal.

[japacyk]

Ile osób tyle opinii. Mi tam pasuje, że będę mógł zmienić troszkę styl gry innymi frakcjami. I dodać do gry nowe elementy. A jak ktoś tego nie lubi to może brać do gry karty ponumerowane od 1 do 30 i grac podstawka frakcji.

[toblakai]

Pomijając już zawirowania związane z liczbą kart w taliach frakcyjnych to ja bym się ucieszył gdyby Portal zdecydował się jakoś bardziej widocznie oznaczać przynależność kart do poszczególnych dodatków - jakaś mała ikonka w rogu karty albo może ciut większe numerki. W tej chwili ciężko jest je oddzielać od siebie patrząc tylko na te małe numery kart - dodatkowo trzeba jeszcze pamiętać jakie zakresy to jaki dodatek.

[lerhit]

Pomijając już zawirowania związane z liczbą kart w taliach frakcyjnych to ja bym się ucieszył gdyby Portal zdecydował się jakoś bardziej widocznie oznaczać przynależność kart do poszczególnych dodatków - jakaś mała ikonka w rogu karty albo może ciut większe numerki. W tej chwili ciężko jest je oddzielać od siebie patrząc tylko na te małe numery kart - dodatkowo trzeba jeszcze pamiętać jakie zakresy to jaki dodatek.

+1 celna uwaga powinna pojawiać się ikona dodatku.

[Bary]

Koncepcja jest do kitu - powinny wychodzic decki - 30 kart nowej frakcji + commony + solo. Nikt nie mowi, że w commonach nie moze być kart technologii. Nastepnie dla fanow danej frakcji drugie talie frakcji. Jako trzecie talie moglyby być same commony. Proste rozwiazania są najlepsze a nie taki masz masz jak serwuje Portal.

Ok, ale tak, jak wspomniałem, Twoje rozwiązanie w tym przypadku zubożyłoby grę, bo nowe zasoby wymagają też nowych kart frakcyjnych (a nie tylko ogólnych) dla obecnych frakcji. Bez tego jedynie nowa frakcja mogłaby użyć zasobów technologii (i pewnie pojawiłyby się liczne głosy, że dodatek do kitu bo tylko nowa nacja może korzystać z nowych dóbr).

+1 dla wyraźniejszego oznaczania, z jakiego dodatku pochodzi karta.

[jolietjake]

Przeciez byla mowa, ze dodatek frakcyjny bedzie mial oddzielnie w srodku tez karty odpowiadajace dwóm pierwszym malym dodatkom

Gdzie to było powiedziane? W takim przypadku kart frakcyjnych musiało by być 60, a nie 40.

W takim razie sorry za mylące informacje. Wydawało mi się, że tak było mówione, w którymś vlogu czy gdzieś, może się zmieniło albo mi się pokreciło juz.

[zakwas]

Pomijając już zawirowania związane z liczbą kart w taliach frakcyjnych to ja bym się ucieszył gdyby Portal zdecydował się jakoś bardziej widocznie oznaczać przynależność kart do poszczególnych dodatków - jakaś mała ikonka w rogu karty albo może ciut większe numerki. W tej chwili ciężko jest je oddzielać od siebie patrząc tylko na te małe numery kart - dodatkowo trzeba jeszcze pamiętać jakie zakresy to jaki dodatek.

+1 celna uwaga powinna pojawiać się ikona dodatku.

Już o tym pisałem przy pierwszym dodatku.
Zdecydowanie na tak!

[Pixa]

Koncepcja jest do kitu - powinny wychodzic decki - 30 kart nowej frakcji + commony + solo. Nikt nie mowi, że w commonach nie moze być kart technologii. Nastepnie dla fanow danej frakcji drugie talie frakcji. Jako trzecie talie moglyby być same commony. Proste rozwiazania są najlepsze a nie taki masz masz jak serwuje Portal.

Ok, ale tak, jak wspomniałem, Twoje rozwiązanie w tym przypadku zubożyłoby grę, bo nowe zasoby wymagają też nowych kart frakcyjnych (a nie tylko ogólnych) dla obecnych frakcji. Bez tego jedynie nowa frakcja mogłaby użyć zasobów technologii (i pewnie pojawiłyby się liczne głosy, że dodatek do kitu bo tylko nowa nacja może korzystać z nowych dóbr).

I bardzo dobrze jakby tylko jedna frakcja miala we frakcyjnych technologie - przeciez chodzi o to, zeby byly unikalne. Pozostale moglyby z czystym sumieniem korzystac z technologii na kartach ogolnych. Poza tym kto bronilby dodac do II tali frakcji kart z technologia? Nic nie zostaloby zubozone, a wszystko wygladaloby klarowniej i bylo bardziej fair.

[Bary]

Pozostale moglyby z czystym sumieniem korzystac z technologii na kartach ogolnych.

Nie do końca. "Pozostałe frakcje nie posiadają wystarczającej wiedzy, aby wykorzystać w pełni możliwości Technologi Atlantów lecz posiadają określone budynki, które pozwolą im wykorzystać choć część tego potencjału." Czyli bez odpowiedniego budynku frakcyjnego podstawowe frakcje wogóle nie skorzystają z technologii, nawet na karatch ogólnych.

Poza tym kto bronilby dodac do II tali frakcji kart z technologia? Nic nie zostaloby zubozone, a wszystko wygladaloby klarowniej i bylo bardziej fair.

I daje głowę, że wtedy byłby krzyk, że Portal dał niepełny produkt i wyciąga od nas kasę na karty, które powinny byc w doddatku frakcyjnym.