Descent 2 ed., czy IA?
-
- Posty: 426
- Rejestracja: 28 kwie 2012, 08:07
- Lokalizacja: Słupsk/ Gdańsk
- Has thanked: 8 times
- Been thanked: 2 times
Descent 2 ed., czy IA?
Witam!
Pytanie jak w temacie. Nosiłem się z zamiarem kupna IA ale po zagraniu parę razy mam pewne wątpliwości. Szukam mianowcie:
- gry z rozwojem bohaterów ( IA wydał mi się dość schematyczny, mała różnorodność skilli poszczególnych postaci)
- regrywalność (mam Level 7 i tam mimo, że np misje składają się z tych samych pomieszczeń to rozłożenie rzeczy które tam się dzieją za każdym razem jest inne co jest plusem. Nie chciałbym, że po jednym zagraniu później wszystko już było oczywiste)
- zły gracz: czy ma duże pole do popisu (i nie grał schematem. W IA wydaje mi się, że po prostu stara się spowalniać Rebelię i tyle)
- po polsku
-kampania
- bez przymysu dokupowania kupy dodatków aby w pełni cieszyć się grą (no ewentualnie jeden )
Pytanie jak w temacie. Nosiłem się z zamiarem kupna IA ale po zagraniu parę razy mam pewne wątpliwości. Szukam mianowcie:
- gry z rozwojem bohaterów ( IA wydał mi się dość schematyczny, mała różnorodność skilli poszczególnych postaci)
- regrywalność (mam Level 7 i tam mimo, że np misje składają się z tych samych pomieszczeń to rozłożenie rzeczy które tam się dzieją za każdym razem jest inne co jest plusem. Nie chciałbym, że po jednym zagraniu później wszystko już było oczywiste)
- zły gracz: czy ma duże pole do popisu (i nie grał schematem. W IA wydaje mi się, że po prostu stara się spowalniać Rebelię i tyle)
- po polsku
-kampania
- bez przymysu dokupowania kupy dodatków aby w pełni cieszyć się grą (no ewentualnie jeden )
Re: Descent 2 ed., czy IA?
Mam descenta, podstawka + 1 poplecznik + 1 mały i duży dodatek.
Sama podstawka nie jest jakaś wybitna. Niektóre potworki są słabe jak barszcz, przez co widuje się na mapie ciągle te same bestie (o ile można je wybrać). Bohaterów jest 8 (i klas), co nie jest małym wynikiem, ale dużym też nie.
Mały dodatek (120zł~) dodaje 2 nowe klasy bohaterów (przeważnie są one naprawdę ciekawe mechanicznie) oraz potworki i przygody + mini kampanię. Po 2 kampaniach z podstawki stwierdzam, że nigdy więcej. 16 godz na kampanie to za długo, nawet dla mnie.
Teraz jak gramy w descenta, to tylko i wyłącznie pojedyncze przygody + hardcore mode (potworki z 2 aktu, + przedmioty + 6 pkt doświadczenia dla bohatera na rozwój). Ewentualnie mini kampanie, które da się skończyć w 1 wieczór.
Ogólnie aby się w pełni cieszyć z descenta, potrzeba z 10 klas bohaterów + dodatkowe 3-4 klasy potworków. Potworki można kupić w hero packach (niestety po ANG) za 110 zł, rozwiązanie całkiem sensowne, z tym, że brak nowych klas...
Wydaje mi się, że podstawka + duży dodatek (150 zł) to takie minimum, aby gra nie ograniczała. Bohaterów jest sporo, klas również, potworków całe masy.
I najgorsze na koniec. Descent czy IA (a to drugie to w ogóle) to nie są typowe gry z rozwojem bohatera Niby można, ale trwa to zbyt długo. Taki World of Warcraft, Boardgame, albo nawet talisman pod tym względem są znacznie lepszym wyborem.
Sama podstawka nie jest jakaś wybitna. Niektóre potworki są słabe jak barszcz, przez co widuje się na mapie ciągle te same bestie (o ile można je wybrać). Bohaterów jest 8 (i klas), co nie jest małym wynikiem, ale dużym też nie.
Mały dodatek (120zł~) dodaje 2 nowe klasy bohaterów (przeważnie są one naprawdę ciekawe mechanicznie) oraz potworki i przygody + mini kampanię. Po 2 kampaniach z podstawki stwierdzam, że nigdy więcej. 16 godz na kampanie to za długo, nawet dla mnie.
Teraz jak gramy w descenta, to tylko i wyłącznie pojedyncze przygody + hardcore mode (potworki z 2 aktu, + przedmioty + 6 pkt doświadczenia dla bohatera na rozwój). Ewentualnie mini kampanie, które da się skończyć w 1 wieczór.
Ogólnie aby się w pełni cieszyć z descenta, potrzeba z 10 klas bohaterów + dodatkowe 3-4 klasy potworków. Potworki można kupić w hero packach (niestety po ANG) za 110 zł, rozwiązanie całkiem sensowne, z tym, że brak nowych klas...
Wydaje mi się, że podstawka + duży dodatek (150 zł) to takie minimum, aby gra nie ograniczała. Bohaterów jest sporo, klas również, potworków całe masy.
I najgorsze na koniec. Descent czy IA (a to drugie to w ogóle) to nie są typowe gry z rozwojem bohatera Niby można, ale trwa to zbyt długo. Taki World of Warcraft, Boardgame, albo nawet talisman pod tym względem są znacznie lepszym wyborem.
www.przystole.org <<=== Ameri, ameri i więcej ameri! :D
-
- Posty: 426
- Rejestracja: 28 kwie 2012, 08:07
- Lokalizacja: Słupsk/ Gdańsk
- Has thanked: 8 times
- Been thanked: 2 times
Re: Descent 2 ed., czy IA?
to od razu dodam, że nie rpzeszkadza mi, że rozwój jest długotrwały chodzi mi o coś takiego a la sesja rpg od szybkich potyczek mam Level 7 i jak coś to polecam
Re: Descent 2 ed., czy IA?
Nie brałem nigdy udziału w sesji RPG, aczkolwiek Descent fabularnie (wstawki + teksty) nadaje niezłego klimatu.
Z tym, że tak jak pisałem, dla mnie 16 godzin grania po to, aby wygrać/przegrać finał prawie niezależnie od tego co się działo po drodze mija się z celem.
No i jeszcze jedna kwestia, jako posiadacz gry 95% partii będziesz mrocznym . Tam nie ma rozwoju bohatera
Z tym, że tak jak pisałem, dla mnie 16 godzin grania po to, aby wygrać/przegrać finał prawie niezależnie od tego co się działo po drodze mija się z celem.
No i jeszcze jedna kwestia, jako posiadacz gry 95% partii będziesz mrocznym . Tam nie ma rozwoju bohatera
www.przystole.org <<=== Ameri, ameri i więcej ameri! :D
Re: Descent 2 ed., czy IA?
IMO największe różnice miedzy D2 a IA to:
lekko poprawiona mechanika w IA która jest ewidentnie nakierowana na granie w 2 osoby
rozwój postaci w IA jest bardziej klimatyczny przez co ograniczony D2 da rade zrobić niziołka Pogranicznika z toporem
no i cena Star Wars od ffg zawsze będzie niewspółmiernie drogi bo na tym trzepią hajsy
lekko poprawiona mechanika w IA która jest ewidentnie nakierowana na granie w 2 osoby
rozwój postaci w IA jest bardziej klimatyczny przez co ograniczony D2 da rade zrobić niziołka Pogranicznika z toporem
no i cena Star Wars od ffg zawsze będzie niewspółmiernie drogi bo na tym trzepią hajsy
Re: Descent 2 ed., czy IA?
Mroczny władca ma 3 lub nawet 4 ścieżki rozwoju. A co do trybu RPG to najlepsza gra tego typu to książkowa rpg
-
- Posty: 426
- Rejestracja: 28 kwie 2012, 08:07
- Lokalizacja: Słupsk/ Gdańsk
- Has thanked: 8 times
- Been thanked: 2 times
Re: Descent 2 ed., czy IA?
własnie chodzi mi, żeby było sporo możliwości stworzenia bohaterów a nie ciągle to samo (jak zauważylem w IA)
właśnie szukam czegoś regrywalnego, ze zróżnicowaniem w budowanie herosów i bez jednej drogi do zwycięstwa (żeby nudno nie było:P )
to dotyczy Descenta?sirwei pisze:Mroczny władca ma 3 lub nawet 4 ścieżki rozwoju. A co do trybu RPG to najlepsza gra tego typu to książkowa rpg
właśnie szukam czegoś regrywalnego, ze zróżnicowaniem w budowanie herosów i bez jednej drogi do zwycięstwa (żeby nudno nie było:P )
Re: Descent 2 ed., czy IA?
Z tą jedną drogą do zwycięstwa to raczej mało realne ale możliwości realizacji zwycięstwa sporo
- Wothan
- Posty: 525
- Rejestracja: 02 lis 2009, 10:11
- Lokalizacja: Mazury
- Has thanked: 6 times
- Been thanked: 16 times
Re: Descent 2 ed., czy IA?
Odświeżam temat. Niektórzy zdążyli juz ograć IA. Co więc wybrać? Czy zdać się tylko na wybór między klimatem fantasy, a Star Warsami? Ale czy inne aspekty mogą przeważać szalę na korzyść konkretnego tytułu?
Re: Descent 2 ed., czy IA?
W wątku IA jest mnóstwo porównań z Descentem, obie gry mają swoje plusy i minusy
www.przystole.org <<=== Ameri, ameri i więcej ameri! :D
- Wothan
- Posty: 525
- Rejestracja: 02 lis 2009, 10:11
- Lokalizacja: Mazury
- Has thanked: 6 times
- Been thanked: 16 times
Re: Descent 2 ed., czy IA?
Wiem, bo czytałem, ale to chyba odpowiedniejsze miejsce na takie porównania? W takim razie kilka słów ode mnie.Fegat pisze:W wątku IA jest mnóstwo porównań z Descentem, obie gry mają swoje plusy i minusy
Do IA przekonuje mnie poprawiona mechanika, np. nazmienne aktywacje obu stron co usprawnia dynamikę i realizm rozgrywki.
Klimat chyba bardziej przemawia na stronę Descenta, świat fantasy jest bardziej uniwersalny dla większości graczy, ale w sumie co kto lubi.
Co do zawartości pudła to raczej jest podobne i pewnie trzeba się będzie uzbrajać w dodatki, żeby zwiększyć liczbę przeciwników, misji itd...
Jako, że IA jest jednak świeżutkim tytułem to pewnie FFG będzie go dynamicznie rozwijać (co widać po pierwszej fali małych suplementów i płynącego już do Stanów dużego dodatku ). Ciekawe czy Galakta będzie nadążać?