Prosta (niekoniecznie ) abstrakcyjna gra karciana

Masz pomysł na grę planszową? Chciałbyś go kiedyś zrealizować? Chcesz się nim podzielić albo pomóc w realizacji jakiegoś pomysłu? Do dzieła!
Jarzynek
Posty: 179
Rejestracja: 26 lip 2005, 00:41
Lokalizacja: Częstochowa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Prosta (niekoniecznie ) abstrakcyjna gra karciana

Post autor: Jarzynek »

Witam!

Niedawno przyszedł mi do głowy pomysł na grę karcianą. Nadałem jej szumną nazwę " 7 Niebo / 7 Piekło". Postaram się przedstawić jej zasady.

Każdy z graczy wciela się w rolę duszka w zaświatach. Jego zadaniem jest osiągnięcie najwyższej pozycji - 7 Nieba lub 7 Piekła i utrudnienie drogi pozostałym duszkom.

Gra przeznaczona dla 2 i więcej graczy.
Akcesoria: talia 54 kart ( z dwoma jokerami ), kartka, długopis.

wyjaśnienie pojęć
kolor: czerwone, czarne
znak: caro, kier, pik, trefl
wartość: 2, 3, 4,.. 10, walet(W), dama(Q), król(K), as(A)

Rozgrywka:
Wszystkie duszki tyle co przyleciały ze świata materialnego ( poziom 0 )
Tasujemy talię, następnie rozdajemy po jednej odkrytej karcie dla każdego z graczy ( baza ). Następnie każdemu rozdajemy po 5 kart( zakrytych ), resztę odkładamy jako karty dodatkowe- gracze będą dociągać 1 kartę na turę aż do wyczerpania tego stosu. Gracze po kolei zrzucają karty i dociągają po 1 karcie.
W swej kolejce gracz kładzie na stosie ( karty położone na bazie ) swoim bądź przeciwnika 1 kartę. Stos oznacza punkty, za które idzie się do nieba ( dodatnie ), bądź do piekła ( ujemne ). I tak, jeżeli na karcie, ktra jest na szczycie stosu położymy kartę:
- w tym samym kolorze +1punkt
- tego samego znaku +2p.
- w przeciwnym kolorze -1p
- o tej samej wartości i tego samego koloru +3p.
- o tej samej wartości przeciwnego koloru -3p.

Kary specjalne :
A - zmienia znak stosu na przeciwny
K - dodatkowa kolejka ( gracz który go zagrał bierze 1 kartę, zrzuca dowolną i bierze następną )
Q - tylko właściciel stosu, n aktórego szczycie leży Q może ( i musi ) położyć na niej kartę, ale to nie on ją wybiera, lecz losuje ją gracz po jego prawej ręce - z tych kart, które posiadacz Q na stosie ma na ręce
W - zdejmuje 1 kartę ze szczytu stosu ( może być zagrany na Q na stosie przeciwnika )
Joker - tasuje stos

Po tym, jak karty zapasowe się skończą i gracze zrzucą wszystkie karty z ręki, podlicza się punkty. Karty specjalne traktuje się tak jak pozostałe.
Jokery ( czarny i czerwony ) traktuje się tak, jak na to wskazuje kolor - jeżeli czerwony Joker leży napiku, to -1p, a jeżeli na caro lub kierzze, +2p.

Jeżeli ktoś zdobył +7 lub -& p., to wygrywa grę :D. Jeżeli nie, to rozdaje się ponownie, z tym, że gracze pamiętają ( zapisują wyniki uzyskane w pierwszym rozdaniu ) i sumują je z kolejnymi tak, aby uzyskać +7 lub -7punktów.
Jeżeli ktoś podczas podliczania punktów wyskoczy z przedziału <-7, +7>, to wraca do zera.


Ufff. Jeżeli przebrnąłeś przez to, to gratuluję :D. Reguły wyglądają na zgmatwne, ale takie nie są. Gra polega na liczeniu punktów - własnych i przeciwników i jest dość przyjemna.

CZekam na opinie.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
folko
Posty: 2442
Rejestracja: 23 wrz 2004, 13:26
Lokalizacja: Wodzisław Śl.
Kontakt:

Post autor: folko »

Przy okazji chwili wolnego czasu wyprobuje... ale na razie mam maly sajgon w domu... remont :(

A zasady sa proste ;-)
Awatar użytkownika
Nataniel
Administrator
Posty: 5293
Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
Lokalizacja: Gdańsk Osowa
Been thanked: 6 times
Kontakt:

Re: Prosta (niekoniecznie ) abstrakcyjna gra karciana

Post autor: Nataniel »

Jarzynek pisze:Jokery ( czarny i czerwony ) traktuje się tak, jak na to wskazuje kolor - jeżeli czerwony Joker leży napiku, to -1p, a jeżeli na caro lub kierzze, +2p.
Hmm, a nie +1p (za taki sam kolor) ?

Ciekawa gra, naprawde, jedynym minusem dla mnie jest kwestia liczenia punktow - liczenie ich PO grze bedzie bardzo zmudne, natomiast w czasie gry nie widac ile kto ma punktow (a wiec czy zmierza w strone nieba czy piekla, jak daleko jest), co utrudnia jakakolwiek strategie. Mozna by zrobic tak, ze kazdy z graczy stawia przed soba kostke k6 i na niej zaznacza aktualna liczbe punktow + jakis znacznik, czy niebo czy pieklo (idealnie - dwie kostki - biala i czarna lub niebieska i czerwona).
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
Jarzynek
Posty: 179
Rejestracja: 26 lip 2005, 00:41
Lokalizacja: Częstochowa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Post autor: Jarzynek »

[quote]Hmm, a nie +1p (za taki sam kolor) ? [\quote]

+2 z przyjęcie, że ma taki sam znak - Joker nie ma własnego, więc może się "podszywać" pod dowolny. w sumie to kwestia do dogrania i o niedużym znaczeniu - takie karty są tylko dwie i leżą na losowych.

Co do oznaczania aktualnej ilości - to muszę wypróbować. Boję się, że wtedy strasznie trudno będzie ograć wszystkich. A w trakcie rozgrywki mniej więcej widać, czy na stos przeciwnika idą karty w jednym kolorze, czy na przemian.

CD: Zamiast oznaczać aktualną ilość punktów wolałbym jednakcoś innego. Mianowicie rozgrywkę bez dobierania (dobranie karty tylko po zagraniu Króla ). Każdy dostaje karty jak poprzednio, ale po zagraniu nie dobiera ze stosu. Kiedy karty skończą się na ręku, podlicza się punkty i zapisuje a talię tasuje. Dzięki temu każdy ma stosunkowo częsty przegląd sytuacji - kto gdzie "idzie", a poza tym, nie wszystkie karty muszą byc zagrane.

Co do oznaczania aktualnej ilości punktów - tutaj każda karta "gra", zmienia ilość punktów, więc nie byłoby problemem niedopuszczenie kogokolwiek do poziomu +7/-7p.
Pozdrawiam
Karpacz07
Posty: 10
Rejestracja: 10 paź 2007, 22:20
Lokalizacja: Karpacz

Post autor: Karpacz07 »

Bardzo proste zasady ... wyprubuje .
ODPOWIEDZ