Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Ja również bylem przekonany, że gra wyjdzie dopiero na Essen, miłe zaskoczenie.
Trzeba przyznać, że grafiki Vincenta Dutrait "robią robotę".
Czekam na gameplay, recenzje - zgaduję, że Tycjan jako miłośnik L&C coś napisze
Blacksad pisze:Ja również bylem przekonany, że gra wyjdzie dopiero na Essen, miłe zaskoczenie.
Trzeba przyznać, że grafiki Vincenta Dutrait "robią robotę".
Czekam na gameplay, recenzje - zgaduję, że Tycjan jako miłośnik L&C coś napisze
Dobra robota to mało powiedziane
Mam nadzieje, że dostanie branżowe nagrody za grafiki bo w pełni na to zasługuje.
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
Pytanie jaka będzie cena sugerowana tej gry? Autor niewątpliwie popularny dzięki L&C, grafiki udane (choć wtórne, lecz to w końcu to same "uniwersum"), zawartość nie jest ogromna, więc być może zawartość udałoby się zmieścić w mniejszym pudle (coś a la Innowacje od Lacerty). Ciężkością chyba nie można porównać do "Zamków Burgundii", ale zapowiada się bardzo solidna mechanika - dlatego ląduje na liście zakupów;)
Wygląda to ciekawie, mechanika chyba dość oryginalna.
Przeczytałem instrukcję i zastanawiam się, czy na fragment ze str. 9 został poprawnie przetłumaczony (nie umiem znaleźć angielskiej wersji, żeby samemu porównać):
"Gracz wybiera jedną kartę Odkrycia (lub dwie,
jeśli odkrył dwie karty w jednej turze) spośród kart
dostępnych w Obszarze Rozpoznania i umieszcza w swojej
Strefie Eksploracji"
Wydaje mi się, że wytłuszczony fragment nie ma sensu. Jeżeli gracz odkrył w jednej turze dwie karty, to znaczy, że w obszarze rozpoznania znajdują się tylko dwie karty (zamiast trzech). Czyli dobierając kartę na koniec akcji wybiera spośród dwóch, a nie trzech. Ale dlaczego miałby umieszczać je obie w swojej strefie eksploracji? To zresztą nie byłby żaden wybór, a jest mowa o "wybieraniu".
Mateez pisze:
"Gracz wybiera jedną kartę Odkrycia (lub dwie,
jeśli odkrył dwie karty w jednej turze) spośród kart
dostępnych w Obszarze Rozpoznania i umieszcza w swojej
Strefie Eksploracji"
Pomijając wszystko, napisałbym "ODSŁONIŁ dwie karty", bo "odkrywanie" i "karty odkrycia" mogą przekierować intuicję nie tam, gdzie trzeba.
Mateez pisze:
"Gracz wybiera jedną kartę Odkrycia (lub dwie,
jeśli odkrył dwie karty w jednej turze) spośród kart
dostępnych w Obszarze Rozpoznania i umieszcza w swojej
Strefie Eksploracji"
Słusznie!
Oryginał brzmi "From the Reconnaissance Area, choose one Discoveries card from the 3 available (or 2 available if you have explored two cards in one turn) and place it in your Exploration zone."
Czyli powinno być:
"Gracz wybiera jedną kartę Odkrycia spośród trzech kart
dostępnych w Obszarze Rozpoznania (lub dwóch,
jeśli odkrył dwie karty w jednej turze) i umieszcza w swojej
Strefie Eksploracji."
Maxxx76 pisze:Pewnie nie zdążą poprawić babola w instrukcji...
W instrukcji niestety nie (została już oddana do druku, czas naglił), ale naprawimy ten błąd w inny sposób i dołączymy do gry naklejkę, która zasłoni błędną sentencję zastępując ją poprawną. W tym wypadku potknięcie jest już istotną zmianą zasad i po prostu trzeba to naprawić. Przepraszamy za problem, którego nie wychwyciła korekta tekstu.
I to jest godne podziwu podejście wydawnictwa! Niby taki banalny pomysł z naklejką... ale jakoś inni wolą wydać śmieszne pdfy z poprawkami i twierdzą, że po problemie. Rebelu brawo!
Maxxx76 pisze:I to rozumiem
Na marginesie: akapit o Indianach Północnoamerykańskich mnie powalił
No niby fajnie, że poparli to jakimś badaniem, ale... badaniem sprzed 20 lat? W kwestiach społecznych 20 lat to potrafi być wieczność. Tak zwracam uwagę, bo zajmowałem się na uczelni tematyką rdzennej ludności Ameryk i generalnie posługiwano się wiodąco terminem "First Nations" - no ale to też trochę kanadyjska specyfika
Moje sekretne imię voodoo to Papa Shango. Błogosławię każdy wątek, w którym się pojawię... ale jeden błogosławię najbardziej.