Mage Wars / Mage Wars Arena (Bryan Pope, Benjamin Pope)

[shivetay]

No Palladyn vs Syrena to czytałem już w lipcu jakoś. Ale było powiedziane, że nie wyjdzie przed dominacją.
Czekam na Syrene i Palladyna
W sumie na dominację też. Na ich planszę, niby mam swoją planszę , którą mogę ustawić w dowolny sposób (bgg taka jest), ale jednak ta ich będzie bardziej jak puzzle..chyba. No i karty karty karty ::D

A ten dodatek z promo to już w ogóle

[Sekator]

Battlegrounds w lipcu z tego co widzę, do tego ta akademia, więc pewnie paladyn z syreną będą w lipcu, ale raczej przyszłego roku
To jest takie moje gdybanie, ale raczej nie opłaca się firmie wypuszczać w takim tempie dodatków, co 2 miesiąc by musieli, jeśli battlegrounds ma już być (swoją drogą, jak ktoś z was leci na Origins Game Fair, może tam odebrać kopię ). Trochę by przesyt nastąpił. Mam nadzieję że się mylę, im więcej nowych magów tym lepiej.

[Looke83]

Czy ktoś z Poznania grywa w Mage Wars i mógłby ewentualnie zrobić introgame ?
Pozdrawiam

[Looke83]

Na prawdę nikt nic nie gra w tę grę ? Wydaje się niemal genialna ale zastanawiający jest brak graczy

[pan_satyros]

Na prawdę nikt nic nie gra w tę grę ? Wydaje się niemal genialna ale zastanawiający jest brak graczy

Może dlatego że jest stosunkowo droga, raczej niespecjalnie promowana i dostępna tylko po ang do tego nie w każdym sklepie.

[Banan2]

Na prawdę nikt nic nie gra w tę grę ? Wydaje się niemal genialna ale zastanawiający jest brak graczy

Dość wysoki próg wejścia + tylko wersja EN.
Pozdrawiam

[Tehanu]

Na prawdę nikt nic nie gra w tę grę ? Wydaje się niemal genialna ale zastanawiający jest brak graczy

Dość wysoki próg wejścia + tylko wersja EN.
Pozdrawiam

I dłuuga. To raczej event niż niezobowiązujaca partyjka. Dodatkowo też raczej trudna w transporcie

[Looke83]

Normalnie same słowa zachęty. Jeżeli gra miała taki marketing na starcie to nie dziwię się, że nie ma takiej popularności jak produkty ffg

[Sekator]

A tam zaraz długa.
Jak się wie co się robi, to około 2 godzin, standard jak na planszówki/ karcianki.
Na początek może przytłaczać, ale po to jest "gra wstępna"

Spoiler:

żeby wprowadzić graczy w to jak wygląda Mage Wars, w te całe spellbooki i tak dalej. Przy czym wypadałoby zagrać więcej niż jedną grę w tym trybie, żeby podłapać zasady i potem nie być zaaferowanym ilością nowych kart które możemy zagrać.
Co do tego że droga... Czy ja wiem? Zapłaciłem w ulubionym sklepie na "P" 170 złotych, za dużą planszę, prawie 350 kart, górkę żetonów i 2 bardzo dobrze wykonane "klasery" czyli spellbooki. Do tego trochę drewna i wytrzymałe kości. Jak dla mnie cena adekwatna tego co jest w pudle.
Jeśli chodzi o angielski to ciężko mi się wypowiedzieć, bo znam, więc dla mnie to żadna bariera.

Jak potrzebujesz słów zachęty to przeczytaj 1 czy 3 strony wcześniej, jak ja pytałem czy warto
Kupuj i graj, core set (szczególnie nowy, znowu, dostępny w sklepie na "P") ma więcej kart podstawowych, spokojnie złożysz 2 spellbooki dla siebie i znajomego, żeby go wciągnąć, a i jeszcze pokombinować można.

[Yavi]

Popieram przedmówcę - kupuj i graj, bo gra jest świetna.
W Polsce nie zdobyła popularności, bo jak pisał ktoś wcześniej ma dość wysoki próg wejścia.
Sporo słów kluczowych, umiejętności kart, a to wszystko po angielsku. Wydaje mi się, że graczy, którzy mogliby pokochać Mage Wars skusiło i zatrzymało przy sobie na przykład Summoner Wars.

Jeśli nie wiesz, czy kupić grę, to rzuć okiem do naszej recenzji - http://planszowki.blogspot.com/2015/02/ ... enzja.html

spokojnie złożysz 2 spellbooki dla siebie i znajomego, żeby go wciągnąć, a i jeszcze pokombinować można

Na podstawce (starej) na upartego złożyliśmy 4 działające spellbooki, więc dla chcącego nic trudnego

[Wosho]

Gra jest najlepszą obok netrunner karcianką.
Niestety nie jest popularna z powodow ktore wymienili przedmowcy.

[pan_satyros]

Powiem inaczej, gdyby to była moja jedyna gra pewnie wchodziłbym bez wahania, jednak przy nakładzie czasu jakiego wymaga (podobnie jak większość CCG/LCG) darowałem sobie.

[shivetay]

Nom niestety próg wejścia jest wysoki.
Na szczęście mi się udało kilka osób wkręcić, ale gramy na moich spelbookach.
Niestety Wrocław podobnie chyba jak inne miasta..kiepsko stoi jeśli chodzi o posiadaczy MW.

[AkitaInu]

U mnie na szczęście zaskoczyło, z Żoną

Gramy nie tak często, przeważnie po złożeniu spellbooka gramy kilka razy a potem męczymy inne gry

Ale gra jest niesamowita, porządnie wykonana, piękne grafiki, przemyślana

[conus]

Ja gram z synem (13 lat)
To moja ukochana gra i chyba nie jestem w stanie jej obiektywnie ocenić.
Mam wrażenie że jednak jest trochę zbyt skomplikowana i trudna ze wgledu na mogąca przytlaczac ilość kart i możliwości ich wykorzystania.
To co stanowi o jej wyjatkosci może być problemem dla osób chcących rozpocząć zabawę z MW.

To co ostatnio usłyszałem od znajomego jak prezentowalem mu swój prototyp "Max 2 godziny..."
MW wymagają dopieszczenia decku i czasu. To raczej nie jest gra w którą można rozegrać szybką partyjke a potem rewanż.
Natomiast zdecydowanie czas jej poświęcony zwraca się z nawiązką
Edit:
Młody ogrywa mnie niemiłosiernie

[Yavi]

Problem z czasochłonnością pewnie rozwiąże MW: Academy. Ciekawe tylko, czy rozgrywka na tym nie straci.

[toblakai]

Ja z ogarniętym graczem spokojnie w 1.5h rozgrywałem meczyk, tak więc podczas spotkania starczało czasu na rewanż Z tym, że faktycznie mam i takie rozgrywki - ale to z osobą która lubi sobie trochę pomyśleć - gdzie zamykamy się w 3h na styk.

[shivetay]

no ja ostatnio miałem partię od 19 do 24
Na custom made planszy. Forcmaster vs Priste. Był remis, bo już nie mieliśmy mocy, żeby dokończyć( za dużo mass heal). Ale myślę, że z 1,5 h i moja forcemasterka złoiłaby Prista
No ale to było ekstremalne granie. Ok 3,5h zajmuje nam gra 4magów, każdy na każdego na planszy 5 na 4.

[Solar]

Ktoś z okolic Katowic - Rogoźnik miałby ochotę czasami pograć??
Gre kupiłem chyba z rok temu i mam za sobą dopiero kilka partii a gra jest Mega:)
Oprocz mage wars posiadam kilka innych Tytułów np:

51 stan nowa era
Na chwałę rzymu
Labirynt ścieżka przeznaczenia
Moloch
Nightfall Pl ...




Czekam na fale zainteresowania:) Pozdrawiam:)

[Looke83]

Powodzenia...ja z Poznania niestety nikogo nie znalazłem:(

[Yavi]

Polecam Wam - o ile tego nie robiliście - poszukanie facebookowych grup związanych z planszówkami w Waszych miastach. Z doświadczenia wiem, że łatwiej tam znaleźć graczy, niż przez forum

[Miyagi]

Zapraszam do Szczecina.

Gramy tu regularnie w Mage Wars w gronie od 8-10 osób, (ligii, turnieje i Organized Play).

Co do wątku o długość rozgrywki; my zazwyczaj gramy zgodnie z zasadami turniejowymi ze strony Arcane Wonders.
Czyli 75 min. na pojedynek. W 95% to spokojnie wystarcza na rozegranie partii. Najczęściej jednak gra się kończy przed czasem
Rekordem jest partia skończona w ok.20 minut.

[Gambit]

Rekordem jest partia skończona w ok.20 minut.

Whoa...pamiętasz może kto brał udział w tej walce?

[zbajszek]

Mi wczoraj udało się odświeżyć sobie ten tytuł. Fakt przegrałem bo dałem się przeciwnikowi za bardzo rozkręcić, więc z mojej strony wyszła rdza taktyczna, ale i tak bawiłem się przednio. Jedynie czego żałuję to że tak rzadko mam okazję do wyciągnięcia .

[Miyagi]

Miyagi napisał(a):
Rekordem jest partia skończona w ok.20 minut.

Whoa...pamiętasz może kto brał udział w tej walce?

Wizard (szkoła Earth) vs Beastmaster

Wizard przyzwał Kruka (familiar) a póżniej na środku planszy "Wizard Tower".
Potem dwie ściany "Wall of thorns", Kruk przepycha Beastmastera przez ścianę przy pomocy "Force push". Na obszar gdzie jest Wizard Tower. Beastmaster nie ma na sobie żadnej zbroi, więc dostaje na czysto 10 kości obrażeń. Dostaje ok.10-12 obrażeń.
W tej samej turze zaraz po tym, Wizard Tower rzuca "Jet stream" i przepycha Beastmastera z powrotem przez ścianę. Kolejne 10 kości obrażeń. Beastmaster ma już w sumie ok. 20-23 obrażeń (wszystko w jednej turze). Dwie tury póżniej Wizard dobija Beastmastera dwoma kamieniami "Hurl boulder", to 7+7 kości.
Wynik końcowy to: Beastmaster 0 pkt. życia, a Wizardowi zostało ok. 18 pkt.

Pantera i Sokół, coś tam nadszarpnęły Wizarda, ale za mało. Gdyby Beastmaster miał na sobie zbroję, mogłoby wyglądać to zupełnie inaczej