KubaP pisze:gafik pisze:costi pisze:Veto jest niestety CCG ze wszystkimi wadami tego formatu.
Oto wzór postu wnoszącego "value" do dyskusji!
Ciekawe jaki format jest bez wad?
CCG jest ciekawsze od LCG (gdzie środowisko szybko się stabilizuje i gra zazwyczaj kilka talii i całe środowisko staje się nudne do porzygu).
Najlepsze i tak jest TCG
No to teraz się zacznie...
![Twisted Evil :twisted:](./images/smilies/icon_twisted.gif)
Kolega costi pewnie nie grał, więc się wypowiedział. Ja nie jestem kompletnie CCG-owy, mam w domu 4 starterowe talie czterech frakcji i zupełnie mi to do gry wystarcza. Nie mam potrzeby bawić się w format CCG, więc nie bardzo wiem, o jakich wadach mówi kolega costi.
Kolega KubaP oczywiście mnie zna i wie ile grałem w Magica i ile grałem w Veto i kiedy... oświeć mnie zatem.
A wady CCG są proste:
- konieczność ładowania kasy w ciemno w nadziei trafienia porządnych kart (wbrew temu, co się tu reklamuje, balans w Veto nie istnieje i trzeba mieć odpowiednie karty w talii, które dziwnym trafem są uncommonami albo rare'ami), ew. płacenia jak za zboże za porządne karty (a za czasów jak grałem rynek singli w Veto już istniał i ceny porządnych kart szły w dziesiątki złotych).
- duża rotacja kart wynikająca z wychodzenia nowych dodatków i edycji.
Veto cierpi bardzo na oba z tych syndromów. Jasne, jak się gra samymi starterami to to nie boli, ale tzw. wyjście do ludzi szybko to weryfikuje (szczególnie jak się okazuje, że ten np. Skrzetuski, co jest w starterze, to jest zaledwie cieniem Skrzetuskiego, który jest dostępny jako R-ka).
Też tak grałem - kupiłem starter, naście blisterków, coś tam trafiłem, coś się wymieniłem, ale jak wyszły pierwsze dodatki to moja przeciętna talia stała się po prostu gówniana. Może w późniejszych edycjach coś się zmieniło, ale w pierwszym cyklu (czytaj: pierwsza edycja + 2-3 pierwsze dodatków) power creep i parcie na R-ki były tak straszliwe, że mi się odechciało.
CCG jest ciekawsze od LCG (gdzie środowisko szybko się stabilizuje i gra zazwyczaj kilka talii i całe środowisko staje się nudne do porzygu).
Zarówno CCG, jak i LCG mają tak samo, ale za to w LCG przynajmniej nie trzeba kupować booster boxa dla kilku kart. Veto po prostu nie dotarło do etapu stabilizacji środowiska - a raczej ten etap ma już dawno za sobą, po tym jak umarło.