Gra planszowa z możliwymi dłuższymi pauzami

[Ktokus]

Witam wszystkich,

Poszukuję gry do rozgrywek w firmie między 4 osobami. Nasze rozgrywki są dość specyficzne. Chodzi o to, że zazwyczaj jest ruch któregoś z graczy i w wolnej chwili podchodzi on do planszy, po czym oznacza w dowolny sposób, że ruch przechodzi na gracza kolejnego. Bardzo często jest tak, że ruch jest wykonywany podczas przerwy na kawę bez udziału innych graczy. Zdarzały się przypadki, że gracz wykonał ruch po 5 dniach. Do tej pory prowadziliśmy rozgrywki w GO, jest to przykład gry w której nasz sposób gry działał znakomicie. Jednak w związku z tym, że jest nas 4, to graliśmy na 2 planszach. Szukamy teraz gry najlepiej na minimum 4 osoby, w której nasz sposób rozgrywki mógłby się sprawdzić. Dobrze by było, gdyby pojedyncza rozgrywka trwała dość długo, a wykonywany ruch nie wymagał odpowiedzi lub nadzoru wszystkich graczy i mógł być wykonany samodzielnie przez gracza, którego jest kolejka. Dobrze by było, gdyby zasady gry nie były zbyt złożone.

[Veridiana]

Czy macie jakieś ograniczenia powierzchniowe? Czy gra może zajmować dowolną ilość miejsca, składać się z wielu drobnych elementów, czy będzie jednak narażona na przypadkowe potrącenia, powiewy wiatru itp? Czy graliście w cośkolwiek z nowoczesnych gier planszowych?

[Asukaji]

Mage Knight?
Na 4 osoby to tutaj może być baaardzo ciekawie. Ostatnio znalazłem tutaj (na forum) dwie oferty sprzedaży - za 150zł i 165zł. Ja kupuję nówkę (mam rabaty) za 180zł. Warto kupić i wypróbować. Zawsze ktoś kupi za niską cenę
Niestety, ogarnięcie zasad trochę zajmuje, ale przy takiej gierce trzeba troszkę posiedzieć, bo warto
Tylko ta gra przychodzi mi do głowy, bo w inne wielkie i drogie tytuły nie grałem

[Najemnik]

Wg mnie Mage Knight niemal na pewno się nie sprawdzi, ponieważ:
-zasady są bardzo złożone
-jeżeli miałaby to być gra przeciwko sobie, to dopuszczone są ataki na siebie nawzajem, gdzie są potrzebni obaj gracze naraz
-jeżeli byłaby to kooperacja, to potrzebni są gracze do kooperacyjnych walk, a poza tym nie wyobrażam sobie MK kooperacyjnego bez wspólnego "dzielenia się" i wcześniejszego mówienia, co się weźmie, a co można innemu odpuścić (kości many, jednostki do kupienia, miejsca do złupienia, taktyki itd.)

Dużo lepsza byłaby gra eurowato-logiczna, gdzie jest spora interakcja, ale "gra się" tylko w czasie swojego ruchu. Niestety nie znam zbyt wielu takich gier, zwłaszcza na 4 osoby, jedyne co mi w tej chwili przychodzi na myśl to Blokus.

[Chaaber]

Neuroshima hex, ale ona niestety lepiej działa na 2 osoby niż na 4.

[SaszaPL]

Hmm... Wydaje mi się, że umiarkowanie skomplikowany a pasujący do opisu będzie Alien Frontiers.

Jedyną sytuacją, gdy warto by mieć kontrolęosób trzecich to "okradanie" innych graczy - Ci mogą mieć blokadę, i jeśli nie siedzą na miejscu to można to przeoczyć.
Osobiście jednak nie podjąłbym się takiego grania ale podziwiam!

UP: NH nie zadziała bo w czasie bitw muszą być wszyscy przy stole.

[warran]

Możnaby spróbować TTA, ale... musielibyście przygotować sobie specjalne karty/znaczniki do takich sytuacji jak zagranie paktu/konfliktu czy licytacja o terytorium. W sumie trochę problem i downtime wzrasta, ale np. na BoardGameArena w TTA asynchronicznie (non real-time) gra się całkiem dobrze.

Podobny motyw mógłby pomóc w przypadku Alien Frontiers - dodatkowy znacznik, który daje graczowi okradanemu info, że jak ma blokadę i chce, to niech zagra, poczekamy.

[tomb]

Czy macie jakieś ograniczenia powierzchniowe? Czy gra może zajmować dowolną ilość miejsca, składać się z wielu drobnych elementów, czy będzie jednak narażona na przypadkowe potrącenia, powiewy wiatru itp? Czy graliście w cośkolwiek z nowoczesnych gier planszowych?

Dobre pytania, bo do powyższego zastosowania nadają się gry logiczne, jak go, ponieważ wystarczy kawałek stołu na pole gry i pojemniki na żetony.

Jeśli w grę wchodzą plansze, karty, drobniusie znaczniki itd. to polecam gry z mechanizmem worker placement np. Agricola, Bora Bora (ewent. Zamki Burgundii, choć to już inna mechanika).

[Fegat]

Hyperborea? Euro w tematach fantasy, downtime w tej grze lubi być długi, dlatego przerwy nie będą uciążliwe. Do tego nie ma "kradnięcia" kart, ewentualnie od czasu do czasu trafi się jakiś negatywny efekt na wszystkich "stykających się z Tobą" graczy.

[genek]

nie pamętam nazwy, ale jest taka gra, w której trzeba przejść pionkiem na drugą strone planszy i można sie albo ruszyć pionkiem, albo postawic blokadę dla innych graczy. Wszyscy grają na tej samej planszy tylko na inną krawędź maja dojść. Myślę, ze idealnie by się sprawdziła. I jest akurat na 4 osoby. Może też np qwirkle, geniusz

[Veridiana]

Mówisz o Quoridorze

[gafik]

Agricola, TTA odpada, gdyż czasem trzeba reakcji drugiego gracza.

BRASS jest cool do tego typu rozgrywki.

Caylus, Le Havre, Tzolkin, Splendor, Pokolenia mogły by być.

Wszyscy jednak muszą znać idealnie zasady by nie było zamieszania

[genek]

Mówisz o Quoridorze

tak dokładnie o to mi chodziło