Imperial 2030 (Mac Gerdts)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- Smerf Maruda
- Posty: 1131
- Rejestracja: 15 mar 2009, 20:53
- Lokalizacja: Stolyca
Imperial 2030 (Mac Gerdts)
Imperial 2030 - ulepszona wersja starego Imperiala. Ktoś się przymierza do kupna?
Re: Imperial 2030
Jak się uda to będę miał z Essen. Ale tylko mapę + udziały, reszta ze starego Imperiala.
Re: Imperial 2030
Wolałem wygląd starego imperiala ale nowym nie pogardzę
Nigdy więcej karcianek kolekcjonerskich i pseudo kolekcjonerskich. [W trakcie infiltracji mafii Twilightowej ]
Re: Imperial 2030
Udało się, udało .melee pisze:Jak się uda to będę miał z Essen. Ale tylko mapę + udziały, reszta ze starego Imperiala.
-
- Posty: 1124
- Rejestracja: 06 sty 2009, 22:24
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 1 time
- Kontakt:
Re: Imperial 2030
Przeczytałam, czym się różni od starego i trochę się obśliniłam z zachwytu. Więcej pól na planszy, fajny bajer z kanałami, anty-snowball w postaci droższych dopłat za skakanie po rondlu... Pożądam! Bank Szwajcarski też wygląda na fajny pomysł na zajęcie dla gracza-bezpaństwowca.
Re: Imperial 2030
poszukuję informacji na temat niemieckiego wydania imperiala 2030...
konkretnie interesuje mnie czy jest to wydanie dwujęzyczne tak jak to było w imperialu (nadruk po obu stronach bondów, nie pamiętam czy był nadruk po obu stronach planszy, ale chyba tak), czy może poszli w wersję tylko niemiecką...
wiem że gra jest niezależna językowo i na rozgrywkę nie ma to żadnego wpływu, chcę się powyższego dowiedzieć z uwagi na wrodzoną awersję do języka niemieckiego
pozdrawiam
korsarz
konkretnie interesuje mnie czy jest to wydanie dwujęzyczne tak jak to było w imperialu (nadruk po obu stronach bondów, nie pamiętam czy był nadruk po obu stronach planszy, ale chyba tak), czy może poszli w wersję tylko niemiecką...
wiem że gra jest niezależna językowo i na rozgrywkę nie ma to żadnego wpływu, chcę się powyższego dowiedzieć z uwagi na wrodzoną awersję do języka niemieckiego
pozdrawiam
korsarz
- Don Simon
- Moderator
- Posty: 5623
- Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
- Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
- Been thanked: 1 time
Re: Imperial 2030
Moje niemieckie wydanie jest 2-jezyczne - 2 instrukcje, plansza 2-stronna, kart 2-stronne itp.korsarz pisze:poszukuję informacji na temat niemieckiego wydania imperiala 2030...
konkretnie interesuje mnie czy jest to wydanie dwujęzyczne tak jak to było w imperialu (nadruk po obu stronach bondów, nie pamiętam czy był nadruk po obu stronach planszy, ale chyba tak), czy może poszli w wersję tylko niemiecką...
wiem że gra jest niezależna językowo i na rozgrywkę nie ma to żadnego wpływu, chcę się powyższego dowiedzieć z uwagi na wrodzoną awersję do języka niemieckiego
pozdrawiam
korsarz
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
- WRS
- Administrator
- Posty: 2179
- Rejestracja: 09 sty 2009, 09:39
- Lokalizacja: Ropczyce
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 96 times
- Kontakt:
Re: Imperial 2030
takżemelee pisze:Jak się uda to będę miał z Essen. Ale tylko mapę + udziały, reszta ze starego Imperiala.
Gdyby komuś się taka mapa do Imperiala 2030 znudziła... to ja bym się zaopiekował...steady pisze:Udało się, udało .melee pisze:Jak się uda to będę miał z Essen. Ale tylko mapę + udziały, reszta ze starego Imperiala.
Re: Imperial 2030
Czy dostepna jest polska instrukcja bo jak sprawdzałem oferty sklepów to są tylko angielskie bądż niemieckie instrukcje.
- WRS
- Administrator
- Posty: 2179
- Rejestracja: 09 sty 2009, 09:39
- Lokalizacja: Ropczyce
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 96 times
- Kontakt:
Re: Imperial 2030
Na BGG są polskie zasady do Imperiala oraz spis różnic w Imperialu 2030 w stosunku do pierwowzoru.
Wg mnie w zupełności wystarcza.
Wg mnie w zupełności wystarcza.
- Legun
- Posty: 1802
- Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 78 times
- Been thanked: 167 times
Re: Imperial 2030
Czy da_się/ma_sens stosowanie ulepszonych reguł do oryginalnego Imperiala? Nie ma co ukrywać, że pierwotny temat jest dla mnie bardzo pociągający, zaś 2030 już zupełnie nie.
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
- WRS
- Administrator
- Posty: 2179
- Rejestracja: 09 sty 2009, 09:39
- Lokalizacja: Ropczyce
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 96 times
- Kontakt:
Re: Imperial 2030
Uważam, że tak.
Oczywiście chodzi głównie o kartę Banku Szwajcarskiego.
Pozostałe różnice są trudniejsze do zastosowania (ilość prowincji, flag/znaczników, jednostek, fabryk).
Ja w Imperiala (też wolę niż 2030 ) gram na zasadach bez karty inwestora i z Bankiem Szwajcarskim (używam tej jednej pustej karty, która jakoś się na wypraskach pojawiła) i to jest to, co tygrysy lubią najbardziej!
Oczywiście chodzi głównie o kartę Banku Szwajcarskiego.
Pozostałe różnice są trudniejsze do zastosowania (ilość prowincji, flag/znaczników, jednostek, fabryk).
Ja w Imperiala (też wolę niż 2030 ) gram na zasadach bez karty inwestora i z Bankiem Szwajcarskim (używam tej jednej pustej karty, która jakoś się na wypraskach pojawiła) i to jest to, co tygrysy lubią najbardziej!
Re: Imperial 2030
Jestem po pierwszej rozgrywce i uczucia ma takie... mieszane.
Zasady, mechanika, klimat z instrukcji wydawały się świetne, ale samo granie jakoś nie porwało. Oczywiście zakładam, że pierwsza partia była na "wyczucie" gry i ze to za mało, żeby jakies wnioski daleko idące wyciagać, ale chciałem zapytać czy wrażenia osób które grały więcej nie są zbieżne z moimi.
W naszej grze, po początkowej ekspansji zapadło status quo. W zasadzie odpuszczono sobie elementy militarne - te ze względu na ilość akcji do wykonania (produkcja jednostek, ruch) jakoś nie wydawały się zbyt atrakcyjne. Ponieważ w większości krajów akcje były dośc równomiernie rozłożone, to mało który gracz widział ponadto sens w działaniu na którym tracił również on (nawet jesli tracił mniej niz inni, to i tak "stracone akcje" na podbój rekompensowane nie były.
W zasadzie pod koniec gra się toczyła od podatków (w zasadzie głównie dla podniesienia punktów siły/prestiżu danego państwa niż dla zysków) do inwestycji. każdy posiadał na tyle duży pakiet udziałów w państwach, że dywidenda+bonus zwykle starczały na zakup tego udziało który się chciało... Jakos tak mdło się zrobiło... gracz który jako jedyny starał się bardziej militarnie grać zostal daleko w tyle za tymi którzy robili mix: podatki+inwestycja...
Wiem, wiem zrównoważony rozwój, balans, wszystko z czegoś wynika itd ale rozgrywka lekko rozczarowała...
I takie kilka kwestii, których nie byliśmy pewni:
- graliśmy w czwórkę. zgodnie z instrukcją dwie brakujące karty państw są rozdawane graczom, którzy mają w tych 2mln udziały. Graczowi, po zakupach z jego pierwszej karty, zostaje 2 mln. Czyli może kupić tylko mniej wartościowy udział. Czy ma dowolność decyzji co do zakupu? czy jeśli nie kupi to oddaje kartę i państwa nikt nie kontroluje? Czy takie rozwiązanie nie narusza trochę balansu - nie byłoby "równiej" jeśli by państwa z tych kart od samego początku były niekontrolowane?
- kiedy zdejmuje się / układa flagi? Czy jeśli opuszczam dany region to flaga zostaje czy może być tylko na regionie z armią? Czy jeśli do regionu kontrolowanego (z flagą) wejdzie "pokojowo" inna armia to flaga zostaje? Jeśli w wyniku walki region zostanie wyczyszczony z armii to flaga która tam była wczesniej zostaje czy jest zdejmowana?
- upewnię się: udziały może kupować tylko ten kto posiada kartę inwestora lub banku szwajcarskiego. przy czym karta inwestora/banku uaktywania się przy przekroczeniu "czerwonej linii" przed polem inwestowania, nawet jeśli na polu inwestowania gracz się nie zatrzyma?
Edit: przeczytałem instrukcje do starego imperiala i już w sprawie kart państw na początku rozgrywki wszystko jasne:) instrukcja do pierwowzoru w tym zakresie jest o niebo przejrzystsza. pytanie co do flag nadal aktualne:)
Zasady, mechanika, klimat z instrukcji wydawały się świetne, ale samo granie jakoś nie porwało. Oczywiście zakładam, że pierwsza partia była na "wyczucie" gry i ze to za mało, żeby jakies wnioski daleko idące wyciagać, ale chciałem zapytać czy wrażenia osób które grały więcej nie są zbieżne z moimi.
W naszej grze, po początkowej ekspansji zapadło status quo. W zasadzie odpuszczono sobie elementy militarne - te ze względu na ilość akcji do wykonania (produkcja jednostek, ruch) jakoś nie wydawały się zbyt atrakcyjne. Ponieważ w większości krajów akcje były dośc równomiernie rozłożone, to mało który gracz widział ponadto sens w działaniu na którym tracił również on (nawet jesli tracił mniej niz inni, to i tak "stracone akcje" na podbój rekompensowane nie były.
W zasadzie pod koniec gra się toczyła od podatków (w zasadzie głównie dla podniesienia punktów siły/prestiżu danego państwa niż dla zysków) do inwestycji. każdy posiadał na tyle duży pakiet udziałów w państwach, że dywidenda+bonus zwykle starczały na zakup tego udziało który się chciało... Jakos tak mdło się zrobiło... gracz który jako jedyny starał się bardziej militarnie grać zostal daleko w tyle za tymi którzy robili mix: podatki+inwestycja...
Wiem, wiem zrównoważony rozwój, balans, wszystko z czegoś wynika itd ale rozgrywka lekko rozczarowała...
I takie kilka kwestii, których nie byliśmy pewni:
- graliśmy w czwórkę. zgodnie z instrukcją dwie brakujące karty państw są rozdawane graczom, którzy mają w tych 2mln udziały. Graczowi, po zakupach z jego pierwszej karty, zostaje 2 mln. Czyli może kupić tylko mniej wartościowy udział. Czy ma dowolność decyzji co do zakupu? czy jeśli nie kupi to oddaje kartę i państwa nikt nie kontroluje? Czy takie rozwiązanie nie narusza trochę balansu - nie byłoby "równiej" jeśli by państwa z tych kart od samego początku były niekontrolowane?
- kiedy zdejmuje się / układa flagi? Czy jeśli opuszczam dany region to flaga zostaje czy może być tylko na regionie z armią? Czy jeśli do regionu kontrolowanego (z flagą) wejdzie "pokojowo" inna armia to flaga zostaje? Jeśli w wyniku walki region zostanie wyczyszczony z armii to flaga która tam była wczesniej zostaje czy jest zdejmowana?
- upewnię się: udziały może kupować tylko ten kto posiada kartę inwestora lub banku szwajcarskiego. przy czym karta inwestora/banku uaktywania się przy przekroczeniu "czerwonej linii" przed polem inwestowania, nawet jeśli na polu inwestowania gracz się nie zatrzyma?
Edit: przeczytałem instrukcje do starego imperiala i już w sprawie kart państw na początku rozgrywki wszystko jasne:) instrukcja do pierwowzoru w tym zakresie jest o niebo przejrzystsza. pytanie co do flag nadal aktualne:)
Re: Imperial 2030
2030 grałem może z jedna partię ale sporo poprzedniej wersji
Co do końcówki: generalnie taksacja i inwestor to są najważniejsze pola przez całą grę, ale jak komuś wkroczysz na państwo i zajmiesz fabryki (po 2 dochodu na każdą) to sytuacja się zmienia, podobnie jak jest jakieś państwo niedoinwestowane które można tanio przejąć czasami warto tylko po to żeby męczyło najgroźniejszego rywala. Jak wpływy są w miarę po równo to faktycznie mało co się dzieje bo się nie opłaca, ale często jednak koncentruje się kapitał na tych państwach które są jego warte.
Dodatkowo ruch o 4 kosztuje, i to z kasy gracza, trzeba się zastanowić czy na pewno się opłaca (zwłaszcza w 2030 gdzie podnieśli opłaty), może lepiej po drodze stanąć parę razy na produkcji a potem walnąć inwazję na sąsiada który ma dobrą sytuację, jeden atak potrafi zabrać naprawdę sporo terenu.
Start: tylko profistart - więcej kasy i każdy kupuje co chce na początku gry, dostanie państwa z urzędu to głupota
Flaga: leży aż nie przejmie jej inna armia, jak się wybiją zostaje, jak ucieknie zostaje (i chyba nie da się wkroczyć pokojowo na pusty obszar - zawsze się go przejmuje, ale tego nie jestem pewien)
Investor - tak, jak ktoś wyciąga kasę albo przeskoczy to pole to
Co do końcówki: generalnie taksacja i inwestor to są najważniejsze pola przez całą grę, ale jak komuś wkroczysz na państwo i zajmiesz fabryki (po 2 dochodu na każdą) to sytuacja się zmienia, podobnie jak jest jakieś państwo niedoinwestowane które można tanio przejąć czasami warto tylko po to żeby męczyło najgroźniejszego rywala. Jak wpływy są w miarę po równo to faktycznie mało co się dzieje bo się nie opłaca, ale często jednak koncentruje się kapitał na tych państwach które są jego warte.
Dodatkowo ruch o 4 kosztuje, i to z kasy gracza, trzeba się zastanowić czy na pewno się opłaca (zwłaszcza w 2030 gdzie podnieśli opłaty), może lepiej po drodze stanąć parę razy na produkcji a potem walnąć inwazję na sąsiada który ma dobrą sytuację, jeden atak potrafi zabrać naprawdę sporo terenu.
Start: tylko profistart - więcej kasy i każdy kupuje co chce na początku gry, dostanie państwa z urzędu to głupota
Flaga: leży aż nie przejmie jej inna armia, jak się wybiją zostaje, jak ucieknie zostaje (i chyba nie da się wkroczyć pokojowo na pusty obszar - zawsze się go przejmuje, ale tego nie jestem pewien)
Investor - tak, jak ktoś wyciąga kasę albo przeskoczy to pole to
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
R.Feynman
Re: Imperial 2030
Grałem kilka razy i nie zaobserwowałem zjawiska stagnacji, wręcz przeciwnie - w większości partii były państwa mocne i słabe (co nie znaczy, że inwestowanie było zbyt oczywiste). Jedyny zarzut(?) mogę mieć taki, że jak już państwa dojdą do tych 15-16 punktów, to jest już właściwie końcówka gry. Często graczom ciężko jest wyczuć ten moment.
- michalldz90
- Posty: 572
- Rejestracja: 07 wrz 2014, 20:47
- Has thanked: 28 times
- Been thanked: 60 times
Re: Imperial 2030
Mam pytanie, jak gra chodzi na 2 i 3 osoby ? Czy warto ją kupować dla takiego składu ? I czy jest gdzieś polska instrukcja do tej gry ?
Re: Imperial 2030
Na 3 osoby raczej chodzi, ale lepiej na 4. Na 2 osoby nie warto, bo odchodzi dyplomacja. Jest polska instrukcja do starego i ściąga różnic pomiędzy starym, a nowym. Radzę dodać homerulers dotyczące dyplomacji etc. by rozwinąć grę.
Osoby z Wrocławia zapraszam do wrocławskiej grupy facebookowej zrzeszającej miłośników gier strategicznych i wojennych
- michalldz90
- Posty: 572
- Rejestracja: 07 wrz 2014, 20:47
- Has thanked: 28 times
- Been thanked: 60 times
Re: Imperial 2030
Jakieś umowy między graczami, możliwość wchodzenia pokojowego na pola przeciwników, takie szczegóły i oczywiście granie z wariantami dostępnymi w instrukcji, możliwość handlu akcjami między graczami etc.
Osoby z Wrocławia zapraszam do wrocławskiej grupy facebookowej zrzeszającej miłośników gier strategicznych i wojennych
- michalldz90
- Posty: 572
- Rejestracja: 07 wrz 2014, 20:47
- Has thanked: 28 times
- Been thanked: 60 times
Re: Imperial 2030
Tak podejrzewałem, że gra jest podatna na małe modyfikacje. póki co dzięki za odpowiedzi.
- michalldz90
- Posty: 572
- Rejestracja: 07 wrz 2014, 20:47
- Has thanked: 28 times
- Been thanked: 60 times
Re: Imperial 2030
Wczoraj zagraliśmy pierwszy raz w 2 osoby i gra jest poporstu przegenialna ! Właśnie czegoś takiego szukałem od dawna Domyślam się, że przy większym składzie jest jeszcze więcej frajdy i nie moge się doczekać kolejnych partii
Ostatnio zmieniony 15 sie 2015, 12:10 przez michalldz90, łącznie zmieniany 1 raz.
- janekbossko
- Posty: 2614
- Rejestracja: 09 lut 2006, 21:44
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 26 times
- Been thanked: 27 times
Re: Imperial 2030
Ja tez mam pytanie:
- czy to jest wlasciwy temat do zadawania pytan o zasady?
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
- czy to jest wlasciwy temat do zadawania pytan o zasady?
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk