Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
Awatar użytkownika
mat_eyo
Posty: 5617
Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
Has thanked: 809 times
Been thanked: 1263 times
Kontakt:

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

Post autor: mat_eyo »

adalbert pisze:Ale była taka gra komputerowa, gdzie się właśnie puktowało za rozjeżdżanie ludzi, tylko nie pamiętam, jak się nazywała...
Carmageddon.
Awatar użytkownika
BartP
Administrator
Posty: 4721
Rejestracja: 09 lis 2010, 12:34
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 384 times
Been thanked: 886 times

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

Post autor: BartP »

Oj, to była fajna gra, ile ja w nią swego czasu grałem.
Awatar użytkownika
Błysk
Posty: 1409
Rejestracja: 19 cze 2010, 13:58
Has thanked: 155 times
Been thanked: 195 times

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

Post autor: Błysk »

Ja też w nią grałem. Co ciekawe, chyba wyrosłem na w miarę normalnego człowieka (nigdy nikogo nie zabiłem :D).

Myślę, że z rasizmem jest ten problem, że nie dość, że jest częsty- to może być stosowany opresyjnie przez każdego- wiecie ciężej zabawić się w wojnę, niż w "opluj czarnucha" czy "pokaż Polakowi, że złodziej i pijak". ;) Chciałbym tylko zaznaczyć, że problemy społeczne nie są czymś co jest w głowie. Albo inaczej- to jest w głowach, ale w związku z tym ma konsekwencje w świecie realnym. Co ciekawe część z problemów społecznych przenika do struktury i staje się pewną normą.

Kolejnym problemem jest to, że za takie jak by nie patrzeć poważne tematy biorą się ludzie, którzy nie mają o tym pojęcia- politycy czy media, a ci, których problem dotyczy są już tak wyczuleni, że tracą zdrowy rozsądek.

Gdyby tak nagle w dyskursie publicznym jako niezwykle ważna pojawiła się fizyka kwantowa to po roku mielibyśmy pewnie z 12 milionów "ekspertów" od fizyki kwantowej wpatrzonych w statystyki, ideologie itd. ;)
Awatar użytkownika
MichalStajszczak
Posty: 9479
Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 511 times
Been thanked: 1449 times
Kontakt:

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

Post autor: MichalStajszczak »

Błysk pisze:Gdyby tak nagle w dyskursie publicznym jako niezwykle ważna pojawiła się fizyka kwantowa to po roku mielibyśmy pewnie z 12 milionów "ekspertów" od fizyki kwantowej
Raczej nie. O seksie, religii, polityce, piłce nożnej itp. może mówić czy pisać każdy, nawet jak nie ma o tych dziedzinach żadnego pojęcia. Bo to nie są nauki ścisłe. A jak taki "ekspert" zacząłby się wypowiadać na temat fizyki kwantowej, to wystarczy zadać mu kilka fachowych pytań, np. co to jest funkcja falowa, hamiltonian albo nawet moment pędu, żeby wykazać jego ignorancję. A mało kto chce się łatwo dać ośmieszyć.
Awatar użytkownika
Błysk
Posty: 1409
Rejestracja: 19 cze 2010, 13:58
Has thanked: 155 times
Been thanked: 195 times

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

Post autor: Błysk »

Zdziwiłbyś się, jeśli coś uległoby popularyzacji, to ludzie mówiliby o tym nie mając zielonego pojęcia przechodząc podstawowe przeszkolenie z pojęć i używania ich ;) Z nauk społecznych też wystarczy zadać kilka pytań by się zorientować czy ktoś ma pojęcie o czym mówi, a to nie przeszkadza wypowiadać się na dany temat ludziom, którzy nie mają o rzeczy pojęcia. Wystarczy zapytać o akulturację, determinizm czy podmiotowość społeczną, klasy według Marksa, klasy według Webera, stratyfikację społeczną- a to podstawy socjologii (a jeszcze śmieszniej jest jakby zapytać o słowa, które występują jednocześnie w języku potocznym i naukowym). Chociaż rzeczywiście trudniej się ośmieszyć kiedy milion ludzi nie ma wiedzy a gada głupoty. Zwłaszcza kiedy część z tych ludzi to autorytety, czy osoby mogące dotrzeć do dużej rzeszy odbiorców. Jednak faktem jest, że człowiek jest częścią świata społecznego i posiada wiedzę intuicyjną nabytą w toku socjalizacji, ale jest to raczej wiedza dotycząca interakcji społecznej czy pewnego wycinka społecznej rzeczywistości, na dodatek wiedza ta jest zazwyczaj nieuświadomiona przez jednostkę. :) To tak, jak każdy ma podstawową wiedzę na temat rzeczy, zjawisk, z którymi się spotyka na co dzień. Np. podrzucone jabłko spadnie na ziemię, ale człowiek nie zastanawia się zbytnio dlaczego tak jest. Kiedy mamy ciemne, "ciężkie" chmury, to pewnie będzie padało, kiedy jest zimno to na wodzie tworzy się coś śliskiego itd. ;) Problem raczej leży w niedoskonałych narzędziach badawczych nauk społecznych, mimo to udaje się wyciągnąć jakąś sensowną wiedzę za ich pomocą. Badacz społeczny jest jednocześnie częścią tego co bada, nie bada się z zewnątrz jak w naukach przyrodniczych. Przez to bardzo ciężko pozbyć się w badaniach światopoglądu/ ideologii, oraz właśnie "wiedzy nabytej w toku socjalizacji" czy chociażby przemyślenia tej wiedzy (inna sprawa, że spora część badaczy społecznych nawet się nie stara), niestety z tym nauki społeczne nie bardzo potrafią sobie poradzić. Za to z tego co pamiętam Durkheim twierdził, że coś w stylu etosu badacza, dążącego do prawdy i wiedzy wystarczy, aby przeprowadzający badania pozostał obiektywnym :D


EDIT: Musiałem, ale już nie offtopuję.
Awatar użytkownika
Zouave
Posty: 614
Rejestracja: 17 wrz 2009, 19:35
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

Post autor: Zouave »

MichalStajszczak pisze:
Błysk pisze:Gdyby tak nagle w dyskursie publicznym jako niezwykle ważna pojawiła się fizyka kwantowa to po roku mielibyśmy pewnie z 12 milionów "ekspertów" od fizyki kwantowej
Raczej nie. O seksie, religii, polityce, piłce nożnej itp. może mówić czy pisać każdy, nawet jak nie ma o tych dziedzinach żadnego pojęcia. Bo to nie są nauki ścisłe. A jak taki "ekspert" zacząłby się wypowiadać na temat fizyki kwantowej, to wystarczy zadać mu kilka fachowych pytań, np. co to jest funkcja falowa, hamiltonian albo nawet moment pędu, żeby wykazać jego ignorancję. A mało kto chce się łatwo dać ośmieszyć.
O matematyce czy fizyce kwantowej też może każdy i wyjdą z tego identyczne banialuki jak z pisania o naukach społecznych przez ludzi nie posiadających wiedzy fachowej.
Nauka to nie tylko nauki przyrodnicze czy ścisłe. Wystarczy zapytać o to, z czym się je rękojmię wiary publicznej ksiąg wieczystych i większość nie ma pojęcia. Oby nie zaczęła wtedy gadać o religii.
Jeden w Polsce turkusowy
To z Równego pułk morowy
Lance do boju...

Ku pamięci Józefa Łukasika, ułana 21 pułku ułanów nadwiślańskich.
c08mk
Posty: 2463
Rejestracja: 02 sie 2013, 16:24
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 100 times
Been thanked: 286 times

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

Post autor: c08mk »

Rasizm jest w każdej grze fantasy. Krasnoludy nie lubią elfów, elfy krasnoludów, a wszyscy nie lubią orków.
Awatar użytkownika
Rocy7
Posty: 5456
Rejestracja: 05 maja 2013, 14:10
Lokalizacja: Warszawa / Kobyłka
Been thanked: 5 times

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

Post autor: Rocy7 »

I gobliny nie zapominajmy o goblinach;)
Awatar użytkownika
Zouave
Posty: 614
Rejestracja: 17 wrz 2009, 19:35
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

Post autor: Zouave »

Pozwolę sobie jednak usunąć treść posta.
Ostatnio zmieniony 19 sie 2015, 14:03 przez Zouave, łącznie zmieniany 2 razy.
Jeden w Polsce turkusowy
To z Równego pułk morowy
Lance do boju...

Ku pamięci Józefa Łukasika, ułana 21 pułku ułanów nadwiślańskich.
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10023
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1309 times

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

Post autor: rastula »

A prawica nie tylko biedronkę prześladuje - po Nergalu i Czubaszek do EMPIKU ( siedziby szatana) trafiła gra VOODOO od fox games... oj biedna na wytwórnia od lewaków ciosy za skup żywca , od prawaków za czarną magię...


nie wklejam linku - bo jakoś mi się już nie chce debilizmu propagować...
Awatar użytkownika
Zouave
Posty: 614
Rejestracja: 17 wrz 2009, 19:35
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

Post autor: Zouave »

No właśnie. Czy użycie w tytule gry słowa VOODOO nawiązującego do Voodoo jest moralne czy nie?

Co to w ogóle ma być?
Jak ktoś chce konia ujeżdżać niech jedzie w Bieszczady.
Jeden w Polsce turkusowy
To z Równego pułk morowy
Lance do boju...

Ku pamięci Józefa Łukasika, ułana 21 pułku ułanów nadwiślańskich.
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10023
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1309 times

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

Post autor: rastula »

myślę że jest tak samo moralne jak uzycie słowa Islam czy Rzymski Katolicyzm :)... to religia i to religia...


swoją drogą jaki kubeł gówna by się wylał gdyby ktoś zrobiła jakieś area kontrol o rozprzestrzenianiu się sekt mahometańskich i nazwał grę ISLAM :)
Awatar użytkownika
Zouave
Posty: 614
Rejestracja: 17 wrz 2009, 19:35
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

Post autor: Zouave »

rastula pisze:myślę że jest tak samo moralne jak uzycie słowa Islam czy Rzymski Katolicyzm :)... to religia i to religia...


swoją drogą jaki kubeł gówna by się wylał gdyby ktoś zrobiła jakieś area kontrol o rozprzestrzenianiu się sekt mahometańskich i nazwał grę ISLAM :)
Oczywiście, bo religia mająca w dogmat wpisane wykorzystywanie innego człowieka jest tym samym co nie mająca. Tak samo jak religia mająca w doktrynie za cel odniesienie się do zła albo do Zła.

A bałagan by się zrobił, bo są rzeczy, z którymi lepiej obchodzić się delikatnie by kogoś nie urazić. Nie tylko jest ważne to, co Ty myślisz. Także to, co myśli ten drugi.
Jeden w Polsce turkusowy
To z Równego pułk morowy
Lance do boju...

Ku pamięci Józefa Łukasika, ułana 21 pułku ułanów nadwiślańskich.
Awatar użytkownika
zakwas
Posty: 1777
Rejestracja: 19 mar 2014, 00:45
Lokalizacja: Zgierz
Has thanked: 7 times
Been thanked: 12 times

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

Post autor: zakwas »

rastula pisze:swoją drogą jaki kubeł gówna by się wylał gdyby ktoś zrobiła jakieś area kontrol o rozprzestrzenianiu się sekt mahometańskich i nazwał grę ISLAM :)
Raczej jakiś 4x by bardziej pasował jako opis gry. ;)
Awatar użytkownika
mat_eyo
Posty: 5617
Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
Has thanked: 809 times
Been thanked: 1263 times
Kontakt:

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

Post autor: mat_eyo »

Yupi! Mój ulubiony wątek wrócił! I teraz jeszcze podlany religijnym sosem! Lecę po popcorn :D
misioooo
Posty: 5114
Rejestracja: 19 sty 2012, 08:42
Been thanked: 3 times

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

Post autor: misioooo »

Ja tam lubię Zuo :) I co? Komuś się to nie podoba? A niech idzie do Zua!
Też nie mam nic przeciwko piersiom kobiecym... Wręcz przeciwnie - więcej!
Islam? eXterminacja? eXpansja? eXploatacja? Mogłaby fajna gra wyjść. Może w końcu dostrzegłbym cel działań tej grupy... Poza oczywiście głównym celem Pinkiego - dominacja nad światem ;)
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
Awatar użytkownika
BartP
Administrator
Posty: 4721
Rejestracja: 09 lis 2010, 12:34
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 384 times
Been thanked: 886 times

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

Post autor: BartP »

Voodoo to już element popkultury, jak mumie, zombie, pentagramy, czary i demony. Jeśli ktoś straszy tymi symbolami, że to elementy zła, że robią ludziom wodę z mózgu i nakłaniają do grzechu, to sam się ośmiesza. Ale z zasady z takimi ludźmi raczej się nie dyskutuje, bo najczęściej zaślepienie uniemożliwia jakikolwiek sensowny dyskurs.
Awatar użytkownika
Leser
Posty: 1752
Rejestracja: 22 lut 2009, 23:38
Lokalizacja: pod - Warszawa
Has thanked: 576 times
Been thanked: 1438 times

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

Post autor: Leser »

Skoro temat odkopany, to i ja pozwolę sobie na małe wykopalisko związane z tematem.

Widzieliście to?:
https://boardgamegeek.com/image/742890/it-happens

:lol:
I rozjarzam się na mgnienie w uśmiechu z tych, co to trzeba mieć ten polor we krwi, żeby zmieścić bez pośpiechu pozdrowienie mimo energicznego pośpiechu przecież.
Awatar użytkownika
bogas
Posty: 2806
Rejestracja: 29 paź 2006, 00:17
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Has thanked: 361 times
Been thanked: 639 times

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

Post autor: bogas »

Leser pisze:Skoro temat odkopany, to i ja pozwolę sobie na małe wykopalisko związane z tematem.

Widzieliście to?:
https://boardgamegeek.com/image/742890/it-happens

:lol:
Ten pierwszy komentarz :lol:
Ale drugi :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Kapitalne.
Awatar użytkownika
SaszaPL
Posty: 361
Rejestracja: 06 maja 2014, 15:41
Lokalizacja: Warszawa

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

Post autor: SaszaPL »

rastula pisze:swoją drogą jaki kubeł gówna by się wylał gdyby ktoś zrobiła jakieś area kontrol o rozprzestrzenianiu się sekt mahometańskich i nazwał grę ISLAM :)
Cytując klasyka: Shut up and take my money!
Moje gry: Board Game Geek.
Poszukuję Kilku tytułów - sprawdź!
S/W:CampRoskilde i inne (chętniej wymienię)

If you don't know where you're going, any road will get you there.
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10023
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1309 times

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

Post autor: rastula »

:)


byłaby to zresztą gra bardzo historyczna i tematyczna ... od namiotu do imperium i wiele wojen z wrogami wewnętrznymi i zewnętrznymi :)


gram szyitami ! :)
Awatar użytkownika
mat_eyo
Posty: 5617
Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
Has thanked: 809 times
Been thanked: 1263 times
Kontakt:

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

Post autor: mat_eyo »

Śmiechy śmiechami, ale tak poważnie to w taką grę od GMT Games bym grał jak, nomen omen, zły ;)
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10023
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1309 times

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

Post autor: rastula »

problem zapewne jest taki, że takiej gry chyba się nie wyda obecnie ( a temat ciekawy )

wykręcona poprawność polityczna ie pozwoli :)


(ale może się mylę i gra jest takowa?)
Awatar użytkownika
mat_eyo
Posty: 5617
Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
Has thanked: 809 times
Been thanked: 1263 times
Kontakt:

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

Post autor: mat_eyo »

rastula pisze: wykręcona poprawność polityczna ie pozwoli :)
Dało się zrobić Labirynt: Wojnę z terrorem to i coś takiego by dało radę. Nie wymyślaj tylko bierz się za projekt :D
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10023
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1309 times

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

Post autor: rastula »

Auf die Spuren von Mahomet! :)
ODPOWIEDZ