U nas jest "łykniem bo odwykniem"Paskudnik pisze:pykniem bo odwykniem
almanach głupawych cytatów i dziwnych przypadków
- Curiosity
- Administrator
- Posty: 8918
- Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 2817 times
- Been thanked: 2500 times
- Kontakt:
Re: almanach głupawych cytatów i dziwnych przypadków
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
- Paskudnik
- Posty: 1431
- Rejestracja: 06 cze 2014, 16:49
- Lokalizacja: Ergsun-Tuek
- Has thanked: 11 times
- Been thanked: 3 times
Re: almanach głupawych cytatów i dziwnych przypadków
łykniem albo pykniem... zależy, co znajduje się na stoleCuriosity pisze:U nas jest "łykniem bo odwykniem"Paskudnik pisze:pykniem bo odwykniem
Nie gram w gry, których nie lubię a lubię tylko te gry, w które już grałem :P
- FortArt
- Posty: 2334
- Rejestracja: 28 lis 2010, 21:20
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 45 times
- Been thanked: 23 times
- Kontakt:
Re: almanach głupawych cytatów i dziwnych przypadków
Któraś gra z ukrytymi tożsamościami (Imię róży? Agenci?), okolice końca gry.
"Dobra, nie ma co się p...ć, robię coming out".
"Dobra, nie ma co się p...ć, robię coming out".
Tak, to prawda, że w planszówkach najważniejszy jest klimat - klimat planszy, pionków, żetonów, kart i kostek.
Re: almanach głupawych cytatów i dziwnych przypadków
moja babcia dzisiaj podczas gry w k2
ma za malo punktow aklimatyzacji zeby przezyc (nie postawila nigdzie namiotu) i zaledwie 2 pola od szczytu (nie robi roznicy bo martwy himalaista punktow nie daje)
i nagle ruch babci w gore 'najwyzej zdechne na szczycie'
ma za malo punktow aklimatyzacji zeby przezyc (nie postawila nigdzie namiotu) i zaledwie 2 pola od szczytu (nie robi roznicy bo martwy himalaista punktow nie daje)
i nagle ruch babci w gore 'najwyzej zdechne na szczycie'
- Bea
- Posty: 4478
- Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
- Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
- Been thanked: 6 times
Re: almanach głupawych cytatów i dziwnych przypadków
Mąż, grający Krasnalami Gildii, po przegranej partii w Summoner Wars: "...ale największy żal mam do Baldara."
-
- Posty: 917
- Rejestracja: 15 paź 2014, 19:16
- Has thanked: 1076 times
- Been thanked: 104 times
Re: almanach głupawych cytatów i dziwnych przypadków
Partia Wsiąść do Pociągu: Europa na 5 graczy (moja pierwsza zresztą). Dostałem długi bilet na trasę Brest-Petrograd. Myślę sobie, a ułożę.
1) Przy zbudowaniu trasy Moskwa - Warszawę padło "Sprzedaję nas Ruskim"
2) Potem poszło połączenie Warszawa - Berlin z uśmiechem i "A teraz oddam nas Niemcom"
3) Gdzieś w międzyczasie połączyłem Moswkę i Petrograd. Potem przez Frankfurt do Paryża i "Sprzedaję nas też Francuzom"
Potem pozostało połączenie do Brest i się udało Ludzie się śmiali, a ja w ten sposób wygrałem grę, bo później jeszcze przedłużałem to połączenie i była to najdłuższa ciągła trasa w grze
Chaos w Starym Świecie z Rogatym Szczurem (rozgrywka w 5), ja jestem Szczurem. Pierwsze 3 tury wyglądały tak, że po pierwsze trafiły mi się wszystkie karty Opuścić Nory z kosztem "0", które umożliwiały mi położenie na danym terenie żetonu Skavenów. Ja już miałem kartę rozwoju Podziemnego Królestwa. Z kart wydarzeń dwa razy kazano dołożyć żetony Skavenów na planszy, a w trzeciej padło wydarzenie, które ograniczało kości walk do jednej. Chyba we wszystkich krainach był żeton Skavenów (ewentualnie bez jednej). Widząc to, jeden z kumpli stwierdził:
"Ale się te szczury rozmnożyły!". Kumple mnie i tak już nie upilnowali, bo musieli się też skupić na sobie w pewnym momencie i udało mi się wygrać tą rozgrywkę
1) Przy zbudowaniu trasy Moskwa - Warszawę padło "Sprzedaję nas Ruskim"
2) Potem poszło połączenie Warszawa - Berlin z uśmiechem i "A teraz oddam nas Niemcom"
3) Gdzieś w międzyczasie połączyłem Moswkę i Petrograd. Potem przez Frankfurt do Paryża i "Sprzedaję nas też Francuzom"
Potem pozostało połączenie do Brest i się udało Ludzie się śmiali, a ja w ten sposób wygrałem grę, bo później jeszcze przedłużałem to połączenie i była to najdłuższa ciągła trasa w grze
Chaos w Starym Świecie z Rogatym Szczurem (rozgrywka w 5), ja jestem Szczurem. Pierwsze 3 tury wyglądały tak, że po pierwsze trafiły mi się wszystkie karty Opuścić Nory z kosztem "0", które umożliwiały mi położenie na danym terenie żetonu Skavenów. Ja już miałem kartę rozwoju Podziemnego Królestwa. Z kart wydarzeń dwa razy kazano dołożyć żetony Skavenów na planszy, a w trzeciej padło wydarzenie, które ograniczało kości walk do jednej. Chyba we wszystkich krainach był żeton Skavenów (ewentualnie bez jednej). Widząc to, jeden z kumpli stwierdził:
"Ale się te szczury rozmnożyły!". Kumple mnie i tak już nie upilnowali, bo musieli się też skupić na sobie w pewnym momencie i udało mi się wygrać tą rozgrywkę
- Legun
- Posty: 1815
- Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 80 times
- Been thanked: 172 times
Re: almanach głupawych cytatów i dziwnych przypadków
W naszej domowej wersji "Fasolek" hoduje i handluje się zwierzętami domowymi. Zestaw cytatów z wczorajszej partii:
Pchnę kurę!
Kto przytuli kozę?!
Kaczka jest na poczet psa.
Pchnę kurę!
Kto przytuli kozę?!
Kaczka jest na poczet psa.
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
- krokodiler
- Posty: 402
- Rejestracja: 30 kwie 2008, 11:04
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 18 times
- Been thanked: 4 times
Re: almanach głupawych cytatów i dziwnych przypadków
Swego czasu graliśmy w LotR-a Konfrontację. Córka (wówczas trochę ponad dziewięcioletnia), na moje pytanie "Co chcesz dzisiaj robić?":
- ZABIĆ FRODA!!! (uzupełnione o uderzenie zwiniętą pięścią w drugą dłoń i mściwy wyraz twarzy)
- ZABIĆ FRODA!!! (uzupełnione o uderzenie zwiniętą pięścią w drugą dłoń i mściwy wyraz twarzy)
- Gab
- Posty: 638
- Rejestracja: 15 maja 2013, 00:39
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 111 times
- Been thanked: 92 times
Re: almanach głupawych cytatów i dziwnych przypadków
Gramy z żoną w zombicide tura zombiaków-robię namnażanie i oczywiście na 4 strefy losuje 2 abominacje, tekst mojej żony:
"Ale żeś pociągnąłłł...a żeby Ci ręka uschła"
Cóż...wczuła się
"Ale żeś pociągnąłłł...a żeby Ci ręka uschła"
Cóż...wczuła się
- rastula
- Posty: 10023
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1276 times
- Been thanked: 1311 times
Re: almanach głupawych cytatów i dziwnych przypadków
niby nic
ale
"to ja się tu już chyba wyleję"
w Ra Dice Dame jakoś dziwnie przez usta przechodzi...
chodzi o wylew Nilu oczywiście...
ale
"to ja się tu już chyba wyleję"
w Ra Dice Dame jakoś dziwnie przez usta przechodzi...
chodzi o wylew Nilu oczywiście...
- Bea
- Posty: 4478
- Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
- Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
- Been thanked: 6 times
Re: almanach głupawych cytatów i dziwnych przypadków
Dawno nie graliśmy w Munchkina i już prawie zapomniałam, że tu cała gra się składa z głupich tekstów. A oto ich mała próbka. Partia z dziećmi, które nota bene uwielbiają tę grę.
15 letnia córka: O! Wreszcie mam wszy łonowe.
Syn: niestety nie mogę ci pomóc bo mi śmierdzą skarpety.
15 letnia córka: O! Wreszcie mam wszy łonowe.
Syn: niestety nie mogę ci pomóc bo mi śmierdzą skarpety.
- mamtonawinylu
- Posty: 285
- Rejestracja: 08 gru 2014, 11:28
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 7 times
Re: almanach głupawych cytatów i dziwnych przypadków
BSG. Poświęć raptora!
Obowiązkowo z ruchem ręką z moczeniem wyimaginowanego kropidła i święcenie.
Obowiązkowo z ruchem ręką z moczeniem wyimaginowanego kropidła i święcenie.
- Bea
- Posty: 4478
- Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
- Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
- Been thanked: 6 times
Re: almanach głupawych cytatów i dziwnych przypadków
Grając w Kieszonkowego Bystrzaka po kilku piwach można się nieźle bawić/uśmiać.
U nas padały tego typu hasła:
Ssak na p: ptak
Urządzenie elektryczne na k: kombajn
insekt na r: rarwa
część ciała na d: każdy się już chyba domyśli co jednogłośnie padło
...itp. Presja czasu robi swoje
U nas padały tego typu hasła:
Ssak na p: ptak
Urządzenie elektryczne na k: kombajn
insekt na r: rarwa
część ciała na d: każdy się już chyba domyśli co jednogłośnie padło
...itp. Presja czasu robi swoje
- MichalStajszczak
- Posty: 9551
- Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 523 times
- Been thanked: 1537 times
- Kontakt:
Re: almanach głupawych cytatów i dziwnych przypadków
A jest przecież tyle możliwości: dłoń, dziąslo, dwunastnica ...Bea pisze:część ciała na d:
- Bea
- Posty: 4478
- Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
- Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
- Been thanked: 6 times
Re: almanach głupawych cytatów i dziwnych przypadków
No widzisz!MichalStajszczak pisze:A jest przecież tyle możliwości: dłoń, dziąslo, dwunastnica ...Bea pisze:część ciała na d:
- mat_eyo
- Posty: 5670
- Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
- Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
- Has thanked: 865 times
- Been thanked: 1361 times
- Kontakt:
Re: almanach głupawych cytatów i dziwnych przypadków
Gramy wczoraj we trójkę w Martwą Zimę. Ja, kumpel i jego żona, która zamiast pracy zawodowej zajmuje się domem i dziećmi. Koleżanka miała bardzo ciekawy dobór postaci, w jednym momencie miała dozorcę, kucharkę i matkę, wszystkimi trzema starała się pozostawać w kolonii, ponieważ tylko tam działają ich umiejętności. Przez to jej tury wyglądały dosyć statycznie, w trakcie jednej z nich podłamanym głosem wypaliła:
"Po całym dniu sprzątania, gotowania i zajmowania się dziećmi siadam do planszówki, w której muszę sprzątać, gotować i pilnować dzieci. Dobrze, że tutaj mogę przynajmniej zabić kilku zombie!"
"Po całym dniu sprzątania, gotowania i zajmowania się dziećmi siadam do planszówki, w której muszę sprzątać, gotować i pilnować dzieci. Dobrze, że tutaj mogę przynajmniej zabić kilku zombie!"
- Paskudnik
- Posty: 1431
- Rejestracja: 06 cze 2014, 16:49
- Lokalizacja: Ergsun-Tuek
- Has thanked: 11 times
- Been thanked: 3 times
Re: almanach głupawych cytatów i dziwnych przypadków
Też macie takie bogate własne nazewnictwo w Tzolkinie? U nas już w pierwszej partii weszło:
Dzień żywienia = Dzień dawania paszy, Dzień paszowania
Kukurydza = pasza
Czerwony bóg to oczywiście Norris (bo Chuck ) albo Leniwy Bóg
Zielony bóg = Ku-Klux-Klan
Niebieskie koło = Chicken Pizza
oprócz tego Czapka Pierwszego Gracza, erekcja budynków, harwestowanie paszy / surowców itp.
Czachy komisyjnie uznane zostały za żelki, przed których zjadaniem należy się powstrzymać
Dzień żywienia = Dzień dawania paszy, Dzień paszowania
Kukurydza = pasza
Czerwony bóg to oczywiście Norris (bo Chuck ) albo Leniwy Bóg
Zielony bóg = Ku-Klux-Klan
Niebieskie koło = Chicken Pizza
oprócz tego Czapka Pierwszego Gracza, erekcja budynków, harwestowanie paszy / surowców itp.
Czachy komisyjnie uznane zostały za żelki, przed których zjadaniem należy się powstrzymać
Nie gram w gry, których nie lubię a lubię tylko te gry, w które już grałem :P
- sqb1978
- Posty: 2627
- Rejestracja: 18 gru 2013, 16:54
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 42 times
- Been thanked: 144 times
Re: almanach głupawych cytatów i dziwnych przypadków
U nas Tzolkin na stole od niedawna, ale powoli się rodzi specyficzne słownictwo. Raz się przejęzyczyłem: zamiast kukurydza rzekłem koniczyna i już tak zostało
Re: almanach głupawych cytatów i dziwnych przypadków
Dawno temu, kiedy graliśmy jeszcze w Talismana. Ktoś staje na pole z innym graczem i pada tekst, od tego, który tam stał:
-Nie musimy walczyć, możesz ciągnąć...
-Nie musimy walczyć, możesz ciągnąć...
-
- Posty: 1544
- Rejestracja: 19 maja 2010, 21:19
- Has thanked: 112 times
- Been thanked: 160 times
Re: almanach głupawych cytatów i dziwnych przypadków
Nie wiem skąd to się wzięło ale każdy poważny, zaplanowany atak w GoT określamy w grupie jako - "wjazd na pełnej k#$wie". Głupio jak ktoś nowy przychodzi ale nawyku ciężko się pozbyć.
- kwiatosz
- Posty: 7883
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 138 times
- Been thanked: 420 times
- Kontakt:
Re: almanach głupawych cytatów i dziwnych przypadków
Jedna gra z kibicem i już się tego tekstu nie da pozbyć
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
- DarkSide
- Posty: 3066
- Rejestracja: 07 sty 2013, 15:12
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 596 times
- Been thanked: 247 times
Re: almanach głupawych cytatów i dziwnych przypadków
Ostatnio zebrało mi się na wspominki, bo to właśnie we wrześniu minęły już 2 lata jak swe podwoje zamknął pub "Wesoły Roger", który w swych piwnicach był miejscem legendarnych spotkań czwartkowych przy planszy (czasem i 30-40 osób przewijało się przez cały wieczór i noc).
Ale do rzeczy:
Któregoś letniego wieczoru w "Wesołym" komplet ludzi. Gramy w 5 osób w "Kameleona". Między innymi Komimasa, który z wielkimi oporami siadał do niej, bo "nigdy w to jeszcze nie wygrał". I takoż się zdarzyło, że tym razem wygrał pierwszy raz w tę karciankę. Ludzie przy naszym stoliku zaczyli głośno bić brawo i wznosić gromkie okrzyki. Przyłączają się sąsiednie stoliki i kolejne... ktoś wstał, wszyscy wstali. Standing ovation na maksa od całego pubu. A po wszystkim z dalszych kątów pubu pojawia się wciąż jedno i to samo pytanie: "a to z jakiej okazji?"
Ale do rzeczy:
Któregoś letniego wieczoru w "Wesołym" komplet ludzi. Gramy w 5 osób w "Kameleona". Między innymi Komimasa, który z wielkimi oporami siadał do niej, bo "nigdy w to jeszcze nie wygrał". I takoż się zdarzyło, że tym razem wygrał pierwszy raz w tę karciankę. Ludzie przy naszym stoliku zaczyli głośno bić brawo i wznosić gromkie okrzyki. Przyłączają się sąsiednie stoliki i kolejne... ktoś wstał, wszyscy wstali. Standing ovation na maksa od całego pubu. A po wszystkim z dalszych kątów pubu pojawia się wciąż jedno i to samo pytanie: "a to z jakiej okazji?"
W idealnym świecie planszówkowym wszystkie eurasy ociekają klimatem, a wszystkie ameri mają przejrzyste zasady i nie potrzebują FAQ
Sprzedam gry
Moje zniżki Planszostrefa -11%, ALEplanszówki -3%
Sprzedam gry
Moje zniżki Planszostrefa -11%, ALEplanszówki -3%
- lacki2000
- Posty: 4143
- Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 356 times
- Been thanked: 206 times
Re: almanach głupawych cytatów i dziwnych przypadków
Przypowieść o priorytetach.
Gramy sobie w Mistakos (to o układaniu krzeseł). Najmłodsza (5 lat, jak ten czas leci...) przewróciła stos krzeseł i ze złością jedno wzięła i walnęła nim w stół (niedawno zakupiony).
Ja (równocześnie z Żoną): Nie rób tak, bo zniszczysz krzesło!
Żona (równocześnie ze mną): Nie rób tak, bo zniszczysz stół!
Gramy sobie w Mistakos (to o układaniu krzeseł). Najmłodsza (5 lat, jak ten czas leci...) przewróciła stos krzeseł i ze złością jedno wzięła i walnęła nim w stół (niedawno zakupiony).
Ja (równocześnie z Żoną): Nie rób tak, bo zniszczysz krzesło!
Żona (równocześnie ze mną): Nie rób tak, bo zniszczysz stół!
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
- Legun
- Posty: 1815
- Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 80 times
- Been thanked: 172 times
Re: almanach głupawych cytatów i dziwnych przypadków
Rozważania o podziale na drużyny w "Tajniakach":
- To jak się dzielimy - kobiety na mężczyzn czy okularnicy na resztę?
- To może mądrzy na pięknych?
- i tu oczywista riposta ze starego żartu...
- To jak się dzielimy - kobiety na mężczyzn czy okularnicy na resztę?
- To może mądrzy na pięknych?
- i tu oczywista riposta ze starego żartu...
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
Re: almanach głupawych cytatów i dziwnych przypadków
tym o Jasiu, klaunie i wujku staszku mistrzu ciętej ripisty?Legun pisze: [/i]- i tu oczywista riposta ze starego żartu...