Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
Awatar użytkownika
Grzdyll
Posty: 819
Rejestracja: 14 lip 2013, 22:06
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 74 times
Been thanked: 298 times
Kontakt:

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

Post autor: Grzdyll »

Rozwiewam ewentualne wątpliwości obecnych tu z pewnością wojennych łamaczy szyfrów że powyższy post to jedynie wynik nie wyłączenia telefonu w kieszeni, przepraszam (co nie zmienia faktu że pod względem sensu jest konkurencyjny z niejednym postem w tym wątku...)
Awatar użytkownika
Maxxx76
Posty: 4007
Rejestracja: 22 lip 2013, 00:34
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

Post autor: Maxxx76 »

Teraz to już każdy uzna, że to nie był przypadek :-D
Awatar użytkownika
BartP
Administrator
Posty: 4721
Rejestracja: 09 lis 2010, 12:34
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 384 times
Been thanked: 886 times

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

Post autor: BartP »

Ja głupi myślałem, że to jakaś nowomowa dzieci internetu, wtf lol.
Awatar użytkownika
kwiatosz
Posty: 7874
Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
Lokalizacja: Romford/Londyn
Has thanked: 132 times
Been thanked: 417 times
Kontakt:

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

Post autor: kwiatosz »

Analizy messengera fb wskazuja,n ze mlodziez teraz woli pisac "haha" niz "lol", chyba ze akurat sie umawiaja na granie w lola.
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b

ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Raleen
Posty: 869
Rejestracja: 29 cze 2004, 14:10
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 5 times
Been thanked: 60 times
Kontakt:

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

Post autor: Raleen »

Już się miałem nie odzywać...
rastula pisze:No i kolejny wargamer odjeżdża na swym bojowym rumaku ku zachodzącemu słońcu. Co jest w tym hobby że przyciaga ludzi o takim....jakby to ująć...poczuciu misji. Osobiście interesuję się od lat historią, militariami, modelarstwem...ze strony miłośników tych pasji nigdy nie zaznałem żadnych dyskomfortów. A tu...no łaska pańska, że mi powiedzieli ...może mi się wydawać...ale jakbym przeczytał...itp itd. Zabawne.po prostu zabawne...
Rastula, a gdzie ja odjeżdżam? Odpuszczam tylko tą dyskusję, skoro sam admin pisze, że wątek debilny (z pewną wyczuwalną dla mnie aluzją). Ani tego forum nie opuszczam, ani nigdzie się nie wybieram. Jak byś się za mną stęsknił, to zawsze możesz PW wysłać, albo kliknąć w link w moim podpisie - tam mnie zawsze znajdziesz (masz zresztą u nas konto).

Poza tym strasznie marudny jesteś. Odpisałem Ci odnośnie tych kwestii morskich, poleciłem dobrą lekturę, a Ty mi piszesz o jakimś dyskomforcie. Jak mi nie wierzysz i chcesz sobie wyszukiwać dane dot. jeńców wziętych na morzu podczas II wojny św. czy czego tam jeszcze to sam wykaż inicjatywę i poszukaj, choćby w internecie, a nie przyjmuj postawy roszczeniowej, że ja mam Ci wszystko wyszukiwać i podawać na talerzu.
Awatar użytkownika
Zouave
Posty: 614
Rejestracja: 17 wrz 2009, 19:35
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

Post autor: Zouave »

Żeby nie było zostawiłem na forum kilka czujek. Siły główne obserwują działania przeciwnika.

Na poważnie to nie ma o czym dyskutować.
Militarystów tu prawie nie ma a tych co są spotykam najczęściej gdzie indziej.

Chętnych pogadać o grach wojennych i spróbować się przekonać do nich nie ma ;-)

Większość gier tutaj omawianych zwyczajnie mnie nie interesuje więc nie ma sensu się odzywać.

Idę obczajać pierdyliony zasad ;-) i układać żetony dywizji francuskich z 1940 roku.
Jeden w Polsce turkusowy
To z Równego pułk morowy
Lance do boju...

Ku pamięci Józefa Łukasika, ułana 21 pułku ułanów nadwiślańskich.
Awatar użytkownika
Assaultmarine
Posty: 188
Rejestracja: 30 lis 2012, 21:55
Lokalizacja: Warszawa/Marki

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

Post autor: Assaultmarine »

Nie ogarniam. Czytam pierwszą stronę wątku i najbardziej szokuje mnie to, że ktokolwiek zastanawia się czy gry planszowe są seksistowskie/rasistowskie - jedyna którą kojarzę to CAH (ale to niezupełnie gra) i ona nie tylko nie ukrywa tego, że taka jest ale się tym reklamuje.

Kobiece pancerze itp. itd. ludzie jak ja bym chciał żeby takie pierdoły były moim problemem po prostu za dużo się zastanawiamy nad czymś takim - DOPISAĆ DO REFERENDUM KONIECZNOŚĆ ZMIANY NAZWY NAPIERŚNIK TUDZIEŻ BREASTPLATE BO SAMA NAZWA JEST SEKSISTOWSKA:)

Na ostatniej stronie (pozostałe odpuściłem i niech tak pozostanie) widzę fragment wypowiedzi o grach wojennych rozumiem, że żeby przypisac to do wątku to chyba trzeba gry wojenne uznać za "inne ciemne strony gier planszowych" :P
Awatar użytkownika
Zouave
Posty: 614
Rejestracja: 17 wrz 2009, 19:35
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

Post autor: Zouave »

Ciemnie strony to także dyskusja o "zabijaniu w grach wojennych". Wg mnie da się to powiązać.
Jeden w Polsce turkusowy
To z Równego pułk morowy
Lance do boju...

Ku pamięci Józefa Łukasika, ułana 21 pułku ułanów nadwiślańskich.
Awatar użytkownika
BartP
Administrator
Posty: 4721
Rejestracja: 09 lis 2010, 12:34
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 384 times
Been thanked: 886 times

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

Post autor: BartP »

"Zabijanie w grach wojennych" to było nabijanie się z krytyki voodoo. Wątpię, by był ktoś na tym forum, kto faktycznie uważa zabijanie w grach za zło. Ba, ja nawet nie mam nic przeciwko grom wojennym, posiadam ich trochę w swej kolekcji. Z mojej strony to cały czas rozbijało się o zrozumienie, że gry niewojenne nie są gorsze od wojennych, tylko są inne. Ponadto nie każda gra z tłem historycznym (lub motywem edukacyjnym czy symulacyjnym) od razu musi być wojenna.
Awatar użytkownika
Assaultmarine
Posty: 188
Rejestracja: 30 lis 2012, 21:55
Lokalizacja: Warszawa/Marki

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

Post autor: Assaultmarine »

I znów jaka dyskusja?!?!?!? W przypadku gier wojennych, a już zwłaszcza historycznych to raczej trudny do uniknięcia aspekt (+jeśli miałbym grać w taką grę to właśnie po to żeby pokazać przeciwnikowi jak żyzna będzie ziemia po udanej szarży kawalerii na odsłoniętą flankę czy coś w tym stylu). Rozumiem, że amerykańskie podejście wymagałoby użycia zabiegu z żółwi ninja i zamiany takiego Zakonu krzyżackiego w roboty, ale nie pojmuje czemu ten standard bycia nadpoprawnym politycznie przechodzi gdziekolwiek poza stany, mamy w muzeach łyżki starsze niż ich kraj, to raptem 200 lat kultury politycznej z dość długim epizodem niewolnictwa i ultrarasizmu, a teraz WSZYSCY muszą być poprawni esz... Daj waść spokój!
Awatar użytkownika
BartP
Administrator
Posty: 4721
Rejestracja: 09 lis 2010, 12:34
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 384 times
Been thanked: 886 times

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

Post autor: BartP »

Nie kumam, o co Ci chodzi, przykro mi. Widzę przytyk, że amerykańska kultura jest relatywnie młoda, jakieś narzekanie na polityczną poprawność w ogólności, ale nic poza tym.
Awatar użytkownika
Maxxx76
Posty: 4007
Rejestracja: 22 lip 2013, 00:34
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

Post autor: Maxxx76 »

Czy będzie wydanie papierowe? Można to jakoś zaprenumerować? :-D
Awatar użytkownika
Assaultmarine
Posty: 188
Rejestracja: 30 lis 2012, 21:55
Lokalizacja: Warszawa/Marki

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

Post autor: Assaultmarine »

Po prostu nie warto dopatrywać się w grach planszowych rzeczy, których w nich nie ma.

Wg mnie żeby coś nazwać rasistowskim, seksistowskim itp potrzebne jest udowodnienie WYRAŹNEJ CHĘCI autora do takiego przedstawienia rzeczy (i tu CAH jest rasistowskie, bez gustu itp. ale to, że zgodnie z prawdą historyczną mam plantację bawełny w jakiejś grze wcale nie znaczy, że chciałbym by niewolniczo pracowano dla mnie w rzeczywistości)

Moda na to by przypatrywać się i doszukiwać takich podtekstów w dużej mierze jest eksportem ze Stanów, gdzie z uwagi na krótki okres istnienia kultury politycznej można zaobserwować efekt wahadła - najpierw niewolnictwo teraz nadpoprawnośc polityczna (stąd są też najlepsze wg mnie gry planszowe więc chyba muszą być OK wobec tamtych standardów?Czy pin up girl w mall of horror jest tematyczna czy seksistowska - nie mnie oceniać i nie ma po co gra jest tematyczna więc założenie autorów raczej polega na trzymaniu klimatu taniego horroru niż na chęci ubliżenia kobietom), a jedyny sens jaki mają w tym ludzie to walka o przywileje - nie o równouprawnienie (nadal wg mnie).

Jeśli np. feministki walczą o równouprawnienie to czemu nigdy nie protestują przed oddaniem dziecka pod opiekę matki pijaczki w przypadku gdy ojciec ewidentnie jest lepszym opiekunem - taki przykład z czapki, ale po prostu popieram każdą formę walki z nierównością społeczną jednak walka o przywileje to zupełnie coś innego i powinna być inaczej (niekoniecznie źle po prostu inaczej) rozumiana.
Ostatnio zmieniony 25 sie 2015, 11:42 przez Assaultmarine, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
BartP
Administrator
Posty: 4721
Rejestracja: 09 lis 2010, 12:34
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 384 times
Been thanked: 886 times

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

Post autor: BartP »

Assaultmarine pisze:Wg mnie żeby coś nazwać rasistowskim, seksistowskim itp potrzebne jest udowodnienie WYRAŹNEJ CHĘCI autora do takiego przedstawienia rzeczy
Tu się nie nie do końca zgodzę, bo często ze zwykłej ignorancji powiela się stereotypy podtrzymujące rasistowski, seksistowski czy w inny sposób nietolerancyjny światopogląd.
Ale generalnie się z Tobą zgadzam, w wielu przypadkach, kiedy ludzie narzekali na jakiś konkretny fragment gry, ja się pukałem w czoło i zastanawiałem, gdzie się podział zdrowy rozsądek.
Awatar użytkownika
Assaultmarine
Posty: 188
Rejestracja: 30 lis 2012, 21:55
Lokalizacja: Warszawa/Marki

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

Post autor: Assaultmarine »

Dokładnie wolę mieć nadzieję, że tendencja z wahadła, o którym pisałem będzie standardowa - wytraci tempo i wyląduje pośrodku - nie jestem zwolennikiem obrażania kogokolwiek ale dla mnie jeśli dotyczy to produktu takiego jak gra planszowa - jeśli Cię obraża nie kupuj autor na 99.99999% nie miał takiego zamiaru.
c08mk
Posty: 2463
Rejestracja: 02 sie 2013, 16:24
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 100 times
Been thanked: 286 times

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

Post autor: c08mk »

Wracając do tematu Vodoo. :lol:
Awatar użytkownika
karawanken
Posty: 2365
Rejestracja: 28 wrz 2014, 19:53
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 75 times
Been thanked: 98 times

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

Post autor: karawanken »

Nie pozostaje nic innego jak tylko bojkotować. Na szczęście partia, która niedługo wygra wybory rozprawi się ze wszystkimi niemoralnymi wzorcami. Koniec z grami ze zgniłego zachodu. Od października gramy tylko w gry dla prawdziwych polaków
Awatar użytkownika
Maxxx76
Posty: 4007
Rejestracja: 22 lip 2013, 00:34
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

Post autor: Maxxx76 »

"polaków"... Po tym słowie doradzam emigrację :-D
Awatar użytkownika
karawanken
Posty: 2365
Rejestracja: 28 wrz 2014, 19:53
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 75 times
Been thanked: 98 times

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

Post autor: karawanken »

"polaków" napisałem świadomie i z premedytacją.
Awatar użytkownika
Maxxx76
Posty: 4007
Rejestracja: 22 lip 2013, 00:34
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

Post autor: Maxxx76 »

Tym bardziej bym emigrował :-D
Awatar użytkownika
karawanken
Posty: 2365
Rejestracja: 28 wrz 2014, 19:53
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 75 times
Been thanked: 98 times

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

Post autor: karawanken »

W sumie nie wiadomo kto czyta to forum. Naczelny specjalista od wypadków lotniczych IV RP, już mnie pewnie wziął na celownik. Jak tylko wyjdzie z szafy po wyborach dopiero mi się dostanie, za obrażanie polskości.
c08mk
Posty: 2463
Rejestracja: 02 sie 2013, 16:24
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 100 times
Been thanked: 286 times

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

Post autor: c08mk »

Spokojnie, jest jeszcze gra o pielgrzymce Papieża. Po prostu będzie trzeba przeprofilować hobby na najbliższe 5 lat :)
Awatar użytkownika
Trampon
Posty: 359
Rejestracja: 26 mar 2012, 13:44
Lokalizacja: Warszawa Ursus
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

Post autor: Trampon »

Do wyborów zostało jeszcze kilka tygodni a już wszyscy znają wyniki ;-)
"W świecie kolekcjonerów nader często dochodzi do zbrodni. Kolekcjonerzy to szaleńcy albo fanatycy na granicy szaleństwa, zaślepieni żądzą posiadania zdolni są do najgorszych przestępstw".
E. Niziurski, Nowe Przygody Marka Piegusa.
Awatar użytkownika
karawanken
Posty: 2365
Rejestracja: 28 wrz 2014, 19:53
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 75 times
Been thanked: 98 times

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

Post autor: karawanken »

Trampon pisze:Do wyborów zostało jeszcze kilka tygodni a już wszyscy znają wyniki ;-)
Przypadek? :D
Awatar użytkownika
ramar
Posty: 996
Rejestracja: 03 lis 2014, 18:26
Lokalizacja: Kalisz
Been thanked: 2 times

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

Post autor: ramar »

ODPOWIEDZ