Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych
- Grzdyll
- Posty: 819
- Rejestracja: 14 lip 2013, 22:06
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 74 times
- Been thanked: 298 times
- Kontakt:
Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych
Rozwiewam ewentualne wątpliwości obecnych tu z pewnością wojennych łamaczy szyfrów że powyższy post to jedynie wynik nie wyłączenia telefonu w kieszeni, przepraszam (co nie zmienia faktu że pod względem sensu jest konkurencyjny z niejednym postem w tym wątku...)
Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych
Teraz to już każdy uzna, że to nie był przypadek
- kwiatosz
- Posty: 7874
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 417 times
- Kontakt:
Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych
Analizy messengera fb wskazuja,n ze mlodziez teraz woli pisac "haha" niz "lol", chyba ze akurat sie umawiaja na granie w lola.
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
-
- Posty: 869
- Rejestracja: 29 cze 2004, 14:10
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 60 times
- Kontakt:
Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych
Już się miałem nie odzywać...
Poza tym strasznie marudny jesteś. Odpisałem Ci odnośnie tych kwestii morskich, poleciłem dobrą lekturę, a Ty mi piszesz o jakimś dyskomforcie. Jak mi nie wierzysz i chcesz sobie wyszukiwać dane dot. jeńców wziętych na morzu podczas II wojny św. czy czego tam jeszcze to sam wykaż inicjatywę i poszukaj, choćby w internecie, a nie przyjmuj postawy roszczeniowej, że ja mam Ci wszystko wyszukiwać i podawać na talerzu.
Rastula, a gdzie ja odjeżdżam? Odpuszczam tylko tą dyskusję, skoro sam admin pisze, że wątek debilny (z pewną wyczuwalną dla mnie aluzją). Ani tego forum nie opuszczam, ani nigdzie się nie wybieram. Jak byś się za mną stęsknił, to zawsze możesz PW wysłać, albo kliknąć w link w moim podpisie - tam mnie zawsze znajdziesz (masz zresztą u nas konto).rastula pisze:No i kolejny wargamer odjeżdża na swym bojowym rumaku ku zachodzącemu słońcu. Co jest w tym hobby że przyciaga ludzi o takim....jakby to ująć...poczuciu misji. Osobiście interesuję się od lat historią, militariami, modelarstwem...ze strony miłośników tych pasji nigdy nie zaznałem żadnych dyskomfortów. A tu...no łaska pańska, że mi powiedzieli ...może mi się wydawać...ale jakbym przeczytał...itp itd. Zabawne.po prostu zabawne...
Poza tym strasznie marudny jesteś. Odpisałem Ci odnośnie tych kwestii morskich, poleciłem dobrą lekturę, a Ty mi piszesz o jakimś dyskomforcie. Jak mi nie wierzysz i chcesz sobie wyszukiwać dane dot. jeńców wziętych na morzu podczas II wojny św. czy czego tam jeszcze to sam wykaż inicjatywę i poszukaj, choćby w internecie, a nie przyjmuj postawy roszczeniowej, że ja mam Ci wszystko wyszukiwać i podawać na talerzu.
Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych
Żeby nie było zostawiłem na forum kilka czujek. Siły główne obserwują działania przeciwnika.
Na poważnie to nie ma o czym dyskutować.
Militarystów tu prawie nie ma a tych co są spotykam najczęściej gdzie indziej.
Chętnych pogadać o grach wojennych i spróbować się przekonać do nich nie ma
Większość gier tutaj omawianych zwyczajnie mnie nie interesuje więc nie ma sensu się odzywać.
Idę obczajać pierdyliony zasad i układać żetony dywizji francuskich z 1940 roku.
Na poważnie to nie ma o czym dyskutować.
Militarystów tu prawie nie ma a tych co są spotykam najczęściej gdzie indziej.
Chętnych pogadać o grach wojennych i spróbować się przekonać do nich nie ma
Większość gier tutaj omawianych zwyczajnie mnie nie interesuje więc nie ma sensu się odzywać.
Idę obczajać pierdyliony zasad i układać żetony dywizji francuskich z 1940 roku.
Jeden w Polsce turkusowy
To z Równego pułk morowy
Lance do boju...
Ku pamięci Józefa Łukasika, ułana 21 pułku ułanów nadwiślańskich.
To z Równego pułk morowy
Lance do boju...
Ku pamięci Józefa Łukasika, ułana 21 pułku ułanów nadwiślańskich.
- Assaultmarine
- Posty: 188
- Rejestracja: 30 lis 2012, 21:55
- Lokalizacja: Warszawa/Marki
Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych
Nie ogarniam. Czytam pierwszą stronę wątku i najbardziej szokuje mnie to, że ktokolwiek zastanawia się czy gry planszowe są seksistowskie/rasistowskie - jedyna którą kojarzę to CAH (ale to niezupełnie gra) i ona nie tylko nie ukrywa tego, że taka jest ale się tym reklamuje.
Kobiece pancerze itp. itd. ludzie jak ja bym chciał żeby takie pierdoły były moim problemem po prostu za dużo się zastanawiamy nad czymś takim - DOPISAĆ DO REFERENDUM KONIECZNOŚĆ ZMIANY NAZWY NAPIERŚNIK TUDZIEŻ BREASTPLATE BO SAMA NAZWA JEST SEKSISTOWSKA:)
Na ostatniej stronie (pozostałe odpuściłem i niech tak pozostanie) widzę fragment wypowiedzi o grach wojennych rozumiem, że żeby przypisac to do wątku to chyba trzeba gry wojenne uznać za "inne ciemne strony gier planszowych"
Kobiece pancerze itp. itd. ludzie jak ja bym chciał żeby takie pierdoły były moim problemem po prostu za dużo się zastanawiamy nad czymś takim - DOPISAĆ DO REFERENDUM KONIECZNOŚĆ ZMIANY NAZWY NAPIERŚNIK TUDZIEŻ BREASTPLATE BO SAMA NAZWA JEST SEKSISTOWSKA:)
Na ostatniej stronie (pozostałe odpuściłem i niech tak pozostanie) widzę fragment wypowiedzi o grach wojennych rozumiem, że żeby przypisac to do wątku to chyba trzeba gry wojenne uznać za "inne ciemne strony gier planszowych"
Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych
Ciemnie strony to także dyskusja o "zabijaniu w grach wojennych". Wg mnie da się to powiązać.
Jeden w Polsce turkusowy
To z Równego pułk morowy
Lance do boju...
Ku pamięci Józefa Łukasika, ułana 21 pułku ułanów nadwiślańskich.
To z Równego pułk morowy
Lance do boju...
Ku pamięci Józefa Łukasika, ułana 21 pułku ułanów nadwiślańskich.
- BartP
- Administrator
- Posty: 4721
- Rejestracja: 09 lis 2010, 12:34
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 384 times
- Been thanked: 886 times
Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych
"Zabijanie w grach wojennych" to było nabijanie się z krytyki voodoo. Wątpię, by był ktoś na tym forum, kto faktycznie uważa zabijanie w grach za zło. Ba, ja nawet nie mam nic przeciwko grom wojennym, posiadam ich trochę w swej kolekcji. Z mojej strony to cały czas rozbijało się o zrozumienie, że gry niewojenne nie są gorsze od wojennych, tylko są inne. Ponadto nie każda gra z tłem historycznym (lub motywem edukacyjnym czy symulacyjnym) od razu musi być wojenna.
Sprzedam nic
- Assaultmarine
- Posty: 188
- Rejestracja: 30 lis 2012, 21:55
- Lokalizacja: Warszawa/Marki
Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych
I znów jaka dyskusja?!?!?!? W przypadku gier wojennych, a już zwłaszcza historycznych to raczej trudny do uniknięcia aspekt (+jeśli miałbym grać w taką grę to właśnie po to żeby pokazać przeciwnikowi jak żyzna będzie ziemia po udanej szarży kawalerii na odsłoniętą flankę czy coś w tym stylu). Rozumiem, że amerykańskie podejście wymagałoby użycia zabiegu z żółwi ninja i zamiany takiego Zakonu krzyżackiego w roboty, ale nie pojmuje czemu ten standard bycia nadpoprawnym politycznie przechodzi gdziekolwiek poza stany, mamy w muzeach łyżki starsze niż ich kraj, to raptem 200 lat kultury politycznej z dość długim epizodem niewolnictwa i ultrarasizmu, a teraz WSZYSCY muszą być poprawni esz... Daj waść spokój!
- BartP
- Administrator
- Posty: 4721
- Rejestracja: 09 lis 2010, 12:34
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 384 times
- Been thanked: 886 times
Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych
Nie kumam, o co Ci chodzi, przykro mi. Widzę przytyk, że amerykańska kultura jest relatywnie młoda, jakieś narzekanie na polityczną poprawność w ogólności, ale nic poza tym.
Sprzedam nic
Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych
Czy będzie wydanie papierowe? Można to jakoś zaprenumerować?
- Assaultmarine
- Posty: 188
- Rejestracja: 30 lis 2012, 21:55
- Lokalizacja: Warszawa/Marki
Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych
Po prostu nie warto dopatrywać się w grach planszowych rzeczy, których w nich nie ma.
Wg mnie żeby coś nazwać rasistowskim, seksistowskim itp potrzebne jest udowodnienie WYRAŹNEJ CHĘCI autora do takiego przedstawienia rzeczy (i tu CAH jest rasistowskie, bez gustu itp. ale to, że zgodnie z prawdą historyczną mam plantację bawełny w jakiejś grze wcale nie znaczy, że chciałbym by niewolniczo pracowano dla mnie w rzeczywistości)
Moda na to by przypatrywać się i doszukiwać takich podtekstów w dużej mierze jest eksportem ze Stanów, gdzie z uwagi na krótki okres istnienia kultury politycznej można zaobserwować efekt wahadła - najpierw niewolnictwo teraz nadpoprawnośc polityczna (stąd są też najlepsze wg mnie gry planszowe więc chyba muszą być OK wobec tamtych standardów?Czy pin up girl w mall of horror jest tematyczna czy seksistowska - nie mnie oceniać i nie ma po co gra jest tematyczna więc założenie autorów raczej polega na trzymaniu klimatu taniego horroru niż na chęci ubliżenia kobietom), a jedyny sens jaki mają w tym ludzie to walka o przywileje - nie o równouprawnienie (nadal wg mnie).
Jeśli np. feministki walczą o równouprawnienie to czemu nigdy nie protestują przed oddaniem dziecka pod opiekę matki pijaczki w przypadku gdy ojciec ewidentnie jest lepszym opiekunem - taki przykład z czapki, ale po prostu popieram każdą formę walki z nierównością społeczną jednak walka o przywileje to zupełnie coś innego i powinna być inaczej (niekoniecznie źle po prostu inaczej) rozumiana.
Wg mnie żeby coś nazwać rasistowskim, seksistowskim itp potrzebne jest udowodnienie WYRAŹNEJ CHĘCI autora do takiego przedstawienia rzeczy (i tu CAH jest rasistowskie, bez gustu itp. ale to, że zgodnie z prawdą historyczną mam plantację bawełny w jakiejś grze wcale nie znaczy, że chciałbym by niewolniczo pracowano dla mnie w rzeczywistości)
Moda na to by przypatrywać się i doszukiwać takich podtekstów w dużej mierze jest eksportem ze Stanów, gdzie z uwagi na krótki okres istnienia kultury politycznej można zaobserwować efekt wahadła - najpierw niewolnictwo teraz nadpoprawnośc polityczna (stąd są też najlepsze wg mnie gry planszowe więc chyba muszą być OK wobec tamtych standardów?Czy pin up girl w mall of horror jest tematyczna czy seksistowska - nie mnie oceniać i nie ma po co gra jest tematyczna więc założenie autorów raczej polega na trzymaniu klimatu taniego horroru niż na chęci ubliżenia kobietom), a jedyny sens jaki mają w tym ludzie to walka o przywileje - nie o równouprawnienie (nadal wg mnie).
Jeśli np. feministki walczą o równouprawnienie to czemu nigdy nie protestują przed oddaniem dziecka pod opiekę matki pijaczki w przypadku gdy ojciec ewidentnie jest lepszym opiekunem - taki przykład z czapki, ale po prostu popieram każdą formę walki z nierównością społeczną jednak walka o przywileje to zupełnie coś innego i powinna być inaczej (niekoniecznie źle po prostu inaczej) rozumiana.
Ostatnio zmieniony 25 sie 2015, 11:42 przez Assaultmarine, łącznie zmieniany 2 razy.
- BartP
- Administrator
- Posty: 4721
- Rejestracja: 09 lis 2010, 12:34
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 384 times
- Been thanked: 886 times
Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych
Tu się nie nie do końca zgodzę, bo często ze zwykłej ignorancji powiela się stereotypy podtrzymujące rasistowski, seksistowski czy w inny sposób nietolerancyjny światopogląd.Assaultmarine pisze:Wg mnie żeby coś nazwać rasistowskim, seksistowskim itp potrzebne jest udowodnienie WYRAŹNEJ CHĘCI autora do takiego przedstawienia rzeczy
Ale generalnie się z Tobą zgadzam, w wielu przypadkach, kiedy ludzie narzekali na jakiś konkretny fragment gry, ja się pukałem w czoło i zastanawiałem, gdzie się podział zdrowy rozsądek.
Sprzedam nic
- Assaultmarine
- Posty: 188
- Rejestracja: 30 lis 2012, 21:55
- Lokalizacja: Warszawa/Marki
Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych
Dokładnie wolę mieć nadzieję, że tendencja z wahadła, o którym pisałem będzie standardowa - wytraci tempo i wyląduje pośrodku - nie jestem zwolennikiem obrażania kogokolwiek ale dla mnie jeśli dotyczy to produktu takiego jak gra planszowa - jeśli Cię obraża nie kupuj autor na 99.99999% nie miał takiego zamiaru.
- karawanken
- Posty: 2365
- Rejestracja: 28 wrz 2014, 19:53
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 75 times
- Been thanked: 98 times
Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych
Nie pozostaje nic innego jak tylko bojkotować. Na szczęście partia, która niedługo wygra wybory rozprawi się ze wszystkimi niemoralnymi wzorcami. Koniec z grami ze zgniłego zachodu. Od października gramy tylko w gry dla prawdziwych polaków
Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych
"polaków"... Po tym słowie doradzam emigrację
- karawanken
- Posty: 2365
- Rejestracja: 28 wrz 2014, 19:53
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 75 times
- Been thanked: 98 times
Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych
"polaków" napisałem świadomie i z premedytacją.
- karawanken
- Posty: 2365
- Rejestracja: 28 wrz 2014, 19:53
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 75 times
- Been thanked: 98 times
Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych
W sumie nie wiadomo kto czyta to forum. Naczelny specjalista od wypadków lotniczych IV RP, już mnie pewnie wziął na celownik. Jak tylko wyjdzie z szafy po wyborach dopiero mi się dostanie, za obrażanie polskości.
-
- Posty: 2463
- Rejestracja: 02 sie 2013, 16:24
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 100 times
- Been thanked: 286 times
Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych
Spokojnie, jest jeszcze gra o pielgrzymce Papieża. Po prostu będzie trzeba przeprofilować hobby na najbliższe 5 lat :)
- Trampon
- Posty: 359
- Rejestracja: 26 mar 2012, 13:44
- Lokalizacja: Warszawa Ursus
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 1 time
Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych
Do wyborów zostało jeszcze kilka tygodni a już wszyscy znają wyniki
"W świecie kolekcjonerów nader często dochodzi do zbrodni. Kolekcjonerzy to szaleńcy albo fanatycy na granicy szaleństwa, zaślepieni żądzą posiadania zdolni są do najgorszych przestępstw".
E. Niziurski, Nowe Przygody Marka Piegusa.
E. Niziurski, Nowe Przygody Marka Piegusa.
- karawanken
- Posty: 2365
- Rejestracja: 28 wrz 2014, 19:53
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 75 times
- Been thanked: 98 times
Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych
Przypadek?Trampon pisze:Do wyborów zostało jeszcze kilka tygodni a już wszyscy znają wyniki