Prezent dla taty - konkretne wymagania

[Pixa]

Mysle, ze Suburbia ma duzo wieksza regrywalnosc niz Splendor. W grze we 2 osoby uzywa sie 1/3 kafelkow znajdujacych sie w opakowaniu. Celow do zrealizowania jest 20, a nawet przy 4 gracach uzywa sie 12. Poza tym zawsze mozna dokupic dodatek - Suburbia Inc z dodatkowymi kafelkami budynkow i innymi bajerami.

Ja jak najbardziej polecam - ciekawy temat, proste zasady, duza regrywalnosc, swietne skalowanie od 2-4 graczy.

[zix]

Przyłącze się i polecę carcassonne.
Nie pojawił się jednak smallworld i... rummikub a to proste i naprawdę fajne gierki. Być może warto rzucić okiem na neuroshima hex?

[Danzi93]

Suburbia myślę, że jeszcze będzie ok, muszę znaleźć instrukcje i sprawdzę jak w to się gra Smallworld też może być fajny, jakoś o nim nie pomyślałem nie wiem czemu.

Neuroshima Hex to u mnie temat rzeka grałem w nią juz X lat temu od 1 premierowej edycji i do dziś gram, ale jakoś z tatą nigdy w to nie grałem (sam nie wiem, nie pamiętam czemu). Aktualnie mam Hex-a 2.5 i myślałem żeby tacie kupic 3.0 z Hexogłówkami bo on lubi sobie pogłówkować.

[zix]

Nie wiem skąd jesteś - jednak coraz więcej sklepów pozwala wypożyczyć gry.
Zawsze można wziąć 2 i sprawdzić która lepsza Będziesz mieć pewność, że gra jest ok.

Neuroshime możesz przetestować na wersji 2,5. Jak wpadnie w oko to dorzucisz nową wersję z trybem solo

[misioooo]

Nowe Exoplanety może?
Losowości niewiele, dużo kombinowania, dużo (negatywnej głównie) interakcji. Wydana bardzo ładnie, zasady do wytłumaczenia w 5-10min maksymalnie. DLa mnie to świetne wprowadznie w euro-gry.
Bardzo mi się tez podoba Tezeusz: Mroczna Orbita. Działa wg mnie najlepiej na dwie osoby. Da się grać do 4. Mnóstwo kombinowania, losowość niewielka - bliżej tej grze do jakichś szachów niż do "klasycznych" planszówek, a widze, że grywaliście głównie w gry logiczne/abstrakcyjne.
Small world to taka a'la gra wojenna z bardzo prostymi zasadami. Na dwie osoby sporo kombinowania, na więcej robi się chaotyczna (ale pozytywnie). Takie moje zdanie.

[sanguine13]

Carcassone gorąco polecam. Już sama podstawa zapewnia mnóstwo zabawy, nie ważne czy gra się w 2 czy więcej osób.

Dixit jest świetny, ale jak ktoś napisał 4 osoby to minimum. Nie znam nikogo, kto nie zakochał się w tej grze.

Z rodzinnych gier od 3 osób polecam Fasolki. Z pozoru infantylne, ale zapewniają dużo śmiechu. Główne mięsko tkwi w wymianach między graczami

Poczytaj jeszcze o Cytadeli (od 2 osób).

Wysłane z mojego A820 przy użyciu Tapatalka

[Nadis]

Mój ojciec, też 50+ grywał w Carcassonne i mu się podobało, a ostatnio zainteresowała go Mexica - co samo w sobie jest sukcesem, bo do gier podchodzi trochę jak do jeża... Gra jest mało losowa, 2-4 osoby, ładnie wydana...