to że nie muszę planować nie znaczy, że nie mogę;), bo jest to wykonalne.schizofretka pisze:nie musisz zaplanować szczegółowo gdzie się będziesz bił, gdzie wygrywał przewagi, a gdzie się podłożysz.
Do tego nie widzę w ogóle planowania poza obecną epokę, z wyjątkiem może 'zostawię teraz dużą siłę w yggdrasil i splądruję w pierwszym ruchu w następnej epoce'.
Bardziej chodzi o to, że cieżko zaplanować coś co przetrwa pierwszy kontakt z planem przeciwnika. .
I ta swoboda mi sie podoba, poza tym jeśli przykładowo idę w Lokiego to opłaca mi się podkładać walki mogę teź spokojnie zaplanować które [emoji14]?schizofretka pisze:Wiadomo, że trzeba sobie kombować ulepszenia i dobrać takie, które potęgują nasze obecne mocne strony, ale nie definiują one zestawu akcji, które musisz/możesz wykonać.
Swoją drogą przez pomyłķę zagrałem tak, że lokacje skazane na zagładę są tajne i moim zdaniem gra na tym nie straciła. Myśle też nad losowym rozmieszczaniem co rundę nagród za Pillage, co powinno dodać grze jeszcze więcej dynamiki.