2 osobowa "rozwojowa" gra fantasy :)

[trucha13657]

Hej.
Od kilku dni szukam czegoś nowego do kolekcji i liczę na waszą pomoc - w końcu gdzie indziej szukać?

Gra powinna być/mieć:
- dla 2 osób - co najmniej (3 osoby wzwyż nie wchodzą w grę)
- o tematyce fantasy, ale niekoniecznie
- "rozwojowa" z tematu oznacza, że mamy bohatera, któremu zbieramy ekwipunek, czary/inne rzeczy - i nasza postać rozwija się wraz z postępem gry
- bez podziału na tury - czyli gramy do osiągnięcia danego celu
- poruszanie po planszy
- cena ~200 zł

Zastanawiałem się nad Talismanem - chyba najbardziej zbliżona do moich wymagań, ale tych dodatków jest tyle, że majątek muszę wydać

Co poradzicie?

Z góry serdeczne dzięki!

[krzyss]

Polecam Talisman.
Z dodatkami możesz sobie dać spokój, nie są konieczne do rozgrywki i dobrej zabawy. W późniejszym czasie sobie dokupisz jeśli będziesz chciał.
Na sam początek jedynie w mej ocenie warto zaopatrzyć się w Żniwiarza. Lecz tak jak piszę, sama podstawka w zupełności wystarczy.

[Gromb]

A co masz juz w kolekcji?

[Patyk]

Talizman jest nudny i losowy, do tego marnie działa na 2 osoby . Coopy wchodzą w grę?

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka

[trucha13657]

No właśnie w kolekcji nie mam gier fantasy. Póki co jedynie pożyczonego "Pana lodowego ogrodu", ale ta tematyka od zawsze mnie interesowała i chciałbym we właśnie coś takiego pograć.
No dobra, jeśli Talisman jest nudny, co co innego polecicie?

[xilk]

No dobra, jeśli Talisman jest nudny, co co innego polecicie?

Jeśli kooperacja wchodzi w grę, to może Magia i Myszy? Choć polecam najpierw przejrzeć instrukcję do gry, bo zasad trochę jest (dostępna na nowej stronie wydawnictwa Cube), a wydatek to nie taki mały. No i jednak jest podział na tury, tzn. najpierw robi coś jedna mysz, potem następna, potem przeciwnik itd. (wszystko zależy jak rozlosowany będzie tor inicjatywy).

Możesz też pomyśleć o grze Relic. System podobny do Talismana, ale jak dla mnie dużo lepsza gra, ponieważ możesz mieć wpływ na ruch postaci, do tego cel gry może być różny w zależności od wybranego scenariusza.

A gdybyś jednak znalazł takiego pewnego, trzeciego gracza, to możesz poczytać o grze Kingsport Festiwal Mi osobiście się ona podoba, choć jak mówię wymagane niestety są przynajmniej trzy osoby do rozegrania partii...

[hydrox]

Nie sugeruj się jedną odpowiedzią na temat Talismana, raczej spróbuj go gdzieś sprawdzić. Ja osobiście nie uważam, że jest nudny. Może być długi przez nieoczekiwane zwroty na planszy i wielość dodatków, które jednak urozmaicają grę. Jest mocno losowy ale rozwój postaci jest tam dobrze zorganizowany. I chyba jest to gra trochę na początek drogi z planszówkami - znaczy ja od niej zaczynałam w dzieciństwie jeszcze w postaci Magii i miecza... Obecnie z sentymentu leży na półce i czasem gości na stole tak do odmóżdżenia. Myślę, że spróbować warto aby samemu się przekonać.

[sqb1978]

Niedługo będzie nowa edycja Runebounda. Galakta chyba chce to wydać.

[misioooo]

Crossfire shadowrun.

[toblakai]

Jeżeli nie musi być koniecznie fantasy to może warto zapoznać się z naszymi rodzimymi Rycerzami Pustkowi? Postapo, wiele różnych postaci do wyboru, jest eksploracja i rozwój poprzez ekwipunek. Na dwie osoby chodzi bardzo fajnie lecz istnieje podział na rundy - ich maksymalna liczba jest ograniczona przez wybrany scenariusz.

Tym ograniczeniem w postaci rund nie ma co się jakoś zbyt przejmować, ponieważ nawet krótki scenariusz - na 6 rund - rozgrywany w dwie osoby zabiera 1.5-2h.

A z klimatów typowo fantasy to może tak niestandardowo - Mage Wars Nieco inne podejście, ale niejako rozwój postaci również jest obecny - gra przesączona klimatem fantasy do granic możliwości ^^

[Gromb]

Dokładnie jak piszą przedmówcy. Talizman na początek drogi lub Runebound. Jeżeli angielski wam nie straszny możesz spróbować jeszcze Darknest night.

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

[krzyss]

Talisman jest losowy jak każda przygodówka, a także większość gier.
Wbrew opinią Talisman nadal jest dobrą grą, losowość wcale jej nie zabija, bo mamy naprawdę sporo do zdecydowania co będziemy robić w swoim ruchu. Mówienie, że Talisman jest bardzo losowy to tak jakby ta gra sprowadzała się do rzutu kostką i poruszaniu pionka do przodu jak w "chińczyku".

Grałem w Magię i Miecz, gram w Talismana. Jestem z tej gry bardzo zadowolony i nie sprzedałbym jej nigdy.
Na dwie osoby działa wg mnie bardzo dobrze. Najlepiej na 4 osoby. Max graliśmy w 7 osób, ale rozgrywka była już dość długa.
Przy większej ilości graczy więcej walczy się między sobą bo częściej można kogoś spotkać na planszy :)

W minioną sobotę graliśmy w 4 osoby i od początku do końca non stop tłukliśmy się między sobą.

Wg mnie Talisman do wymagań z pierwszego posta pasuje idealnie. Polecam zagrać.

[ramar]

Bierz Mage Knighta
- krótszy od Talismana (lecz min2h musisz poświęcić)
- najlepiej działa solo lub we dwie osoby,
- czuć rozwój bohatera (nowe umiejętności, nowe cechy, czary, artefakty, drużyna),
- gra porównywana do komputerowych Herosów (podróż po planszy, zwiedzanie kopalni, klasztorów podbój miast),
- praktycznie zero losowości,
- gra wbrew pozorom jest złożona z szeregu "łamigłówek",
- wymaga od gracza wysiłku intelektualnego i optymalizowania.

Rycerze pustkowi na dwie osoby działają tak sobie. Jak chcesz coś lżejszego to patrz na Eldritch Horror lub wspomniane Magia i Myszy.

[krzyss]

We dwie osoby 2h do Talismana to aż nadto, 1,5h spokojnie powinno wystarczyć.
Mage Knight jest o ok 150zł droższy od Talismana. Sam chciałbym go kupić ale jest zbyt drogi niestety...

[lesar]

Co?! Chyba droższy o 30 zł! Co najwyżej!

[krzyss]

Przepatrzyłem na ceny i nigdzie tak małej różnicy nie znalazłem.
Gdzie Mage Knight`a widzisz za ok 180-190zł? Talisman z wysyłką wychodzi ok 160zł.
Mówię oczywiście o nowych grach.

[Retro]

Mage Knight na początek przygody z fantasy? No raczej nie, Talisman jak najbardziej

[ramar]

Umówmy się: propozycje powinny być uzależnione od preferencji autora wątku. A nie mamy podstawowej informacji, czego autor wymaga od gry?
1. Czy szuka gry, która nie będzie absorbować całej uwagi graczy (gra będzie się toczyć niejako sama za sprawą losowości, dzięki czemu znajdzie się miejsce na rozmowy nad planszą i inne tematy) ?
2. Czy szuka gry, która będzie wymagać od graczy wysiłku intelektualnego (większego niż decyzja teraz iść w lewo czy w prawo) ?

Jeżeli autor ma lat więcej niż 12, to myślę (strzał w ciemno), że istnieje duża szansa na to, że Talizman go znudzi w perspektywie większej niż kilku rozgrywek. I ostatnia kwestia Talizman jest grą, która mechanicznie jest archaiczna - porównując nawet do prostych gier z czasów współczesnych planszówek.

[trucha13657]

Dziękuję wszystkim za odpowiedź, nie spodziewałem się aż takiego odzewu

Umówmy się: propozycje powinny być uzależnione od preferencji autora wątku. A nie mamy podstawowej informacji, czego autor wymaga od gry?
1. Czy szuka gry, która nie będzie absorbować całej uwagi graczy (gra będzie się toczyć niejako sama za sprawą losowości, dzięki czemu znajdzie się miejsce na rozmowy nad planszą i inne tematy) ?
2. Czy szuka gry, która będzie wymagać od graczy wysiłku intelektualnego (większego niż decyzja teraz iść w lewo czy w prawo) ?

Jeżeli autor ma lat więcej niż 12, to myślę (strzał w ciemno), że istnieje duża szansa na to, że Talizman go znudzi w perspektywie większej niż kilku rozgrywek. I ostatnia kwestia Talizman jest grą, która mechanicznie jest archaiczna - porównując nawet do prostych gier z czasów współczesnych planszówek.

Jest ponad dwukrotnie starszy niż 12 lat
Co do punktów ciężko powiedzieć - myślę, że bardziej skłaniam się do pkt 1.

Czytałem o Mage Knight, podobno bardzo ciekawa i wciągająca gra, no ale koszt - zobaczymy co uda się zrobić.

[krzyss]

Ja mogę powiedzieć, że towarzystwo w jakim gramy w Talismana jest od 1x12lat do 3x12lat.
Grupie osób z jakimi graliśmy, gra się jeszcze nie znudziła. Osób jest w sumie 10.

Ja naprawdę Talismana polecam, lecz może się zdarzyć że gra się znudzi, nie podejdzie itp, lecz to można powiedzieć o każdej grze niestety...

[uday]

Runebound (nie grałem jeszcze i żałuję, bo wygląda właśnie jak taka fajna, prosta, ale nie prostacka giereczka).
Władca Pierścieni LCG (dość umiarkowany rozwój postaci, dość trudny na początku za to wysoce regrywalny i piękny tytuł).
Pathfinder Card Game (dość prosta mechanika, ale też powtarzalne misje, za to postacie się rozwijają z misji na misję).
Magia i Myszy (ładne i fajne klimatycznie, postacie rzeczywiście się rozwijają, ale IMO płytka mechanicznie).
Mage Knight (długi i mózgotrzep, bardzo trudny do nauczenia, ale daje masę satysfakcji).
Descent / Imperial Assault (bohaterowie vs "ten zły", obie strony rozwijają się z misji na misję, mnie denerwował brak balansu).
Middle-Earth Quest (jak wyżej, ale grałem tylko raz, więc nie wypowiadam się odnośnie balansu).
Dungeons & Dragons (4 tytuły do wyboru, kooperacja, można awansować tylko na poziom 2, ewentualnie dostać jakieś itemki).
I jeszcze polecę po bandzie - Forge War (kierujesz "gildią" bohaterów, rekrutujesz ich, wydobywasz surowce na bronie, wykuwasz i wyposażasz bohaterów w bronie, oni wykonują misje i levelują, klasyczny eurosuchar!).

[trucha13657]

A co powiecie o tytule Dragons Ordeal ?

[Dellas]

A co powiecie o tytule Dragons Ordeal ?

Tytuł analogiczny do Talizmana z tą różnicą, że plansza budowana jest z losowania dostępnych lokacji. Plus bardzo ciężka instrukcja.

[Rocy7]

A co powiecie o tytule Dragons Ordeal ?

Grałem, mechanicznie fajniejsza od Talizmana. Dużo większą interakcja, rywalizowanie o te same misje. Rozwoj postaci i ekwipunek są. Problemem tej gry są czarno białe karty, które nie każdemu przypadną do gustu. Gra dość tania więc można spróbować.

[uocie]

Może Descent? Na i-szopie 225 czy to ~200? Jeśli palisz to półtora dnia bez papierosa i różnica się odłożyła sama, od razu zdrowiej! Jest rozwój postaci, działa na 2, działa na 5, zróżnicowane przygody, poruszanie po planszy jest, sporo plastiku, mechanizm trochę proto-legacy