Pogrzeb miga w Koninie 18 listopada w południe
- lacki2000
- Posty: 4217
- Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 431 times
- Been thanked: 239 times
Re: Pogrzeb miga w Koninie 18 listopada w południe
Ja również się dorzucam.
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
Re: Pogrzeb miga w Koninie 18 listopada w południe
Wyrazy współczucia dla rodziny i przyjaciół, ja rownież dorzucam sie do wieńca
- yosz
- Posty: 6375
- Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 200 times
- Been thanked: 495 times
- Kontakt:
Re: Pogrzeb miga w Koninie 18 listopada w południe
Mnie też dopisz.
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
-
- Posty: 4097
- Rejestracja: 15 kwie 2012, 22:42
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 99 times
- Kontakt:
- skadam
- Posty: 183
- Rejestracja: 29 lis 2011, 10:11
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 51 times
- Been thanked: 1 time
- Yavi
- Posty: 3188
- Rejestracja: 08 lut 2013, 11:34
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 25 times
- Been thanked: 42 times
- Kontakt:
Re: Pogrzeb miga w Koninie 18 listopada w południe
Dopiero teraz trafiłem na temat - jeśli jest jeszcze możliwość, to też proszę mnie dolicz.
Planszówki we dwoje - blog o grach planszowych nie tylko dla dwojga!
Pytania o zasady - grupa na Facebooku
Pytania o zasady - grupa na Facebooku
- Curiosity
- Administrator
- Posty: 9156
- Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 3057 times
- Been thanked: 2666 times
- Kontakt:
Re: Pogrzeb miga w Koninie 18 listopada w południe
Przed chwilą wróciłem do domu i pora na małą relację oraz podsumowanie całej akcji.
Zacznę może od przeprosin, ale nie dysponuję żadnym zdjęciem zakupionego przez nas wieńca.
Powód bardzo prozaiczny - ponieważ do Konina jechałem "na doczepkę" niewielkim samochodem w 5 osób, skorzystałem z propozycji Adama i to on odebrał wieniec z kwiaciarni. Zobaczyłem go dopiero w momencie, gdy Adam składał go na grobie, a wtedy już było trochę za późno na jakiekolwiek akcje z fotografowaniem. Wieniec był naprawdę piękny - duży, z wielkich białych róż (takie zresztą dominowały).
W kościele - szok. Miałem wrażenie, że na pogrzeb przyszła połowa miasta. Pewnie wielu z nas kojarzyło Michała jako po prostu spoko kolesia z forum, a tymczasem brakuje słów, żeby opisać to, czym się zajmował, z czego był znany: był m.in. radnym, społecznikiem, harcerzem, udzielał się w związku żołnierzy AK, był związany z Kościołem. Istny człowiek renesansu. Na mszy był obecny prezydent miasta Konina, przedstawiciele straży miejskiej, weterani Armii Krajowej, mnóstwo harcerzy, cała rzesza zwykłych ludzi. Po uroczystości w kościele, Michał został pośmiertnie odznaczony medalem zasłużonych dla miasta Konina. Od jednej osoby usłyszałem, że dla wielu osób był kimś w rodzaju guru. Byłem w szoku.
Na koniec obejrzeliśmy zmontowane wideo ze zdjęciami Michała i głos zajęła Asia, jego żona. Podziękowała wszystkim, a w swoim przemówieniu poruszyła kilkukrotnie m.in. temat gier planszowych. Mówiła, jakie były ważne dla Michała i jak ważni dla niego byliśmy my, gracze, forumowicze.
Na cmentarzu przekazałem jej kondolencje w imieniu całego forum. W krótkiej rozmowie powiedziała mi, że będzie chciała osobiście zajrzeć na nasze forum i napisać nam kilka słów. Czekamy.
Serdecznie dziękuję Piotrowi i Adamowi za nieocenioną pomoc logistyczną.
Odnośnie zbiórki na wieniec:
Zacznę może od przeprosin, ale nie dysponuję żadnym zdjęciem zakupionego przez nas wieńca.

W kościele - szok. Miałem wrażenie, że na pogrzeb przyszła połowa miasta. Pewnie wielu z nas kojarzyło Michała jako po prostu spoko kolesia z forum, a tymczasem brakuje słów, żeby opisać to, czym się zajmował, z czego był znany: był m.in. radnym, społecznikiem, harcerzem, udzielał się w związku żołnierzy AK, był związany z Kościołem. Istny człowiek renesansu. Na mszy był obecny prezydent miasta Konina, przedstawiciele straży miejskiej, weterani Armii Krajowej, mnóstwo harcerzy, cała rzesza zwykłych ludzi. Po uroczystości w kościele, Michał został pośmiertnie odznaczony medalem zasłużonych dla miasta Konina. Od jednej osoby usłyszałem, że dla wielu osób był kimś w rodzaju guru. Byłem w szoku.
Na koniec obejrzeliśmy zmontowane wideo ze zdjęciami Michała i głos zajęła Asia, jego żona. Podziękowała wszystkim, a w swoim przemówieniu poruszyła kilkukrotnie m.in. temat gier planszowych. Mówiła, jakie były ważne dla Michała i jak ważni dla niego byliśmy my, gracze, forumowicze.
Na cmentarzu przekazałem jej kondolencje w imieniu całego forum. W krótkiej rozmowie powiedziała mi, że będzie chciała osobiście zajrzeć na nasze forum i napisać nam kilka słów. Czekamy.
Serdecznie dziękuję Piotrowi i Adamowi za nieocenioną pomoc logistyczną.
Odnośnie zbiórki na wieniec:
Spoiler:
Spoiler:
Ostatnio zmieniony 14 mar 2016, 21:07 przez Curiosity, łącznie zmieniany 1 raz.
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
- Bea
- Posty: 4478
- Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
- Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
- Been thanked: 6 times
Re: Pogrzeb miga w Koninie 18 listopada w południe
Dzięki Curiosity, wruszyłam się.Curiosity pisze:Przed chwilą wróciłem do domu i pora na małą relację oraz podsumowanie całej akcji (...)

- vinnichi
- Posty: 2439
- Rejestracja: 17 sty 2014, 00:16
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1379 times
- Been thanked: 839 times
- Kontakt:
Re: Pogrzeb miga w Koninie 18 listopada w południe
Fajnie było dowiedzieć się o koledze czegoś więcej, szkoda tylko że w takich okolicznościach. Przelew zrobiony jeszcze raz dzięki chłopaki że byliście w naszym imieniu.
kręcimy wąsem na dobre gry
you tube
you tube
- WRS
- Administrator
- Posty: 2179
- Rejestracja: 09 sty 2009, 09:39
- Lokalizacja: Ropczyce
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 96 times
- Kontakt:
Re: Pogrzeb miga w Koninie 18 listopada w południe
Dziękuję za tych parę ważnych słów o niezwykłym człowieku.
Raz jeszcze wyrazy współczucia dla wszystkich, którzy Go znali i był im bliski.
Raz jeszcze wyrazy współczucia dla wszystkich, którzy Go znali i był im bliski.
Re: Pogrzeb miga w Koninie 18 listopada w południe
I tacy ludzie odchodzą... Ale żal... Dzięki Curiosity za organizację wienca (dla Adama również) i szczere kondolencje dla rodziny raz jeszcze...
Re: Pogrzeb miga w Koninie 18 listopada w południe
Bardzo dziękuję za pomoc w tym, byśmy i my choć w minimalnym stopniu uczestniczyli w pożegnaniu dobrego Człowieka.
Najbliższym MIGA przesyłam słowa wsparcia, życzenia siły i wytrwałości
Najbliższym MIGA przesyłam słowa wsparcia, życzenia siły i wytrwałości
Re: Pogrzeb miga w Koninie 18 listopada w południe
Po przeczytaniu tej relacji po prostu brak słów, niesamowicie przykro, gdy tacy ludzie odchodzą. Kiedy mieliśmy Michała aktywnie działającego na forum, chyba większość z nas nie zdawała sobie sprawy z wielkości tego człowieka. Szkoda, że dowiadujemy się o tym dopiero po jego śmierci...
Serdecznie dziękuję Curiosity i wszystkim, którzy pomogli za organizację i zaangażowanie. Serce rośnie, że wciąż na forum jest mnóstwo dobrych ludzi.
Serdecznie dziękuję Curiosity i wszystkim, którzy pomogli za organizację i zaangażowanie. Serce rośnie, że wciąż na forum jest mnóstwo dobrych ludzi.
- Odi
- Administrator
- Posty: 6658
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 730 times
- Been thanked: 1114 times
Re: Pogrzeb miga w Koninie 18 listopada w południe
Curiosity (i wszyscy, którzy Ci pomagali) wielkie dzięki za reprezentowanie naszej forumowej społeczności na pogrzebie miga.
Z pewnością wielu na pogrzeb chciało pojechać, ale wiadomo: sprawy dnia codziennego, odległość... Poprzez ten wieniec i Twoją relację byliśmy poniekąd obecni.
Możemy tylko się cieszyć, że tak ciekawy, fajny człowiek, dzielił z nami nasze hobby. Szkoda, że tak krótko.
Spoczywaj w pokoju, Kolego.
Z pewnością wielu na pogrzeb chciało pojechać, ale wiadomo: sprawy dnia codziennego, odległość... Poprzez ten wieniec i Twoją relację byliśmy poniekąd obecni.
Możemy tylko się cieszyć, że tak ciekawy, fajny człowiek, dzielił z nami nasze hobby. Szkoda, że tak krótko.
Spoczywaj w pokoju, Kolego.
- detrytusek
- Posty: 7545
- Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 505 times
- Been thanked: 1199 times
Re: Pogrzeb miga w Koninie 18 listopada w południe
Po pierwsze dziękuję Ci Curiosity za to, że nas reprezentowałeś. Po drugie zdjęć nie musimy oglądać bo wierzymy na słowo i nie to jest tutaj najważniejsze. Po trzecie też mnie przytkało jak przeczytałem o Nim to wszystko. Niesamowity człowiek i strasznie mi przykro, że muszę pisać w czasie przeszłym.
Przelew poszedł.
Przelew poszedł.
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."
Do sprzedania: Comancheria, Rats of Wistar, D-day dice
Wątek sprzedażowy
Do sprzedania: Comancheria, Rats of Wistar, D-day dice
Wątek sprzedażowy
- KubaP
- Posty: 5912
- Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 144 times
- Been thanked: 484 times
Re: Pogrzeb miga w Koninie 18 listopada w południe
Pozwolę sobie dodać kilka słów.
Część oficjalną pięknie opisał już Curiosity, więc nie będę się zbytnio nad nią rozwodził. Powiem tylko tyle, że nigdy w życiu nie byłem na takim pogrzebie.
Po uroczystościach na cmentarzu pojechaliśmy jeszcze z Adamem na spotkanie, na którym rodzina, przyjaciele i znajomi Michała wspominali przeżyte z nim chwile. Wspominali, a nie opłakiwali. Było granie na gitarze, śpiewanie piosenek, rozmowy, wzruszenia i wspominki.
Miałem też okazję porozmawiać chwilę z Asią, za pozwoleniem której przekazuję Wam kilka słów:
Planszówki, koledzy z nad planszy, forumowicze - to wszystko było dla Michała niezwykłym, drugim światem, do którego wchodząc, zrzucał szaty chorego. Tu nikt go nie pytał "Jak się czujesz?", "Jak Twój nowotwór?", "Kiedy przeszczep?". Tu pytano go o drobiazgi zasad Food Chain Magnate, o to, czy w Brassie można budować na raz kilka torów, czy miał może już okazję rzucić okiem na instrukcję do Murano i czy będzie ją tłumaczył. Tu czuł się ważny, potrzebny, ale przede wszystkim nienaznaczony chorobą. Daliśmy mu wszyscy mnóstwo radości, pocieszenia i wytchnienia i dawaliśmy mu je do końca. Gdy ruszała akcja #gramydlamichala, on o niej wiedział, widział i cieszył się z niej.
Co ważniejsze, Asia powiedziała, że czuje siłę myśli, uczuć, modlitw tych wszystkich, którzy są z nią i jej dzieciakami tu, na forum, składając wyrazy współczucia, tych, którzy grali dla Michała 11 listopada i całej społeczności.
Zostawiłem Asi wydruk - kolaż z 330 zdjęć, które nadesłaliście do nas 11 listopada.
Ale to nie wszystko. Coś się kończy, coś się zaczyna. Asia została zponad 600 grami po Michale i nie chce, żeby się zmarnowały. Razem z konińskimi planszówkowiczami będą chcieli stworzyć ludotekę im. Michała Gościniaka i sprawić, by jego pasja dalej krążyła po Wielkopolsce Wschodniej.
Ba! Skoro już ludoteka, to czemu by się raz do roku nie spotkać i nie pograć w dobre gry, pamiętając o Michale, migu, czy też "Bolo", jak nazywa go rodzina i przyjaciele. Tak się składa, że 7 maja będą jego urodziny. Chyba więc będzie okazja spotkać się na Bolokonie w Koninie, co?
Część oficjalną pięknie opisał już Curiosity, więc nie będę się zbytnio nad nią rozwodził. Powiem tylko tyle, że nigdy w życiu nie byłem na takim pogrzebie.
Po uroczystościach na cmentarzu pojechaliśmy jeszcze z Adamem na spotkanie, na którym rodzina, przyjaciele i znajomi Michała wspominali przeżyte z nim chwile. Wspominali, a nie opłakiwali. Było granie na gitarze, śpiewanie piosenek, rozmowy, wzruszenia i wspominki.
Miałem też okazję porozmawiać chwilę z Asią, za pozwoleniem której przekazuję Wam kilka słów:
Planszówki, koledzy z nad planszy, forumowicze - to wszystko było dla Michała niezwykłym, drugim światem, do którego wchodząc, zrzucał szaty chorego. Tu nikt go nie pytał "Jak się czujesz?", "Jak Twój nowotwór?", "Kiedy przeszczep?". Tu pytano go o drobiazgi zasad Food Chain Magnate, o to, czy w Brassie można budować na raz kilka torów, czy miał może już okazję rzucić okiem na instrukcję do Murano i czy będzie ją tłumaczył. Tu czuł się ważny, potrzebny, ale przede wszystkim nienaznaczony chorobą. Daliśmy mu wszyscy mnóstwo radości, pocieszenia i wytchnienia i dawaliśmy mu je do końca. Gdy ruszała akcja #gramydlamichala, on o niej wiedział, widział i cieszył się z niej.
Co ważniejsze, Asia powiedziała, że czuje siłę myśli, uczuć, modlitw tych wszystkich, którzy są z nią i jej dzieciakami tu, na forum, składając wyrazy współczucia, tych, którzy grali dla Michała 11 listopada i całej społeczności.
Zostawiłem Asi wydruk - kolaż z 330 zdjęć, które nadesłaliście do nas 11 listopada.
Ale to nie wszystko. Coś się kończy, coś się zaczyna. Asia została zponad 600 grami po Michale i nie chce, żeby się zmarnowały. Razem z konińskimi planszówkowiczami będą chcieli stworzyć ludotekę im. Michała Gościniaka i sprawić, by jego pasja dalej krążyła po Wielkopolsce Wschodniej.
Ba! Skoro już ludoteka, to czemu by się raz do roku nie spotkać i nie pograć w dobre gry, pamiętając o Michale, migu, czy też "Bolo", jak nazywa go rodzina i przyjaciele. Tak się składa, że 7 maja będą jego urodziny. Chyba więc będzie okazja spotkać się na Bolokonie w Koninie, co?
Forum nie jest dobrem publicznym. To nie jest dotowane społecznie miejsce w sieci, w którym każdy ma prawo przebywać i pisać co mu się podoba. Jak któregoś dnia właściciel forum zdecyduje, że odtąd korzystanie z forum jest odpłatne, to tak się stanie.
- Curiosity
- Administrator
- Posty: 9156
- Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 3057 times
- Been thanked: 2666 times
- Kontakt:
Re: Pogrzeb miga w Koninie 18 listopada w południe
Co tu dużo gadać, dla mnie obecność obowiązkowa i tyle.KubaP pisze:Tak się składa, że 7 maja będą jego urodziny. Chyba więc będzie okazja spotkać się na Bolokonie w Koninie, co?
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
- Odi
- Administrator
- Posty: 6658
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 730 times
- Been thanked: 1114 times
Re: Pogrzeb miga w Koninie 18 listopada w południe
Kuba, dzięki za relację. Chwytająca za serce.
Wspaniały pomysł z tą ludoteką - oby wypalił i oby duch Michała żył w nim jak najdłużej
Wspaniały pomysł z tą ludoteką - oby wypalił i oby duch Michała żył w nim jak najdłużej
Re: Pogrzeb miga w Koninie 18 listopada w południe
Świetna inicjatywa zarówno z ludoteką, jak i ze spotkaniem. Po prostu trzeba tam być.
-
- Posty: 107
- Rejestracja: 01 gru 2011, 10:59
- Been thanked: 3 times
Re: Pogrzeb miga w Koninie 18 listopada w południe
Dzięki wszystkim, którzy byli na pogrzebie i zajęli się organizacją wieńca i wszystkiego co było symbolem tego, że Mig był bardzo ważną osobą wśród nas. Inicjatywa związana z Ludoteką oraz spotkaniami to bardzo dobry pomysł. Jeżeli będzie potrzebne jakieś wsparcie to po prostu dajcie znać.
- Lothrain
- Posty: 3421
- Rejestracja: 18 sty 2011, 12:45
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 142 times
- Been thanked: 300 times
Re: Pogrzeb miga w Koninie 18 listopada w południe
Podziękowania dla Curiosity, Adama i Kuby za obecność i relacje. Chciałem coś napisać, ale odebrało mi mowę. Wiem jedno - nawet taki skapcaniały Warszawiak jak ja, wybierze się w maju do Konina. Dzięki Mig za wszystko, co dla nas zrobiłeś.
- Paskudnik
- Posty: 1432
- Rejestracja: 06 cze 2014, 16:49
- Lokalizacja: Ergsun-Tuek
- Has thanked: 11 times
- Been thanked: 3 times
Re: Pogrzeb miga w Koninie 18 listopada w południe
Jadę!KubaP pisze:Tak się składa, że 7 maja będą jego urodziny. Chyba więc będzie okazja spotkać się na Bolokonie w Koninie, co?
Nie gram w gry, których nie lubię a lubię tylko te gry, w które już grałem :P
- piton
- Posty: 3443
- Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 1218 times
- Been thanked: 637 times
- Kontakt:
Re: Pogrzeb miga w Koninie 18 listopada w południe
Wielkie dzięki Panowie za pełnienie roli delegacji naszego Forum. Relacja chwyta za serce.
Ogromny szacunek i podziw dla Miga, że mimo choroby był wszędzie, naprawdę hartu ducha i zapału to każdy może mu zazdrościć.
Dla nas to naprawdę zaszczyt, że Ktoś taki bawił się i grał z nami w ''głupie i losowe'' planszówki. Wybrał nasze hobby mimo miliona zajęć za co możemy mu być wdzięczni, bo przez to poznaliśmy naprawdę Wielkiego Człowieka...szkoda, że tak późno
Ogromny szacunek i podziw dla Miga, że mimo choroby był wszędzie, naprawdę hartu ducha i zapału to każdy może mu zazdrościć.
Dla nas to naprawdę zaszczyt, że Ktoś taki bawił się i grał z nami w ''głupie i losowe'' planszówki. Wybrał nasze hobby mimo miliona zajęć za co możemy mu być wdzięczni, bo przez to poznaliśmy naprawdę Wielkiego Człowieka...szkoda, że tak późno

- Tomzaq
- Posty: 1756
- Rejestracja: 09 maja 2014, 18:27
- Lokalizacja: Silesia Superior
- Has thanked: 119 times
- Been thanked: 106 times
Re: Pogrzeb miga w Koninie 18 listopada w południe
Panowie dzięki za te kilka zdań. Wbiło mnie w fotel. 7 maja - matury w szkołach, ale będę grał w głowie.
Who is John Galt?
Posiadam
Posiadam