Malowanie planszówkowych figurek

Własnoręczne działania twórcze: upiększanie, inserty, malowanie figurek, tworzenie prototypów, stoły do planszówek itp.
Banan2
Posty: 2617
Rejestracja: 12 maja 2009, 09:28
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 118 times
Been thanked: 67 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: Banan2 »

ma_rio pisze:Dzięki za linka, możliwe, że się kiedyś przyda. Ale czy to nie jest za ciężkie? Gips jednak trochę waży...
Wszystkie razem :) trochę ważą. Taki pojedynczy murek nie jest ciężki.
Pozdrawiam
Moja kolekcja
10% rabatu w planszomanii, 7% w 3Trollach, 5% w Battle Models
duzybako
Posty: 16
Rejestracja: 06 paź 2013, 09:09

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: duzybako »

Wassago pisze: nie maluj farbą prosto ze słoiczka/tubki a figurka będzie wyglądać fajnie :)
Co masz na myśli? Chodzi o to żeby rozcieńczyć z woda czy wymieszać kolory? Czy o coś jeszcze innego?

Jeszcze pytanie do tych pędzli. Pisaliście u góry o rozmiarach 0, 0/5, 0/10, a drugi kolega o 0,1,2,3. Jak to jest z tymi rozmiarami? Znalazłem takie zestawy pędzli w sklepie:
http://www.planszomania.pl/akcesoria/84 ... r-Set.html
http://www.planszomania.pl/akcesoria/84 ... h-Set.html
Czy któryś z tych zestawów jest godny polecenia? Wiem ze w zestawie farbek core paint set Zombicide jest już jeden pędzel, możliwe ze któryś z tego zestawu? Czy może lepiej udać się do sklepu plastycznego i tam kupić na sztuki? Gdzie się opłaca bardziej cenowo?
ma_rio
Posty: 190
Rejestracja: 30 lip 2011, 02:58
Been thanked: 6 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: ma_rio »

Jeszcze pytanie do tych pędzli. Pisaliście u góry o rozmiarach 0, 0/5, 0/10, a drugi kolega o 0,1,2,3. Jak to jest z tymi rozmiarami? Znalazłem takie zestawy pędzli w sklepie:
http://www.planszomania.pl/akcesoria/84 ... r-Set.html
http://www.planszomania.pl/akcesoria/84 ... h-Set.html
Czy któryś z tych zestawów jest godny polecenia? Wiem ze w zestawie farbek core paint set Zombicide jest już jeden pędzel, możliwe ze któryś z tego zestawu? Czy może lepiej udać się do sklepu plastycznego i tam kupić na sztuki? Gdzie się opłaca bardziej cenowo?
Oba zestawy to dobre pędzle, ale jeśli nie masz za dużego doświadczenia w malowaniu, to odradzałbym zestaw "Wargamer Most Wanted Brush Set". Sam go mam, i jednego używam do drybrasha, a jednego do washy. Wydaje mi się, że do zwykłego malowania są ciut za miękkie. Możliwe, że ten drugi zestaw by był na początek lepszy. W zestawie farbek do zombicide jest właśnie jeden pędzelek z tej linii pędzli, ale nie wiem jaki rozmiar (chyba 2). Osobiście bardzo polecam pędzelki Kozłowski, do szczegółów - są na prawdę świetne, a do większych partii używam pędzelka renesans o rozmiarze 3.
Co do rozmiarów to numeracja może być różna, ale postaram Ci się to wyjaśnić na przykładzie pędzli, których ja używam.

Renesans #3 do większych partii, podstawek, mieszania farbek itd.. to taki pędzelek do wszystkiego
kozłowski #2 do trochę bardziej szczegółowych partii, ale one na tyle dobrze trzymają szpic, że można nimi całkiem precyzyjnie malować
kozłowski #1 i #0 to już do całkiem precyzyjnego malowania.
Jeśli zależy mi na czymś super precyzyjnym, np. oczy, albo jakieś bardzo małe wzorki/kropki itd to używam army painter "insane"
Do drybrusha używam army painter "small drybrush" albo płaskiego pędzla renesans #0 i #2
do washy możesz użyć jakiegokolwiek pędzla - dużego jeśli chcesz pokryć większą powierzchnie, a mniejszego jeśli chcesz go nakładać fragmentami (np w szczeliny). Tu chyba lepiej sprawdzają się te miękkie pędzle, ale każdy z wymieniomych tu (poza tymi do drybrusha) się nada

Jeśli chodzi o Twoje pytanie na temat mieszania farb, to chodzi głównie o to, że w słoiczkach zazwyczaj farby są za geste i dobrze je rozrzedzić, bo grubo nakładana gęsta farba zaciera detale - ja tak właśnie malowałem na początku i dziwiłem się dlaczego mimo precyzji te figurki wyglądają jakoś nie bardzo :)
Z kolei mieszanie kolorów pozwala na osiągnięcie większej różnorodności i oszczędzenie kasy, bo nie musisz mieć pięciu odcieni czerwieni skoro możesz sobie to sam wymieszać.
elprzybyllo
Posty: 424
Rejestracja: 08 sty 2012, 12:26
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: elprzybyllo »

Przeczytałem cały wątek i sam coś pomalowałem.
Spoiler:
Wyszło jak wyszło, ja jestem zadowolony.
A jeśli ktoś ma wątpliwości: malować czy nie malować, to zdecydowanie malować.
Super frajda, a figurki wyglądają dużo lepiej od golasów.
Awatar użytkownika
Yavi
Posty: 3186
Rejestracja: 08 lut 2013, 11:34
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 24 times
Been thanked: 40 times
Kontakt:

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: Yavi »

elprzybyllo pisze:Wyszło jak wyszło
Poważnie? :O Świetnie to wygląda, po co ta skromność!
elprzybyllo
Posty: 424
Rejestracja: 08 sty 2012, 12:26
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: elprzybyllo »

Skromny mam na drugie :wink:
A serio to widziałem co tu niektórzy wyprawiają z figurkami. Szacun.
xilk
Posty: 912
Rejestracja: 15 paź 2014, 19:16
Has thanked: 1074 times
Been thanked: 103 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: xilk »

elprzybyllo pisze:Wyszło jak wyszło, ja jestem zadowolony.
Efekt dość fajny. Choć przydałoby się popracować nad detalami twarzy, przy użyciu drobnego pędzla do detali ;) Z kolejnymi figurkami będzie coraz łatwiej, przynajmniej ja tak miałem.

Swoją drogą, ostatnio trafiłem na taki filmik, pokazujący jak malować metodą suchego pędzla i przedstawiającym różnicę między poszczególnymi etapami :)
elprzybyllo
Posty: 424
Rejestracja: 08 sty 2012, 12:26
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: elprzybyllo »

Dziękuję :-)
Wiele jeszcze pracy przede mną. Na początku żałowałem, że wszyscy bohaterowie nie noszą po prostu hełmów :-)
Banan2
Posty: 2617
Rejestracja: 12 maja 2009, 09:28
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 118 times
Been thanked: 67 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: Banan2 »

Mam następującą prośbę. Czy ktoś wie gdzie znajdę jakąś tabelę z kolorami farb różnych firm (stare Citadele, nowe Citadele, Army Painter, Vallejo)? Chodzi o to jaki kolor jednej firmy odpowiada kolorowi innej firmy.
Pozdrawiam
Moja kolekcja
10% rabatu w planszomanii, 7% w 3Trollach, 5% w Battle Models
Awatar użytkownika
Cyberpuncur
Posty: 309
Rejestracja: 03 lut 2014, 11:52
Lokalizacja: Sopot

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: Cyberpuncur »

http://www.dakkadakka.com/wiki/en/Paint ... lity_Chart

Z tym, że to niekoniecznie będzie działać w rzeczywistości.
Zależy od ilości pigmentu, gęstości.
Na papierze może będzie to samo, ale jak pomalujesz jedną i drugą niby taką samą, to będzie różnica.
Przerabiałem już z odpowiednikami Vallejo, zwykle wychodzą gorzej.
Banan2
Posty: 2617
Rejestracja: 12 maja 2009, 09:28
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 118 times
Been thanked: 67 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: Banan2 »

O! :D Wielkie Dzięki. Głównie chodziło mi o stare i nowe Citadele.
Pozdrawiam
Moja kolekcja
10% rabatu w planszomanii, 7% w 3Trollach, 5% w Battle Models
Awatar użytkownika
carlos
Posty: 573
Rejestracja: 20 sie 2012, 21:10
Lokalizacja: Głogów
Has thanked: 8 times
Been thanked: 8 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: carlos »

Kilka moich. :)
W wolnej chwili będę musiał jeszcze ogarnąć podstawki.
Spoiler:
Awatar użytkownika
Curiosity
Administrator
Posty: 8801
Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 2709 times
Been thanked: 2396 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: Curiosity »

carlos pisze:Kilka moich. :)
W wolnej chwili będę musiał jeszcze ogarnąć podstawki.
Spoiler:
Wyszły bardzo fajnie, ale ja bym je jeszcze zmatowił (np Wookie świeci się jak psu...) :)
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Awatar użytkownika
carlos
Posty: 573
Rejestracja: 20 sie 2012, 21:10
Lokalizacja: Głogów
Has thanked: 8 times
Been thanked: 8 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: carlos »

Curiosity pisze:Wyszły bardzo fajnie, ale ja bym je jeszcze zmatowił (np Wookie świeci się jak psu...) :)
Dzięki. Na tym zdjęciu tak wyszło (trochę źle ustawione lampy). :)
Poza tym od jakiegoś czasu używam Satin Varnish od Vallejo.
Jest to coś pomiędzy matt i glossy. Wg mnie figurki wyglądają dużo lepiej niż całkowicie matowe.
elprzybyllo
Posty: 424
Rejestracja: 08 sty 2012, 12:26
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: elprzybyllo »

Mam pytanie o nakładanie podkładu w sprayu.
Czy temperatura otoczenia 16 stopni nie jest czasami za niska?
Awatar użytkownika
Curiosity
Administrator
Posty: 8801
Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 2709 times
Been thanked: 2396 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: Curiosity »

elprzybyllo pisze:Mam pytanie o nakładanie podkładu w sprayu.
Czy temperatura otoczenia 16 stopni nie jest czasami za niska?
Hmm, a na opakowaniu nie ma żadnej informacji?
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
elprzybyllo
Posty: 424
Rejestracja: 08 sty 2012, 12:26
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: elprzybyllo »

Właśnie chyba nie było.

TU wyczytałem, że nie powinno być ani za gorąco, ani za zimno :wink:
Ale chyba najważniejsze zdanie to "ALWAYS test on one model first."
Awatar użytkownika
LordDisneyland
Posty: 438
Rejestracja: 20 cze 2010, 01:18
Lokalizacja: Warszawa

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: LordDisneyland »

elprzybyllo pisze:Właśnie chyba nie było.

TU wyczytałem, że nie powinno być ani za gorąco, ani za zimno :wink:
Ale chyba najważniejsze zdanie to "ALWAYS test on one model first."
Dla większości podkładów winno być okay, ale mam jeden, który nie daje sobie rady- czarny firmy Dragon. Zresztą w ogóle najlepszy nie jest, umówmy się :roll:
Awatar użytkownika
Yavi
Posty: 3186
Rejestracja: 08 lut 2013, 11:34
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 24 times
Been thanked: 40 times
Kontakt:

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: Yavi »

Pytanko, bo może będziecie znali odpowiedź: czy kropelka (lub kropelkopodobny klej) nada się do figurek (nie wiem z czego są, z Battlelore'a, FFG, takie sztywne, twarde)?
Demonowi odpada ogon, a orzeł rozlatuje się w połowie, tylko nie chcę zniszczyć ich klejem.
Awatar użytkownika
LordDisneyland
Posty: 438
Rejestracja: 20 cze 2010, 01:18
Lokalizacja: Warszawa

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: LordDisneyland »

Kup może pattex power żel i przetestuj gdzieś z boku podstawki...
Awatar użytkownika
Yavi
Posty: 3186
Rejestracja: 08 lut 2013, 11:34
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 24 times
Been thanked: 40 times
Kontakt:

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: Yavi »

LordDisneyland pisze:Kup może pattex power żel i przetestuj gdzieś z boku podstawki...
No właśnie dlatego wolałem zapytać przed zakupem kleju - może ktoś korzystał już z jakiegoś sprawdzonego i powszechnie dostępnego ;).
Awatar użytkownika
LordDisneyland
Posty: 438
Rejestracja: 20 cze 2010, 01:18
Lokalizacja: Warszawa

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: LordDisneyland »

W moim przypadku ten żel sprawdził się przy modelach i figurkach kilkunastu producentów...poza nim stosuję jeszcze CA Magic Glue Gęsty firmy "Vene Point" - też okay.

Z tego co piszesz, to twardy plastik, więc powinno być w porządku, o ile oczyścisz dokładnie miejsce sklejenia... skoro to figurki "łąpane palcamy", to zdążyły już swoją porcję brudu zgromadzić.
Pozdro i napisz już po walce ;)
Awatar użytkownika
Cyberpuncur
Posty: 309
Rejestracja: 03 lut 2014, 11:52
Lokalizacja: Sopot

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: Cyberpuncur »

Ja używam tego kleju do wszystkich figurek i nie tylko.
Daje radę, łatwo się nakłada pędzlem, nie jest za rzadki ani za gęsty.

Obrazek
Komix
Posty: 11
Rejestracja: 17 lis 2014, 08:39
Lokalizacja: Sopot

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: Komix »

Witam wszystkich.

Niedawno zakupiłem grę Cthulhu Wars i stwierdziłem że fajnie by było pomalować te wyczesane figurki, a że nigdy tego nie robiłem postanowiłem poćwiczyć / nauczyć się malować na figurkach z innych planszówek ;)
Na allegro znalazłem zestaw 40 używanych farbek GW (znalazło się w zestawie również kilka jeszcze nie otwartych ;) ) w przystępnej cenie. Dokupiłem kilka pędzelków podkład w spraju i zabrałem się do pracy ;)
Na pierwszy rzut poszły figurki z Posiadłości Szaleństwa...
poniżej efekty mojej (zdjęcia wklejam w kolejności w jakiej malowałem figurki ) mam nadzieje że jakiś progres jest widoczny ;)

https://drive.google.com/file/d/0BxzcU8 ... sp=sharing
https://drive.google.com/file/d/0BxzcU8 ... p=sharingM
https://drive.google.com/file/d/0BxzcU8 ... sp=sharing
https://drive.google.com/file/d/0BxzcU8 ... sp=sharing
https://drive.google.com/file/d/0BxzcU8 ... sp=sharing
https://drive.google.com/file/d/0BxzcU8 ... sp=sharing
https://drive.google.com/file/d/0BxzcU8 ... sp=sharing
https://drive.google.com/file/d/0BxzcU8 ... sp=sharing
https://drive.google.com/file/d/0BxzcU8 ... sp=sharing
https://drive.google.com/file/d/0BxzcU8 ... sp=sharing
https://drive.google.com/file/d/0BxzcU8 ... sp=sharing
https://drive.google.com/file/d/0BxzcU8 ... sp=sharing
https://drive.google.com/file/d/0BxzcU8 ... sp=sharing
https://drive.google.com/file/d/0BxzcU8 ... sp=sharing
https://drive.google.com/file/d/0BxzcU8 ... sp=sharing
https://drive.google.com/file/d/0BxzcU8 ... sp=sharing
https://drive.google.com/file/d/0BxzcU8 ... sp=sharing
https://drive.google.com/file/d/0BxzcU8 ... sp=sharing

Niektóre figurki (zwłaszcza kultyście są do poprawienia) jak będę miał trochę więcej czasu spróbuję usunąć z nich farbę i pomalować jeszcze raz.

Obecnie na tapecie jest Shadows over Camelot
https://drive.google.com/file/d/0BxzcU8 ... sp=sharing
https://drive.google.com/file/d/0BxzcU8 ... sp=sharing

Na zdjęciach niektóre figurki strasznie się błyszczą a w rzeczywistości są matowe - wina oświetlenia i kiepskiego fotografa ;)

Będę wdzięczny za komentarze, rady, konstruktywną krytykę... ;)
Ostatnio zmieniony 08 gru 2015, 18:39 przez Komix, łącznie zmieniany 4 razy.
Awatar użytkownika
Hipke
Posty: 554
Rejestracja: 05 lis 2012, 18:40

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: Hipke »

Tylko pierwsza fota się wyświetla. Reszta wymaga logowania.
ODPOWIEDZ