Co na start z planszówkami? Proszę o rady! :)

[Cheska]

Witam,

od kilku dni przeglądam posty na Waszym forum, aczkolwiek dopiero dzisiaj się zarejestrowałam. Dlatego chciałabym z tego miejsca przywitać całą społeczność forum

Przeglądam forum nie bez powodu... Przejdę do sedna

Chciałabym kupić na początek mojej przygody z planszówkami dwie gry. Czytałam już porady dla początkujących, obejrzałam mnóstwo videorecenzji i... im więcej czytałam i oglądałam, tym większy mętlik w mej głowie!

- Nie ukrywam - początkowy budżet na 2 gry wynosi max. 350 zł.
- Bardziej interesuje mnie tematyka ekonomiczną bądź przygodowa niż tematyka stricte wojenna.
- Ważne, aby w grę można było grać we dwoje (jednak może to dotyczyć jednej gry) i żeby przy tym nie traciła swego swoistego klimatu i sensu gry. Z drugiej strony istotne jest, abyśmy mogli pograć też w większym gronie (docelowo nawet 6 osób). Widziałam kilka propozycji gier, które świetnie się sprawdzają zarówno w grze dwu-, jak i wieloosobowej.
- Chciałabym, aby te 2 gry, które będziecie polecać, nie były do siebie łudząco podobne, bo po co mieć na start dwie bardzo podobne, skoro można wypróbować rózne klimaty i różne zasady?
- Dobrze by było, gdyby gry nie opierały się tylko na negatywnej interakcji.
- gry używane będą przez osoby w przedziale wiekowym 25-40 lat, zarówno przez kobiety, jak i mężczyzn.
- długość rozgrywek może wahać się od 1h do kilku dobrych godzin

Cóż więcej dodać? Szczerze pisząc - nie wiem Jeśli mam coś sprecyzować, to proszę pisać!

Proszę Was o rady, w co zacząć grać, aby pograć, być zaintrygowanym, a nie zrazić się do gier.

Poniżej przedstawię tytuły, na które ja osobiście zwróciłam uwagę - w razie jakichś dwóch podobnych pozycji proszę o poradę, co wg Was jest lepsze, ciekawsze. Jeśli posiadacie swoje sprawdzone Asy - wyciągajcie je z rękawów! Chętnie je poznam

* Cywilizacja: poprzez wieki
* Osadnicy: Narodziny Imperium
* Robinson
* Cytadela
* Tzolkin
* Carcasonne bądź Agricola
* Lewis&Clark

Z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi/podpowiedzi!

Pozdrawia
Cheska

[Maxxx76]

Część gier z Twojej listy ma wysoki próg wejścia, więc zastanowiłbym się mocno nad nimi
Na dwie osoby polecam Agricola: Chłopi i ich zwierzyniec (tzw. mała agricola), Osadnicy: Narodziny Imperium (wraz z lekturą wątku o zasadach)
Polecam też na początek Wsiąść do pociągu Europa, Ognisty Podmuch
A później pójdzie z górki

[Cheska]

Część gier z Twojej listy ma wysoki próg wejścia, więc zastanowiłbym się mocno nad nimi
Na dwie osoby polecam Agricola: Chłopi i ich zwierzyniec (tzw. mała agricola), Osadnicy: Narodziny Imperium (wraz z lekturą wątku o zasadach)
Polecam też na początek Wsiąść do pociągu Europa, Ognisty Podmuch
A później pójdzie z górki

Podejrzewam, że później to z górki!

A jeśli mogę wiedzieć - z mojej listy - które pozycje są dobrą opcją na start?
Właśnie ta Agricola - to bardziej z opinii innych, natomiast mnie się kompletnie graficznie nie podoba

[kamil018]

7 cudów
Wsiąść do Pociągu

ogólnie warto znaleźć jakąś lokalną grupę, bądź stowarzyszenie, ludzi grających w gry planszowe ( w większych miastach sporo tego jest) wybrać się na spotkanie, które taka grupa na pewno minimum raz w tygodniu organizuje i potestować "na żywo" i zobaczyć co się spodoba, szczególnie jeżeli to ma być pierwsza gra, my zaczęliśmy od wyboru na podstawie recenzji w internecie i tego Forum i jesteśmy zadowoleni z wyborów, jednak zaczęliśmy od tytułów ciężkich i teraz z kolei szukamy czegoś lekkiego, jako przerywnik, lub wabik na inne osoby
Zaczęliśmy przygodę w listopadzie 2015 i kupowaliśmy następujące gry zgodnie z kolejnością:
7 cudów: Pojedynek
Robinson Crusoe
Alchemicy
Red7
Dodatek do Robinsona: HMS Beagle (a wcześniej ograliśmy wszystkie dodatkowe oficjalne i fanowskie scenariusze)
Listy z Whitechapel
i teraz będziemy kupować Pandemie lub Wsiąść do Pociągu, ale skłaniamy się do Wsiąść do Pociągu.

Gramy głównie z żoną i ew. rodzicami w wieku 58 i 60 lat. Wydaje mi się, że Cywilizacja: Poprzez Wieki na pewno jest zbyt długa i skomplikowana jak na początek przygody. Robinson też, ale jeżeli macie sporo samozaparcia i czasu aby powalczyć z instrukcja i ew. FAQ, to Wam to wynagrodzi w postaci wielu godzin wspaniałej katorgi, znaczy się rozrywki o pozostałych grach na pewno się wypowiedzą pozostali forumowicze.

[Maxxx76]

Dość wysoki próg wejścia:
Robinson, duża Agricola, Tzolkin, Cywilizacja, Lewis & Clark.
Oczywiście nie twierdzę, że nie są do łyknięcia, ale na początek polecałbym lżejsze tytuły
Dołączenie do jakiejś grupy graczy lub wypożyczalnia to dobre pomysły

[Cheska]

ogólnie warto znaleźć jakąś lokalną grupę, bądź stowarzyszenie, ludzi grających w gry planszowe ( w większych miastach sporo tego jest) wybrać się na spotkanie, które taka grupa na pewno minimum raz w tygodniu organizuje i potestować "na żywo" i zobaczyć co się spodoba, szczególnie jeżeli to ma być pierwsza gra, my zaczęliśmy od wyboru na podstawie recenzji w internecie i tego Forum i jesteśmy zadowoleni z wyborów, jednak zaczęliśmy od tytułów ciężkich i teraz z kolei szukamy czegoś lekkiego, jako przerywnik, lub wabik na inne osoby

To jest dobry pomysł! Właśnie przed chwilą znalazłam w sieci, że w Bielsku-Białej (mieszkam w okolicy) jest wypożyczalnia gier planszowych. Co prawda nie wiem, czy nadal istnieje, ale muszę to sprawdzić

Zaczęliśmy przygodę w listopadzie 2015 i kupowaliśmy następujące gry zgodnie z kolejnością:
7 cudów: Pojedynek
Robinson Crusoe
Alchemicy
Red7
Dodatek do Robinsona: HMS Beagle (a wcześniej ograliśmy wszystkie dodatkowe oficjalne i fanowskie scenariusze)
Listy z Whitechapel
i teraz będziemy kupować Pandemie lub Wsiąść do Pociągu, ale skłaniamy się do Wsiąść do Pociągu.

Gramy głównie z żoną i ew. rodzicami w wieku 58 i 60 lat. Wydaje mi się, że Cywilizacja: Poprzez Wieki na pewno jest zbyt długa i skomplikowana jak na początek przygody. Robinson też, ale jeżeli macie sporo samozaparcia i czasu aby powalczyć z instrukcja i ew. FAQ, to Wam to wynagrodzi w postaci wielu godzin wspaniałej katorgi, znaczy się rozrywki o pozostałych grach na pewno się wypowiedzą pozostali forumowicze.

Właśnie! jeszcze jedna kwestia - nie dość, że samemu trzeba przebrnąć przez instrukcję, to żeby jeszcze potem przekazywać innym nowym graczom zasady gry w sposób przystępny i nieodstraszający

[Retro]

i teraz będziemy kupować Pandemie lub Wsiąść do Pociągu, ale skłaniamy się do Wsiąść do Pociągu.

Jeżeli nie jest to zbyt duży wydatek to proponuję zakup obydwu tych tytułów. Obydwa to bardzo fajne tytuły.

[kamil018]

no właśnie w ciągu tych 2 miesięcy niecałych sporo poszło na to i już żona hamuje moje zapędy, tak to bym jeszcze parę innych pozycji rozważał ;P na ten miesiąc jest zezwolenie na jeden tytuł już tylko

[Cheska]

Nie oszukujmy się, trochę pieniędzy trzeba włożyć w te gry. Szczególnie, jak czytam recenzje i opisy gier, a tam kilka czy kilkanaście dodatków... niektóre w cenie podstawki. Jednak chyba najgorzej zacząć - potem (mam nadzieję) będzie już stały comiesięczny budżet przewidziany na gry

[Marudka]

Osadnicy: Narodziny Imperium – dobra na początek, ładna, regrywalna, trochę kombinowania, ale po początkowym zachwycie teraz leży na półce
Robinson – długi setup, wysoki próg wejścia , ale klimat świetny, na początek tylko dla zawziętych (łatwo się zniechęcić)
Cytadela – mnie jakoś nie zachwyciła, zachęcona opiniami kupiłam na promocji za 50zł i uważam że za ta cenę warto ale bez rewelacji
Tzolkin – długo leżała i czekała aż się za nią zabierzemy, kiepska instrukcja (przynajmniej dla nas), fajny mechanizm kół zębatych
Carcasonne – proste zasady, przez wielu znienawidzona, ja lubię i polecam jako szybką i lekką grę

Z wymienionych gier nie grałam: Cywilizacja: poprzez wieki, Lewis&Clark, Agricola
Jeśli Agricola nie pasuje graficznie to może Kawerna (Agricola 2.0)?

Kawerna – bardzo dużo ładnych elementów, dobrze napisana instrukcja, dobrze się skaluje, duża regrywalność
Wsiąść do Pociągu – klasyk przed zakupem którego dość długo się broniłam, dobra gra na początek i do grania z opornymi, mało kombinowania i sporo losowości
7 cudów świata – proste zasady, trochę myślenia, duża regrywalnosc, ostatnio jedna z naszych ulubionych gier
Epoka kamienia (Stone age)– zasady prostsze od Tzolkina, dobrze wykonana, znajomi często o nią dopytują
Red7 – prosta karciana, w dobrej cenie, z łatwymi zasadami

Warto obejrzeć: https://www.youtube.com/watch?v=trSKyTHgFmE
Wiele gier można wypróbować online lub na telefonie.

no właśnie w ciągu tych 2 miesięcy niecałych sporo poszło na to i już żona hamuje moje zapędy, tak to bym jeszcze parę innych pozycji rozważał ;P na ten miesiąc jest zezwolenie na jeden tytuł już tylko

Jakbym słyszała swojego narzeczonego Może się znają i spiskują przeciwko nam?!

[warlock]

Szczerze mówiąc celowałbym w klasykę - 7 Cudów Świata i Puerto Rico. Zagracie w to również w większym gronie osób, a te gry są świetnym sposobem na wejście w świat planszówek. Puerto Rico to znakomita gra ekonomiczna "średniej wagi" (choć wizualnie zdecydowanie nie powala).

Podsumowując: proste zasady, wysoka regrywalność i gwarancja mile spędzonego przy stole czasu. Gdybym mógł kupić tylko dwie gry na początek, celowałbym właśnie w taki zestaw (szczególnie biorąc pod uwagę Twoje wymagania).

[Maxxx76]

Sorry za offtop, ale padł już na forum pomysł portalu randkowego dla graczy, Marudko

[Azriel]

Właśnie przed chwilą znalazłam w sieci, że w Bielsku-Białej (mieszkam w okolicy) jest wypożyczalnia gier planszowych. Co prawda nie wiem, czy nadal istnieje, ale muszę to sprawdzić

W Kozach przy ul. Jana III Sobieskiego 43 znajduje się pub Reset, gdzie oprócz wypicia dobrego piwka, można pograć w planszówki (nie mają ich bardzo dużo, ale bez problemu można coś ciekawego znaleźć, zwłaszcza ze znanych gier).
W Bielsku jest Gnom - sklep i wypożyczalnia (możliwe, że o tym właśnie pisałaś)

Co do gier, to dostałem na Święta Osadników: Narodziny Imperium i jest naprawdę dobra. Ładna, prosta, acz dająca możliwość pokombinowania
Mogę też polecić 7 Cudów Świata (nie Pojedynek, gdyż ten jest tylko dla 2 graczy) i Carcassonne. Smallworld też jest ciekawy, aczkolwiek to już czysta negatywna interakcja (podbijanie terytoriów).

[Retro]

Nie oszukujmy się, trochę pieniędzy trzeba włożyć w te gry. Szczególnie, jak czytam recenzje i opisy gier, a tam kilka czy kilkanaście dodatków... niektóre w cenie podstawki. Jednak chyba najgorzej zacząć - potem (mam nadzieję) będzie już stały comiesięczny budżet przewidziany na gry

Jeżeli połkniesz bakcyla to pozamiatane, flota popłynie szerokim korytem. Zawsze będzie coś co akurat będziesz chciał zakupić a co nie było planowane, nawet pomimo tworzenia list typu "must have"

[Marudka]

Sorry za offtop, ale padł już na forum pomysł portalu randkowego dla graczy, Marudko

widziałam

Nie oszukujmy się, trochę pieniędzy trzeba włożyć w te gry. Szczególnie, jak czytam recenzje i opisy gier, a tam kilka czy kilkanaście dodatków... niektóre w cenie podstawki. Jednak chyba najgorzej zacząć - potem (mam nadzieję) będzie już stały comiesięczny budżet przewidziany na gry

Jeżeli połkniesz bakcyla to pozamiatane, flota popłynie szerokim korytem. Zawsze będzie coś co akurat będziesz chciał zakupić a co nie było planowane, nawet pomimo tworzenia list typu "must have"

Ja zaczęłam robić listy typu 'nie chce' ale tez się nie sprawdziły
i jeszcze te promocje, rabaty,...
Jest gorzej niż z kupowaniem butów i ciuchów - bo te wole przymierzyć.

[freude]

Nie oszukujmy się, trochę pieniędzy trzeba włożyć w te gry. Szczególnie, jak czytam recenzje i opisy gier, a tam kilka czy kilkanaście dodatków... niektóre w cenie podstawki. Jednak chyba najgorzej zacząć - potem (mam nadzieję) będzie już stały comiesięczny budżet przewidziany na gry

U nas było to samo
Też wybieraliśmy długo, aż w końcu zdecydowaliśmy się na Tzolk'in + dodatek Druga przyszła Slavika, a dalej Atak Zombie
Teraz nasza kolekcja liczy 10 tytułów (bez dodatków) i każdego miesiąca coś przybywa Łatwiej przełknąć koszt gry jak się go podzieli przez 30 dni

[Cheska]

Jeżeli połkniesz bakcyla to pozamiatane, flota popłynie szerokim korytem. Zawsze będzie coś co akurat będziesz chciał zakupić a co nie było planowane, nawet pomimo tworzenia list typu "must have"

Po części tego się obawiam Jednak myślę, że druga połowa również będzie mieć z tego frajdę

Osadnicy: Narodziny Imperium – dobra na początek, ładna, regrywalna, trochę kombinowania, ale po początkowym zachwycie teraz leży na półce
Robinson – długi setup, wysoki próg wejścia , ale klimat świetny, na początek tylko dla zawziętych (łatwo się zniechęcić)
Cytadela – mnie jakoś nie zachwyciła, zachęcona opiniami kupiłam na promocji za 50zł i uważam że za ta cenę warto ale bez rewelacji
Tzolkin – długo leżała i czekała aż się za nią zabierzemy, kiepska instrukcja (przynajmniej dla nas), fajny mechanizm kół zębatych
Carcasonne – proste zasady, przez wielu znienawidzona, ja lubię i polecam jako szybką i lekką grę

Z wymienionych gier nie grałam: Cywilizacja: poprzez wieki, Lewis&Clark, Agricola
Jeśli Agricola nie pasuje graficznie to może Kawerna (Agricola 2.0)?

Kawerna – bardzo dużo ładnych elementów, dobrze napisana instrukcja, dobrze się skaluje, duża regrywalność
Wsiąść do Pociągu – klasyk przed zakupem którego dość długo się broniłam, dobra gra na początek i do grania z opornymi, mało kombinowania i sporo losowości
7 cudów świata – proste zasady, trochę myślenia, duża regrywalnosc, ostatnio jedna z naszych ulubionych gier
Epoka kamienia (Stone age)– zasady prostsze od Tzolkina, dobrze wykonana, znajomi często o nią dopytują
Red7 – prosta karciana, w dobrej cenie, z łatwymi zasadami

Warto obejrzeć: https://www.youtube.com/watch?v=trSKyTHgFmE
Wiele gier można wypróbować online lub na telefonie.

Ooo, dzięki wielkie Marudka za wstępne opinie na temat gier! Na pewno wezmę je pod uwagę Szczerze mówiąc nawet nie natknęłam się na Kawernę, muszę obadać

Szczerze mówiąc celowałbym w klasykę - 7 Cudów Świata i Puerto Rico. Zagracie w to również w większym gronie osób, a te gry są świetnym sposobem na wejście w świat planszówek. Puerto Rico to znakomita gra ekonomiczna "średniej wagi" (choć wizualnie zdecydowanie nie powala).

Podsumowując: proste zasady, wysoka regrywalność i gwarancja mile spędzonego przy stole czasu. Gdybym mógł kupić tylko dwie gry na początek, celowałbym właśnie w taki zestaw (szczególnie biorąc pod uwagę Twoje wymagania).

Chyba faktycznie odpuszczę sobie Tzolkina czy Robinsona i postawię na te 7cudów świata... chociaż kusi mnie tyle tytułów! Dziś wypłata wpłynęła na konto, cobym nie zaszalała za bardzo...

Nie oszukujmy się, trochę pieniędzy trzeba włożyć w te gry. Szczególnie, jak czytam recenzje i opisy gier, a tam kilka czy kilkanaście dodatków... niektóre w cenie podstawki. Jednak chyba najgorzej zacząć - potem (mam nadzieję) będzie już stały comiesięczny budżet przewidziany na gry

U nas było to samo
Też wybieraliśmy długo, aż w końcu zdecydowaliśmy się na Tzolk'in + dodatek Druga przyszła Slavika, a dalej Atak Zombie
Teraz nasza kolekcja liczy 10 tytułów (bez dodatków) i każdego miesiąca coś przybywa Łatwiej przełknąć koszt gry jak się go podzieli przez 30 dni

Właśnie ten Tzolkin... Poczytałam trochę o niej, mężczyźni pisali, że ich kobietom przypadła do gustu, uznałam - ze mną nie będzie inaczej Hahaha spróbuję tego przelicznika przy narzeczonym

[Pixa]

Na pewno na pierwsza gre odpuscilbym Robinsona i Cywilizacje - obie to kobyly pod wzgledem regul i mozna sie zrazic do hobby. Na takie tytuly przyjdzie jeszcze czas

Na granie w wiekszym gronie polece 7 Cudow Swiata, Wsiasc do pociagu: Europa, Epoka Kamienia.

Od 2 do 4 graczy: Suburbia oraz Osadnicy Narodziny Imperium (im wiecej osob tym dluzej i nudniej)

Na dwie osoby: 7 Cudow Swiata Pojedynek, Five Tribes

[freude]

Chyba faktycznie odpuszczę sobie Tzolkina czy Robinsona i postawię na te 7cudów świata... chociaż kusi mnie tyle tytułów! Dziś wypłata wpłynęła na konto, cobym nie zaszalała za bardzo...

Właśnie ten Tzolkin... Poczytałam trochę o niej, mężczyźni pisali, że ich kobietom przypadła do gustu, uznałam - ze mną nie będzie inaczej Hahaha spróbuję tego przelicznika przy narzeczonym

Nam się np. 7cudów nie podobało

Bo gra jest fajna - są elementy ruchome, można wysyłać roboli do pracy, są 'kryształowe czaszki wykonane z plastiku', są surowce i złote monety... Czego chcieć więcej?

[Cheska]

Nam się np. 7cudów nie podobało

Bo gra jest fajna - są elementy ruchome, można wysyłać roboli do pracy, są 'kryształowe czaszki wykonane z plastiku', są surowce i złote monety... Czego chcieć więcej?

Tyle osób tutaj właśnie poleca 7 cudów świata. Ja osobiście nawet nie brałam pod uwagę tej gry, ale zaciekawiły mnie wasze opinie na jej temat. Obejrzałam minutę temu recenzję i... średnio mnie zainteresowała. Może ja jestem po prostu zbyt ambitna i na już chcę coś trudnego i szałowego Natomiast Tzolkin łazi za mną i łazi... Dyskusja z narzeczonym będzie dzis wieczorem na ten temat na pewno!

Na pewno na pierwsza gre odpuscilbym Robinsona i Cywilizacje - obie to kobyly pod wzgledem regul i mozna sie zrazic do hobby. Na takie tytuly przyjdzie jeszcze czas

Na granie w wiekszym gronie polece 7 Cudow Swiata, Wsiasc do pociagu: Europa, Epoka Kamienia.

Od 2 do 4 graczy: Suburbia oraz Osadnicy Narodziny Imperium (im wiecej osob tym dluzej i nudniej)

Na dwie osoby: 7 Cudow Swiata, Five Tribes

Zastanawiam się nad Osadnikami i Pociągami/ Epoką Kamienia. Nie wiem, która tematyka bardziej sie przyjmie wśród znajomych - prehistoria czy koleje

[Pixa]

A ja wlasnie, powiedzmy, ze gracz zaawansowny, bardzo milo sie zaskoczylem ostatnio 7 Cudami - fajna, dosyc lekka gierka wymagajaca jednak uzycia szarych komorek


Mysle, ze jesli szukasz ambitniejszego (biorac pod uwage, ze jestes poczatkujaca) tytulu to Osadnicy Narodziny Imperium beda strzalem w dziesiatke. Jest to gra aspirujaca do gry sredniej ciezkosci, nie przytlacza regulami, mozna przy niej jednak sporo pokombinowac, a bicie wlasnych rekordow daje duzo satysfakcji.

Co do wyboru Pociagi/Epoka - obie to dosc lekkie gierki, ale nadal lubie do nich zasiasc. W obie da sie zagrac od 2 osob, ale fun zaczyna sie od trzech w gore Pociagi sa ladniej wydane i obecnie mozna je kupic, bo Epoke to w tym momencie tylko z drugiej reki.

[Marudka]

Tyle osób tutaj właśnie poleca 7 cudów świata. Ja osobiście nawet nie brałam pod uwagę tej gry, ale zaciekawiły mnie wasze opinie na jej temat. Obejrzałam minutę temu recenzję i... średnio mnie zainteresowała. Może ja jestem po prostu zbyt ambitna i na już chcę coś trudnego i szałowego Natomiast Tzolkin łazi za mną i łazi... Dyskusja z narzeczonym będzie dzis wieczorem na ten temat na pewno!

też byłam sceptyczna do 7 cudów tez chciałam coś 'ambitniejszego'
w sumie na początku średnio mi się podobała, ale brat i narzeczony byli innego zdania...
dokupiliśmy liderów i miasta i teraz gra się o wiele lepiej
tylko że to krótka gra - dla jednych wada, a dla innych zaleta

tzolkin jest ok, najwyżej kupicie za miesiąc albo tydzień

Zastanawiam się nad Osadnikami i Pociągami/ Epoką Kamienia. Nie wiem, która tematyka bardziej sie przyjmie wśród znajomych - prehistoria czy koleje

dobre typy ja bym chyba brała Osadnicy NI + Epoka Kamienia
ale jestem stronnicza bo po prostu uwielbiam ten kubeczek na kości z Epoki




Five tribes - też fajna gra, nie jestem pewna czy dobra na początek - paraliż decyzyjny ze względu na wiele możliwości ruchu jest straszny; chyba że gramy z limitem czasowym na ruch

[Cheska]

tzolkin jest ok, najwyżej kupicie za miesiąc albo tydzień

Druga opcja bardziej by mi odpowiadała Natomiast ja już taka jestem, że chciałabym mieć od razu duży wybór w czymkolwiek, co mnie akurat zaintryguje - książki, gry itd... Nic tylko dać mi worek bez dna z pieniążkami

dobre typy ja bym chyba brała Osadnicy NI + Epoka Kamienia
ale jestem stronnicza bo po prostu uwielbiam ten kubeczek na kości z Epoki

Najchętniej to bym kupiła i Osadników, i Pociągi, i Epokę, i Tzolkina. No. To byłabym zadowolona! Pewnie do następnej wypłaty

[kamil018]

U nas właśnie się skończyło na zamówieniu Ognistego podmuchu wraz z Wsiąść do Pociągu Europa, w Empiku, teraz jest tam promocja obniżająca ceny do akceptowalnego poziomu a po użyciu kodu na -10%, który się łączy z w/w promocją ceny są nie do przebicia, dodatkowo część wydatku pokryłem z karty Payback ( w końcu się do czegoś przydały te punkty) no i za około 150 zł z przesyłką mam 2, mam nadzieje, fajne gry na odprężenie.

[freude]

Tyle osób tutaj właśnie poleca 7 cudów świata. Ja osobiście nawet nie brałam pod uwagę tej gry, ale zaciekawiły mnie wasze opinie na jej temat. Obejrzałam minutę temu recenzję i... średnio mnie zainteresowała. Może ja jestem po prostu zbyt ambitna i na już chcę coś trudnego i szałowego Natomiast Tzolkin łazi za mną i łazi... Dyskusja z narzeczonym będzie dzis wieczorem na ten temat na pewno!

A to, że chcesz coś trudnego i szałowego to przede wszystkim dlatego, że ceny gier są wysokie i jak teraz coś wybierzesz, a ci się nie spodoba to skucha i żal, bo kasa wydana, a nadal nie ma w co grać
Mój mąż ma manię sprawdzania wszystkiego w Internecie. Najpierw ogląda 100 różnych recenzji, później wybiera jakieś najlepsze wg niego gry, a później idzie do sklepu i siedzi godzinę, która to ma być tą jedyną.
Ja lubię zakupy na spontanie Idę do sklepu (akurat mamy taki mega dobrze zaopatrzony) i biorę do ręki to, co mi się najbardziej podoba Bo przecież mogę mieć inny gust niż 90% polecających (co widać po wątkach krytykujących gier i listach rozczarowań).
Dzięki mnie mamy w swoich zbiorach Helios czy Voyages of Marco Polo, które okazały się świetnymi grami, a o których mąż nic nie przeczytał