Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

[farmer]

1A, 2A itd to nie są odrębne scenariusz - to kolejne etapy JEDNEGO scenariusza.
Oczywiście 1 scenariusz, czyli jego poszczególne etapy, rozgrywasz 1 grupą bohaterów i 1 talią kart.

W podstawce masz 3 scenariusze, każdy składający się (bodaj) z 3-ech etapów (czyli kart od 1A do 3A).

pozdr,
farm

[adamo]

Ok dziękuję, słowa słowa i jeszcze raz słowa muszę uważnie czytać i ze zrozumieniem ...

[Maxxx76]

Najlepiej instrukcję ze dwa-trzy razy

[uday]

Zawsze jest też opcja poprosić bardziej doświadczonych graczy z okolicy, żeby Ci po prostu pokazali czym się to je Zwsze chętnie wprowadzę nowych graczy w Władka.

[adamo]

UDAY widzę, że jesteś bardzo uczynny i nie wiedziałem, że można kogoś poprosić o pokazanie jak się gra. Zrobimy tak ponieważ teraz ja mam w domu jednostki chorobowe, to teraz przez weekend poćwiczę na podstawce abyś mi nie musiał truć podstaw, natomiast dam znać i za tydzień moglibyśmy się umówić w Hexie (w sobotę 06 lutego godzina jak ci pasuje - ja stawiam napoje) i byś mi uszczegółowił grę, poprawił błędy, nauczył składać talie na podstawie podstawki i jakichś rozszerzeń większych czy też mniejszych.

[RUNner]

Powoli dobiega końca moja przygoda z kopalniami Morii. Wczoraj zabrałem się za ostatnią przygodę cyklu Dwarrowdelf czyli "Cień i Płomień". Rozpocząłem grę dotychczasową trójką herosów czyli Dain, Gloin i Nori. Pierwsze podejście było dość nieudane, choć przy odrobinie szczęścia mogłoby być nieco lepiej. Niemniej, dokonałem zmian personalnych i w miejsce Gloina pojawił się Thorin, a za Noriego wskoczył Gimli. To oznaczało, że rezygnuję z Ducha na rzecz Taktyki. Wreszcie mogłem zabrać trochę ciężkiego sprzętu, z czego oczywiście najbardziej zadowolony był Gimli, który w pewnym momencie sam posiadał siłę ataku 10 (do rekordu sporo zabrakło, ale to i tak mocny atak ) Ta partia trwała długo, ale zakończyła się zdecydowanym sukcesem! Przy okazji tego scenariusza pojawiło się sporo wątpliwości odnośnie mechaniki. Oto one:
1. Gracze zaczynają z poziomem zagrożenia 0. Czy zagrożenie może przyjmować wartości ujemne? Jeśli tak, to przygoda staje się banalnie prosta po zagraniu kart znacznie obniżających poziom zagrożenia.
2. Przyjmuje się, że "Zguba Durina" jest w zwarciu z graczem którego poziom zagrożenia jest równy 1+. Co jeśli w trakcie gry, zagrożenie spadnie do 0? "Zguba Durina" wychodzi ze zwarcia w tym momencie?
3. "Zguba Durina" to wróg z cechą niezniszczalny, więc w tej przygodzie można go wyeliminować jedynie efektem "Mrocznej Otchłani". Tu gdzieś na forum pojawiła się opinia, że na wrogu można położyć więcej obrażeń niż posiada on wytrzymałości. A to by oznaczało, że można przywalić ZG o 3 punkty więcej niż ma życia i w fazie odpoczynku zregeneruje te 3 punkty. Ale dla efektu "Mrocznej Otchłani" przyjmie się wtedy wartość 0, co totalnie zabija klimat. Bo żeby przebić 0, to praktycznie wystarczy wyczerpać 1 postać
4. Ostatni etap przygody, czyli 3B posiada na karcie 1 punkt wyprawy. Jednocześnie na karcie wyprawy widnieje tekst, że jeśli "Zguba Durina" opuści grę efektem "Mrocznej Otchłani", gracze wygrywają grę. Czyli nie trzeba mieć 1 punktu postępu na tej karcie, żeby wygrać? Wystarczy ubić ZD?

Na koniec małe podsumowanie w jaki sposób ja grałem:
- nie obniżałem zagrożenia do wartości ujemnych,
- ZD była ze mną w zwarciu przez cały czas, nawet jeśli udało mi się w pewnym momencie zbić zagrożenie do 0,
- na ZD umieszczałem maksymalnie tyle obrażeń, ile miała wytrzymałości,
- w ostatnim etapie ubiłem ZD, a dodatkowo zbadałem też "Mroczną Otchłań" żeby móc położyć ten 1 żeton postępu na karcie wyprawy.

[uday]

1. Nie pamiętam czy to było w instrukcji, FAQ czy gdzieś na forach klaryfikowane, ale zdaje się, że nie może przyjąć wartości mniejszej niż 0.
2. To jest zdolność trwała (trwająca?) więc w każdym momencie gry sprawdza, czy działa, czy nie. Jeśli poziom zagrożenia spadnie do 0 to Zguba Durina przestaje być w zwarciu. I uwaga, to nie jest wchodzenie/wychodzenie z zwarcia, więc nie można odpalać na to odpowiedzi.
3. Na postaci z cechą niezniszczalny można położyć i miljon żetonów ran, a wciąz nie opuści gry. Ja tam się akurat cieszę, że jedna postać może "dobić" Balroga

[RUNner]

3. Na postaci z cechą niezniszczalny można położyć i miljon żetonów ran, a wciąz nie opuści gry. Ja tam się akurat cieszę, że jedna postać może "dobić" Balroga

Jak wczoraj ZD miała 3 PŻ, a ja wydelegowałem 2 postacie i pierwszą odrzuconą kartą była Finta to mnie zmroził strach! Na szczęście drugą kartą był Gandalf.

[neutrino]

Gram aktualnie Journey Down the Anduin.
Pierwsza talia, która mi przyszła do głowy: Aragorn, Theodred, Eowyn - działa dobrze, trochę problemów z dociągiem, ale 5/7 wygranych.
Druga talia: Gimli, Legolas, Beravor - zgodnie z oczekiwaniami dużo słabsza, ale chciałem coś na taktyce sprawdzić. 1/2 wygranych i generalnie raczej już mi się nie chce tym grać.

Możecie zaproponować jakieś swoje pomysły (czym wam się dobrze lub ciekawie grało)? Nie proszę o talie (chcę sam pokombinować), tylko o ogólną koncepcję i zestawienie bohaterów. Core set only (2x).

Gesendet von meinem PzKpfw. VI Ausf. E mit 88mm KwK 36 L/56.

[RUNner]

Gram aktualnie Journey Down the Anduin.
Druga talia: Gimli, Legolas, Beravor - zgodnie z oczekiwaniami dużo słabsza, ale chciałem coś na taktyce sprawdzić. 1/2 wygranych i generalnie raczej już mi się nie chce tym grać.

Zamień Legolasa na Dunherna, a Beraworę na Eowinę. Gimli może przy odrobinie szczęścia przetrwać atak Trolla, co go dodatkowo poważnie wzmocni. Dunhern będzie skubał wrogów w strefie przeciwności. A Eowina zadba o postępy w wyprawie.

[neutrino]

Nie upieram się przy taktyce. Nie chciałbym też znowu Eowyn, bo już nią pograłem. Gimlego używałem tak jak piszesz, ale nie udało mi się go dostatecznie szybko uleczyć i padł chwilę później od Necromancer's Reach, tak więc pomysł bardzo na krawędzi.

Może coś na Lore?

Gesendet von meinem PzKpfw. VI Ausf. E mit 88mm KwK 36 L/56.

[RUNner]

W talii Ducha masz karty do anulowania przykrych podstępów albo cieni. Poza tym Gimli w fazie wyprawy powinien być zazwyczaj przygotowany. Do tego zbijać zagrożenie i jazda!
Jeśli coś na Wiedzy, to może Glorfindel, Theodred i Barawora? Zasoby będzie dawał Theodred, Berawora może wspomóc dociąg. A Górski Troll może wylądować w Leśnej Pułapce

[c08mk]

Mój "corowy" zestaw bohaterów w grze solo to Denethor, Beravor i Eowyn.

[uday]

Gloin, Theodred, Beravora. Masz potencjalnie 3 rundy zanim troll zaatakuje. Przy czym Beravorę trzeba uważać, żeby wyprawy nie przegrać. Akurat jest czas na Leśną Pułapkę, albo zorganizowanie małej armii.

[adamo]

Mam pytanie pierwsza moja rozgrywka i od razu jaja ... bohaterzy Eowina, Gloin i Aragorn pierwszy etap Muchy i pająki, planowanie zrobione, wyprawa i dwóch bohaterów wyczerpanych Eowina i Goin, a z talii spotkań na dzień dobry drugi leśny pająk wylazł i wrzucam do do strefy przeciwności, a został mi tylko jeden bohater Aragorn !!! Co robić pytam bo obydwa pająki leśne wchodzą w zwarcie i jak Aragorna wezmę na obrońcę to go wyczerpię i z kim będzie walczył drugi pająk ??? Jeśli poddam ataki pająków to komu zadać obrażenia jak jest tylko aktywny Aragorn ??? Myślałem, że już umiem ruszyć z grą a tu STOP

[neutrino]

Dowolnemu bohaterowi. Może być wyczerpany.

Gesendet von meinem PzKpfw. VI Ausf. E mit 88mm KwK 36 L/56.

[adamo]

Czy pająki razem atakują czy też jeden pająk jeden bohater ?

[neutrino]

Atak każdego pająka rozpatrujesz osobno.

Gesendet von meinem PzKpfw. VI Ausf. E mit 88mm KwK 36 L/56.

[adamo]

czyli tak, mam dwóch bohaterów wyczerpanych i został Aragorn i on wyciąga ze strefy przeciwności 1 pająka i go Aragorn atakuje (Aragorn zostaje wyczerpany), a drugi pająk poprzez test zwarcia sam wychodzi ze strefy przeciwności i atakuje postać którą ja wskaże przy czym wiadomo jego atak nie jest broniony bo każdy z bohaterów jest już wyczerpany ? czy dobrze myślę ?

[neutrino]

Musisz jeszcze raz przeczytać instrukcję...

Gesendet von meinem PzKpfw. VI Ausf. E mit 88mm KwK 36 L/56.

[adamo]

więc inaczej co ty byś zrobił, dwóch bohaterów wyczerpanych zostaje tylko Aragorn i dwa leśne pająki w strefie przeciwności, etap: spotkanie i co dalej ? aha zero sprzymierzeńców czy też jakichś innych dodatkowych kart tylko sam jeden bohater.

[c08mk]

więc inaczej co ty byś zrobił

1. Zacząłbym od nowa ale patrz punkt 2.
2. Gdybym grał dalej to pewnie bym wziął dwa ataki niebronione licząc, że bohaterowie przeżyją : )

[olsszak]

Kolego Adamo. Jest wątek do ogarniania zasad:

http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... 42&t=19340

Bo mi mail wariuje od powiadomień.

A instrukcję polecam przeczytać przynajmniej 3 razy i pierwsze partie grać cały czas z otwartą na boku. Odpowiedź jest naprawdę oczywista i koledzy wyżej ją napisali:)

[adamo]

OK cholera zasugerowałem się filmem na youtube niejakiego GilgiaTV i chyba sobie pomieszałem co nieco no chyba, że on tam wszystko dobrze rozegrał tylko ja czegoś nie zrozumiałem ale ok nie zaśmiecam.

[sqb1978]

Widzę, że co jakiś czas trzeba wrzucać ten link

Do wszystkich rozpoczynających przygodę z WP:LCG.
Poniżej znajduje się skrócona ale też szczegółowo opisana struktura rundy. Zagrajcie 1 rozgrywkę wykonując po kolei te kroki aż Wam wejdzie w nawyk

https://docs.google.com/file/d/0B4kiAbe ... 90MG8/edit