Kolejny raz: Gra dla 2 i więcej...

[bambik]

Cześć, od dłuższego czasu zabieram się za kupno kolejnej gry planszowej, ale chyba potrzebuję pomocy
Gra musi spełniać następujące wymogi:

- bardzo dobra skalowalność na 2 osoby (ale raczej z możliwością zagrania z większą ilością graczy)
- duża regrywalność
- negatywna interakcja (kooperacja odpada)
- cenowo nie może przekraczać 150 zł
- niezbyt duża losowość
- nie może być zbyt skomplikowana, gdyż moja towarzyszka od gier gra ze mną "dla relaksu, a nie po to żeby siedzieć godzinami i myśleć"
- tak więc max. długość rozgrywki to chyba +/- 90 minut

Do tej pory grałyśmy w proste gry jak Dixit, Wsiąść do Pociągu, Tajemnicze Domostwo, Kakao, Osadnicy z Catanu, Carcassone, Zaginione miasta etc. Moi znajomi uwielbiają nas odwiedzać, żeby pograć w "Pociągi" ale ileż można... Tak więc szukam czegoś ambitniejszego.
Zastanawiałyśmy się nad Shipyardem, Five Tribes, Listami z Whitechapel, K2, czy nawet Smallword'em...ale nie do końca jestem przekonana...

Pomożecie ?

PS. Tzolkin raczej odpada..

[Marudka]

Ja bym obstawiala: Five tribes, Nowy Jork 1901, Zamki burgundii i ewentualnie 7 cudow świata

[TV3]

Z wymienionych znam K2 i Listy.
Listy są grą zdecydowanie "po to żeby siedzieć godzinami i myśleć".
K2 mogłoby być. Spełnia z grubsza wszystkie kryteria. Jedynie negatywnej interakcji zbyt dużo nie ma (może się zdarzyć, nie musi).

"dla relaksu" rozważyłbym jeszcze Dziedzictwo (Testament diuka...). Tak... ta gra, będąca z jednej strony jeszcze dość prostą gierką, z drugiej zaś wymagającą odrobinę pokombinowania, działa całkiem relaksacyjnie. I ładne to, i pomysłowe. Ale negatywnej interakcji chyba jeszcze mniej niż w K2. Jednak pozostałe warunki spełnia.

K2 - więcej emocji. Schodzić już, czy jeszcze o jeden krok wyżej? A jeśli wyżej - nie zdechnę?...
Dziedzictwo - tu nie ma emocji, jest bardziej zabawowe i relaksacyjne. O, tego ożenimy z tą, tej damy tytuł, a ci pod pierzyną spłodzą potomka.

Wspomnę jeszcze o tym, że K2 ogarnia się już w trakcie/po pierwszej partii. Dziedzictwo - tu trzeba ogarnąć, czy teraz lepiej ożenić Hiszpana z Rosjanką, czy może wybudować pałac. Zasady równie nieskomplikowane, ale tak po 2-3 grach staje się jasne, co robić, aby robić sensownie.

A... do Dziedzictwa w więcej niż 2 osoby potężny stół...

[RE.Lee]

K2 bardzo fajne, ale nie ma tam zbyt dużo negatywnej interakcji (choć uwięzić kogoś na szczycie góry można . Osobiście polecę Blood Bowl - Team Manager. Na 2 osoby gra się najlepiej - spora liczba różnych drużyn zapewnia regrywalność i umożliwia dopasowanie do własnego stylu. Na 4 też jest ok - można też grać 2x2 i zrobić małą ligę

[bambik]

Dzięki za zaangażowanie!
O Dziedzictwie swego czasu myślałam ale nie wiedzieć czemu porzuciłam ten pomysł - będę nadal myśleć
co do listów - mimo, że spełniają warunek negatywnej interakcji, na którym tak bardzo zależy współgraczce, w dodatku strasznie lubi motyw upływu czasu to właśnie obawiam się, że potrzeba siedzenia i kombinowania będzie ją jednak demotywować do gry :/

Blood bowl'a nie znałam ale się zorientuję

[misioooo]

strasznie lubi motyw upływu czasu

Może zatem... Pokolenia lub Nowe Pokolenia? Czas tam upływa, postacie umierają (ze starości), rodzą się nowe... No i rozgrywka nie trwa nie wiadomo ile ;P

[abarabam]

Osadnicy-Narodziny imperium. Zaawansowana gra roku 2015. 1-4 graczy, każda partia jest inna, duża re-grywalność, negatywna interakcja. Poza tymi zaletami wydana bardzo ładnie, zachęca nowych do zagrania.
Dodana nowa frakcja. Powoli będą dodawać nowe frakcje i dodatki.
Nasza ulubiona gra, gram najcześciej w 2 lub 4 osoby.

[kamilpr]

Martwa Zima. Ale od 3 graczy w gore.
Cywilizacja poprzez wieki ale tutaj czas gry dluzszy niz 90 min.

[Chaaber]

Jeśli może być angielska wersja językowa, to Lords of Waterdeep nadaje się idealnie. Dość lekkie euro, w bardzo ładnej oprawie. Do tego naprawdę jest tam trochę negatywnej interakcji i można podziałać sobie na nerwy. Gra działa bardzo sprawnie i daje sporo satysfakcji z rozgrywki.

[abarabam]

Jeśli macie swój stały team to mogę jeszcze polecić Pandemic Legacy.
Wiem że to kooperacja, ale po zagraniu dwóch pierwszych partii nie bedziecie chcieli zagrać w nic innego.
Gra jest rewelacyjna, zmienia się razem z rozgrywką. Super sie skaluje na 2-4 graczy.
No i na kilka osób to koszt w porównaniu z zabawą nie jest też jakiś duży.
Gra wspaniale integruje.

[bambik]

Osadnicy nam nie podeszli :/
O Pandemii słyszałyśmy, jednak chyba bardziej szukamy czegoś w co możemy zagrać we dwie "z marszu", a nie gdy uda nam się znaleźć satysfakcjonujący wszystkich termin

Aczkolwiek właśnie przeczytałam koleżance na czym polegają "Nowe Pokolenia" - o ile nie okażą się zbyt trudne i "LoW" i chyba zmierzamy w dobrym kierunku, bo do tej pory już myślałyśmy, że stanie na K2 lub Smallwordzie, a teraz widzę, że otworzyła się na inne propozycje

[pike]

Jeśli macie 3 i więcej osób i lubicie sobie pogadać, to prostą w zasadach grą mogą być Magnaci. Będzie interakcja i nie za długi czas rozgrywki. Fajne do piwka, co by się w klimat wczuć i cena w okolicach 130 PLN nówka, a używka z forum poniżej stówki. Tylko czy temat Wam podejdzie?

[louiscyphre]

Polecam K2 - bardzo dobra skalowalność, klimat, proste zasady, 4 stopnie trudności w jednym pudełku. Od razu dokup minidodatek "Lawina", kilka zł więcej a regrywalność rośnie. Następny krok to dodatek Broad Peak. Do tego wszystkiego można jeszcze kupić Mount Everest - samodzielna gra oparta na tej samem mechanice (trudniejsza od K2) ale można wykorzystać mapę jako dodatek do K2.
Cenowo też wypada lepiej K2+Broad Peak = Smallworld.

[Coin22]

Five tribes Polecam, z zona graliśmy ostatnio i fajnie się rozkminialo.

[von Klamke]

+1 do Five Tribes.
Na dwie osoby pod względem zaplanowania ruchów nawet lepsze, niż na więcej osób. Zasady do wyjaśnienia w 10 minut. Regrywalność super, bo plansza składa się z losowo układanych kafelków i losowo układanych ludków. Jakość wydania również pierwsza liga. No, a jak się znudzi to można się pokusić o pierwszy wydany dodatek (po cyfrze "1" na pudełku można zakładać, że będzie ich więcej).

[Fiacik]

Zamki szalonego króla Ludwika - prosta, przyjemne, mała losowość - kobietom bardzo się podoba. Niestety nie ma tutaj typowej negatywnej interakcji.
Belfort - coś trudniejszego, negatywnej interakcja, połaczenie area control i worker placement. Może się dłużyć, zależy to oczywiście od współtowarzyszy. U nas nigdy nie było przestojów, a mamy srednio-zaawansowaną ekipę.

[bambik]

Jednak, nie wiedzieć czemu - stanęło na Alchemikach. Przyznam, że nie spodziewałam się, że koleżanka aż tak się będzie zachwycać jakąkolwiek grą