Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
uday
Posty: 726
Rejestracja: 11 wrz 2013, 23:08
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 1 time
Been thanked: 2 times

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: uday »

Talia przywództwa z podstawki jest zdecydowanie najlepiej zrobiona i najbardziej wszechstronna. Potrafi sobie poradzić z silnymi wrogami i potrafi wyciągnąć dużo siły woli przy wyprawie. Namiestnik Gondoru to chyba po dziś dzień jedna z najsilniejszych kart.

Talia taktyki jest z kolei najbardziej wyspecjalizowana. Większość sprzymierzeńców ma 0 siły woli, czyli trzeba questować Gimlim, czyli nie pokaże na co go rzeczywiście stać w fazie walki. Legolas i Ostrza pomagają, ale zazwyczaj nie są wystarczające.

Koniecznie spróbuj dwie pozostałe talie zanim przejdziesz do Anduiny.
opiklus
Posty: 92
Rejestracja: 01 sie 2015, 01:23
Lokalizacja: Warszawa

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: opiklus »

uday pisze:Talia przywództwa z podstawki jest zdecydowanie najlepiej zrobiona i najbardziej wszechstronna. Potrafi sobie poradzić z silnymi wrogami i potrafi wyciągnąć dużo siły woli przy wyprawie. Namiestnik Gondoru to chyba po dziś dzień jedna z najsilniejszych kart.

Talia taktyki jest z kolei najbardziej wyspecjalizowana. Większość sprzymierzeńców ma 0 siły woli, czyli trzeba questować Gimlim, czyli nie pokaże na co go rzeczywiście stać w fazie walki. Legolas i Ostrza pomagają, ale zazwyczaj nie są wystarczające.

Koniecznie spróbuj dwie pozostałe talie zanim przejdziesz do Anduiny.
Właśnie spróbowałem i nie poszło mi zbyt dobrze, ale nie wiedziałem za bardzo z czym grać. Jednak po 7 grach przeszedłem do Anduiny, tak tylko żeby spróbować... Zagrałem dwie partie z ekipą Aragorna i nie było mi miło, kiedy po pokonaniu trolla zagrożenie przeskoczyło 50 punktów... Tak czy siak to naprawdę dobra gra, niezwykle wchodzi na ambicję i po każdej porażce chce się odegrać. Wędrówka przez Mroczą Puszcze jest bardzo prosta z talią przywództwa.
Awatar użytkownika
RUNner
Posty: 4164
Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
Has thanked: 577 times
Been thanked: 1030 times

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: RUNner »

Talia Taktyki zdoła pokonać pierwszy scenariusz, ale pod warunkiem że z fazie wyprawy będzie napotykać wrogów i podstępy. Bo jeśli natrafią głównie na obszary, to nie będzie w stanie robić postępu, a zagrożenie szybko wzrośnie. Legolas może ratować sytuację, ale nie na tyle żeby dokonać przełomu.
Nie marnuję już czasu. Wolę grać ;)
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Awatar użytkownika
Ayaram
Posty: 1577
Rejestracja: 12 lip 2014, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Has thanked: 207 times
Been thanked: 605 times

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: Ayaram »

opiklus pisze:Właśnie spróbowałem i nie poszło mi zbyt dobrze, ale nie wiedziałem za bardzo z czym grać. Jednak po 7 grach przeszedłem do Anduiny, tak tylko żeby spróbować... Zagrałem dwie partie z ekipą Aragorna i nie było mi miło, kiedy po pokonaniu trolla zagrożenie przeskoczyło 50 punktów... Tak czy siak to naprawdę dobra gra, niezwykle wchodzi na ambicję i po każdej porażce chce się odegrać. Wędrówka przez Mroczą Puszcze jest bardzo prosta z talią przywództwa.
Podstawka akurat jest fajnie pod tym względem zrobiona ;) 1wszy scenariusz jest stworzony do zapoznania się z grą i załapaniu zasad. 2gi wymusza pokombinowanie z budową talii pod konkretne wyzwanie (jak rozwiązać problem trolla, by nie zmasakrował nam zagrożenia), a 3ci jest stworzony tak by namówić kogoś do gry, bo samemu no cóż :) Także... kombinuj! ;)
Awatar użytkownika
RUNner
Posty: 4164
Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
Has thanked: 577 times
Been thanked: 1030 times

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: RUNner »

Wczoraj rozpocząłem przygodę ze Spadkobiercami Numenoru. W tym dodatku są przygody kładące nacisk na walkę i siłę ataku w fazie wyprawy. Pierwszy scenariusz - "Cień nad Pelargirem" - jest bardzo zdradliwy, bo pierwsze dwa etapy należy zdobywać siłą ataku, a już ostatni siłą woli! Co to oznacza dla postaci wyszkolonych do walki wręcz, nie muszę chyba przypominać? ;) Zbudowałem sobie talię w oparciu o Gondor, a bohaterów wybrałem następujących: Boromir (Przywództwo), Mablung i Beregond. Pierwsze podejście zakończyło się sukcesem, ale partia trwała dość długo. Przewinąłem całą talię spotkań, która w tym scenariuszu jest dość szczupła. Kolejne próby były już znacznie mniej udane i po 4 porażkach wstawiłem w miejsce Beregonda... Beorna :) Taki z niego Gondorczyk jak ze mnie, ale tonący brzytwy się chwyta. I od razu zanotowałem sukces i to dość pewny. W tej przygodzie trzeba przede wszystkim szybko wyrzucić z gry "Skaczącą Rybę", bo z czasem mogą gracza zalać tabuny wrogów i nie ruszy się z miejsca. Bardzo kłopotliwym podstępem są "Miejscowe Kłopoty", które dołączone do bohatera znacznie ograniczają jego działania. Można oczywiście go wykorzystywać, ale zagrożenie będzie mocno rosnąć. W mojej talii jedynym zbijaczem zagrożenia jest Gandalf, więc miałem z tym spory problem.
Nie marnuję już czasu. Wolę grać ;)
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Awatar użytkownika
preshiq
Posty: 268
Rejestracja: 16 gru 2012, 13:36
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Has thanked: 272 times
Been thanked: 112 times

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: preshiq »

Jeszcze odnośnie nowej fali DnŻ
Galakta już ma przygotowane instrukcje dla Sekretu Celebrimbora i Rogatej korony.
Ciekawe ile jeszcze poczekamy - ja już nie mogę doczekać się entów i Galadrielii z jej zabawkami.
uday
Posty: 726
Rejestracja: 11 wrz 2013, 23:08
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 1 time
Been thanked: 2 times

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: uday »

Widzieliście nowe FAQ? Nienawidzę jak mi ktoś kłamie w żywe oczy :/

"Efekty trwające powstałe w wyniku działania kart graczy nie wpływają na nowe karty wchodzące do gry, ale efekty trwające powstałe w wyniku działania kart spotkań wpływają na nowe karty wchodzące do gry. Zrobiliśmy to po to, żeby uprościć zasady i odciążyć pamięć graczy." Come on!
Awatar użytkownika
RUNner
Posty: 4164
Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
Has thanked: 577 times
Been thanked: 1030 times

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: RUNner »

Idiotyczna korekta zasad. Ja tam nic nie zmieniam w moim domowym graniu :D
Nie marnuję już czasu. Wolę grać ;)
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
toblakai
Posty: 1287
Rejestracja: 19 mar 2014, 13:57
Has thanked: 231 times
Been thanked: 251 times

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: toblakai »

Mam taki sam zamiar :) Ta reguła wydaje mi się piekielnie sytuacyjna - nawet przykład podany w artykule jest bardzo na siłę. Przecież można użyć 'Ataku z zaskoczenia' przed wyczerpaniem Faramira i już wszystko jest tak jak zawsze.

Pewnie jest kilka kart we wszystkich cyklach razem wziętych na które to ma wpływ, ale nie sądzę aby to psuło grę - a przynajmniej ja nie gram tak żeby wyszukiwać jakieś komba które wykorzystują luki w regułach.
Awatar użytkownika
donmakaron
Posty: 3523
Rejestracja: 16 kwie 2009, 09:33
Has thanked: 198 times
Been thanked: 646 times

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: donmakaron »

A to myśmy chyba nawet tak grali. Wydawało się to naturalne, przynajmniej w takich wypadkach jak w przykładzie.
Awatar użytkownika
wojo
Posty: 751
Rejestracja: 20 sie 2008, 13:40
Lokalizacja: Kraków
Been thanked: 3 times

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: wojo »

Ja grałem dobrze zasadę dotyczącą kart graczy ale tak samo traktowałem karty przeciwności. Co prawda na grę solo ma to mały wpływ bo rzadkie są sytuacje odpalania więcej niż jednej karty przeciwności na raz ale

Zgadzam się z Uday że świadome wprowadzanie takiej niekonsekwencji w zasadach jest bardzo, bardzo słabym pomysłem. Widać że argument o niepamięci graczy tak samo można zastosować do kart gracza jak i przeciwności więc ich rozróżnianie jest moim zdaniem głupie. Rozumiem że to utrudnia grę (zwłaszcza na więcej osób) ale bez sensu tak komplikować zasady.

Inne zmiany/wyjaśnienia:
Róg Gondoru - osłabia kartę znacznie solo (do poziomu że chyba już nie ma sensu jej grać) a czyni bardziej zbalansowaną na więcej osób. Natomiast tematycznie jest to dobra zmiana więc niech im będzie :)
Love of Tales - nie budowałem tali na pieśniach (i w ogóle mało ich gram) ale zmiana wydaje się ok. Zapobiega jakimś dziwnym kombosom.
Karty przeciwności - dobre uzupełnienia ale dziwne że im to uciekło.

Ogólnie update FAQu oceniam bardzo słabo. Poza wprowadzeniem chaosu nie widzę sensownych uściśleń, wyjaśnień.
Kolekcja na BGG, sprzedam
Jestem (współ)autorem: Bitwa pod Grunwaldem, Ora et Labora, Proch i Stal, Metallum
Awatar użytkownika
RUNner
Posty: 4164
Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
Has thanked: 577 times
Been thanked: 1030 times

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: RUNner »

Z moich doświadczeń wynika, że nie warto się przejmować Pieśniami :)
Natomiast "Róg Gondoru" został mocno osłabiony i faktycznie w grze solowej jego wykorzystanie będzie bardzo dyskusyjne.
Nie marnuję już czasu. Wolę grać ;)
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 930 times

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: rattkin »

wojo pisze: Róg Gondoru - osłabia kartę znacznie solo (do poziomu że chyba już nie ma sensu jej grać) a czyni bardziej zbalansowaną na więcej osób. Natomiast tematycznie jest to dobra zmiana więc niech im będzie :).
Dlaczego osłabia solo (nie gram solo, więc umykają mi subtelności)? Z tego co widziałem, to zmienili leaves na destroyed. Przyznam się szczerze, że nawet nie znam/nie eksplorowałem za bardzo kombinacji, w których manipuluje się postaciami na stole, wracając je na rękę czy do discarda. A nawet gdyby, to całe ich wystawianie musiałoby kosztować mniej niż 1 sumarycznie (dla jednej postaci), więc właściwie nie ogarniam, gdzie są ten "broken" comba z HoG. Nawet jeśli są, w czym rzecz?
Ostatnio zmieniony 03 lut 2016, 12:06 przez rattkin, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
neutrino
Posty: 227
Rejestracja: 20 lis 2013, 08:13
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 10 times
Been thanked: 5 times

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: neutrino »

Róg of Gondor? :)

Gesendet von meinem PzKpfw. VI Ausf. E mit 88mm KwK 36 L/56.
"Talent, ciężka praca, wytrwałość i poświęcenie. Nikt się nie rodzi leniwy. To umiejętność nabyta (...) forma sztuki, jeśli wolisz, podobna do poezji, tańca czy muzyki."
Awatar użytkownika
RUNner
Posty: 4164
Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
Has thanked: 577 times
Been thanked: 1030 times

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: RUNner »

Rzecz w tym, że jak miałeś na stole "Róg Gondoru", to w momencie gdy grę opuszczała postać typu Gandalf, "Róg Gondoru" się napełniał zasobem.
Nie marnuję już czasu. Wolę grać ;)
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Awatar użytkownika
donmakaron
Posty: 3523
Rejestracja: 16 kwie 2009, 09:33
Has thanked: 198 times
Been thanked: 646 times

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: donmakaron »

Na dwie osoby jest po prostu więcej sprzymierzeńców i więcej przepada zniszczona. Karta została ogólnie osłabiona, na tyle że w grze solo jej użycie może stać pod znakiem zapytania (trzeba by grać talią z dużą ilością mięsa armatniego).
Ale i tak solo to tam pół biedy, na dwie osoby śmigała jak marzenie. Jeden gracz miał Róg of Gondor, drugi Namiestnika Gondoru i ten drugi szalał jakimiś rohańskimi końskimi sztuczkami albo wysyłał co turę z ręki Bombura na wyprawę, przez co łatwo było się dzielić znaczkami - Namiestnik w praktyce dawał co turę po znaczku każdemu graczowi. Cudne rzeczy się działy. To były piękne czasy ;)
Awatar użytkownika
tomb
Posty: 4139
Rejestracja: 22 lut 2012, 10:31
Has thanked: 317 times
Been thanked: 347 times

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: tomb »

Róg Gondoru osłabiony, ale jeszcze nie zdyskwalifikowany. Zwykle trup ściele się gęsto, więc jeszcze może się przydać.

Zmiany efektów trwających są ok, dla mnie nic się nie zmieniło, ale tłumaczenie, że twórcy wprowadzają rozróżnienie dla odciążenia pamięci graczy jest kuriozalne.
"Jak kto ma swój rozum, ten głupi nie jest [...] Głupie są te, co cudzy rozum mają."
Awatar użytkownika
wojo
Posty: 751
Rejestracja: 20 sie 2008, 13:40
Lokalizacja: Kraków
Been thanked: 3 times

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: wojo »

Tak chodziło mi głównie o to że "Róg Gondoru" w grze solo miał większy sens (oczywiście wg mnie) właśnie dzięki postaciom opuszczającym grę.

Rozważmy to tak (przykład trochę z czapy ale łatwy do analizy zysków i strat):
Runda 1
Kupujemy róg (-1 zasób -1 ograniczenie, ewentualne martwe kopie rogu w tali)
Wstawiamy sprzymierzeńca za 1, który ginie przy ataku wroga (0, -1 ograniczenie)
Runda 2
Wystawiamy sprzymierzeńca za 1, który ginie (+1 zasób, - 1 ograniczenie)
Runda 3
Wystawiamy sprzymierzeńca za 1, który ginie (+2 zasoby, -1 ograniczenie)

A porównajcie to z zagraniem dwóch sprzymierzeńców za 1. Wydaje mi się że dopiero po 4 takich standardowych runach róg zaczyna zarabiać sensownie w stosunku do zagrania właśnie ekstra sprzymierzeńca. Natomiast kiedy była możliwość brania zasobów przy opuszczeniu gry przez postać dało się bardzo szybko przesunąć zyski na wcześniej (Gandalf, atak z zaskoczenia - patrząc na samą podstawkę).

W grze na więcej osób śmierci postaci jest znacznie więcej (z samych ataków wrogów) więc róg zwraca się błyskawicznie. Także na więcej osób osłabienie nie jest tak duże raczej powiedziałbym że:
- [4 graczy] róg ze statusu karty grubo przegiętej zszedł do statusu karty rewelacyjnej
- [solo] róg z statusu karty bardzo dobrej zszedł do statusu karty sytuacyjnej

Natomiast oczywiście będą scenariusze i talie solo w których róg nadal będzie dobry nawet solo.
Kolekcja na BGG, sprzedam
Jestem (współ)autorem: Bitwa pod Grunwaldem, Ora et Labora, Proch i Stal, Metallum
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 930 times

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: rattkin »

wojo pisze:Tak chodziło mi głównie o to że "Róg Gondoru" w grze solo miał większy sens (oczywiście wg mnie) właśnie dzięki postaciom opuszczającym grę.

Rozważmy to tak (przykład trochę z czapy ale łatwy do analizy zysków i strat):
Runda 1
Kupujemy róg (-1 zasób -1 ograniczenie, ewentualne martwe kopie rogu w tali)
Wstawiamy sprzymierzeńca za 1, który ginie przy ataku wroga (0, -1 ograniczenie)
Runda 2
Wystawiamy sprzymierzeńca za 1, który ginie (+1 zasób, - 1 ograniczenie)
Runda 3
Wystawiamy sprzymierzeńca za 1, który ginie (+2 zasoby, -1 ograniczenie)
Czy ja tu czegoś nie widzę? Przecież za sprzymierzeńców też musisz płacić, więc jeśli są za 1, to Róg Gondoru wychodzi na 0, jeśli chodzi o zasoby, a trochę lepiej, jeśli chodzi o tempo (bo sprzymierzeńcy mogli rundę pograć). Badając stan zasobów na tylko jednym bohaterze (dla uproszczenia), który płaci za sprzymierzeńcow i ma róg gondoru, to zakladajac startowe 2 i ignorując przychód co rundę, to jego stan kieszeni:
1 (wystawienie HoG)
0 (wystawienie ally)
1 (ally ginie)
0 (nowy ally wystawiony)
1 (ally ginie)
0 (nowy ally wystawiony)
1 (ally ginie)

Kalkulacja ta jest dodatnia tylko wtedy, gdy postać ma dwa HoG na sobie. Oczywiście, to trochę rozważanie w próżni, bo potencjalnie można płacić innymi zasobami, a zyskiwać inne, itd.

Innymi słowy, wydaje mi się, że ta karta nigdy nigdy nie miała większego sensu w graniu solo - jest natomiast świetna przy większej liczbie graczy i gdy *to nie nam giną postacie*. Nie wydaje mi się też, że nerf na "when destroyed" aż tak bardzo coś zmienia w takim układzie (wyłącza tylko bardzo specyficzne układy, jak donmakaron pisał wyżej).

Wszyscy przywołują Gandalfa jako przykład, ale wydaje mi się, że to zdecydowanie za mało. Deck musiałby być sfocusowany na wracaniu postaciu do ręki / wyciąganiu z discarda.
Awatar użytkownika
neutrino
Posty: 227
Rejestracja: 20 lis 2013, 08:13
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 10 times
Been thanked: 5 times

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: neutrino »

Róg jest unikatem - nie będzie dwóch na bohaterze. Chump bloker za 1 zasób pochłaniający atak silnego wroga i generujący 1 zasób to czysty interes. Bilans jest zawsze dodatni.

Gesendet von meinem PzKpfw. VI Ausf. E mit 88mm KwK 36 L/56.
"Talent, ciężka praca, wytrwałość i poświęcenie. Nikt się nie rodzi leniwy. To umiejętność nabyta (...) forma sztuki, jeśli wolisz, podobna do poezji, tańca czy muzyki."
Awatar użytkownika
tomb
Posty: 4139
Rejestracja: 22 lut 2012, 10:31
Has thanked: 317 times
Been thanked: 347 times

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: tomb »

Róg Gondoru pozwala wystawiać tanich sprzymierzeńców jako mięso armatnie "za darmo". Ja go lubię.
(@wojo - ja chyba nie czaję Twojej rozpiski)
"Jak kto ma swój rozum, ten głupi nie jest [...] Głupie są te, co cudzy rozum mają."
c08mk
Posty: 2463
Rejestracja: 02 sie 2013, 16:24
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 100 times
Been thanked: 286 times

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: c08mk »

Z tego co widzę to FFG z czasem nerfi wszystkie karty generujące zasoby i tylko Namiestnik się ostał tak jak był wydany oryginalnie.
Awatar użytkownika
tomb
Posty: 4139
Rejestracja: 22 lut 2012, 10:31
Has thanked: 317 times
Been thanked: 347 times

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: tomb »

c08mk pisze:Z tego co widzę to FFG z czasem nerfi wszystkie karty generujące zasoby i tylko Namiestnik się ostał tak jak był wydany oryginalnie.
Ekonomia zawsze była podstawowym problemem. Dociąg kart można poprawiać, bo to tylko daje graczom szersze możliwości przy podejmowaniu decyzji, ale nie można przesadnie pomagać w zagrywaniu tych kart, bo wtedy możnaby łatwo zawalić stół. Myślę, że stąd bierze się walka FAQ z zasobami.
"Jak kto ma swój rozum, ten głupi nie jest [...] Głupie są te, co cudzy rozum mają."
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 930 times

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: rattkin »

neutrino pisze:Róg jest unikatem - nie będzie dwóch na bohaterze.
Fakt.
uday
Posty: 726
Rejestracja: 11 wrz 2013, 23:08
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 1 time
Been thanked: 2 times

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: uday »

Ja tam nie mam specjalnych problemów z osłabianiem generatorów zasobów. Praktycznie zawsze (niezależnie od ilości graczy) jak miałem czerwonego bohatera to w talii pojawiał się 1x Róg Gondoru i to się na 99% nie zmieni :)

Nawet powiem więcej: jakby namiestnik kosztował 2, ale dawał tylko 1 zasób to też bym go grał. Prawdopodobnie nadal 3x ^^
ODPOWIEDZ