Pierwsi Marsjanie: Przygody na Czerwonej Planecie (Ignacy Trzewiczek)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- Ayaram
- Posty: 1577
- Rejestracja: 12 lip 2014, 21:24
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Has thanked: 207 times
- Been thanked: 605 times
Re: First Martians: Adventures on the Red Planet
Jaram się Sam uwielbiam wszystko związane z grami - karty, kosteczki, przesuwanie żetoników, a na aplikacje patrzę z dystansem, no ale... to już mam w Robinsonie. A na chwilę, gdzie będę chciał sobie pograć w Robinsona prawie, że z marszu, bez mozolnego setupu to będzie FM. mi pasuje
-
- Posty: 2463
- Rejestracja: 02 sie 2013, 16:24
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 100 times
- Been thanked: 286 times
Re: First Martians: Adventures on the Red Planet
Dzięki za linka : )wirusman pisze:http://portalgames.pl/pl/wywiad-turlnij ... z-ignacym/
Nowy artykuł odnośnie marsa:) Ja w to wchodzę.:)
Jeżeli appka ma służyć po to żeby nie tasować kart i nie przesuwać żetonów, tak jak pan Ignacy pisze, to już dla mnie na minus. Żetony i karty są nawet w XCOMie i to są dość fajne elementy.
Drugie co wyłapałem to, że "stawiamy jednego piona i rzucamy kością lub stawiamy dwa piony i jest cała akcja". Mam szczerą nadzieję, że te piony to nie będzie drewno tak jak w Robinsonie. W Robinsonie drewno pasuje klimatycznie, Mars w drewnie to kolejny minus.
Na razie gry nie skreślam, zobaczymy jak już wydadzą jak będzie wyglądać.
- kwiatosz
- Posty: 7874
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 417 times
- Kontakt:
Re: First Martians: Adventures on the Red Planet
Z tą ogromną oszczędnością to trochę przesada, bez pudełka tyle kart przy dużym nakładzie to, bym strzelał, kilkanaście złotych.
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
- Dellas
- Posty: 626
- Rejestracja: 28 kwie 2014, 13:50
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 64 times
- Been thanked: 14 times
Re: First Martians: Adventures on the Red Planet
To byłby interesujący pomysł, tyle że jak wtedy Wydawnictwo ma monetyzować kolejne dodatki jak pod bokiem społeczność zbuduje ze 100 scenariuszy?Warto, by Portal pochylił się nad... Stworzeniem/udostępnieniem edytora misji i kart. Wtedy gracze sami zapewnią to, by "First Martians" stał się żywą grą - nawet lepiej niż LCG (i typowe Legacy)
A koszt produkcji aplikacji mobilnej wcale nie jest taki mały zwłaszcza jeśli będzie dostosowana na kilka platform.Z tą ogromną oszczędnością to trochę przesada, bez pudełka tyle kart przy dużym nakładzie to, bym strzelał, kilkanaście złotych.
Re: First Martians: Adventures on the Red Planet
Tak samo jak deweloperzy, którzy wspierają modding - poprzez tworzenie jeszcze lepszych, bogatszych dodatków. Moderzy nie są w stanie zrobić wszystkiego - są rzeczy, których nie da się osiągnąć "chałupniczymi" metodami. Profesjonalni projektanci mają dużą wyobraźnię i doświadczenie, więc zawsze mogą zaproponować coś interesującego np. nowy tryb rozgrywki, ciekawą kampanię, dodatkowe elementy. Nie sądzę, by którykolwiek z fanów narzekał, jeśli produkt będzie dobry, tylko pobiegnie/kliknie do sklepu. Portal nie musi tak koniecznie robić edytora, ale mógłby udostępnić kod źródłowy - jeśli gra będzie popularna, ludzie sami taki edytor zrobią.Dellas pisze:To byłby interesujący pomysł, tyle że jak wtedy Wydawnictwo ma monetyzować kolejne dodatki jak pod bokiem społeczność zbuduje ze 100 scenariuszy?Warto, by Portal pochylił się nad... Stworzeniem/udostępnieniem edytora misji i kart. Wtedy gracze sami zapewnią to, by "First Martians" stał się żywą grą - nawet lepiej niż LCG (i typowe Legacy)
Ostatnio zmieniony 12 lut 2016, 15:01 przez vojtas, łącznie zmieniany 1 raz.
- Dellas
- Posty: 626
- Rejestracja: 28 kwie 2014, 13:50
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 64 times
- Been thanked: 14 times
Re: First Martians: Adventures on the Red Planet
Z jednej strony masz racje, zwłaszcza że fanowskie scenariusze mogłbyby dotyczyć różnych wersji językowych zwłaszcza do takich których nie ma lokalizowanych wydań. Jednak tutaj mamy do czynienia nie z edytorem przygód, modów czy choćby mapą scenariuszy a jedynie folderem, do którego "wrzucamy" zestaw otagowanych kart.Tak samo jak deweloperzy, którzy wspierają modding - poprzez tworzenie jeszcze lepszych, bogatszych dodatków. Moderzy nie są w stanie zrobić wszystkiego - są rzeczy, których nie da się osiągnąć "chałupniczymi" metodami. Profesjonalni projektanci mają dużą wyobraźnię i doświadczenie, więc zawsze mogą zaproponować coś interesującego np. nowy tryb rozgrywki, ciekawą kampanię, dodatkowe elementy. Nie sądzę, by ktokolwiek z fanów będzie narzekał, jeśli produkt będzie dobry, tylko pobiegnie/kliknie do sklepu. Portal nie musi tak koniecznie robić edytora, ale mógłby udostępnić kod źródłowy - jeśli gra będzie popularna, ludzie sami taki edytor zrobią.
No zobaczymy jak to wyjdzie. Generalnie ciekawi mi nie jak taka kombinacja pomysłów jaka będzie zastosowana w Marsjaninie wpłynie na planszówkowe trendy, bo to że odciśnie swoje piętno jestem raczej przekonany.
Re: First Martians: Adventures on the Red Planet
Myślę, że ciągły dopływ nowych/świeżych misji i kart wystarczająco zachęci do kupna pudła z grą (mając w perspektywie niczym nieskrępowaną rozrywkę - którą ogranicza jedynie mechanika). Zapewnienie popularności podstawki i zwiększenie jej atrakcyjności, może okazać się lepszym zarobkiem niż wydawanie dodatków (które tak jak wspomniał vojtas, mogłyby pojawiać się pomimo działań fanów - poszerzając spektrum możliwości poprzez nowe mechaniki, nowe opcje aplikacji etc.)Dellas pisze:To byłby interesujący pomysł, tyle że jak wtedy Wydawnictwo ma monetyzować kolejne dodatki jak pod bokiem społeczność zbuduje ze 100 scenariuszy?Warto, by Portal pochylił się nad... Stworzeniem/udostępnieniem edytora misji i kart. Wtedy gracze sami zapewnią to, by "First Martians" stał się żywą grą - nawet lepiej niż LCG (i typowe Legacy)
Co do oszczędności, nie mam danych, ale istnieje na pewno pewien próg nakładu, po przekroczeniu którego aplikacja stanie się tańsza od kart. Natomiast zwiększając nakład, udział ceny wytworzenia i utrzymania aplikacji na pojedynczy egzemplarz będzie systematycznie spadał.
Re: First Martians: Adventures on the Red Planet
Losiek pisze: Nie mówię, że aplikacja jest zła ale nie dla mnie. Gram w planszówki nie po to aby korzystać z aplikacji na tablecie/telefonie ale aby od tego odetchnąć - korzystam z komputerów od czasów studenckich (początek lat 90.). Jak dla mnie użycie aplikacji zabija klimat planszówki. Mam frajdę z dotykania kart, oglądania ich, tasowania i nie wyobrażam sobie aby bezduszna apka mi to zastąpiła. Ponadto tablet/telefon albo się wygasi albo rozładuje Ale powtarzam to tylko i wyłącznie moje zdanie.
+ 1
- Bea
- Posty: 4478
- Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
- Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
- Been thanked: 6 times
Re: First Martians: Adventures on the Red Planet
Tylko kart będą wirtualne czy jeszcze coś? Rany, surowce?
W sumie plansza też by mogła być wirtualna...
W sumie plansza też by mogła być wirtualna...
- Ardel12
- Posty: 3389
- Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
- Lokalizacja: Milicz/Wrocław
- Has thanked: 1055 times
- Been thanked: 2064 times
Re: First Martians: Adventures on the Red Planet
Dla mnie apka jest mimo wszystko wzbogaceniem gry planszowej, dobrym dodatkiem umożliwiającym jej rozwijanie bez dodatkowych kosztów (jeśli oczywiście wydawca tak zrobi). Apka sprawdza się wyśmienicie w Alchemikach. Podobnie jest w X-com. Liczę, że jednak większosć elementów znajdzie się na planszy a jedynie wyjątkowe questy, zdarzenia itp będą generowane przez apkę.
Ja liczę, że apka w trybie kampanii wprowadzi system legacy z prawdziwego zdarzenia i nasze wybory będą miały realny przekład na kolejne misje.
Ja liczę, że apka w trybie kampanii wprowadzi system legacy z prawdziwego zdarzenia i nasze wybory będą miały realny przekład na kolejne misje.
- Dellas
- Posty: 626
- Rejestracja: 28 kwie 2014, 13:50
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 64 times
- Been thanked: 14 times
Re: First Martians: Adventures on the Red Planet
To wcale nie jest takie proste zaprojektować dobry nieliniowy system przyczynowo skutkowy, a przynajmniej jest to bardzo żmudna praca. Załóżmy że każdy scenariusz daje nam 2-3 możliwości/rozgałęzienia dla scenariusza kolejnego i mamy kampanię która ma 10 scenariuszy (w pandemic legacy jest tego nawet 12). Zatem liczba możliwości do uzupełnienia to od 2^10 do 3^10 czyli od 1024 do 59049 kombinacji. Oczywiste jest że w rzeczywistości możliwości będzie znacznie mniej, ale to obrazuje że to dość skomplikowane. Spodziewam się jednak dość ograniczonego rozgałęzienia możliwych opcji przejścia z jednego scenariusza do drugiego, choć i tak zapowiada się ciekawie.Ja liczę, że apka w trybie kampanii wprowadzi system legacy z prawdziwego zdarzenia i nasze wybory będą miały realny przekład na kolejne misje.
- Coen
- Posty: 2494
- Rejestracja: 14 wrz 2011, 11:38
- Lokalizacja: Warszawa, Sulejówek
- Has thanked: 436 times
- Been thanked: 126 times
Re: First Martians: Adventures on the Red Planet
Dokładnie tak.Ardel12 pisze:Ja liczę, że apka w trybie kampanii wprowadzi system legacy z prawdziwego zdarzenia i nasze wybory będą miały realny przekład na kolejne misje.
Nie wyobrażam sobie takiego rozwiązania za pomocą kart, np. jeśli uda Ci się wykonać to zadanie, to dodaj do talii przygód karty o numerach 30-34, a jeśli nie, to usuń 28-29 i dodaj 35-37
Takie problemy apka rozwiąże. A ze zdjęć prototypu można wnioskować, że wszystko inne jest już analogowe
A wyrokowanie teraz, że gry nie kupię na pewno bo .... jest wg mnie trochę dziwne. Produkt będzie można ocenić jak pojawi się trochę więcej informacji.
Mam takie gry,
a zastanawiam się jeszcze nad tymi
ⓘ 𝗢𝗳𝗳𝗶𝗰𝗶𝗮𝗹 𝘀𝗼𝘂𝗿𝗰𝗲𝘀 𝘀𝘁𝗮𝘁𝗲𝗱 𝘁𝗵𝗮𝘁 𝘁𝗵𝗶𝘀 𝗶𝘀 𝗳𝗮𝗹𝘀𝗲 𝗮𝗻𝗱 𝗺𝗶𝘀𝗹𝗲𝗮𝗱𝗶𝗻𝗴
a zastanawiam się jeszcze nad tymi
ⓘ 𝗢𝗳𝗳𝗶𝗰𝗶𝗮𝗹 𝘀𝗼𝘂𝗿𝗰𝗲𝘀 𝘀𝘁𝗮𝘁𝗲𝗱 𝘁𝗵𝗮𝘁 𝘁𝗵𝗶𝘀 𝗶𝘀 𝗳𝗮𝗹𝘀𝗲 𝗮𝗻𝗱 𝗺𝗶𝘀𝗹𝗲𝗮𝗱𝗶𝗻𝗴
- sqb1978
- Posty: 2623
- Rejestracja: 18 gru 2013, 16:54
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 41 times
- Been thanked: 142 times
Re: First Martians: Adventures on the Red Planet
Dokładnie, apka pozwoli również na generowanie wyglądu bohatera. Karty w tym przypadku są słabe, bo mój krasnolud wojownik wygląda cały czas tak samoCoen pisze:Takie problemy apka rozwiąże.
Sprzedam: Mr Jack Pocket, Blokus, Strife, Forgotten Circles EN + naklejki
Blog LotR LCG: Ranjufuls.pl, wątek na forum
Blog LotR LCG: Ranjufuls.pl, wątek na forum
- Furan
- Posty: 1553
- Rejestracja: 21 mar 2008, 16:41
- Lokalizacja: Warszawa, Wola
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 217 times
Re: First Martians: Adventures on the Red Planet
Jako atabletowe i aajfonowe stworzenie nalegam na pojawienie się również programu pod windę, albo pingwinka. Inaczej dla mnie kaput.
Sama idea aplikacji działającej jako podmieniacz kart jest niezła. Nie wyobrażam sobie gry w Robinsona z ,,jeśli rozwiązałeś to wydarzenie pomyślnie, usuń z talii wydarzeń karty z zielonymi (?) i zastąp jej kartami z księgą; przetasuj, padnij, powstań".
Sama idea aplikacji działającej jako podmieniacz kart jest niezła. Nie wyobrażam sobie gry w Robinsona z ,,jeśli rozwiązałeś to wydarzenie pomyślnie, usuń z talii wydarzeń karty z zielonymi (?) i zastąp jej kartami z księgą; przetasuj, padnij, powstań".
Ostatnio zmieniony 13 lut 2016, 21:03 przez Furan, łącznie zmieniany 1 raz.
jakiCHś - w tym wyrazie jest CH! || lepiej nie używa'ć apostrof'ów w ogóle, niż używa'ć ich w nadmiar'ze!
(S) Pueblo, Burgundy, Trismegistus, Felix, Hit!
(S) Pueblo, Burgundy, Trismegistus, Felix, Hit!
- Ardel12
- Posty: 3389
- Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
- Lokalizacja: Milicz/Wrocław
- Has thanked: 1055 times
- Been thanked: 2064 times
Re: First Martians: Adventures on the Red Planet
Skomplikowane? Grałeś w serię Mass Efect lub dowolny tasiem ze stajni Telltale Games jak Walking Dead? Nasze decyzje przenoszą się odcinka na odcinek. Czasem są to tylko smaczki, czasem inni bohaterowie przeżywają. Tutaj mogłoby być podobnie. Nie pomożesz komuś w pierwszym scenariuszu to w kolejnych nie uzyskasz jego pomocy. Kogoś zabijesz, to może się zjawi jego kumpel z planem zemsty. W założeniu byłoby to tylko dokładanie/odejmowanie wydarzeń z wirtualnej talii. W cale nie muszą robić aż tak skomplikowanego systemu, ważne by gracz miał odczucie, że jego decyzje mają realny wpływ na przebieg gry. Gorzej z drugim podejściem;p ale to już zależy jak ogarną tematykę.Dellas pisze:To wcale nie jest takie proste zaprojektować dobry nieliniowy system przyczynowo skutkowy, a przynajmniej jest to bardzo żmudna praca. Załóżmy że każdy scenariusz daje nam 2-3 możliwości/rozgałęzienia dla scenariusza kolejnego i mamy kampanię która ma 10 scenariuszy (w pandemic legacy jest tego nawet 12). Zatem liczba możliwości do uzupełnienia to od 2^10 do 3^10 czyli od 1024 do 59049 kombinacji. Oczywiste jest że w rzeczywistości możliwości będzie znacznie mniej, ale to obrazuje że to dość skomplikowane. Spodziewam się jednak dość ograniczonego rozgałęzienia możliwych opcji przejścia z jednego scenariusza do drugiego, choć i tak zapowiada się ciekawie.Ja liczę, że apka w trybie kampanii wprowadzi system legacy z prawdziwego zdarzenia i nasze wybory będą miały realny przekład na kolejne misje.
- sqb1978
- Posty: 2623
- Rejestracja: 18 gru 2013, 16:54
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 41 times
- Been thanked: 142 times
Re: First Martians: Adventures on the Red Planet
Oho zaczęło się porównywanie planszówek do gier komputerowych. Nie tędy droga.
Sprzedam: Mr Jack Pocket, Blokus, Strife, Forgotten Circles EN + naklejki
Blog LotR LCG: Ranjufuls.pl, wątek na forum
Blog LotR LCG: Ranjufuls.pl, wątek na forum
- rattkin
- Posty: 6518
- Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 382 times
- Been thanked: 930 times
Re: First Martians: Adventures on the Red Planet
Niby dlaczego? Te media są sobie dość bliskie, a gry planszowe zapożyczaja z komputerowych garściami od lat. Wiadomo, że jedno nie jest drugim, ale i tak...
Re: First Martians: Adventures on the Red Planet
Ano, planszówki miały i wciąż mają duży wpływ na rozwój komputerowych gier strategicznych, taktycznych i wielu menadżerów/tycoonów. Sid Meier, kiedy projektował Civilization, czerpał inspirację z gry Avalon Hill o tym samym tytule. Gry wojenne bywały żywcem przenoszone na ekrany monitorów np. cała seria General (m.in. Panzer General, Allied General, Fantasy General). Tak kultowe serie jak Heroes of Might and Magic mają korzenie planszówkowe. W drugą stronę to też działa szczególnie na polu marketingowym - wydawcy wyniuchali, że gry komputerowe/konsolowe nie są obce planszówkowiczom, więc wydano XCOM, Gears of War, World of Tanks, Starcraft, Warcraft, będzie Master of Orion. Dobry przykład miłości odwzajemnionej - aplikacje tę symbiozę jeszcze pogłębiają.rattkin pisze:Niby dlaczego? Te media są sobie dość bliskie, a gry planszowe zapożyczaja z komputerowych garściami od lat. Wiadomo, że jedno nie jest drugim, ale i tak...
- Dellas
- Posty: 626
- Rejestracja: 28 kwie 2014, 13:50
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 64 times
- Been thanked: 14 times
Re: First Martians: Adventures on the Red Planet
Miałem kiedyś okazję kodować zarówno edytor questów (do tekstowej gry webowej) jak i potem klepać w tym edytorze questy o zróżnicowanej logice przyczynowo skutkowej i z tego co pamiętam było to dość skomplikowane, bardzo żmudne i pracochłonne.Skomplikowane?
- kaszkiet
- Posty: 2810
- Rejestracja: 03 maja 2013, 13:06
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 312 times
- Been thanked: 528 times
Re: First Martians: Adventures on the Red Planet
Ubawiłem się.Furan pisze:jeśli rozwiązałeś do wydarzenie pomyślnie, usuń z talii wydarzeń kart z zielonymi (?) i zastąp jej kartami z księgą; przetasuj, padnij, powstań".
Re: First Martians: Adventures on the Red Planet
Eric Martin przeprowadził z Trzewikiem wywiad i wypytał go o First Martians - klik
- Ink
- Administrator
- Posty: 2822
- Rejestracja: 17 gru 2007, 09:53
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 107 times
- Been thanked: 161 times
- Kontakt:
Re: First Martians: Adventures on the Red Planet
Sporo informacji na temat FM i aplikacji w Rolling Dice & Taking Names: http://www.rolldicetakenames.com/2016/0 ... ve-55.html
Od 35:40.
Od 35:40.
Games Fanatic -/- Gradanie -/- Za dużo gier
O ile wyraźnie nie zaznaczono inaczej, powyższa wypowiedź nie jest stanowiskiem moderacji lub administracji forum.
O ile wyraźnie nie zaznaczono inaczej, powyższa wypowiedź nie jest stanowiskiem moderacji lub administracji forum.
Re: First Martians: Adventures on the Red Planet
Wystarczy spojrzeć ile pierdółek sprzedawali do Robinsona, oni nie będą pionierami, oni już nimi sąvojtas pisze:Ktoś kiedyś ironizował, że DLC do planszówek są kwestią czasu. Wszystko wskazuje na to, że miał rację. Portal będzie jednym z pionierów.
Mimo, że również nie znoszę elektronicznych gadżetów, to w tym wypadku wygląda to co najmniej ciekawie. Mam nadzieję, że w zamian odpowiednio ubogacą np. rozwój bazy i technologii czy ilość dodatkowych dostępnych akcji.
Osoby z Wrocławia zapraszam do wrocławskiej grupy facebookowej zrzeszającej miłośników gier strategicznych i wojennych
Re: First Martians: Adventures on the Red Planet
DLC, jak sama nazwa wskazuje, to coś, czego nie można dotknąć, bo dotyczy sfery cyfrowej. Małe pakiety danych, sprzedawane po cenach nieprzystających do wartości, w branży gier komputerowych kojarzą się jak najgorzej. Takie pierdółkowate DLC to jeden z filarów korporacyjnego myślenia, przyjaciele Excela i akcjonariuszy. Pomijając aspekt sprzedaży dodatków, nadal nierozwiązany pozostaje problem wsparcia platform innych niż App Store i Google Store.kamron6 pisze:Wystarczy spojrzeć ile pierdółek sprzedawali do Robinsona, oni nie będą pionierami, oni już nimi sąvojtas pisze:Ktoś kiedyś ironizował, że DLC do planszówek są kwestią czasu. Wszystko wskazuje na to, że miał rację. Portal będzie jednym z pionierów.