
a ile razy Mockerre potrafi zrobić takie filozoficzne salto na maciupkim łebku od szpilki?
że się przyczepię - Mockerre, tyś jest bóbr czy inżynierMockerre pisze:a jedynie przedkładam przyjęte w tej sferze stamowisko.![]()
Zrozumcie prosze, ze nie ma tu nikt zastrzezen personalnie do RAJa / Nico czy obiektywnosci ich recenzji. W naszym swiecie sa to osoby znane, autorzy niejednego tekstu, na ktorych niezaleznosci mozna raczej polegac. Chodzi tu wylacznie o ZASADY, ktore powinny byc jak najbardziej przejrzyste i czytelne dla czlowieka z ulicy.ragozd pisze:najwidoczniej uwagi byly na tyle celne, ze autor zdecydowal sie umiescic Raja w dedykacjach.
Strzeżcie się ulica rządzi się swoimi prawami!Nataniel pisze:Chodzi tu wylacznie o ZASADY, ktore powinny byc jak najbardziej przejrzyste i czytelne dla czlowieka z ulicy.