Tak, ale tylko przy 4 graczach może się zdarzyć zużycie wszystkich żetonów tylko przez 1 gracza, bo trzech konsjerżów pozwala dołożyć łącznie 3 kluczyki jako obsługe czyli 1 gracz może położyć 1 początkowy oraz 3 jako konsjerż. Zostały mu 4, które może wykorzystać z kart Mnicha pozwalających zamienić szare klucze na własne. A mnichów jest 4 z aneksem CELA nie cel.
![Smile :-)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Praktycznie taki układ nie do wykonania ale teoria potwierdza.
A co do budowy silniczka to dobrą taktyką jest budowa kaplicy z karty ksiądz i trzymanie na ręce policjantów. Zabijasz i karty policjantów wracają, chowasz i karty policjantów też wracają. Tylko trza przyjąć księdza bo jest jeden. A czy każdy przyjmuje księdza?
![Smile :-)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Oczywiście trzeba uzupełniać wtedy rękę wieśniakami, budować aneksy i zamieniać gotówkę na weksle, póki co w miarę regularnie wyniki moje to oberżysta sadysta w trybie solo.
"Zresztą zamiast kraść jako dyrektor, fabrykant, sekretarz czy inny prezes lepiej już kraść par excellence jako złodziej. Tak jest chyba uczciwiej." - kasiarz Kwinto