Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Tak trzeba wpisać aktualny adres do wysyłki i będzie szło pocztą z tego co wiem. Mam nadzieję, że się jeszcze Paweł lub Kuba wypowiedzą bo oni ogarniają większość przesyłek.
Z radością informujemy, że wszystkie figurki są już gotowe.
?
Czy wszystkie figurki, które powinniśmy otrzymać do gry czy tylko część? Bo ostatnie wieści mówiły bodajże o 5-6 postaciach.
Curiosity pisze:Ja im po prostu podałem adres domowy, odpisując na tego maila.
Przecież za pierwszym razem było tak samo - pamiętasz ten feralny mail do wszystkich?
Teraz idzie 5 figurek - wszystkie w sensie że skompletowaliśmy wszystkie zestawy do wysyłki, skrót myślowy. Z resztą tematów jeszcze chwilę przyjdzie nam powalczyć a Wam niestety poczekać, ale cóż, musieliśmy się nauczyć masę rzeczy przy okazji RP, czy to technicznie i produkcyjnie, czy logistycznie.
Ja swoje dziś odebrałem. Było z nimi trochę zabawy (dawno nie miałem w ręku figurek z taką ilością syfu po produkcji, ale takiego drobnego - można go było usuwać czymkolwiek), a broń gladiatora to koszmarek, którego nie miałem siły dzisiaj przykleić. Poza tym - ilość detali przytłacza. Aż szkoda zapaćkać je farbą.
Ogólnie syfki produkcyjne to jest żywica, tak naprawdę leciutko wszystko schodzi, nie trzeba szlifować ani nic.
Broń gladiatora - tak, jest brutalnie wielka i się gnie, ale jak pisaliśmy w aktualce, ciepła woda, prostuje się, nic na siłę, potem zastyga prosta i można montować.
Szczegóły na figsach są takie, że sami byliśmy zdziwieni. Szczególnie taszki Gladiatora albo pęk kluczy przy pasie Mela... rzeźnia. Ja swoje dałem do malowania profesjonaliście bo bym nie ogarnął
Owszem, prostuje się to bez problemu samo po zanurzeniu w kubeczku. Ale łapki figurki gladiatora są tak małe, że z klejeniem będzie trochę zabawy. Moja pierwsza próba się nie powiodła
Tak, to są wszystko figurki żywiczne, te wcześniejsze (Kate, Łowcy) też zresztą są z żywicy. Przy krótkich seriach figurek plastik jest zupełnie nieopłacalny a technologia bardzo droga. Tzn. technologia jest zawsze bardzo droga tylko przy dużych nakładach się zaczyna kalkulować bo figurka plastikowa jest mega tania w produkcji.
Odnośnie braku kontaktu - jak ktoś nie dostał maila, coś jest nie tak etc. piszcie proszę na geekszop(at)badgersnest.pl. Kuba zajmuje się obsługą wysyłek i wie najwięcej odnośnie tego, co wysłał, komu etc.
Chyba, że ktoś reprezentuje sklep lub jest z Krakowa to wtedy do mnie można na forum lub na marek(at)transdesign.pl
Wczoraj udało się zakupić grę. Wrażenia bardzo pozytywne jak na pierwszą rozgrywkę z instrukcją w rękach mimo jej prawie dwukrotnego przeczytania wcześniej . Nie mniej wszystko wydaje się fajnie grać ze sobą, a klimat wylewa się z każdego żetonu i karty Ale kilka pytań się pojawiło - będę wdzięczny za rozjaśnienie
1. Jeśli gracz otrzymuje jakiś przedmiot i zamierza go włożyć do plecaka czy samochodu to czy musi wcześniej pokazać go innym graczom?
2. Czy podczas kradzieży można ukraść przedmiot z plecaka lub samochodu? Czy w takiej sytuacji złodziej może przejrzeć karty z plecaka i samochodu okradanego gracza?
3. Co dzieje się z niepokonanymi wrogami? Np. kiedy nikt nie zadał rany i znacznik jest na 0 albo kiedy wróg jest zaciekły i nie zdechł po walce? Czy kartę wroga odrzuca się na stos odrzucony czy może gracz może pojedynkować się z nim raz jeszcze w następnej kolejce?
4. Czy kart typu "med-szpryca" można użyć tylko w walce i odpoczynku czy może w innym momencie też? Czy istnieje limit użycia kart - czy mogę w walce użyć kilku przedmiotów w jednym starciu albo podczas odpoczynku użyć kilku przedmiotów?
5. Czy w grze dwuosobowej po wykonaniu zadania prywatnego można dobrać kolejne zadanie prywatne?
6. Kwestia handlu, którego do końca nie czaję. Instrukcja mówi, że można wymienić 3 zielone karty na jedną żółta (lub odwrotnie) albo dwie zielone na jedną czerwoną (lub odwrotnie). Czy można wymienić zieloną za zieloną? Jest też napisane, że każde zwykle pole targu (których jest wymusza niekorzystną wymianę? Co dokładnie ona oznacza? Że muszę zapłacić np. jedną żółtą kartę i otrzymać jedną zieloną czy że mogę wymieniać tylko swoje żółte na zielone z targu (lub swoje czerwona na żółte z targu)? Oprócz tego są jeszcze dwa korzystne pola targu - jak działają - że mogę wymieniać tylko 3 swoje zielone na jedną żółtą (Pompy)?
Super, niezmiernie cieszymy się że się podoba. Odpowiedzi poniżej:
1. Nie musi. Tylko przedmioty na arkuszy rycerza trzymamy odkryte.
2. Tak, można kraść z plecaka lub pojazdu. I kradnący może przejrzeć przedmioty - jeśli wygrał walkę oznacza to, że albo przeciwnik jest nieprzytomny, albo zastraszony i ranny więc pod lufą pokazuje wszystko co ma.
3. Wrogów po walce nawet, jeśli była nierozstrzygnięta, zawsze odrzucamy. Zakładamy, że ostrzelaliśmy się z jakimś gangiem i rozjechaliśmy w przeciwnych kierunkach. Karty nie mają też pamięci - nawet jak zadałem Puszkowi 3 rany odrzucamy jego kartę i jak go ktoś kiedyś spotka to będzie zdrowy.
4. Kart których używa się "w dowolnej chwili" można użyć i w walce, i podczas odpowyczynku, oczywiście jeśli mamy je dostępne w kieszeni. Jednym momentem gdy nie mogę użyć takiej karty jest chwila rozpatrywania ataku tzn. powiedzmy że zostało mi 1 zdrowa i mam Medszprycę w kieszeni. Zaraz będzie mnie przeciwnik atakował. Mogę użyć przed rozpatrzeniem tego ataku i wskoczyć na 3 zdrowia, albo zaryzykować i liczyć, że nie wbije mi tej 1 rany. Ale jak wbije, to nie mogę potem użyć Medszprycy bo padam nieprzytomny. Innymi słowy, nie można "zapobiegać" ranom Medszprycą tylko leczyć już utracone zdrowie.
Co do limitu to limitu póki co nie ma, czyli mógłbym się 3 x naszprycować lub leczyć radiację, co do odpoczynku, to przedmioty wielorazowego użytku typu Apteczka lub Mały rusznikarz zaznacza się w momencie użycia, czyli mogę ich użyć 1 na rundę.
5. Nie, gracze mają po 2 zlecenia prywatne na całą grę, poza tym muszą się opierać na zleceniach ogólnych. Z drugiej strony na 2 osoby nie można kraść zleceń i się one nigdy nie przedawniają, więc będę je miał póki ich nie wykonam.
6. Jak najbardziej można wymieniać zieloną za zieloną, żółtą za żółtą etc. Ale chodzi o to, że jest ogólny przelicznik, gdybym chciał zdobyć 1 żółtą kartę to mogę za nią "zapłacić" 3 zielonymi kartami, nie muszę płacić żółtej.
Co do targu to działa on tak:
Mam 5 pól na każdej ramce. Weźmy tę ramkę z ilustracją Pomp. Otóż pole targu ma 2 oznaczenia: pokazuje, jaką kartę się na nie wstawia (zieloną, żółtą etc.) i ma diodę. Od momentu, gdy wstawię kartę, dioda informuje o jej obecnej cenie. I dlatego masz tak:
3 pierwsze pola ramki są normalne - wstawiam zielone, płacę jak za zielone (1 za 1)
4 pole jest gorsze - wstawiam zielone, płacę jak za żółte (czyli 3 zielone)
5 pole Pomp jest lepsze - wstawiam żółte, a jeśli handluję w Pompach (i tylko tam), płacę jak za zielone (czyli płacę 1 zieloną kartę a dostaję 1 żółtą kartę z pola Pomp)
Na podobnej zasadzie działa druga ramka, tylko kolory się zmieniają:
2 pierwsze pola normalna cena - wstawiam żółtą, płacę 1 żółtą (lub 3 zielone jak wolę, zgodnie z ogólnym przelicznikiem)
3cie pole jest gorsze - wstawiam żółtą, płacę 1 czerwoną (lub 2 żółte jak wolę, zgodnie z ogólnym przelicznikiem)
4te pole jest normalne - wstawiam czerwoną, płacę 1 czerwoną (lub 2 żółte jak wolę)
5te pole New Sydney jest lepsze - wstawiam czerwone, a jeśli handluję w New Sydney (i tylko tam), płacę jak za żółte (czyli płacę 1 żółtą kartę a dostaję 1 czerwoną kartę z pola New Sydney)
Mam nadzieję, że jasno to objaśniłem.
Ostatnio zmieniony 21 mar 2016, 15:03 przez middlekilla, łącznie zmieniany 1 raz.
middlekilla pisze:
5te pole New Sydney jest lepsze - wstawiam czerwone, a jeśli handluję w Pompach (i tylko tam), płacę jak za żółte (czyli płacę 1 żółtą kartę a dostaję 1 czerwoną kartę z pola New Sydney)
5te pole New Sydney jest lepsze - wstawiam czerwone, a jeśli handluję w New Sydney (i tylko tam), płacę jak za żółte (czyli płacę 1 żółtą kartę a dostaję 1 czerwoną kartę z pola New Sydney)
Czym sklejacie te figurki ? Bo jak narazie to wg mnie sklejenie niektórych to porażka. Np ręce Naomi Vatt to odpadną przy pierwszym dotknięciu. Nie mają prawie powierzchni na której klej miałby się trzymać.