Obawiam się, że osoba na rysunku nie wygrała więc pkt 1 odpada. A że zbierałeś klocki to sam widziałem. Więc może jednak...rokter pisze: Protestuję. W EiT ani nie wygrywam (bo jestem za głupi), ani nie zbieram klocków (bo mi się nie podobają). Wniosek: to nie mogę byc ja.
[POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
A co do edrache to paski są naprawdę rewelacyjne. Czekam na więcej - mam nadzieję, że Marek rzeczywiście będzie niekonsekwentny i będzie publikował częściej niż 2 razy w tygodniu.
Z tym większą chęcią podrzuce Ci edrache w najbliższym czasie trochę komiksów dla inspiracji.
Z tym większą chęcią podrzuce Ci edrache w najbliższym czasie trochę komiksów dla inspiracji.
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
to może, żeby rozwiać wszelkie wątpliwości...
były 2 wersje tego paska, które różniły się pierwszym tekstem. Na drugiej (a tak naprawdę, to na pierwszej - później zmieniłem na to co zostało opublikowane) pytanie brzmiało"
A tak szczerze, to nawet miało paść imię na B. i miałem pewną osobę prosić o pozwolenie, ale ta wersja okazała się bardziej neutralna (i bardziej spodobała się GF). SorryCześć, kto przyniósł dzisiaj najwięcej planszówek?
- ja_n
- Recenzent
- Posty: 2303
- Rejestracja: 28 lip 2004, 10:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 1 time
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
Hehe, imponujące. Chociaż ten rym to trochę przekombinowałeś. Nie ma takiego słowa "pokal", oto dowód:rokter pisze:"Ha! – zakrzyknął – mam już lokal!
Ach! Jak bosko będzie pokal (...)"
http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=pokal
W takim razie skąd to?:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Pokal
Naprawdę założyłeś fikcyjne hasło na wikipedii tylko dlatego, że nie mogłeś znaleźć rymu do "lokal"? Przekombinowałeś
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
Pjaj pisze:Rokter, nie dorabiasz może czasem w Dzienniku?
http://www.tvn24.pl/0,1525982,wiadomosc.html
nie, ale czytałem
Wiesz, jak się na co dzień (a raczej na cotydzień) oszukuje tyle co ja, to mały przekręt na wikipedii nie stanowi żadnego problemu. Oszukuję z rozpędu i szczerze mówiąc nawet nie zauwazyłem, kiedy założyłem to fikcyjne hasło. To jest u mnie jak oddychanieja_n pisze:
Naprawdę założyłeś fikcyjne hasło na wikipedii tylko dlatego, że nie mogłeś znaleźć rymu do "lokal"? Przekombinowałeś
Poprawka. Klocków nie zbierałem, tylko MI DAWALI.Pjaj pisze:
A że zbierałeś klocki to sam widziałem.
Już tłumaczę. Znana jest moja słabość do ładnych gier i niechęć żywiona do gier nieładnych. EiT zaliczam raczej do tych drugich. I wyobraźcie sobie, że kiedy wiedziony moim zmysłem estetycznym zdejmowałem z planszy te okropne żetony, po zdjęciu każdego kolejnego kartonika ciągle KTOŚ DAWAŁ MI jakieś drewniane kosteczki. Gdybym wiedział, że dawali mi je tylko po to, żeby później wystawić mnie markowi na pożarcie - nigdy bym ich nie brał.
zagraj w najlepsze planszówki w Poznaniu (każdy poniedziałek od 18.00 do 24.00; klub Alibi - Al.Niepodległości 8 (wejście od Taylora): http://www.gramajda.pl
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
Et tu Brute?edrache pisze:
to może, żeby rozwiać wszelkie wątpliwości...
były 2 wersje tego paska, które różniły się pierwszym tekstem. Na drugiej (a tak naprawdę, to na pierwszej - później zmieniłem na to co zostało opublikowane) pytanie brzmiało"Cześć, kto przyniósł dzisiaj najwięcej planszówek?
Dobra jest. Od nastepnego spotkania nie przynoszę nic, nie gram w nic i w nic nie oszukuję!
Oszukuję.
Warszawiakom zawsze podoba się coś innego niż reszcie Polski. W Poznaniu na przykład WSZYSCY UWIELBIAJĄ imiona na B.edrache pisze:
A tak szczerze, to nawet miało paść imię na B. i miałem pewną osobę prosić o pozwolenie, ale ta wersja okazała się bardziej neutralna (i bardziej spodobała się GF). Sorry
zagraj w najlepsze planszówki w Poznaniu (każdy poniedziałek od 18.00 do 24.00; klub Alibi - Al.Niepodległości 8 (wejście od Taylora): http://www.gramajda.pl
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
Ale przecież to ja wygrałem w EiT ostatnio?
A tak a propos tematu pytanie do roktera: zagramy w poniedziałek jeszcze raz?
A tak na poważnie to nie mogę doczekać się Notre Dame, mam nadzieję, że tym razem się uda.
Imiona na B.? Hmm? Z tego co zauważyłem na pewno są lubiane przez naszych rodziców sądząc po ilości osobników na naszych spotkaniach, noszących to imię. Nawet mi próbowano wcisnąć, że mam na imię B. i jeszcze takie jedno na P. - stanowczo zostaję przy swoim T., przynajmniej nie ma nas, aż tylu, prawda hamanu?
Pozdrawiam
A tak a propos tematu pytanie do roktera: zagramy w poniedziałek jeszcze raz?
A tak na poważnie to nie mogę doczekać się Notre Dame, mam nadzieję, że tym razem się uda.
Imiona na B.? Hmm? Z tego co zauważyłem na pewno są lubiane przez naszych rodziców sądząc po ilości osobników na naszych spotkaniach, noszących to imię. Nawet mi próbowano wcisnąć, że mam na imię B. i jeszcze takie jedno na P. - stanowczo zostaję przy swoim T., przynajmniej nie ma nas, aż tylu, prawda hamanu?
Pozdrawiam
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
Zaczynam się obawiać, że to będzie kolejny punkt regulaminu wprowadzonego przez prezesarokter pisze: Warszawiakom zawsze podoba się coś innego niż reszcie Polski. W Poznaniu na przykład WSZYSCY UWIELBIAJĄ imiona na B.
Mam tylko nadzieję, że nie będę musiał sobie zmienić imienia, żeby móc się z Wami spotykać w Alibi. Już sobie wyobrażam, jakby wyglądało moje podanie do USC - proszę o uwzględnienie wniosku, gdyż w przeciwnym razie grozi mi ostracyzm w środowisku poznańskich planszówkowców
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
Jestem i za EiT, i za Notre Dame.cannehal pisze:
A tak a propos tematu pytanie do roktera: zagramy w poniedziałek jeszcze raz?
A tak na poważnie to nie mogę doczekać się Notre Dame, mam nadzieję, że tym razem się uda.
Owszem, rozważałem możliwość wprowadzenia odgórnych regulacji nomenklaturowych.Pjaj pisze:Zaczynam się obawiać, że to będzie kolejny punkt regulaminu wprowadzonego przez prezesarokter pisze: Warszawiakom zawsze podoba się coś innego niż reszcie Polski. W Poznaniu na przykład WSZYSCY UWIELBIAJĄ imiona na B.
Wprawdzie u Was, starych koni, na zmianę imienia już za późno, po bierzmowaniu też już jesteście, ale przecież nie powiecie mi, że żaden z Was nie chce mieć dzieci.
zagraj w najlepsze planszówki w Poznaniu (każdy poniedziałek od 18.00 do 24.00; klub Alibi - Al.Niepodległości 8 (wejście od Taylora): http://www.gramajda.pl
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
ale się to wszystko pokręciło... już nie będę tłumaczył dokładnie jak to było (powiem w poniedziałek), ale kilka spraw wyjaśnię
Kiedy mi przyszedł pomysł na pasek, nie pomyślałem o nikim a tym bardziej o kimś, kto ma imię na jakąś literę - później to wyewoluowało w jakieś imię, z którego ostatecznie zrezygnowałem. Mogłoby to zostać źle odebrane przez osoby nie posiadające poczucia humoru (którego nie brakuje osobie o imieniu na B. ). Na pewno w przyszłości sporadycznie będą się pojawiały paski nawiązujące do znanych mi osób, ale nie zawsze zrobię to specjalnie (czasem tak, np. jak ktoś nie pozwoli mi wygrać w jakąś grę).
A wykorzystałem Tygrys i Eufrat, bo akurat ma fajne (nie do wytłumaczenia) warunki wygranej
I w ogóle, to pasek ma podtytuł KINGMAKING a nie PREZESMAKING, no.
Kiedy mi przyszedł pomysł na pasek, nie pomyślałem o nikim a tym bardziej o kimś, kto ma imię na jakąś literę - później to wyewoluowało w jakieś imię, z którego ostatecznie zrezygnowałem. Mogłoby to zostać źle odebrane przez osoby nie posiadające poczucia humoru (którego nie brakuje osobie o imieniu na B. ). Na pewno w przyszłości sporadycznie będą się pojawiały paski nawiązujące do znanych mi osób, ale nie zawsze zrobię to specjalnie (czasem tak, np. jak ktoś nie pozwoli mi wygrać w jakąś grę).
A wykorzystałem Tygrys i Eufrat, bo akurat ma fajne (nie do wytłumaczenia) warunki wygranej
I w ogóle, to pasek ma podtytuł KINGMAKING a nie PREZESMAKING, no.
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
Czy ta sugestia wynika z autopsji?rokter pisze: Owszem, rozważałem możliwość wprowadzenia odgórnych regulacji nomenklaturowych.
Wprawdzie u Was, starych koni, na zmianę imienia już za późno, po bierzmowaniu też już jesteście, ale przecież nie powiecie mi, że żaden z Was nie chce mieć dzieci.
Ja jednak pozostanę przy swoim T. - np. Tradycja
Pozdrawiam
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
ty się nie tłumacz. bo jeszcze ci tematy zaczną narzucać...edrache pisze: już nie będę tłumaczył dokładnie jak to było (powiem w poniedziałek), ale kilka spraw wyjaśnię
rób swoje - ryzyko jest twoje.
swoją drogą - gratuluję, świetne komiksy!
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
Nie zgadzam się. Kategorycznie ŻĄDAM w Twoich bordach wycieczek personalnych. Jak już będziesz sławny, będę miał się czym pochwalić ("Kojarzycie dzieci tę zabawną postać oszusta, tyrana i wiarołomcy występującą we wczesnych komiksach Marka Rutkowskiego? To ja - wasz tatuś!" ). Przecież zawsze lepiej żeby gadali źle, niż nie gadali w ogóleedrache pisze:
Na pewno w przyszłości sporadycznie będą się pojawiały paski nawiązujące do znanych mi osób, ale nie zawsze zrobię to specjalnie.
no.edrache pisze: I w ogóle, to pasek ma podtytuł KINGMAKING a nie PREZESMAKING, no.
zagraj w najlepsze planszówki w Poznaniu (każdy poniedziałek od 18.00 do 24.00; klub Alibi - Al.Niepodległości 8 (wejście od Taylora): http://www.gramajda.pl
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
a nie mówiłam?rokter pisze:Kategorycznie ŻĄDAM [...] Przecież zawsze lepiej żeby gadali źle, niż nie gadali w ogóleedrache pisze:
Na pewno w przyszłości sporadycznie będą się pojawiały paski nawiązujące do znanych mi osób, ale nie zawsze zrobię to specjalnie.
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
Wyzwany, podnoszę rękawicę.
Rany - heca jakich mało!
On prezesem? - brakowało
Komuś chyba wyobraźni
Ten człek wszystkich przecież drażni
Emocjami nie pogrywaj -
Rezygnację złóż i spływaj!
Edrache: Jesli wkrotce nie znajde sie na pasku (przedstawiony w pozytywnym swietle), to pozegnaj sie z abalone (jesli juz tego nie zrobiles
Rany - heca jakich mało!
On prezesem? - brakowało
Komuś chyba wyobraźni
Ten człek wszystkich przecież drażni
Emocjami nie pogrywaj -
Rezygnację złóż i spływaj!
Edrache: Jesli wkrotce nie znajde sie na pasku (przedstawiony w pozytywnym swietle), to pozegnaj sie z abalone (jesli juz tego nie zrobiles
"Jutro to dziś, tyle że jutro."
S. Mrożek
S. Mrożek
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
Tradycja z poprzedniego poznańskiego wątku podtrzymana - zaczynają się wierszykihamanu pisze:Wyzwany, podnoszę rękawicę.
Rany - heca jakich mało!
On prezesem? - brakowało
Komuś chyba wyobraźni
Ten człek wszystkich przecież drażni
Emocjami nie pogrywaj -
Rezygnację złóż i spływaj!
Mogę się założyć, że zaraz ze swoim przyleci mst
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
Edrache, nie masz wyjścia - musisz założyć podstronę z paskami poświęconymi wyłącznie bywalcom z Alibihamanu pisze:
Edrache: Jesli wkrotce nie znajde sie na pasku (przedstawiony w pozytywnym swietle), to pozegnaj sie z abalone (jesli juz tego nie zrobiles
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
hamanu pisze:Wyzwany, podnoszę rękawicę.
Rany - heca jakich mało!
On prezesem? - brakowało
Komuś chyba wyobraźni
Ten człek wszystkich przecież drażni
Emocjami nie pogrywaj -
Rezygnację złóż i spływaj!
Czemu to tak długo trwało?
I się długo tak pisało?
Eee tam, słabyś w akrostychy,
Nie dla Ciebie moje sztychy
I w En Garde, i wierszówce...
A żeś dosyć słaby w główce
Spójrz z respektem na przedmówcę.
p.s.
Joł joł joł, miszcze goł!
zagraj w najlepsze planszówki w Poznaniu (każdy poniedziałek od 18.00 do 24.00; klub Alibi - Al.Niepodległości 8 (wejście od Taylora): http://www.gramajda.pl
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
"Wiosna już prawie - edrache tworzy komiks, szczęśliwy prezes."
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
no to haiku zwaliło mnie z nóg ja tam jestem prymityw i rymowankę tylko mogę zapodać, więc muszę przyznać, że to dzieło mnie walnęło.cannehal pisze:"Wiosna już prawie - edrache tworzy komiks, szczęśliwy prezes."
zagraj w najlepsze planszówki w Poznaniu (każdy poniedziałek od 18.00 do 24.00; klub Alibi - Al.Niepodległości 8 (wejście od Taylora): http://www.gramajda.pl
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
rokter: Musiałem się trochę namęczyć, aby zachować prawidłową ilość sylab. Ogólnie haiku jak ktoś to ujął jest ascetyczne do bólu.
A propos haiku to czytałem jedno, które mnie rozwaliło:
"W sklepie rybnym
Dziąsła solonych leszczy morskich
Są zimne."
Matsuo Basho
Pozdrawiam
A propos haiku to czytałem jedno, które mnie rozwaliło:
"W sklepie rybnym
Dziąsła solonych leszczy morskich
Są zimne."
Matsuo Basho
Pozdrawiam
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
Teraz czekamy na sonet, fraszkę i oczywiście tren. Jeszcze trochę a na polskim będą tu linki podawać jako pomoc naukową
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
Właśnie wszedłem na stronę w celu pogłębienia wiedzy o haiku:cannehal pisze:rokter: Musiałem się trochę namęczyć, aby zachować prawidłową ilość sylab. Ogólnie haiku jak ktoś to ujął jest ascetyczne do bólu.
http://poezja-haiku.webpark.pl/start.html
I Twoje haiku cannehal jest stworzone wg najlepszych klasycznych reguł nie tylko w zakresie struktury ale również treści.
Naprawdę chapeau bas
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
rokter pisze:hamanu pisze:
Rany - heca jakich mało!
On prezesem? - brakowało
Komuś chyba wyobraźni
Ten człek wszystkich przecież drażni
Emocjami nie pogrywaj -
Rezygnację złóż i spływaj!
Czemu to tak długo trwało?
I się długo tak pisało?
Eee tam, słabyś w akrostychy,
Nie dla Ciebie moje sztychy
I w En Garde, i wierszówce...
A żeś dosyć słaby w główce
Spójrz z respektem na przedmówcę.
No to specjalnie dla Pjaj'a poszukałem w sobie zadziorności RokteraPjaj pisze:Tradycja z poprzedniego poznańskiego wątku podtrzymana - zaczynają się wierszyki
Mogę się założyć, że zaraz ze swoim przyleci mst
Mocne tu padają słowa,
Sławnych adwersarzy boje
To poznańska brać gotowa
Pokryć rymem niepokoje.
O wyniki w grach swych licznych
Z troski chudną i siwieją
Drżą, gdy plansz i pionków ślicznych
Rozgryźć wcale nie umieją.
Ale stan ten trwać nie musi
Wieść tę dobrą Wam przynoszę
I blask zgody niech Was skusi
A ja pięknie o to proszę.
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
magazyn
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
"Wczesnym wieczorem
rzekł gliwicki kolega
zgoda panowie."
rzekł gliwicki kolega
zgoda panowie."