![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka
Nie, nie, takie opisy wyników są zazwyczaj na czarach. Stany maja przeważnie opis fabularny i kolejny test.krecilapka pisze:Na rewersie to jest chyba tabela określająca co Cię spotka w wyniku takich rezultatów. No a Ty masz same 1 Więc oglądasz 1
Tak zrobiłem, co i tak nie miało znaczenia, bo poległem, ale moje wątpliwości wzbudził fakt, że na karcie nie został użyty termin "spotkanie w innych światach". Przez to zacząłem się zastanawiać czy spotkanie walki z potworem rozmnożonym przez tą bramę czasami też nie jest "spotkaniem z tej bramy". No, ale jak dwójka graczy mówi tak, a nie ma głosów przeciwnych, to nadal będę tak grałakahoshi pisze:Col. Frost chyba czytasz mi w myślach, bo ostatnio miałem podobne rozterki.
Co do sytuacji nr 1.
Instrukcja jasno informuje, że aby rozpatrzyć Spotkanie, trzeba najpierw pokonać Potwory znajdujące się na tym polu.
Ale z drugiej strony, zasady na kartach mają pierwszeństwo nad zasadami z instrukcji (o ile dobrze pamiętam).
Ja interpretowałem to właśnie w ten sposób. Pomijałem Potwora i wykonywałem Spotkanie w Innych Światach. Jeśli zdałem tam test,, zamykałem Bramę, ale Potwór zostawał na tym polu.
Na mój rozum sytuacja wygląda tak: Automatyczne jedynki "wyrzucasz" tylko przy efektach rozrachunku. Jeśli dobrze Cię zrozumiałem, ponieważ "wyrzuciłeś" jedynkę musisz odwrócić kartę. A zatem odwróciłeś ją wskutek efektu, ale to co jest na jej rewersie nie zalicza się do efektu rozrachunku (chyba, że widnieje tam jego symbol), tylko co najwyżej jest jego skutkiem. To trochę tak samo jakbyś w wyniku efektu rozrachunku przeniósł jednego z potworów na pole z badaczem, który od razu musiałby odbyć spotkanie walki (któryś potwór ma taki efekt). Wtedy normalnie rzucasz kośćmi. A przynajmniej tak mi się wydaje.Bary pisze:Dodam także swoje pytanko: "Rozpatrz efekty rozrachunku wszystkich stanów traktując wszystkie wyniki rzutów jako jeden." I teraz biorę jakiś stan, na dole jest info, że mam zrobić test, np. siły. Nie robię go bo karta informuje, że jego rezultatem były jedynki. Następnie odwracam kartę i na rewersie są kolejne testy. I teraz nie wiem, czy w przypadku tych testów mogę normalnie rzucać kośćmi czy dalej wszystkie wyniki mam traktować jako jedynki?
Właśnie tak gram.Col. Frost pisze: Na mój rozum sytuacja wygląda tak: Automatyczne jedynki "wyrzucasz" tylko przy efektach rozrachunku. Jeśli dobrze Cię zrozumiałem, ponieważ "wyrzuciłeś" jedynkę musisz odwrócić kartę. A zatem odwróciłeś ją wskutek efektu, ale to co jest na jej rewersie nie zalicza się do efektu rozrachunku (chyba, że widnieje tam jego symbol), tylko co najwyżej jest jego skutkiem. To trochę tak samo jakbyś w wyniku efektu rozrachunku przeniósł jednego z potworów na pole z badaczem, który od razu musiałby odbyć spotkanie walki (któryś potwór ma taki efekt). Wtedy normalnie rzucasz kośćmi. A przynajmniej tak mi się wydaje.
1. Nie rozmnażamy moim zdaniem. Odniosłeś się do wpisu w instrukcji, który to wyjaśnia.Col. Frost pisze: A na koniec tradycyjnie mam własne pytania (po rozgrywce nr 2):
1) Na pewnej karcie mitów widnieje polecenie by rozmnożyć po jednym potworze na każdym polu, na którym znajduje się Kultysta. Na tej samej karcie widnieje symbol rozmnożenia potworów. Co jeśli właśnie przez ten symbol na planszy pojawi się Kultysta albo nawet kilku (w moim przypadku pojawiło się aż trzech)? Czy rozmnażamy na ich polach potwory, czy ich polecenie z karty nie dotyczy?
Przypomina mi się przy tym zapis z instrukcji, który mówi, że jeśli w wyniku efektu rozrachunku rozmnożymy potwora z tym efektem, to dla niego już go nie rozpatrujemy. Ale czy w podanej przeze mnie sytuacji jest podobnie?
2) Druga sprawa wydaje się na pozór prosta. Pytanie brzmi mianowicie tak: czy test siły można traktować jako spotkanie walki? Wydawałoby się, że nie, ale zwykle dotyczy on fabularnie sytuacji, gdzie zgodnie z poleceniem karty ktoś nas atakuje (np. mnie zaatakowała załoga kutra - zapomniałem nazwy, ale chyba był to ten sam znany z opowiadania "Zew Cthulu"). Logicznie rozumując w takiej sytuacji mógłbym skorzystać z posiadanej broni, ale na jej kartach (przynajmniej na tych, które miałem) widniał napis "podczas spotkania walki". A więc mogę czy nie mogę?
Racja. Nie wiem czemu, ale założyłem, że mowa jest właśnie o efekcie rozrachunku. Jeden rzut oka na kartę i sprawa się wyjaśniła.sirafin pisze: Moim zdaniem jak najbardziej rozmnażamy. Nie mówimy tu przecież o efektach rozrachunku.
- najpierw rozpatrujemy symbol napływu potworów -> pojawiają się Kultyści
- następnie rozpatrujemy treść mitu -> rozmnażamy potwory na polach z Kultystami
Jak pech, to pech.
Czyli wychodzi, że karabiny i rewolwery skuteczne są tylko przeciwko potworom, no cóżBary pisze:2. Nie- test siły != spotkanie walki.Tylko, jeżeli efekt karty informuje Cię, że masz wyciągnąć potwora i nim walczyć, mamy do czynienia ze spotkaniem walki.
Ale masz na myśli sytuację, gdy jedna karta pozwala nam na przerzucenie dwóch kości czy mówisz również o sytuacji, gdzie mamy dwie karty i każda pozwala nam na przerzucenie jednej kości? Głowy sobie za to uciąć nie dam, ale wydaje mi się, że czytałem wczoraj o tym drugim przypadku i wówczas moglibyśmy przerzucić dwa razy tą samą kość. Poszukam, jak znajdę, to sprecyzuję.Bary pisze:1. Jeżeli rzucamy test jedną kością, a mamy w kartach możliwość przerzucenia dwóch kości to NIE możemy przerzucić dwa razy jednej kości.
Jak obiecałem tak i robię. Cytat z almanachu spod hasła "Przerzut":Col. Frost pisze:Ale masz na myśli sytuację, gdy jedna karta pozwala nam na przerzucenie dwóch kości czy mówisz również o sytuacji, gdzie mamy dwie karty i każda pozwala nam na przerzucenie jednej kości? Głowy sobie za to uciąć nie dam, ale wydaje mi się, że czytałem wczoraj o tym drugim przypadku i wówczas moglibyśmy przerzucić dwa razy tą samą kość. Poszukam, jak znajdę, to sprecyzuję.Bary pisze:1. Jeżeli rzucamy test jedną kością, a mamy w kartach możliwość przerzucenia dwóch kości to NIE możemy przerzucić dwa razy jednej kości.
Pytanie właśnie czy to co na rewersie również zalicza się do efektu czy jest tylko jego konsekwencją?sirafin pisze:@Bary
@Col. Frost
Ciężka sprawa, bo właściwie nigdzie nie jest to jednoznacznie rozstrzygnięte. Osobiście przychylałbym się raczej do czarnego scenariusza i stosował jedynki również do testów na rewersie. Czy fakt, że cały efekt nie jest nadrukowany po jednej stronie karty, tak wiele zmienia? Osobiście powiedziałbym, że nie. Test na rewersie to dla mnie ciąg dalszy tego samego efektu i fizycznie mógłby przecież być na awersie, tylko czymś zasłonięty.
: Wykonaj test
. Jeśli
oblałeś, odwróć tę kartę.
---REWERS---
Wykonaj test.
Dla mnie to to samo.: Wykonaj test
. Jeśli
oblałeś, wykonaj test.