Blood Rage (Eric M. Lang)

[rastula]

jedno figurowe dodatki do imperial assault takie jak at st czy Banta rider kosztują ponad 80 zł... tam jest co prawda aż z 8 kart... ... takie hobby kuźwa raz dwa trzy...

jak ktoś chce sprzedać bonusa to chętnie kupię dla plastiku ...

[zawias]

A co sądzicie o przydatności dodatkowych figurek w sensie taktycznym? Lepszy troll czy gigant? Nie grałem w tą grę nigdy więc pytam tych co grali i mogą coś o nich powiedzieć

[smutas123]

Te potwory nie zawsze lądują na planszy, albo ich karty zwyczajnie nie wchodzą do gry, albo nie masz czasu w turze/punktów akcji, żeby je zagrać. Co prawda fajnie mieć dodatkową figurkę, bo to zawsze jakieś większe zróżnicowanie później w graniu. Ja bym brał giganta, bo i ładniejsza figurka (kwestia gustu) a i moc wydaje się przydatniejsza - no i wchodzi w pierwszej turze

[krecilapka]

Tylko należy wziąć pod uwagę że w 1 turze ma się 6 punktów szału. Więc wystawienie giganta zabiera połowę punktów. Jest to inwestycja Ale czy opłacalna to zależne od sytuacji i reszty kart które się wzięło na rękę.
Ogólnie dodatkowe figurki są fajne i mają ciekawe moce. Ale faktycznie może być tak, że będą leżały w pudełku jeśli nikt nie zechce takiego stwora przyłączyć do swojej armii. U nas tak bywało, że nikt się nie połakomił na piękne kickstarterowe figsy. Grałem w wersji full wypas z kicka i "biedną" samodzielną podstawkę i o dziwo w każdym zestawie była niezła zabawa

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[Marx]

jedno figurowe dodatki do imperial assault takie jak at st czy Banta rider kosztują ponad 80 zł... tam jest co prawda aż z 8 kart... ... takie hobby kuźwa raz dwa trzy...

jak ktoś chce sprzedać bonusa to chętnie kupię dla plastiku ...

Niby tak, ale w samym pudle są cztery figurki o tym samym wymiarze...plusz reszta komponentów. Więc według takiego przeliczenia sama podstawka powinna kosztować z 500zł. Ale czy ja narzekam... ktoś chce, to kupuje. Ja wciąż się zastanawiam

[pioma10]

Tylko należy wziąć pod uwagę że w 1 turze ma się 6 punktów szału. Więc wystawienie giganta zabiera połowę punktów.

Skoro jest traktowany jak przywódca, a przywódca 'wchodzi' na planszę za darmo, to dlaczego na niego trzeba wydać 3 punkty szału?

[Eltonos]

Tylko należy wziąć pod uwagę że w 1 turze ma się 6 punktów szału. Więc wystawienie giganta zabiera połowę punktów.

Skoro jest traktowany jak przywódca, a przywódca 'wchodzi' na planszę za darmo, to dlaczego na niego trzeba wydać 3 punkty szału?

Za pierwszym razem, aby ulepszyć potwora, czyli rzucić kartę należy zapłacić jej koszt (3 za Mountain Gianta). I od tej pory jego koszt 'najechania' jest darmowy, ponieważ liczy się jako lider. Warto też wspomnieć, że dotyczą go również ulepszenia liderów.

[Portal Games]

Otóż to. Do tego karta bonusowego potwora jest w języku angielskim. Na stronie Portalu będzie tłumaczenie.

Może powinni podpytać ekipę CUBE, jak się wydaje kartę promo lokalnie (Kodiak Colby case)

A Kodak jest dokładnie tej samej jakości, co karty z podstawki? Sam Kodaka nie mam, ale pamiętam, że była mowa o "druku cyfrowym".

Rozważaliśmy wydruk kart w wersji polskiej, ale odrzuciliśmy ten pomysł ze względu na brak gwarancji uzyskania identycznych rewersów. Nie musimy dodawać, że w przypadku tajnego draftu są one niedopuszczalne.

[ramar]

Jest to pewien argument, ale wiecie chyba, że na rynku istnieją koszulki do kart, i co ciekawe, istnieją wersje z nieprzezroczystymi pleckami?
A poza tym, to szczerze winszuję, że zdecydowaliście się wydać BloodRage w wersji polskiej.
Pozdrawiam

[lerhit]

W punkt- rzeczywiście to mógłby być problem, z którego jedynym wyjściem byłyby koszulki z nieprzezroczystymi pleckami. Szwejkowi planszowicze już nie raz to doświadczali i... Zaradzali.

[trabiniu]

A co sądzicie o przydatności dodatkowych figurek w sensie taktycznym? Lepszy troll czy gigant? Nie grałem w tą grę nigdy więc pytam tych co grali i mogą coś o nich powiedzieć

Gigant jest łatwiejszy do wykorzystania i znacznie groźniejszy jeśli chodzi o combo z innymi kartami.
Mystic Troll - daje możliwość wprowadzania za darmo figurek do regionu, w którym się znajduje. W praktyce jednak inni gracze nie pozwolą Ci zbyt długo z tej opcji korzystać i łobuza odstrzelą nim się w regionie umocnisz

[kwiatosz]

Jest to pewien argument, ale wiecie chyba, że na rynku istnieją koszulki do kart, i co ciekawe, istnieją wersje z nieprzezroczystymi pleckami?

No ale jeżeli chcesz i tak koszulkować karty to równie dobrze możesz do koszulki włożyć tłumaczenie. W Martwej to żadna różnica że się karty różnią, ale tutaj to by było irytujące dla niekoszulkujących.

[ramar]

Jest to pewien argument, ale wiecie chyba, że na rynku istnieją koszulki do kart, i co ciekawe, istnieją wersje z nieprzezroczystymi pleckami?

No ale jeżeli chcesz i tak koszulkować karty to równie dobrze możesz do koszulki włożyć tłumaczenie. W Martwej to żadna różnica że się karty różnią, ale tutaj to by było irytujące dla niekoszulkujących.

Nie jest istotne co ja chcę zrobić, lecz istotne jest to, jaki argument podaje Portalu.

[Portal Games]

Jest to pewien argument, ale wiecie chyba, że na rynku istnieją koszulki do kart, i co ciekawe, istnieją wersje z nieprzezroczystymi pleckami?

No ale jeżeli chcesz i tak koszulkować karty to równie dobrze możesz do koszulki włożyć tłumaczenie. W Martwej to żadna różnica że się karty różnią, ale tutaj to by było irytujące dla niekoszulkujących.

Nie jest istotne co ja chcę zrobić, lecz istotne jest to, jaki argument podaje Portalu.

Właśnie dla ludzi koszulkujących karty opublikujemy pdf z kartami do wydruku na stronie.

[kwiatosz]

No właśnie - bardzo dobry argument jeżeli nie mogą zapewnić nierozróżnialności kart.

[ramar]

Właśnie dla ludzi koszulkujących karty opublikujemy pdf z kartami do wydruku na stronie.

Spodziewałem się raczej, że powód wg którego nie będzie wydruku polskich kart do tych miniatur, to brak zgody od CMON lub brak miejsca na arkuszu drukarskim...
A tak na marginesie, to trzymam za słowo, ponieważ niektórzy nadal czekają na obiecane blisko rok temu polskie arkusze do tworzenia kart do ONI lub "patcha" do Strongholda.

[Portal Games]

Właśnie dla ludzi koszulkujących karty opublikujemy pdf z kartami do wydruku na stronie.

Spodziewałem się raczej, że powód wg którego nie będzie wydruku polskich kart do tych miniatur, to brak zgody od CMON lub brak miejsca na arkuszu drukarskim...
A tak na marginesie, to trzymam za słowo, ponieważ niektórzy nadal czekają na obiecane blisko rok temu polskie arkusze do tworzenia kart do ONI lub "patcha" do Strongholda.

Upgrade pack będzie najpóźniej w czerwcu tego roku. Co do arkuszy, graficy w tym momencie są zawaleni robotą wydamy w tym roku ponad 30gier w tym 4 pochodzą bezpośrednio z naszego wydawnictwa


Jeżeli chodzi o kartę pdf potwora. Decyzja wynika z tego, że nie jesteśmy w stanie zapewnić wam tego samego odcienia karty, co spowodowało by duży dyskomfort podczas gry. Dlatego zdecydowaliśmy się na taki zabieg. Udało nam się uzyskać na polski rynek figurki pochodzące z kampanii kickstarterowej, które są wyłącznością dla kampanii kickstarterowej. Mamy nadzieję, że takie rozwiązanie sprawdzi się najlepiej

[R-bit]

Grę mam zamówioną. Pracownik Portalu wczoraj dzwonił żeby potwierdzić jaką figurkę wybrałem w bonusie. Wszystko ładnie pięknie. Nie czekam na, może i tańszą ofertę w sklepach, ale to Portal nad tym pracował żeby wersja PL do nas trafiła i wg. mnie kupno gry prosto od Nich jest podziękowaniem za pracę. Poza tym osobiście tak długo czekałem na wersje PL że parę dyszek w tą czy w tą w porównaniu do ceny to wg mnie nie dużo. Nie rozumiem płaczu dotyczącego bonusu a w szczególności karty. Ładnie się wytłumaczyli powodu dołączenia wersji ang. Pewno że wolałbym wszystko po polsku, ale chyba jednak rewers jest ważniejszy w drawcie. Poza tym zaradny samemu da radę zrobić wersją PL jednej karty.

[wirusman]

Hmm krypto reklama?

[R-bit]

Heh. Może tak to wyglądać, ale nie. Uczono mnie tylko, że za przysługę się dziękuje i tyle;p

[rattkin]

Poza tym zaradny samemu da radę zrobić wersją PL jednej karty.

Niestety, to żaden argument. Bo zaradny, to i większość gry jest w stanie sobie przerobić na PL. Wydawnictwom lokalnym płacimy za to, by to one były zaradne za nas. Wydanie gry w stylu "tłumaczenie gry na polski", to nie jest jakiś uber przywilej i ciemna magia - wiele osób tłumaczyć potrafi i potrafi to dobrze. Przykładem użytkownicy tego forum i ich autorskie tłumaczenia dostępne w sieci.

[R-bit]

Pewnie masz rację, ale uważam że jedna karta nie powinna kłaść się cieniem na całokształt przedsięwzięcia. Mogli nie dodawać żadnej figurki, nikt by o tym nie wiedział i mieliby spokój, ale poszli krok dalej i mi się to podoba.

[rattkin]

Jedną nogą poszli do przodu, a drugą do tyłu. To całkiem naturalne, że ktoś na forum wtedy wytyka brak spójności. No i przewrócić się wtedy łatwiej.

[wirusman]

Jedną nogą poszli do przodu, a drugą do tyłu. To całkiem naturalne, że ktoś na forum wtedy wytyka brak spójności. No i przewrócić się wtedy łatwiej.

O właśnie, to chciałem napisać. Że wszystkich wydawnict najbardziej szanuje portal. Ale zawsze potrafią szczelic sobie w kolano. Mają chyba za dużo pomysłów. I dzisiaj jeden jest fajny, a w przyszłym tygodniu drugi.

[krecilapka]

To że nie da się wydrukować jednej karty skoro jej nie mogło być na arkuszu z resztą jest zrozumiałe. Wiadomo inne warunki więc nie da rady by była nie do odróżnienia. To nie karta colbyego która mogła być inna.
Dotąd wszystko cacy. Jestem wdzięczny za wersję pl i zagłosuję na nia w najlepszy sposób portfelem. Mialem wersje ang. I pozbylem sie jej właśnie po to by wesprzeć lokalizowanie.
No ale gdzieś tam się włącza także mój wewnętrzny skąpiec. Portal na mnie zarobi niewątpliwie na tym tytule tak czy siak. Trzymam kciuki by blood rage przyniósł im krociowe zyski i by moje hobby mogło się rozwijać.
Ale apelowanie by radować się możliwością zabawy w samorobki jest slabe. Tak to mogłem sobie sam zrobić wersję polską dawno temu i zdążyć się juz znudzić tą planszowka po roku grania .
Niczego nie ujmując akcji z bonusowymi figsami (bo jest świetna), pozwolcie mi jednak samemu zdecydować komu i ile dac zarobić. Bez podpowoadania .

W temacie: każda figurka w br trzyma poziom. Te duże są wręcz obłędne i mogą być ozdobą . Czy warte kasy jaką trzeba za nie zapłacić? Kolekcjonerowi który przegapil kicka na pewno. Sciubiacym grosik do grosika juz niekoniecznie.