Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Azazelek pisze:Dzięki za recenzję. Zaczynam mieć na celwniku ten tytuł, tym bardzej że wydanie go planuje GFP.
Szkoda tylko że tak mocno na recenzje cień rzuca arena ...
Niestety znając Arenę nie sposób się do niej nie odnosić, tym bardziej, że jest po prostu grą lepszą.
Niemniej jednak staraliśmy się też w miarę opisowo podchodzić do sprawy, żeby nawet osoba nieznająca Areny mogła wyciągnąć swoje wnioski i ocenić, czy gra jej podejdzie - mam nadzieję, że się udało.
Udało, udało
Z tego co słucham/czytam to akademię można potraktować jako wprowadzenie do areny (choć jest tytułem młodszym).
Swoją drogą ciekawe jak GFP zaplanuje swoje kampanie (arena do akademi, akademia do areny czy też jednocześnie ... )
Tak czy siak jeszcze raz dzięki, bo ubogo w pl recenzje akademii.
Z pozdrowieniami !
Niegdyś Azazelek, narodzony na nowo jako Kal-El83 ;)
Czekałem na tą recenzję odkąd na twoim kanale ukazał się unboxing myśląc, że rozwieje moje wątpliwości którą wersję Mage Wars wybrać (skłaniałem się ku Academy) ale po twoim tekście mam teraz jeszcze większy orzech do zgryzienia Zobaczymy czy GFP wyda kampanie z dwoma planowanymi dodatkami (warlock i priest) na ten rok co by zdecydowanie podniosło atrakcyjność samej Academy. Dzięki Yawi za recenzje, a ja dalej czekam na więcej artykułów rodzimych blogerów/recenzentów
Czekałem na tą recenzję odkąd na twoim kanale ukazał się unboxing myśląc, że rozwieje moje wątpliwości którą wersję Mage Wars wybrać (skłaniałem się ku Academy) ale po twoim tekście mam teraz jeszcze większy orzech do zgryzienia Zobaczymy czy GFP wyda kampanie z dwoma planowanymi dodatkami (warlock i priest) na ten rok co by zdecydowanie podniosło atrakcyjność samej Academy. Dzięki Yawi za recenzje, a ja dalej czekam na więcej artykułów rodzimych blogerów/recenzentów
Jeśli masz miejsce na stole, czas na granie (tak do trzech godzin), stałego przeciwnika i lubisz czuć epickość, to polecam jednak Arenę. Chociaż Academy można też postawić na półce, bo o wiele łatwiej będzie pojąć dzięki niej większego braciszka . Przed planowaną akcją pewnie pojawi się sporo recenzji, więc będzie w czym wybierać.
W związku z ogromną ilością pracy jaka nas czeka do końca roku oraz tym, że zależy nam zarówno na najwyższej jakości produktów jak i obsługi klienta zwracamy się do fanów Mage Wars o pomoc!
Szukamy osoby, która pomoże nam przygotować zarówno Arenę jak i Academy tak, żeby wszyscy fajni byli zadowoleni. W związku z tym podstawowym wymaganiem jest doskonała znajomość całej serii Mage Wars, oraz ponadprzeciętna dbałość o szczegóły.
Ja wlasnie z uwagi na czas gry i stałego gracza odpuszczam Arenę. Mialem ang wersje tak jak i moj kolega i z kim bym nie gral to kazdy psioczył ze za długie i w zasadzie Summoner Wars lepsze.
Ja kupie Alademie wlasnie z uwagi na krótszy czas rozgrywki
janekbossko pisze:Ja wlasnie z uwagi na czas gry i stałego gracza odpuszczam Arenę. Mialem ang wersje tak jak i moj kolega i z kim bym nie gral to kazdy psioczył ze za długie i w zasadzie Summoner Wars lepsze.
Ja kupie Alademie wlasnie z uwagi na krótszy czas rozgrywki
A grałeś w szczecińskiej lidze MW? Gramy na oficjalnych zasadach turniejowych czyli z 75-minutowym limitem czasowym. Mniej więcej połowa gier kończy się przez nokaut.
Jeszcze muszę spotkać kogoś, kto powiedziałby mi, że woli SW od MW.
josiu pisze:I kolejna gra od GFP która bardzo mnie zaintrygowała. Już mam zagwozdkę czy wybrać Arenę czy Academie...Swoją drogą GFP zdominowało mój regał...
Rumcajs pisze:Mam pytanie do osób znających Mage Wars Academy. Czy kości w jakimś dużym stopniu determinują rozgrywkę?
Rzucasz nimi na atak, żeby zobaczyć ile ran zadasz przeciwnikowi (magowi, lub kreaturze). Do tego kość, która pokazuje, czy trafi Cię jakiś dodatkowy stan, typu osłabienie, czy oszołomienie. Dlatego czasem potrafią dopiec, albo wynieść pod niebo...jak to kości.
Błysk pisze:Właśnie, jakby porównać Mage Wars do Summonersów to jakby to wyglądało?
Dwie całkiem różne gry. Mage Wars jest wręcz bitewniakiem tyle, że z kartami zamiast figurek, rozstawianiem się w ciągu rozgrywki zamiast przed i większym poziomem abstrakcji dystansów. Mage Wars ma prawie nieograniczone opcje budowania księgi, więc jeśli będziesz chciał zrobić sobie kapłankę opartą na klątwach to będziesz mógł. Możesz też zbudować sobie czterech magów według przykładowych ksiąg z instrukcji i grać tak jak w Summoner Wars. Będziesz tylko musiał sobie dokupić księgi dla dwóch magów z podstawki i każdego alternatywnego.
Polecam tę recenzję: Water and Alcohol, a comparison of Mage Wars and Summoner Wars.