This War of Mine: Gra planszowa / The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
misioooo
Posty: 5114
Rejestracja: 19 sty 2012, 08:42
Been thanked: 3 times

Re: This War of Mine The Boardgame

Post autor: misioooo »

janekbossko pisze:A ja caly czas czekam na to aby głos zabrali autorzy ww gry. Udzielali sie wczesniej to i moze teraz sie odezwa.
Z drugiej strony jesli np teraz albo za 10 dni przyznają sie ze wydadzą gre na wspieram.to zaraz zaczną ludzie anulować swoje dotacje. Moze nie bedzie tego duzo ale zawsze jakas to strata bedzie.
W kazdym razie ja czekam na oficjalne zabranie głosu przez autorów!
Jaka strata? Wycofają się z anglojęzycznej wersji i wesprą polską :) Dodatkowo więcej ludzi wesprze polską. Ja widzę tutaj tylko "+" w ilości wspierających.
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
Awatar użytkownika
Marx
Posty: 2420
Rejestracja: 24 sty 2016, 10:50
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 52 times
Been thanked: 17 times

Re: This War of Mine The Boardgame

Post autor: Marx »

Z tego co widzę, to znajomość języka angielskiego musi być na wysokim poziomie jeśli ktoś chce w pełni się cieszyć z gry, mam tu głównie na myśli zawartość "book of scripts", która podobno jest pisana językiem literackim. To nie małe wyzwanie.
Ostatnio zmieniony 13 maja 2016, 10:49 przez Marx, łącznie zmieniany 1 raz.
Waiting is the hardest part.

Z nimi przychodzi mi się pożegnać
Awatar użytkownika
DarkSide
Posty: 3039
Rejestracja: 07 sty 2013, 15:12
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 578 times
Been thanked: 239 times

Re: This War of Mine The Boardgame

Post autor: DarkSide »

misioooo pisze: Jaka strata? Wycofają się z anglojęzycznej wersji i wesprą polską :) Dodatkowo więcej ludzi wesprze polską. Ja widzę tutaj tylko "+" w ilości wspierających.
Paradoksalnie wystarczyłoby, aby uruchomili samą zbiórkę na wspieram.to. Całą robotę promocyjną i tak odwaliliby za nich polscy internauci. Mieliby darmowy marketing i ten sam hajs (a nawet może większy) tylko że w złociszach.
Jedynie raz na jakiś czas ktoś z wydawnictwa uaktualniałby osiągnięte cele i wrzucał wpis jacy to jesteśmy wspaniali bo już x% zebrali :wink:
W idealnym świecie planszówkowym wszystkie eurasy ociekają klimatem, a wszystkie ameri mają przejrzyste zasady i nie potrzebują FAQ

Sprzedam gry
Moje zniżki Planszostrefa -11%, ALEplanszówki -3%
Azriel
Posty: 362
Rejestracja: 20 cze 2014, 12:43
Lokalizacja: Kraków

Re: This War of Mine The Boardgame

Post autor: Azriel »

U mnie największy niesmak spowodowało to, że przed kampanią była cały czas mowa o polskiej wersji i wielkich staraniach, aby taka się ukazała, natomiast teraz wychodzi na to, że zostaliśmy, nieładnie mówiąc, olani (osobiście nie orientuję się w polskich nakładach itp., ale z Waszych wypowiedzi wynika, że ciężko uzbierać 500 a co dopiero 1000 kopii).
Awatar użytkownika
Nataniel
Administrator
Posty: 5293
Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
Lokalizacja: Gdańsk Osowa
Been thanked: 6 times
Kontakt:

Re: This War of Mine The Boardgame

Post autor: Nataniel »

vojtas pisze:Dlaczego polski wydawca nie uwzględnia w swojej polityce cenowej średnich polskich zarobków?
Cała dyskusja powyżej jest niesamowicie kuriozalna, ale to zdanie jest wisienką na torcie :-)

Ja myślę, że wydawca wziął pod uwagę pieniądze z 500+, stąd taka cena!
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
MisioKret
Posty: 180
Rejestracja: 26 cze 2013, 10:44
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 15 times
Been thanked: 16 times

Re: This War of Mine The Boardgame

Post autor: MisioKret »

Nataniel, ale co jest kuriozalnego w powyższej dyskusji poza wybranym fragmentem? Tania zagrywka, tak wrzucać wszystko do jednego worka.
Banan2
Posty: 2617
Rejestracja: 12 maja 2009, 09:28
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 118 times
Been thanked: 67 times

Re: This War of Mine The Boardgame

Post autor: Banan2 »

Nataniel pisze:
vojtas pisze:Dlaczego polski wydawca nie uwzględnia w swojej polityce cenowej średnich polskich zarobków?
Cała dyskusja powyżej jest niesamowicie kuriozalna, ale to zdanie jest wisienką na torcie :-)

Ja myślę, że wydawca wziął pod uwagę pieniądze z 500+, stąd taka cena!
Dziwna wrzutka :? i chyba zupełnie nie potrzebna. Uważasz, że wszystko jest OK?

Cube wydał Martwą Zimę za 149 PLN (w swojej przedsprzedaży, czyli takim trochę KS-ie). Tutaj mamy cenę rzędu 300 PLN. No jasne jest kilka figurek i chyba trochę więcej "towaru", ale na pewno nie dwa razy tyle. Cena jest KS-owa, czyli zachodnia (czytaj: mało przyjazna dla statystycznego polskiego gracza) i na pewno nie na 500 czy tym bardziej 1000 egzemplarzy. Tańsze Mare Nostrum za 60$ (podstawka+dodatek !) nie osiągnęło 500 sztuk (jeśli się mylę to niech ktoś mnie poprawi).
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 13 maja 2016, 11:20 przez Banan2, łącznie zmieniany 1 raz.
Moja kolekcja
10% rabatu w planszomanii, 7% w 3Trollach, 5% w Battle Models
Awatar użytkownika
pinata
Posty: 613
Rejestracja: 11 mar 2014, 23:39
Been thanked: 11 times

Re: This War of Mine The Boardgame

Post autor: pinata »

Pan_K pisze:Znajomość angielskiego na szczęście nie jest żadnym obowiązkiem [...] Trzeba też uważać z wyrażaniem tego rodzaju opinii na wypadek gdyby miało się okazać, że to one są świadectwem myślenia naznaczonego kompleksem lub postkolonializmem ;)
Zgrabnie ujęte - bezosobowa i żartobliwa forma nie powinna pogrzać atmosfery forum, mimo że adresaci zapewne zauważyli przytyk ;)

Ludzie mają prawo do wyrażania oczekiwań, rozczarowania i do zgłaszania sprzeciwu. A odpowiedzi w rodzaju "trzeba się było uczyć języków" noszą znamiona bezwolnego podporządkowywania się zastanym realiom. Zwłaszcza, że oczekiwanie wydania polskiej edycji gry, która powstaje w Polsce i jest tworzona przez Polaków w języku polskim, nie jest szczególnie wygórowane.

Rozumiejąc i akceptując fakt, że wydawca ma prawo zrobić co się mu podoba (ze względów ekonomicznych lub jakichkolwiek innych), nie zamierzam dobrowolnie odbierać sobie i innym prawa do wyrażania niezadowolenia.
Skywarden
Posty: 204
Rejestracja: 10 wrz 2013, 11:15
Been thanked: 7 times

Re: This War of Mine The Boardgame

Post autor: Skywarden »

Hmmm....

Temat jest dla mnie dość przykry. Jako osoba dość już zaawansowana wiekowo... znam dość dobrze angielski - na tyle aby czytać w nim książki typu Hyperion czy PLiO.
Ten wstęp piszę dlatego - że czym innym jest możliwość czytania/rozumienia rozmawiania w pewnym języku... a czym innym jest jego biegłe tłumaczenie w biegu - i to nie zwyczajnych tematów, kwestii tylko kawałków prozy z dużym ładunkiem emocjonalnym (mam nadzieję). Dla przykładu - mam za sobą kampanię w Pathfindera (Całą - ponad 30 scenariuszy). Dla klimatu staraliśmy się tłumaczyć na bieżąco karty - opisy lokacji scenariuszy itp. Nigdy to dobrze nie wyszło - to znaczy wyszło, ale nie miałem wrażenia, że jesteśmy w stanie w locie oddać klimat tekstu na karcie, co byłoby oczywiste przy polskiej wersji. Dla równowagi ten, kto zagrał w HwA czy EH w naszym rodzimym języku łatwo zauważy, jak wiele radości z gry tkwiło w polskich tekstach.

Ja sobie poradzę z wersją angielską, moja narzeczona też - ale rozgrywka z osobami nie znającymi angielskiego jest w tym przypadku niemożliwa (mam im zabierać z rąk karty i dziennik i w locie im tłumaczyć ?) to zabija jakikolwiek sens takiej gry. A nie ukrywam, że w grupie ludzi z którymi gram jest sporo osób, które angielskiego nie znają wcale. Nie ukrywam, iż liczyłem, że będzie to gra, w którą będę mógł grać również ze "starszymi" ludźmi.

Ale po co pisać jak można pokazać - początek starcia królów:

The comet's tail spread across the dawn, a red slash that bled above the crags of Dragonstone like a wound in the pink and purple sky.
The maester stood on the windswept balcony outside his chambers. It was here the ravens came, after long flight. Their droppings speckled the gargoyles that rose twelve feet tall on either side of him, a hellhound and a wyvern, two of the thousand that brooded over the walls of the ancient fortress. When first he came to Dragonstone, the army of stone grotesques had made him uneasy, but as the years passed he had grown used to them. Now he thought of them as old friends. The three of them watched the sky together with foreboding.


Ogon komety przecinał blask jutrzenki niczym czerwona szrama krwawiąca ponad turniami Smoczej Skały, rana zadana różowo-purpurowemu niebu.
Maester stał na wystawionym na podmuchy wiatru balkonie, z dala od swych komnat. Tu właśnie przybywały po długim locie kruki. Ptaki splamiły swymi odchodami wznoszące się po obu jego stronach kamienne chimery wysokości dwunastu stóp, przedstawiające piekielnego ogara i wiwernę. Dwie z otaczającego starożytną fortecę tysiąca. Gdy przybył na Smoczą Skałę, niepokoił go widok groteskowych, kamiennych posągów, z biegiem lat przyzwyczaił się jednak do nich. Uważał je teraz za starych przyjaciół. Obserwowali we trójkę niebo, pełni złych przeczuć.

Przetłumacz w locie tekst po angielsku a potem po prostu przeczytaj po polsku. A to jest przecież zwykły wstęp. Nie wyobrażam sobie, żeby to robić przez kilka godzin....
Awatar użytkownika
DarkSide
Posty: 3039
Rejestracja: 07 sty 2013, 15:12
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 578 times
Been thanked: 239 times

Re: This War of Mine The Boardgame

Post autor: DarkSide »

Nataniel pisze:
vojtas pisze:Dlaczego polski wydawca nie uwzględnia w swojej polityce cenowej średnich polskich zarobków?
Cała dyskusja powyżej jest niesamowicie kuriozalna, ale to zdanie jest wisienką na torcie :-)

Ja myślę, że wydawca wziął pod uwagę pieniądze z 500+, stąd taka cena!
Natanielu, równie dobrze można by napisać że Twa wypowiedz jest kuriozalna. Nikt się nie łudzi, że cena za grę będzie oscylowała wokół 100zł i nikt czegoś takiego nie oczekiwał. Czy ktokolwiek tu twierdzi, że wydawca ma dokładać do interesu?
Może masz jakieś wieści od drugiej strony, to się nimi z nami podziel. Czy nie uważasz, że milczenie kogokolwiek kompetentnego w tej sprawie nie jest kuriozalne?
Czy uważasz że brak akcji na wspieram.to nie jest jednak kuriozalny, bo jak na razie jedyny argument ze strony wydawcy to "nie bo nie"?
W idealnym świecie planszówkowym wszystkie eurasy ociekają klimatem, a wszystkie ameri mają przejrzyste zasady i nie potrzebują FAQ

Sprzedam gry
Moje zniżki Planszostrefa -11%, ALEplanszówki -3%
Pynio
Posty: 860
Rejestracja: 14 sty 2013, 14:16
Has thanked: 122 times
Been thanked: 114 times

Re: This War of Mine The Boardgame

Post autor: Pynio »

Widzę, że mój post dotyczący tej gry został odebrany z lekka błędnie.

1. Uważam, że paradoksalnie planszówka będzie znacznie bardziej rozpoznawalna wśród graczy komputerowych (niekoniecznie planszowych), ponieważ jest to ogromnie znany i doceniony tytuł na komputery. Sam przez długi czas byłem nim zachwycony. Historią, klimatem, wykonaniem i ... podejściem do community. Jestem wręcz pewien, że pudło z TWoM stojące w Empiku (oczywiście po "naszemu"), będzie przyciągać komputerowców ogromnie. Tacy mogą właśnie zacząć przygodę z planszówkami właśnie od tego nośnego tytułu.

Wiem doskonale, że 11 bit samow sobie nie projektuje planszówki, ale z pewnością ma wpływ na kluczowe dla niej kwestie i z pewnością problematyka w jakich wersjach językowych będzie jest po ich stronie, nie po stronie projektanta mechaniki.

2. Kwestia tłumaczenia:

Ja dokładnie jak Akoshi jestem "przejściowy" (rosyjski, niemiecki, angielski). Na tyle mocno jednak czuję się w tym angielskim, że z pewnością dałbym radę anglojęzycznemu stolikowi wytłumaczyć np. Robinsona (co udało mi się dokonać).
Jednak nie rozumiem podejścia i akceptacji na to, że nie będziemy wydawać polskich wersji nawet jako polski "producent". Tym bardziej, że elektroniczna wersja odniosła ogromny sukces (także zysk) i polska firma po prostu powinna wydać ten tytuł w rodzimym języku.

Odnośnikiem niech będzie podejście CDP RED, ich Wiedźminów i Wiedźmina gry planszowej. Pominę wersję komputerową, gdzie polska wersja to po prostu mistrzostwo świata (kto nie grał jest YT, można posłuchać). Wersja planszowa jest w wersji polskiej. CDP nie pozwoliłoby sobie na takie działania pod względem wizerunkowym.
Awatar użytkownika
Furan
Posty: 1552
Rejestracja: 21 mar 2008, 16:41
Lokalizacja: Warszawa, Wola
Has thanked: 9 times
Been thanked: 215 times

Re: This War of Mine The Boardgame

Post autor: Furan »

Trolliszcze pisze: W czasach swobodnego dostępu do informacji "nie nauczyli mnie w szkole" jest chyba dość kiepską wymówką. Już lepszą byłoby: "nie chce mi się uczyć".
Zdarza się też: ,,nie chce mi się rozróżniać cudzysłowu amerykańskiego ("") i polskiego (,,") ".
jakiCHś - w tym wyrazie jest CH! || lepiej nie używa'ć apostrof'ów w ogóle, niż używa'ć ich w nadmiar'ze!

(S) Pueblo, Burgundy, Trismegistus, Felix, Hit!
Awatar użytkownika
Trolliszcze
Posty: 4784
Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
Has thanked: 69 times
Been thanked: 1040 times

Re: This War of Mine The Boardgame

Post autor: Trolliszcze »

Quick, hide. Grammar police is in town! :D
Ale tak serio, to gratuluję nadgorliwości w używaniu przecinka. Nawet mnie tak jeszcze nie pozajączkowało, żeby się martwić podobnymi pierdołami, a słynę ze swojego czepialstwa. Cenna lekcja w temacie, że zawsze znajdzie się większy faszysta od ciebie.
(Dla mnie EOT, pomimo całego uroku powyższego posta.)
Awatar użytkownika
hrachubi
Posty: 398
Rejestracja: 17 sty 2013, 20:07
Lokalizacja: Pruszków
Has thanked: 56 times
Been thanked: 10 times

Re: This War of Mine The Boardgame

Post autor: hrachubi »

Banan2 pisze:Tańsze Mare Nostrum za 60$ (podstawka+dodatek !) nie osiągnęło 500 sztuk (jeśli się mylę to niech ktoś mnie poprawi).
Wg informacji z wątku MN to nawet połowy nie osiągnęła: jest tam taka informacja z 15 sierpnia 2015:
ozy pisze: Na razie jest to ponad 100 egz. PL. To dużo jak na polski rynek, a gra do tanich nie należy. Znamy wyniki wsparć przez Polaków niektórych innych akcji na KS i jest znacznie słabiej. [...]
MN jest prawdopodobnie najmocniej wspartą przez Polaków akcją fundowania gry planszowej na KS w dotychczasowej historii. ....
Ostatnio zmieniony 13 maja 2016, 11:43 przez hrachubi, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Pastorkris
Posty: 901
Rejestracja: 10 lis 2009, 07:30
Lokalizacja: Katowice
Has thanked: 1 time
Been thanked: 3 times

Re: This War of Mine The Boardgame

Post autor: Pastorkris »

Skywarden, twoja uwaga nt. tłumaczenia kart w locie jest w punkt :)
Zgadzam się z twoim zdaniem całym postem. Grając w Arkham Horror z moją lubą wszystko rozumieliśmy, jednak siedzieliśmy obok siebie i każde z nas mogło sobie samemu czytać kartę. Gra na więcej osób i tłumaczeniem w locie wiele traci. Podobnie mięliśmy z Tales of the Arabian Nights, które już mniej osób kojarzy. Reasumując: da się, jednak coś umyka.
Brazol
Posty: 296
Rejestracja: 18 lut 2016, 11:37
Has thanked: 3 times
Been thanked: 21 times

Re: This War of Mine The Boardgame

Post autor: Brazol »

Skywarden pisze: Przetłumacz w locie tekst po angielsku a potem po prostu przeczytaj po polsku. A to jest przecież zwykły wstęp. Nie wyobrażam sobie, żeby to robić przez kilka godzin....
Fajnie ze podales przyklad dobrze obrazuje to jak ja podchodze do tematu. Wiele osob pisze ze angielski to teraz podstawa i trzeba bylo sie uczyc. Dla mnie zrozumienie tekstu to jedno ale wczucie sie w klimat to drugie. Dlatego super ze podales przyklad bo bez problemu zrozumialem tresc po angielsku ale po przeczytaniu po polsku moglem dopiero wczuc sie w klimat i "poczuc" opis.

Wydaje mi sie ze niewiele osob jest na takim poziomie zeby wczuc sie w klimat czytajac po angielsku a to przeciez bardzo wazne w grze takiej jak TWOM. Nawet jak zna sie angielski bardzo dobrze to wydaje mi sie ze mozna sporo stracic na klimacie jesli nie zba sie go perfekcyjnie. To oczywiscie tylko moje zdanie i mimo ze uwazam ze czuje sie z angielskim komfortowo to w gry jak TWOM czy TIME stories wole grac po polsku.

Dodam ze nie jestem oburzony tym ze gra moze nie zostac wydana po pl (jak czesc ludzi) bo rozumiem ze jest to kwestia oplacalnosci chcialem tylko zasygnalizowac ze wersja jezykowa dla niektorych moze nie byc tylko kwesta rozumiem/nie rozumiem co jest napisane na karcie.
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 930 times

Re: This War of Mine The Boardgame

Post autor: rattkin »

Pynio pisze:Widzę, że mój post dotyczący tej gry został odebrany z lekka błędnie.

1. Uważam, że paradoksalnie planszówka będzie znacznie bardziej rozpoznawalna wśród graczy komputerowych (niekoniecznie planszowych), ponieważ jest to ogromnie znany i doceniony tytuł na komputery. Sam przez długi czas byłem nim zachwycony. Historią, klimatem, wykonaniem i ... podejściem do community. Jestem wręcz pewien, że pudło z TWoM stojące w Empiku (oczywiście po "naszemu"), będzie przyciągać komputerowców ogromnie. Tacy mogą właśnie zacząć przygodę z planszówkami właśnie od tego nośnego tytułu.
.
Wishful thinking. To z całą pewnością jest doceniony tytuł (choć wcale nie aż tak bardzo - w kategorii Games for Change w The Game Awards 2015 był nominowany, wygrał dużo lepszy Valiant Hearts), ogromnie znany - śmiem wątpić. Osobiście nie bronię nikomu satysfakcji z gry, mnie zupełnie nie ruszyła, choć chciałem żeby ruszyłą, bo temat przedobry. Niestety, dostałem przeglądarkowe klikadło. No, ale.

Zabawiłem się w detektywa. Tutaj - http://www.reuters.com/article/idUSFWN0VM08C20150212 - mamy wyniki Reutersa dotyczące wyników 11bit - widać po porównaniach z poprzednim okresem, że skok dzięki grze był duży. Załóżmy uproszczenie na potrzeby dochodzenia, że cały przychód był ze sprzedaży gry. Gra jest po 19 eur, w zaokrągleniu przyjmijmy 85 pln i zignorujmy ewentualne przeceny (bo nie wiem czy były). Zysk, wg Reuters to, znów zakrąglmy, tym razem w górę - 15 mln PLN. 15 mln pln / 85 pln daje nam około 176k sprzedanych kopii na cały świat. Wiecie w ilu egzemplarzach sprzedał się Wiedźmin 3 w samej Polsce tylko (dane z początku tego roku)? 350k. Na całym świecie? Obecnie chyba grubo ponad 6 milionów.

Oczywiście to są luźne szacunki i obarczone dużym błędem, ale mam nadzieję, że to daje realny pogląd na skalę i "ogromną znaność". Gdyby do tego jeszcze dodać, jak ta popularność gry video Wiedźmin przełożyła się na sprzedaż pudełkowej wersji Wiedźmina od FFG, to już w ogole wiedzielibyśmy wszystko :)
Ostatnio zmieniony 13 maja 2016, 12:08 przez rattkin, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 930 times

Re: This War of Mine The Boardgame

Post autor: rattkin »

Skywarden pisze: A nie ukrywam, że w grupie ludzi z którymi gram jest sporo osób, które angielskiego nie znają wcale.
Ale to specyfika grupy, a nie problem gry, na litość. Ja mogę powiedzieć, że w moich kilku grupach wszyscy świetnie rozumieją angielski i "wczuwają się w klimat" - no i czyich grup (w kontekście targetu dla tej planszówki) jest więcej? Tego nie wiemy. Przecież nikt tu nie mówi o graniu po angielsku i tłumaczeniu innym "w locie", gdy nie rozumieją. I przecież nikt nie mówi, że ta gra NIGDY nie powstanie po polsku. Tylko, że w ramach tej kampanii, jest to obarczone dodatkowymi wymaganiami. Znajomość angielskiego pozwala po prostu "być pierwszym". Tylko tyle i aż tyle.
Ostatnio zmieniony 13 maja 2016, 12:05 przez rattkin, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Trolliszcze
Posty: 4784
Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
Has thanked: 69 times
Been thanked: 1040 times

Re: This War of Mine The Boardgame

Post autor: Trolliszcze »

Rattkin, obrazisz się, jeśli od dziś będę Cię tytułować Forumowym Sherlockiem?
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 930 times

Re: This War of Mine The Boardgame

Post autor: rattkin »

Byłaby to obraza dla Sherlocka ;) A ja się chwilowo nudzę w pracy. Powyższego "dochodzenia" nie należy brać bardzo poważnie, to chyba oczywiste.
Awatar użytkownika
kamron6
Posty: 1106
Rejestracja: 23 sty 2010, 20:57
Has thanked: 50 times
Been thanked: 66 times

Re: This War of Mine The Boardgame

Post autor: kamron6 »

rattkin pisze:
Skywarden pisze: A nie ukrywam, że w grupie ludzi z którymi gram jest sporo osób, które angielskiego nie znają wcale.
Ale to specyfika grupy, a nie problem gry, na litość. Ja mogę powiedzieć, że w moich kilku grupach wszyscy świetnie rozumieją angielski i "wczuwają się w klimat" - no i czyich grup (w kontekście targetu dla tej planszówki) jest więcej? Tego nie wiemy. Przecież nikt tu nie mówi o graniu po angielsku i tłumaczeniu innym "w locie", gdy nie rozumieją. I przecież nikt nie mówi, że ta gra NIGDY nie powstanie po polsku. Tylko, że w ramach tej kampanii, jest to obarczone dodatkowymi wymaganiami. Znajomość angielskiego pozwala po prostu "być pierwszym". Tylko tyle i aż tyle.
To też takie "wishful thinking", jeśli się nie opłacało teraz to kiedy? Nawet przyjmując taki tok myślenie, to i tak ludzie wolą ponarzekać na brak polskiej wersji, to może wydadzą wcześniej, co w tym złego czy dziwnego?

Cała dyskusja stoi na dwóch filarach: 1) jest potrzebna wersja polska dla polskich graczy (wcześniej zaznaczałeś, żeby uczyli się języka, a nie marudzili) 2) przy obecnych warunkach szanse na polską wersję są minimalne - czemu się na to zdecydowano?

W pierwszym przypadku jest to dla mnie oczywistość (może nie dla mnie, ale ogółu graczy), w drugim powinni wypowiedzieć się autorzy (czy będzie ta polska wersja kiedyś, czemu w przypadku innych produkcji jest to możliwe, a w przypadku twom nie?)

I "na litość" kto tu mówi o problemie gry? To nie jest nawet problem autorów, to nie autorzy marudzą, a gracze, którzy chcą wersji polskiej: do tego muszą przekonać autorów, choćby tanimi chwytami. Ja tylko nie rozumiem czemu to wam tak przeszkadza, że chcą mieć lepsze warunki niż są dotychczas ustalone? Niech autorzy kampanii wytłumaczą, że TWOM nie jest tak popularny jak Wiedźmin, to oni są stroną w tej sprawie, nie wy, nawet jeśli niektórzy podają słabe argumenty jak wykazaliście.
Osoby z Wrocławia zapraszam do wrocławskiej grupy facebookowej zrzeszającej miłośników gier strategicznych i wojennych
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 930 times

Re: This War of Mine The Boardgame

Post autor: rattkin »

Absolutnie mi to nie przeszkadza. Jeśli uda Wam się skombinować polską wersję, super. More power to you.
gaseki
Posty: 412
Rejestracja: 25 lut 2013, 22:16
Lokalizacja: Doncaster

Re: This War of Mine The Boardgame

Post autor: gaseki »

A mnie jeszcze zaskakuje argument Mare Nostrum. Właśnie sprawdziłem zależność językową - brak. Nic dziwnego, że można się szarpnąć na 100 instrukcji. Drukowanie folderów i ulotek to trochę inna sprawa niż drukowanie książek.
Pynio
Posty: 860
Rejestracja: 14 sty 2013, 14:16
Has thanked: 122 times
Been thanked: 114 times

Re: This War of Mine The Boardgame

Post autor: Pynio »

rattkin pisze: Zysk, wg Reuters to, znów zakrąglmy, tym razem w górę - 15 mln PLN. 15 mln pln / 85 pln daje nam około 176k sprzedanych kopii na cały świat. Wiecie w ilu egzemplarzach sprzedał się Wiedźmin 3 w samej Polsce tylko (dane z początku tego roku)? 350k. Na całym świecie? Obecnie chyba grubo ponad 6 milionów.
Z całym szacunkiem Rattkin - Szerlokiem to nie zostaniesz. Super, że podliczyłeś wyłącznie sprzedane egzemplarze. Gdzie cała reszta i co nam daje wiedza na temat ilości sprzedanych egzemplarzy? Minecraft był tworzony początkowo wyłącznie przez Notch'a - cały zysk ze sprzedaży wyłącznie dla niego, idąc dalej tym tokiem rozumowania: ilu ludzi pracowało nad This War of Mine? Nie wiem. Wiem, że budżet Wiedźmina 3 opiewał na 306 mln zł, powstawała 3,5 roku i pracowało nad nią ponad 240 osób (dane udostępnione przez CDP), czyli pewnie "troszkę" więcej niż przy TWoM. 6 mln sprzedali w 6 tygodni od premiery :) O czym to świadczy? Tym bardziej mogli uznać, że polska wersja gry planszowej nie jest potrzebna.
Nadal twierdzę, że 11 bit jest studiem mikroskopijnym przy CDP, ale inwestycja w tłumacza i wydruk tych 300 / 500 egz w rodzimym języku nie przyniósłby im znacznej straty w portfelu, a odbiłaby się szerokim echem w świecie plaszowym (o tyle o ile szerokie echo planszówkowe mamy w Polsce ;) ).
gaseki
Posty: 412
Rejestracja: 25 lut 2013, 22:16
Lokalizacja: Doncaster

Re: This War of Mine The Boardgame

Post autor: gaseki »

A od kiedy 11Bit robi planszówkę? To nie oni wykładają pieniądze tylko Awaken Realms
ODPOWIEDZ