Spartakus: Krew i Zdrada / Spartacus: A Game of Blood & Treachery (A. Dill, J. Kovaleski, S. Sweigart)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- kwiatosz
- Posty: 7874
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 417 times
- Kontakt:
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
Trzeba było kupować jak puszczaliśmy ultrapozytywną recenzję w Gradaniu, podstawka była za 105 zł. My kupiliśmy wówczas dwa dodatkowe egzemplarze, tak na wszelki wypadek
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
- kaimada
- Posty: 1135
- Rejestracja: 06 sty 2007, 13:58
- Lokalizacja: Łódź
- Has thanked: 29 times
- Been thanked: 131 times
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
Dzięki chłopaki. Zastanawiałem się właśnie za ile wystawić zestaw podstawka + dodatek, ale zrobiliście rozeznanie za mnie .
Generalnie gra jest bardzo dobra i warta swojej ceny. Jedyna wada to czas rozgrywki (z tego powodu sprzedaję). No i trzeba zbierać kasę na kolejną grę od GF9 (ST:A).
Jeszcze raz dzięki
Generalnie gra jest bardzo dobra i warta swojej ceny. Jedyna wada to czas rozgrywki (z tego powodu sprzedaję). No i trzeba zbierać kasę na kolejną grę od GF9 (ST:A).
Jeszcze raz dzięki
- mat_eyo
- Posty: 5617
- Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
- Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
- Has thanked: 809 times
- Been thanked: 1263 times
- Kontakt:
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
A nie chcesz samego dodatku sprzedać? jakby co to pwkaimada pisze:Dzięki chłopaki. Zastanawiałem się właśnie za ile wystawić zestaw podstawka + dodatek, ale zrobiliście rozeznanie za mnie .
Generalnie gra jest bardzo dobra i warta swojej ceny. Jedyna wada to czas rozgrywki (z tego powodu sprzedaję). No i trzeba zbierać kasę na kolejną grę od GF9 (ST:A).
Jeszcze raz dzięki
- mat_eyo
- Posty: 5617
- Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
- Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
- Has thanked: 809 times
- Been thanked: 1263 times
- Kontakt:
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
Sorry za post pod postem, ale od ostatniego minęły dwa tygodnie. W tym czasie zdążyłem zakupić grę z dodatkiem i zagrać dwa razy, chciałbym się podzielić wrażeniami.
Pierwsza partia trzyosobowa, od 4 do 10 infa, z rodami tylko z podstawki (bez Glabbera). Dla wszystkich gra była nowa.
Partia była (z całą świadomością wagi tego słowa) niesamowita. Było trochę negocjacji, kilka świetnych walk i absolutnie zachwycająca końcówka - w fazie intrygi wszyscy dobiliśmy do 10 punktów i potrzebna była dogrywka na arenie. Najlepszym gladiatorem, który pojawił się w markecie był Barca, który finalnie został czempionem i dał swojemu dominusowi wygraną.
Druga rozgrywka to partia 4osobowa, od 4 do 12 infa z losowaniem rodów z pełnej puli. Pojawiły się 3 z podstawki, w tym Glabber (tak, wygrał ) i dla mnie Seppius z dodatku.
Gra była zupełnie inna od poprzedniej. Po pierwsze szybko pojawili się topowi gladiatorzy i to grupkami W jednej fazie marketu Spartacus i Gannicus (szybko przechrzczeni w mojej grupie na Inbalanusa i Opeusa ) w kolejnej Crixus, Oenomaus i jako ostatni Theokoles, na którego nie znaleźli się chętni...
Dużo walki, sporo sztyletów między łopatkami i znów świetna końcówka. Moja żona urządziła primusa, chcąc zapewnić sobie dwa ostatnie punkty wpływu. Podczas tworzenia drużyn do swojego Spartacusa dodała Giannicusa koleżanki, co byłoby logicznym posunięciem, gdyby nie mój Oneomaus w drużynie przeciwnej. Ramię w ramię z Crixusem mojego kumpla pokonaliśmy gladiatorów naszych żon, opóźniając zakończenie gry. Niestety tylko o chwilę, bo w następnej fazie intrygi kolega nas "zglabberował" i sięgnął po zwycięstwo.
Gra jest... no cóż, genialna Jedyny problem, to dice fest podczas walki. Miałem nadzieję, że inicjatywa oraz ekwipunek dodadzą walce taktycznej głębi, no ale cóż. Jeśli zaakceptować losowość walki to gra daje niesamowity fun. Jak dla mnie już po tych dwóch partiach Spartacus wskakuje do grona najlepszych gier.
Pierwsza partia trzyosobowa, od 4 do 10 infa, z rodami tylko z podstawki (bez Glabbera). Dla wszystkich gra była nowa.
Partia była (z całą świadomością wagi tego słowa) niesamowita. Było trochę negocjacji, kilka świetnych walk i absolutnie zachwycająca końcówka - w fazie intrygi wszyscy dobiliśmy do 10 punktów i potrzebna była dogrywka na arenie. Najlepszym gladiatorem, który pojawił się w markecie był Barca, który finalnie został czempionem i dał swojemu dominusowi wygraną.
Druga rozgrywka to partia 4osobowa, od 4 do 12 infa z losowaniem rodów z pełnej puli. Pojawiły się 3 z podstawki, w tym Glabber (tak, wygrał ) i dla mnie Seppius z dodatku.
Gra była zupełnie inna od poprzedniej. Po pierwsze szybko pojawili się topowi gladiatorzy i to grupkami W jednej fazie marketu Spartacus i Gannicus (szybko przechrzczeni w mojej grupie na Inbalanusa i Opeusa ) w kolejnej Crixus, Oenomaus i jako ostatni Theokoles, na którego nie znaleźli się chętni...
Dużo walki, sporo sztyletów między łopatkami i znów świetna końcówka. Moja żona urządziła primusa, chcąc zapewnić sobie dwa ostatnie punkty wpływu. Podczas tworzenia drużyn do swojego Spartacusa dodała Giannicusa koleżanki, co byłoby logicznym posunięciem, gdyby nie mój Oneomaus w drużynie przeciwnej. Ramię w ramię z Crixusem mojego kumpla pokonaliśmy gladiatorów naszych żon, opóźniając zakończenie gry. Niestety tylko o chwilę, bo w następnej fazie intrygi kolega nas "zglabberował" i sięgnął po zwycięstwo.
Gra jest... no cóż, genialna Jedyny problem, to dice fest podczas walki. Miałem nadzieję, że inicjatywa oraz ekwipunek dodadzą walce taktycznej głębi, no ale cóż. Jeśli zaakceptować losowość walki to gra daje niesamowity fun. Jak dla mnie już po tych dwóch partiach Spartacus wskakuje do grona najlepszych gier.
- kwiatosz
- Posty: 7874
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 417 times
- Kontakt:
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
No my byśmy przecież Cię nie okłamali w tej kwestii
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
- mat_eyo
- Posty: 5617
- Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
- Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
- Has thanked: 809 times
- Been thanked: 1263 times
- Kontakt:
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
W której dokładnie kwestii, że gra jest genialna? Problem jest taki, że Waszego odcinek Gradania o Spartacusie przesłuchałem dopiero jakiś miesiąc temu, od tego czasu zachorowałem na tę grękwiatosz pisze:No my byśmy przecież Cię nie okłamali w tej kwestii
- kwiatosz
- Posty: 7874
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 417 times
- Kontakt:
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
Jak ktoś startuje z takim tytułem (GF9) to nie dziwne, że nadzieje przy następnych grach są olbrzymie. A, jak wiemy, różnie to wyszło...
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
- Yavi
- Posty: 3186
- Rejestracja: 08 lut 2013, 11:34
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 24 times
- Been thanked: 40 times
- Kontakt:
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
Przyznam, że rozmawiając z Bartkiem zarzuciłem mu temat i zrobiłem wszystko, żeby ukazać Spartacusa jako najlepszą grę i świetną inwestycję biznesową .okon pisze:szkoda ze nie ma pl moze GFP sie skusi
Ale i tak jestem sceptyczny - kwestie licencji, nakładów itp. nie są pewnie kolorowe.
Planszówki we dwoje - blog o grach planszowych nie tylko dla dwojga!
Pytania o zasady - grupa na Facebooku
Pytania o zasady - grupa na Facebooku
- mat_eyo
- Posty: 5617
- Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
- Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
- Has thanked: 809 times
- Been thanked: 1263 times
- Kontakt:
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
Nie grałem w żadną inną grę od GF9, ale z tego co się orientuję to robię gry na licencji seriali, tak?kwiatosz pisze: Jak ktoś startuje z takim tytułem (GF9) to nie dziwne, że nadzieje przy następnych grach są olbrzymie. A, jak wiemy, różnie to wyszło...
Jeśli chodzi o pl, to tekst na kartach nie jest jakiś mocno skomplikowany, dosłownie z dwiema lub trzema miałem problem. Co więcej na bgg można znaleźć tłumaczenie wszystkich kart, więc można spolszczyć samodzielnie
Jeszcze na temat primusa. Na początku chciałem go homeruleować, żeby był dostępny od 8 wpływu zamiast 10. Jednak po tej jednej partii, z jednym primusem, dochodzę do wniosku, że jeden lub dwa primusy na partię wystarczą. Jest to fajne, jednak bardzo czasochłonne i hostowi nie daje więcej korzyści niż zwykła walka.
- kwiatosz
- Posty: 7874
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 417 times
- Kontakt:
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
Tak, cisną licencje. Ja Firefly lubię, ale im dalej w portfolio tym gorzej. Sons of Anarchy kupsztal, Homeland mi się nawet podoba, ale reszta nie chciała kończyć partii nawet.
Wlali geniusz w Spartacusa i tyle niestety - chociaż niektórzy mają nadzieję, że zrobią dobrego Dra Who.
Polonizacja to już długo dyskutowana kwestia jest - serial robi się powoli na tyle stary, że wkrótce cała klimatyczna otoczka zniknie. Samej grze to oczywiście nie przeszkadza, ale wydawcy pewnie już bardziej.
Wlali geniusz w Spartacusa i tyle niestety - chociaż niektórzy mają nadzieję, że zrobią dobrego Dra Who.
Polonizacja to już długo dyskutowana kwestia jest - serial robi się powoli na tyle stary, że wkrótce cała klimatyczna otoczka zniknie. Samej grze to oczywiście nie przeszkadza, ale wydawcy pewnie już bardziej.
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
- kaimada
- Posty: 1135
- Rejestracja: 06 sty 2007, 13:58
- Lokalizacja: Łódź
- Has thanked: 29 times
- Been thanked: 131 times
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
Jako poprzedni właściciel polecam Blue Dice Variant.mat_eyo pisze:Jedyny problem, to dice fest podczas walki. Miałem nadzieję, że inicjatywa oraz ekwipunek dodadzą walce taktycznej głębi, no ale cóż.
- mat_eyo
- Posty: 5617
- Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
- Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
- Has thanked: 809 times
- Been thanked: 1263 times
- Kontakt:
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
Serial jest fajny, a odwołania w grze bardzo przyjemne. Jednak jak na razie grałem z pięcioma osobami i tylko jedna (poza mną) znała serial. Świetnie bawili się wszyscy. W sumie nie ma się co dziwić, to cholernie dobra gra jest. Kto normalny nie lubi łapówek, zdrad i ucinania głowy na arenie?kwiatosz pisze:Polonizacja to już długo dyskutowana kwestia jest - serial robi się powoli na tyle stary, że wkrótce cała klimatyczna otoczka zniknie. Samej grze to oczywiście nie przeszkadza, ale wydawcy pewnie już bardziej.
Od pierwszej partii grałem z Blue Dice Variantkaimada pisze:Jako poprzedni właściciel polecam Blue Dice Variant.mat_eyo pisze:Jedyny problem, to dice fest podczas walki. Miałem nadzieję, że inicjatywa oraz ekwipunek dodadzą walce taktycznej głębi, no ale cóż.
- rattkin
- Posty: 6518
- Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 382 times
- Been thanked: 930 times
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
Używając blue dice variant (strings), jak zmieniacie zasady dla Dolora? Na BGG coś się nie mogli dogadać jak byłoby najlepiej, jego umiejka mocno nawiązuje do poprzedniego rozwiązania i nie jest łatwo tak bezpośrednio przenieść ją na nową.
- mat_eyo
- Posty: 5617
- Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
- Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
- Has thanked: 809 times
- Been thanked: 1263 times
- Kontakt:
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
Wydaje mi się, że najsensowniejsze jest "Przeciwnik dzieli wartość swojej najwyższej kostki przez 2(zaokrąglając w dół)".rattkin pisze:Używając blue dice variant (strings), jak zmieniacie zasady dla Dolora? Na BGG coś się nie mogli dogadać jak byłoby najlepiej, jego umiejka mocno nawiązuje do poprzedniego rozwiązania i nie jest łatwo tak bezpośrednio przenieść ją na nową.
- mat_eyo
- Posty: 5617
- Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
- Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
- Has thanked: 809 times
- Been thanked: 1263 times
- Kontakt:
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
Jednej. W normalnych zasadach przeciwnik Dolora rzucając trzy x 6 końcowy wynik ma o 4 niższy.
W BDV jeśli najwyższą kostkę dzielisz na pół to moze stracić max 3 oczka.
Jeśli dzieliłbyś wszystkie najwyższe kostki to przy rzucie 3 x 6 przeciwnik Dolora traci 9 oczek co jest już mocną przesadą.
W BDV jeśli najwyższą kostkę dzielisz na pół to moze stracić max 3 oczka.
Jeśli dzieliłbyś wszystkie najwyższe kostki to przy rzucie 3 x 6 przeciwnik Dolora traci 9 oczek co jest już mocną przesadą.
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
O co chodzi ? Jestem przed pierwszą partią.mat_eyo pisze:Od pierwszej partii grałem z Blue Dice Variant
- mat_eyo
- Posty: 5617
- Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
- Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
- Has thanked: 809 times
- Been thanked: 1263 times
- Kontakt:
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
https://boardgamegeek.com/thread/957938 ... ce-variantLubel pisze:O co chodzi ? Jestem przed pierwszą partią.mat_eyo pisze:Od pierwszej partii grałem z Blue Dice Variant
Żeby nie być bucem, który tylko wkleja linki mały komentarz.
W normalnych zasadach walka rozwiązana jest przez porównywania rzędów kości ataku i obrony ustawionych malejąco (największą kość ataku porównujesz z największą kością obrony i tak przez wszystkie pary). Jednak przy rozstrzyganiu inicjatywy należy sumować wartości wyrzuconych kostek spd i porównać obie sumy. Wiele osób, w tym ja, uważa to za mało wyważone.
Blue Dice Variant to home rule, w którym przy walce o inicjatywę porównujemy swoje rzuty niebieskimi kostkami zamiast po prostu sumować ich wyniki.
Dodatkowo polecam grać na zasadzie, że "niebroniona" niebieska kostka wygrywa inicjatywę tylko na wartości 3+. Raz, że jeszcze bardziej wyrównuje to szanse, dwa, że łatwiej się wtedy tłumaczy, bo inicjatywa działa tak jak atak i ludzie nie muszą pamiętać wyjątków.
Ostatnio zmieniony 30 maja 2016, 22:02 przez mat_eyo, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
spoko, jasne. Jak to ma poprawić "sprawiedliwość" to warto skorzystać.
- donmakaron
- Posty: 3523
- Rejestracja: 16 kwie 2009, 09:33
- Has thanked: 198 times
- Been thanked: 646 times
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
Dodam tylko od siebie, że na standardowych zasadach też się gra spoko.
- Yavi
- Posty: 3186
- Rejestracja: 08 lut 2013, 11:34
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 24 times
- Been thanked: 40 times
- Kontakt:
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
https://boardgamegeek.com/filepage/1196 ... cja-do-gryokon pisze:a instrukcja jest pl ??
Planszówki we dwoje - blog o grach planszowych nie tylko dla dwojga!
Pytania o zasady - grupa na Facebooku
Pytania o zasady - grupa na Facebooku