51. Stan: Master Set (Ignacy Trzewiczek)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- Odi
- Administrator
- Posty: 6490
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 614 times
- Been thanked: 971 times
Re: 51. stan (51st state)
Bądźmy obiektywni - trochę jednak poprawiło.
Ja osobiście nie tyle flejmuję, co po prostu dziwię się, że ekipa Portalu, przy wszystkich swoich możliwościach i talentach, nie zdecydowała się jednak zawalczyć o podbicie MasterSetem kategorii gier cięższych, skoro pierwowzór do takowej należał.
Ja osobiście nie tyle flejmuję, co po prostu dziwię się, że ekipa Portalu, przy wszystkich swoich możliwościach i talentach, nie zdecydowała się jednak zawalczyć o podbicie MasterSetem kategorii gier cięższych, skoro pierwowzór do takowej należał.
Re: 51. stan (51st state)
Ja nadal odczuwam ograniczenia podczas gry i nie mam wrażenia, że jest jakoś specjalnie łatwiej.. Akcje frakcyjne dalej można wykonać tylko raz na runde.
przygarnę geeka :D zapraszam do grupy śląscy planszomaniacy :) https://www.facebook.com/groups/596625973748489/
- Helga
- Posty: 307
- Rejestracja: 28 gru 2015, 16:01
- Lokalizacja: Warszawa/ Ząbki
- Has thanked: 6 times
- Been thanked: 6 times
Re: 51. stan (51st state)
Zagrałam 2 razy na 2 osoby, przegrałam 2 razy 2 punktami. W pierwowzór nie grałam nigdy więc nie oceniam jego poziomu trudności i całej tej dyskusji, w Osadników grałam 2 razy. Z obecnych gier, czyli O:NI czy 51.stan Master Set wybrałabym tę drugą, dlatego bardzo cieszy mnie zakup w przedsprzedaży. Instrukcja oprócz tych "śmiesznych komentarzy" napisana przejrzyście i dało się ją przyswoić w ok. 20 min, wytłumaczyć w ok. 10.
Ale moim zdaniem w grze jest sporo rozkminek. Każda osoba w tych 2 rozgrywkach cierpiała ciągle na brak szarych żetonów, co generalnie ograniczało się do wybudowania średnio 1 lokacji (bardzo na plus, jakby się dało tak ciągle budować po kilka to byłoby to gorsze rozwiązanie moim zdaniem). Cóż, generalnie ciągnie do kolejnych rozgrywek, więc jest dobrze. Podoba mi się klimat, grafiki, wykonanie i sama rozgrywka.
Ale tak jak mówiłam, nie widziałam nigdy na oczy starej wersji, więc nie zamierzam hejtować bo ta gra jest naprawdę w porządku .
Ale moim zdaniem w grze jest sporo rozkminek. Każda osoba w tych 2 rozgrywkach cierpiała ciągle na brak szarych żetonów, co generalnie ograniczało się do wybudowania średnio 1 lokacji (bardzo na plus, jakby się dało tak ciągle budować po kilka to byłoby to gorsze rozwiązanie moim zdaniem). Cóż, generalnie ciągnie do kolejnych rozgrywek, więc jest dobrze. Podoba mi się klimat, grafiki, wykonanie i sama rozgrywka.
Ale tak jak mówiłam, nie widziałam nigdy na oczy starej wersji, więc nie zamierzam hejtować bo ta gra jest naprawdę w porządku .
Re: 51. stan (51st state)
Zgadza się. Dlatego karty połączeń jednak przydają się.evenstar pisze:Ja nadal odczuwam ograniczenia podczas gry i nie mam wrażenia, że jest jakoś specjalnie łatwiej.. Akcje frakcyjne dalej można wykonać tylko raz na runde.
- Veridiana
- Administrator
- Posty: 3241
- Rejestracja: 12 wrz 2008, 17:21
- Lokalizacja: Czyżowice
- Has thanked: 16 times
- Been thanked: 72 times
- Kontakt:
Re: 51. stan (51st state)
Gra jest jak najbardziej w porządku! Jest świetna i w ogóle Jedyny problem i pretensje dotyczą tego, że było to zapowiadane jako ta sama gra z ułatwionym i ujednoliconym wyglądem. Tymczasem oprócz wyglądu zmieniono połowę reguł.Helga pisze: Ale tak jak mówiłam, nie widziałam nigdy na oczy starej wersji, więc nie zamierzam hejtować bo ta gra jest naprawdę w porządku .
Gdyby gra nazywała się inaczej, nie byłoby żadnego problemu. A tak, tytuł 51. Stan Master Set sugeruje nowym graczom, że tak gra wyglądała od początku i nie ma po co sięgać po poprzednika, bo nie oferuje on niczego innego
- zomboni
- Posty: 143
- Rejestracja: 12 maja 2013, 13:55
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 1 time
Re: 51. stan (51st state)
Ja z kolei bardzo proszę o opinię osoby, które grały w Master Set i Osadników. Rozegrałem wiele partii w drugi tytuł (100+), w protoplastę MS nie grałem nigdy. Czy wiele różni obie gry? Czy warto posiadać obie w kolekcji?
Re: 51. stan (51st state)
zomboni pisze:Ja z kolei bardzo proszę o opinię osoby, które grały w Master Set i Osadników. Rozegrałem wiele partii w drugi tytuł (100+), w protoplastę MS nie grałem nigdy. Czy wiele różni obie gry? Czy warto posiadać obie w kolekcji?
Różnice, które przychodzą mi ba szybko do głowy:
1. Temat - MS 51 to czyste post apo w świecie Neuroshimy, a temat podkreślają fenomenalne grafiki na kartach.
2. Bardziej agresywna rozgrywka, nie ma darmowych tarczek ani bezpiecznych od plądrowania lokacji frakcyjnych.
3. Podstawowe zasoby w MS51 są zasobami pośrednimi, dopiero zamienia się je w żetony kontaktu umożliwiające umowy/budowę/plądrowanie
4. Wszyscy dobierają karty ze wspólnej puli (dużej, chyba będzie prawie 200 kart). Frakcjami i tak gra się różnie, a eliminuje to problemy z balansem.
Posiadam w kolekcji obydwie gry i rozgrywka w 51 MS daje mi więcej frajdy, trochę przez temat, trochę przez te różnice. Jeżeli jednak bardzo podobają ci się Osadnicy i nie przepadasz za klimatem post apo możesz zostać przy Osadnikach.
- kdsz
- Posty: 1401
- Rejestracja: 17 gru 2010, 13:06
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 456 times
- Been thanked: 303 times
Re: 51. stan (51st state)
Jestem przekonany, że osoby bezpośrednio zainteresowane zakupem gry, musiały wiedzieć, że Master Set jest uproszczonym 51 Stanem, skoro nawet ja to wiedziałem. Inna sprawa to kwestia nazwy. Portal, obok grupy rymowanej ("Statki, łupy, kościotrupy" i "Rączki złączki"), grupy tytułów infantylnych ("Mroczna rezydencja na przeklętych pustkowiach zapomnienia" czy coś w ten deseń), rozwija też linię tytułów z pułapką. Gra "Poprzez wieki" nie będzie się czuła samotnie.
Re: 51. stan (51st state)
Dla osób rozumiejących po angielsku ciekawa recenzja / opis odnośnie wrażeń z gry na BGG
p.s. trzeba przejechać na górę strony
p.s. trzeba przejechać na górę strony
- Helga
- Posty: 307
- Rejestracja: 28 gru 2015, 16:01
- Lokalizacja: Warszawa/ Ząbki
- Has thanked: 6 times
- Been thanked: 6 times
Re: 51. stan (51st state)
Gra dla 4 osób i sugestia by mieszać podstawowe karty z 1 zestawem kart dodatkowych. W weekend będzie nas 6 osób, do tego 6 planszetek frakcji, nie powiem ale szczerze mnie korci żeby zmieszać wszystko i tak spróbować. Pewnie będzie to straszne, ale mimo wszystko i tak korci, nic na to nie poradzę
- Marx
- Posty: 2420
- Rejestracja: 24 sty 2016, 10:50
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 52 times
- Been thanked: 17 times
Re: 51. stan (51st state)
Musisz się nastawić na bardzo długą grę, no chyba, że ekipa będzie zdyscyplinowana i każdy szybko bedzie wykonywał ruchy. Ale 6 osób... już sama faza wypatrywania mnie przeraża ))
Re: 51. stan (51st state)
To ciekawe, bo na portalu GamesFanatic, -proszę mnie poprawić jeśli się mylę - którego to forum jest częścią - grą roku został Splendor, a 'zaawansowaną grą roku' właśnie Osadnicy.Odi pisze: To jest tematyka dla geeków, stąd i oczekiwania gry dla geeków.
Dla Kowalskiego i Kowalskiej, to są Osadnicy.
- Odi
- Administrator
- Posty: 6490
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 614 times
- Been thanked: 971 times
Re: 51. stan (51st state)
Mylisz się.
Nagroda Gra Roku nie jest nagrodą "portalu GamesFanatic", tylko wyróżnieniem przyznawanym przez Kapitułę, której członkowie są możliwie szeroka reprezentacją całego polskiego planszówkowego światka.
Tu masz skład kapituły. Z GF jest tam tylko Ania Polkowska, reprezentująca także swoją własną markę, czyli BGGirl.
GF był organizatorem konkursu i jego patronem medialnym, a nie decydentem.
Nagroda Gra Roku nie jest nagrodą "portalu GamesFanatic", tylko wyróżnieniem przyznawanym przez Kapitułę, której członkowie są możliwie szeroka reprezentacją całego polskiego planszówkowego światka.
Tu masz skład kapituły. Z GF jest tam tylko Ania Polkowska, reprezentująca także swoją własną markę, czyli BGGirl.
GF był organizatorem konkursu i jego patronem medialnym, a nie decydentem.
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
Re: 51. stan (51st state)
kdsz pisze:Portal[...] rozwija też linię tytułów z pułapką. Gra "Poprzez wieki" nie będzie się czuła samotnie.
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Re: 51. stan (51st state)
Dzięki za sprostowanie!Odi pisze:Mylisz się.
Nagroda Gra Roku nie jest nagrodą "portalu GamesFanatic", tylko wyróżnieniem przyznawanym przez Kapitułę, której członkowie są możliwie szeroka reprezentacją całego polskiego planszówkowego światka.
Tu masz skład kapituły. Z GF jest tam tylko Ania Polkowska, reprezentująca także swoją własną markę, czyli BGGirl.
GF był organizatorem konkursu i jego patronem medialnym, a nie decydentem.
Zatem skoro reprezentacja całego polskiego planszówkowego światka uważa Osadników za grę zaawansowaną, czemu Portal wydając 51 MS miał trzymać się anachronicznej, przestarzałej wersji gry, która owszem miała swój czar, ale dla wielu jej bardziej rozbudowane zasady, dodatkowe wyjaśnienia i liczba wyjątków zabiłyby urok rozgrywki? Dla kilku - wyjątkowo roszczeniowych - osób?
Jeszcze taka refleksja: jeżeli Trzewik popełnił jakiś błąd to tylko taki, że się za mocno z polskimi graczami sfraternizował, chociaż trudno go za to winić biorąc pod uwagę jego background erpegowca. Nie, nie jesteście dla niego kumplami, ani partnerami w designie gier, jesteście po prostu klientami, a w tej branży głosuje się portfelem, a nie flejmem. Komunikacja funkcjonuje b. dobrze, oczywiście na BGG.
- Trolliszcze
- Posty: 4784
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
- Has thanked: 69 times
- Been thanked: 1040 times
Re: 51. stan (51st state)
Ash, uczepiłeś się tematu jak rzep psiego ogona. Nieco wyżej domagałeś się postów wyłącznie na temat wrażeń z gry - może trochę więcej konsekwencji, bo mam wrażenie, że akurat Ty robisz najwięcej, żeby podgrzać tego flejma. Uważasz, że Master Set jest super - wspaniale, chyba już to zrozumieliśmy. Trzewik może sobie projektować, co mu się żywnie podoba, ale niech do Ciebie w końcu dotrze, że główny zarzut dotyczy niekonsekwencji w tym, co najpierw Portal mówi, a co potem robi.
Ostatnio zmieniony 31 maja 2016, 11:49 przez Trolliszcze, łącznie zmieniany 2 razy.
Re: 51. stan (51st state)
Nie tylko ja uważam. Przytłaczająca większość tych, którzy zagrali tak uważa. To co nazywasz 'niekonsekwencją' to jest twórczy proces designu, koncepcje mogą się zmienić, nawet wielokrotnie, to nie jakiś cyrograf w kamieniu. A kto uczepił się jakieś idei - jego problem. Jeżeli chodzi o mnie, to napisałem też sporo postów na temat samej gry, teraz dopadła mnie dygresja.Trolliszcze pisze:Ash, uczepiłeś się tematu jak rzep psiego ogona. Nieco wyżej domagałeś się postów wyłącznie na temat wrażeń z gry - może trochę więcej konsekwencji, bo mam wrażenie, że akurat Ty robisz najwięcej, żeby pogrzać tego flejma. Uważasz, że Master Set jest super - wspaniale, chyba już to zrozumieliśmy. Trzewik może sobie projektować, to mu się żywnie podoba, ale niech do Ciebie w końcu dotrze, że główny zarzut dotyczy niekonsekwencji w tym, co najpierw Portal mówi, a co potem robi.
- Trolliszcze
- Posty: 4784
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
- Has thanked: 69 times
- Been thanked: 1040 times
Re: 51. stan (51st state)
Dopada Cię z częstotliwością kilku postów na stronę. To tak a propos Twojej prośby, żeby się skupić na meritum.
- Odi
- Administrator
- Posty: 6490
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 614 times
- Been thanked: 971 times
Re: 51. stan (51st state)
Reprezentacja całego polskiego planszówkowego światka uważa Osadników za grę zaawansowaną, na potrzeby konkursu Nagroda Gra Roku, który jest konkursem organizowanym dla i pod zupełnych casuali, czy wręcz osoby w planszówkach debiutujące. Z ich punktu widzenia ONI mogą być grą zaawansowaną, co nie oznacza, że są grą zaawansowaną dla nieco bardziej doświadczonego planszówkowicza, a ta grupa także przecież rośnie bardzo szybko.
I taka uwaga: nie każda krytyka jest flejmem, trudno także roszczeniem nazwać zawód, że wydawnictwo nie dostarczyło gry w takiej formie, w jakiej ją początkowo zapowiedziało. Tych mocnych słów używasz zatem na wyrost.
Co zostawiam Ci pod rozwagę na przyszłość.
I taka uwaga: nie każda krytyka jest flejmem, trudno także roszczeniem nazwać zawód, że wydawnictwo nie dostarczyło gry w takiej formie, w jakiej ją początkowo zapowiedziało. Tych mocnych słów używasz zatem na wyrost.
Co zostawiam Ci pod rozwagę na przyszłość.
Re: 51. stan (51st state)
Ash pisze:Jeżeli chodzi o mnie, to napisałem też sporo postów na temat samej gry, teraz dopadła mnie dygresja.
To sporo poniewczasie Teraz na kolejne 10 stron będzie można sobie odpuścić wątek, bo na nowo się pewnie zacznie, a już dobrze szło z ocenami rozgrywek ;]
Re: 51. stan (51st state)
Ja zamykam już dyskusję nie związaną z sama rozgrywką, napisałem co miałem.lynwith pisze:Ash pisze:Jeżeli chodzi o mnie, to napisałem też sporo postów na temat samej gry, teraz dopadła mnie dygresja.
To sporo poniewczasie Teraz na kolejne 10 stron będzie można sobie odpuścić wątek, bo na nowo się pewnie zacznie, a już dobrze szło z ocenami rozgrywek ;]
- AkitaInu
- Posty: 4060
- Rejestracja: 12 lut 2012, 12:43
- Lokalizacja: Chorzów
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 25 times
Re: 51. stan (51st state)
Dla osłody i załagodzenia sytuacji opiszę moje wrażenia
Na początku byłem przeciwny kupowaniu ale Żona bardzo chciała więc się złamałem, szczególnie że trafiła się spoko okazja na set przedsprzedażowy
- GRAFIKA: jako że lubimy klimat postapo to będzie to lekko nieobiektywne. Ale graficznie jest super, bardzo ładne grafiki. Niektóre oczywiście są gorsze, niektóre lepsze ale generalnie jest bardzo dobrze
- KOMPONENTY - tektura idealnie wychodzi z punchboardów, jakoś portalowa. Drewienka też bardzo ładne, szkoda że rzeźbione tylko z jednej strony Nie podoba mi się strasznie żeton amunicji, wygląda jak z innej gry o generalne jest do bani
- PRZYGOTOWANIE GRY: praktycznie tak jak w osadnikach dla mnie na plus choć już mnie to denerwowało że to tak naprawde osadnicy w innej otoczce graficznej
- GAMEPLAY: Tutaj po pierwszej grze nie wiedziałem czy lubie nowy 51 stan czy nie. Po drugiej było lepiej a po trzeciej lubie go nawet bardziej (2 i 3 gra z dodatkami, wpierw nowa era a potem zima). Nie potrafie się troche przyzwyczaić do budowania/podpisywania umów/plądrowania za żetony odległości zamiast za surowce. Rozumiem plądrowanie i umowy ale ta budowa ... ech no ale niech będzie Gra przebiega sprawnie, trzeba dobrze zaplanować żeby zdobyć dobrą ilość punktów - to mi się tu bardzo podoba. Dodatkowo widać kto kiedy może skońćzyć i ile ma punktów. Dodatkowo podoba mi się bardzo fakt że trzeba się śpieszyć, jest "ciasno" i czuć fakt że możemy nie zdążyć w tej turze czegoś zrobić, przygotować bo przeciwnik dobije do tych 25 punktów.
RÓŻNICE MIĘDZY OSADNIKAMI A 51 STANEM:
1. Żetony odległości zamiast surowców - pomysł spoko, mniej klimatyczny ale wymusza troche inne granie niż w osdnikach.
2. Budowanie jest troche inne niż w osadnikach, a tak naprawde jego efekt. W osadnikach jak budujemy i produkujemy to możemy budować więcej, dzięki temu nasz silnik się rozkręca. W 51 stanie same surowce nic nam nie dają, musimy przygotować odpowiednie akcje żeby je wykorzystywać. Nic nam z tego że produkujemy 4 żetony paliwa na turę skoro to paliwo wykorzystamy raz dla żetonów umów i tyle. Trzeba mieć karty które to paliwo (karty akcji) przerobią na coś ciekawego np. punkty
3. Interakcja - ciężko uzbierać te 3,4,5 żetony plądrowania ale mamy karty dodatkowe które nam to ułatwiają. To na plus. Dzięki temu można przeciwnikowi przerwać dobry łańcuch produkcyjny.
4. Sterowanie końcem gry. Tutaj możemy sami zdecydować że w tej turze nie kończymy bo w przyszłej ugramy jeszcze więcej (i więcej niz przeciwnik). W osadnikach mamy sztywne 5 tur. Istnieje ryzyko że przeciwnik skończy ale jeżeli ma np. 15 punktów a my 20 to zdarzy się żadko że zdobędzie 10 punktów w jednej rundzie
Pewnie jest kilka mniejszych różnic ale więcej teraz do głowy mi nie przychodzi.
Generalnie - Lubie obie gry i zostawie obie gry. W 51 stan troche łatwiej zagrać dzięki wspólnej talii, znów osadnicy mają ten deck building i talie frakcyjne czyli większą różnorodność. Ciężko mi powiedzieć która gra lepsza
A na koniec - grałem 5 lat temu w stary 51 stan, chyba mi się nie podobał ale mało wtedy grałem, teraz pewnie by było inaczej. Ale porównania nie mam niestety.
Na początku byłem przeciwny kupowaniu ale Żona bardzo chciała więc się złamałem, szczególnie że trafiła się spoko okazja na set przedsprzedażowy
- GRAFIKA: jako że lubimy klimat postapo to będzie to lekko nieobiektywne. Ale graficznie jest super, bardzo ładne grafiki. Niektóre oczywiście są gorsze, niektóre lepsze ale generalnie jest bardzo dobrze
- KOMPONENTY - tektura idealnie wychodzi z punchboardów, jakoś portalowa. Drewienka też bardzo ładne, szkoda że rzeźbione tylko z jednej strony Nie podoba mi się strasznie żeton amunicji, wygląda jak z innej gry o generalne jest do bani
- PRZYGOTOWANIE GRY: praktycznie tak jak w osadnikach dla mnie na plus choć już mnie to denerwowało że to tak naprawde osadnicy w innej otoczce graficznej
- GAMEPLAY: Tutaj po pierwszej grze nie wiedziałem czy lubie nowy 51 stan czy nie. Po drugiej było lepiej a po trzeciej lubie go nawet bardziej (2 i 3 gra z dodatkami, wpierw nowa era a potem zima). Nie potrafie się troche przyzwyczaić do budowania/podpisywania umów/plądrowania za żetony odległości zamiast za surowce. Rozumiem plądrowanie i umowy ale ta budowa ... ech no ale niech będzie Gra przebiega sprawnie, trzeba dobrze zaplanować żeby zdobyć dobrą ilość punktów - to mi się tu bardzo podoba. Dodatkowo widać kto kiedy może skońćzyć i ile ma punktów. Dodatkowo podoba mi się bardzo fakt że trzeba się śpieszyć, jest "ciasno" i czuć fakt że możemy nie zdążyć w tej turze czegoś zrobić, przygotować bo przeciwnik dobije do tych 25 punktów.
RÓŻNICE MIĘDZY OSADNIKAMI A 51 STANEM:
1. Żetony odległości zamiast surowców - pomysł spoko, mniej klimatyczny ale wymusza troche inne granie niż w osdnikach.
2. Budowanie jest troche inne niż w osadnikach, a tak naprawde jego efekt. W osadnikach jak budujemy i produkujemy to możemy budować więcej, dzięki temu nasz silnik się rozkręca. W 51 stanie same surowce nic nam nie dają, musimy przygotować odpowiednie akcje żeby je wykorzystywać. Nic nam z tego że produkujemy 4 żetony paliwa na turę skoro to paliwo wykorzystamy raz dla żetonów umów i tyle. Trzeba mieć karty które to paliwo (karty akcji) przerobią na coś ciekawego np. punkty
3. Interakcja - ciężko uzbierać te 3,4,5 żetony plądrowania ale mamy karty dodatkowe które nam to ułatwiają. To na plus. Dzięki temu można przeciwnikowi przerwać dobry łańcuch produkcyjny.
4. Sterowanie końcem gry. Tutaj możemy sami zdecydować że w tej turze nie kończymy bo w przyszłej ugramy jeszcze więcej (i więcej niz przeciwnik). W osadnikach mamy sztywne 5 tur. Istnieje ryzyko że przeciwnik skończy ale jeżeli ma np. 15 punktów a my 20 to zdarzy się żadko że zdobędzie 10 punktów w jednej rundzie
Pewnie jest kilka mniejszych różnic ale więcej teraz do głowy mi nie przychodzi.
Generalnie - Lubie obie gry i zostawie obie gry. W 51 stan troche łatwiej zagrać dzięki wspólnej talii, znów osadnicy mają ten deck building i talie frakcyjne czyli większą różnorodność. Ciężko mi powiedzieć która gra lepsza
A na koniec - grałem 5 lat temu w stary 51 stan, chyba mi się nie podobał ale mało wtedy grałem, teraz pewnie by było inaczej. Ale porównania nie mam niestety.
- Marx
- Posty: 2420
- Rejestracja: 24 sty 2016, 10:50
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 52 times
- Been thanked: 17 times
Re: 51. stan (51st state)
Duża różnica to brak lokacji frakcyjnych, co oczywiście wiąże się z ujednoliconą talią, ale w wyniku tego nie mamy "nietykalnych" budynków frakcyjnych, a zarazem nie poświęcamy budowli podstawowych jako fundament pod te pierwsze. W Master Secie pojawia się żeton burzenia i surowiec budulec, które pozwalają na przebudowę lokacji, tudzież wykorzystanie splądrowanej lokacji do postawienia nowej po kosztach. Podoba mi się to rozwiązanie
Co do plądrowania. Jest dosyć drogie. Oczywiście można wyeliminować strategiczny budynek przeciwnika, ale niejednokrotnie bardziej opłacalne jest łupienie kart z ręki.
Co do plądrowania. Jest dosyć drogie. Oczywiście można wyeliminować strategiczny budynek przeciwnika, ale niejednokrotnie bardziej opłacalne jest łupienie kart z ręki.