rattkin pisze:Niekoniecznie jest to coś złego (i w ostatecznym rozrachunku niewiele znaczy dla samych wspierających), ale daje dobry pogląd na ogólne zainteresowanie danym tytułem. Realne zainteresowanie to pojedyncze osoby. Sklepy - to inwestycja z większym ryzykiem, w nadziei, że ugra się na dobrej marży z kampanii.
Dokładnie o to chodzi... sama kwota buduje fałszywy obraz zainteresowania...
Stąd też moje pytanie czy taki sposób przedstawiania wspierających jest uczciwy i czy nie jest to robienie sztucznego tłumu.
Ja osobiście czuje się podobnie jak w sklepie internetowym, w którym połowa komentarzy to fake'i, a wolumeny są zawyżone.
Nie mam nic przeciwko wejściu firm, sponsorów etc. do CF, ważne żeby było to robione w przejrzysty i uczciwy sposób! I o to walczę już długi czas! Jest różnica między jasnym i klarownym poinformowaniu o sponsorze świadczeniach i kwocie jaka wpadła na konto akcji, a błędnym pokazywaniem licznika wspierających.
Wspieram.to pisze:Mateuszu Hauschild, współautorze projektu Lamokrady - zaprzestań hipokryzji jakiej tu uprawiasz. Jeżeli nie wiesz - zapytaj, z chęcią podzielę się z Tobą statystykami - wielokrotnie już pisałem w przeciwieństwie do Twojego ulubionego serwisu crowdfundingowego, na wspieram.to wszystkie wpłaty są transparentne i są do sprawdzenia. Wpłaty sklepów stanowią średnio 20%.
Licznik podaje ilość wsparć, i nawet jak jest zawyżony przez BLIK, nie wpływa na obraz akcji ponieważ BLIKI itp stanowią mniej niż 10% kampanii i to w największych kampaniach pod względem ilości wsparć.
Rozumiem, że Twoja kampania Ci nie idzie, gra nie jest oceniana najlepiej, ale to nie powód by mścić się i prywatne żale wylewać na forach publicznych jednocześnie oczerniając wspieram.to. Opanuj się i kończ Waść, wstydu sobie oszczędź
Cześć Kamilu! Dobrze Cię widzieć! Cieszę się, że kończysz na ataku personalnym i że wspominasz moją kampanię - tak moje większe zainteresowanie rynkiem gier planszowych w CF jest związane z Lamokradami. Ale dla mnie Lamokrady to projekt hobbystyczny. Irytuje mnie tylko gdy gra na tym rynku jest nieuczciwa... Nikt grając w planszówki nie lubi konkurenta, który oszukuje!
Licznik wspierających (bo tak jest zatytułowany) jest zawyżony o ponad 10% z powodu Blików i kolejne kilkanaście % z powodu osób, które wybrały więcej niż jedną nagrodę. Nie powiesz mi, że nazywanie tej liczby wspierającymi jest OK
P.S. Napisałem o błędzie w obliczeniu liczby wspierających na waszej platformie pomysłów (tam chyba jeszcze nie mam bana od Ciebie nie?)
P.S.2. Nie skończę walczyć o uczciwy i klarowny crowdfunding, nie licz na to. Trudne pytania będą się pojawiać ilekroć coś będzie nie tak! Taka pasja
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)