Na pewno Wookie.kwiatosz pisze:A ktoś w ogóle nie informuje, że dostał grę? Czy to przypadek teoretyczny?
Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
- Marx
- Posty: 2420
- Rejestracja: 24 sty 2016, 10:50
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 52 times
- Been thanked: 17 times
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 26 sty 2014, 14:29
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Oficjalnie dementuję. Po jednym piwku nie bywamy wstawieniGizmoo pisze:To akurat nie o Tobie było. To o innym Weteranie. Też na W.Gambit pisze:O bełkocie wiem. Ostatnio ktoś mnie już do logopedy wysyłał
A na bluzgi trafiłem oglądając recenzję panów, którzy łoją piwo i są przy tym lekko wstawieni.
Co do bluzgów, to jestem ciekaw, w której recenzji na nie trafiłeś. Nie wykluczam, że taki niechlubny przypadek mógł się nam zdarzyć, ale osobiście nie przypominam sobie niczego mocniejszego niż motyla noga czy kurczę pióro (może piwek było wtedy więcej niż jedno )
- Helga
- Posty: 307
- Rejestracja: 28 gru 2015, 16:01
- Lokalizacja: Warszawa/ Ząbki
- Has thanked: 6 times
- Been thanked: 6 times
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
W sumie jedyne polskie kanały, które subskrybuję to GambitTV, GameTrollTV i Granie w Chmurach. Wszyscy panowie dają radę i przodują w tej kwestii. Recenzje są rzeczowe i treściwe. Próbowałam też innych, ale jakoś nie chwyciło. Im najbardziej ufam .
- mikeyoski
- Posty: 1524
- Rejestracja: 08 lut 2015, 00:32
- Has thanked: 278 times
- Been thanked: 172 times
- Kontakt:
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
A swoją drogą, to czy wydawcy w ogóle czytają recenzje gier, które dają do recenzji? Czasem naprawdę odnoszę wrażenie, że treść jest dla niektórych z nich kompletnie nieistotna. Znam kilku takich blogerów, których recenzji nie dam rady przeczytać, choćbym bardzo chciał. A wszystko, co recenzują pochodzi od wydawców...
Tapnięte z mojego T800
Tapnięte z mojego T800
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Mi się zaczyna podobać geekfactor ze swoim tłumaczeniem zasad. Gambita nie oglądam, nie wiem czy to kwestia światła, słabego sprzętu czy ten typ tak ma... za bardzo jak zombie wygląda (bez urazy Gambit, po prostu jakość nagrania mi nie leży zupełnie )
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
- Gizmoo
- Posty: 4127
- Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
- Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
- Has thanked: 2686 times
- Been thanked: 2599 times
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Oj zdarzyło się, zdarzyło. Ja wprawdzie jestem dość odporny, ale niesmak pozostał. Ale Wy droga MelanżownioTV i tak trzymacie poziom (*znaczy pion) wypowiedzi. Mogę podesłać Wam linka do kolesi, którzy absolutnie zdruzgotali moje poczucie estetyki. No i jak ktoś w kilku pierwszych zdaniach mówi że coś jest ch...e i mówi niewyraźnie - to już nie jestem w stanie tego zaakceptować.melanżowniaTV pisze:Co do bluzgów, to jestem ciekaw, w której recenzji na nie trafiłeś. Nie wykluczam, że taki niechlubny przypadek mógł się nam zdarzyć
Wymieniłaś właśnie mój top 3 więc nie jestem odosobniony w swej opinii!Helga pisze:W sumie jedyne polskie kanały, które subskrybuję to GambitTV, GameTrollTV i Granie w Chmurach.
Tomku! Zainwestuj w lampy! Światło w kinie to podstawa!misioooo pisze:bez urazy Gambit, po prostu jakość nagrania mi nie leży zupełnie )
- fantazyn
- Posty: 311
- Rejestracja: 05 lut 2012, 12:43
- Lokalizacja: nad - Warszawa
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 7 times
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Przyznam się, że nie oglądałem żadnej recenzji Gambita, ale już gdzieś czytałem, że gry kupuje sam (tym większa chwała i wiarygodność (!) dla niego).
Po prostu w wielu wypadkach mam wrażenie, że oglądamy/czytamy płatną (dla recenzetna) reklamę gry.
Po prostu w wielu wypadkach mam wrażenie, że oglądamy/czytamy płatną (dla recenzetna) reklamę gry.
- Munchhausen
- Posty: 729
- Rejestracja: 01 sty 2013, 22:29
- Lokalizacja: Poznań/ Wągrowiec
- Has thanked: 148 times
- Been thanked: 129 times
- Kontakt:
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
To ja jeszcze chciałbym pochwalić Board Game Girl za świetne reportaże z targów i konwentów. Trzeba doceniać, bo nikt inny się tym chyba nie zajmuje.
Lokowanie produktu: https://www.facebook.com/sekretariathogwartu
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 26 sty 2014, 14:29
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Dzięki za tę uwagę. Naszej luźno-piwnej konwencji nie zmienimy (bo w niej się po prostu najlepiej czujemy), ale wyrazy nieparlamentarne nie są jej, delikatnie rzecz ujmując, potrzebne, więc będziemy bardziej uważać i unikać tego typu wpadek.Gizmoo pisze:Oj zdarzyło się, zdarzyło. Ja wprawdzie jestem dość odporny, ale niesmak pozostał.melanżowniaTV pisze:Co do bluzgów, to jestem ciekaw, w której recenzji na nie trafiłeś. Nie wykluczam, że taki niechlubny przypadek mógł się nam zdarzyć
- Gambit
- Posty: 5246
- Rejestracja: 28 cze 2006, 12:50
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 528 times
- Been thanked: 1852 times
- Kontakt:
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Chodziło mi o to, że jeśli recenzuję grę, którą dostałem od wydawcy (tak też często bywa), to mówię o tym na samym początku. Co do recenzowania kupowanych gier, to właśnie zmierzam ku temu, aby było więcej materiałów z gier, które sam kupiłem/wymieniłem/wsparłem. Nawet jeśli to gry, o których nikt nie słyszał, albo starsze i nikt nie obejrzy takiej recenzji.fantazyn pisze:Przyznam się, że nie oglądałem żadnej recenzji Gambita, ale już gdzieś czytałem, że gry kupuje sam (tym większa chwała i wiarygodność (!) dla niego).
Po prostu w wielu wypadkach mam wrażenie, że oglądamy/czytamy płatną (dla recenzetna) reklamę gry.
Światło mam od pewnego czasu nowe. Kamerę też. Widać że nie dane mi jest cieszyć się technologicznym spokojem. Co do wyglądu...ze zmianą tego nieco ciężej, ale powoli się tym zająłem. Innymi słowy pierwsze diagnozy za mną, pierwsze leki przede mnąmisioooo pisze:Mi się zaczyna podobać geekfactor ze swoim tłumaczeniem zasad. Gambita nie oglądam, nie wiem czy to kwestia światła, słabego sprzętu czy ten typ tak ma... za bardzo jak zombie wygląda (bez urazy Gambit, po prostu jakość nagrania mi nie leży zupełnie )
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Tp jest lekarstwo na planszoholizm i planszogeekowość?!Gambit pisze:fantazyn pisze:Innymi słowy pierwsze diagnozy za mną, pierwsze leki przede mną
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
- Gambit
- Posty: 5246
- Rejestracja: 28 cze 2006, 12:50
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 528 times
- Been thanked: 1852 times
- Kontakt:
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Na to nie ma. Ta choroba jest z Tobą do końca. Ale na problemy z tarczycą na szczęście jest. Pytanie, czy zadziałamisioooo pisze:Tp jest lekarstwo na planszoholizm i planszogeekowość?!Gambit pisze:Innymi słowy pierwsze diagnozy za mną, pierwsze leki przede mną
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Gambit pisze: Co do recenzowania kupowanych gier, to właśnie zmierzam ku temu, aby było więcej materiałów z gier, które sam kupiłem/wymieniłem/wsparłem. Nawet jeśli to gry, o których nikt nie słyszał, albo starsze i nikt nie obejrzy takiej recenzji.
Jestem za. Czasami mam wrażenie, że recenzenci mają jakąś swoją własną rywalizację w zakresie materiałów na nowo wydawane tytuły. Kto pierwszy ten lepszy . W efekcie jest sporo filmów/recenzji z nowościami, a mi cały czas brakuje informacji nt. solidnych gier, które wyszły jakiś czas temu lub są trudniej dostępne, mniej znane etc. Nawet nie chodzi o jakieś totalne antyki z epoki dinozaurów ale dobre gry, którymi warto się zainteresować a były wydane 3-5-10 lat temu. Ba, pytanie czy nie można "wypożyczać" gier od graczy/ forumowiczów - tylko po to by zrobić fajny materiał a nie masz np takiej gry w kolekcji lub swoim zasięgu.
Inposty czy kurierzy to żaden koszt, reszta to kwestia pewnie zaufania i organizacji.
- kwiatosz
- Posty: 7874
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 417 times
- Kontakt:
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Z recenzowaniem starszych rzeczy jest tak, że masz miłośników Horroru w Arkham, którzy obejrzą tłumnie recenzję numer 50, ale masz też mnóstwo starszych gier, których recenzja nikogo nie zainteresuje. To już lepiej robić recenzje niszowych nowości - też nikogo nie zainteresuje, a przynajmniej pojawiają się nowe informacje. Bo tak naprawdę o jakiej starszej, solidnej grze brakuje recenzji?
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
- Curiosity
- Administrator
- Posty: 8801
- Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 2709 times
- Been thanked: 2396 times
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Mam dokładnie przeciwne zdanie. Jest cala masa (to nie przesada) recenzji staroci, które każdy zna na wylot. Recenzja Robinsona w półtora roku po premierze? Boss Monstera w rok po wydaniu? To niestety norma. Dominuje podejście typu "zrecenzuję to, co mam na półce" (a na półce same "żelazne" pozycje).trabiniu pisze:Czasami mam wrażenie, że recenzenci mają jakąś swoją własną rywalizację w zakresie materiałów na nowo wydawane tytuły. Kto pierwszy ten lepszy . W efekcie jest sporo filmów/recenzji z nowościami
Właśnie dlatego oglądam Gambita - bo w jego recenzjach jest jakiś powiew świeżości. Chociaż "warsztatowo" to o połowę za długo Z tego samego powodu przestałem oglądać Piotrka Jasika - bo nie ma tam żadnego polotu i świeżości, chociaż muszę przyznać, że ma idealnie dobrane tempo wypowiedzi (tak, jakby Gambita oglądać w przyspieszeniu x1,5). Widać, że belfer Chłopaki, może połączycie siły?
Nadal tęsknie wyglądam za kanałem, który regularnie wyrzuca recenzje dobrych ameritrashy. Tego jest tyle co kot napłakał i znów tylko Tomek czasem ratuje sytuację. O dziwo, Wookie też czasem coś fajnego wyrzuci. W ogóle złapałem się na tym, że Wookiego puszczam sobie "żeby coś leciało", bo jego humor zdecydowanie mi odpowiada.
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
- espresso
- Posty: 1559
- Rejestracja: 22 lut 2010, 12:00
- Lokalizacja: poznań
- Has thanked: 40 times
- Been thanked: 103 times
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
@kwiatosz, Curiosity
To prawda, co piszecie, ale przedstawiacie punkt widzenia geeków, którzy śledzą rynek od wielu lat i trudno ich zaskoczyć. Kiedy pisałam, to wszystkie moje recenzje były albo na własnych grach, albo na grach znajomych, albo (sporadycznie) na pokazach przedpremierowych, więc siłą rzeczy, obok nowości było dużo recenzji starszych tytułów, właśnie takich "żelaznych" pozycji. I co ciekawe, statystyki przez cały czas aktywności bloga pokazywały, że te starocie były równie chętnie czytane, co nowości (te "klasyki" do teraz mają stałą liczbę odsłon, pomimo braku aktywności na blogu). Te odwiedziny pochodzą przede wszystkim od "świeżaków", ludzi, którzy dopiero zaczynają przygodę z grami i szukają sprawdzonych klasyków do kolekcji.
Ja chętnie czytam recenzje gier, które znam, bo tylko takie pozwalają mi ocenić rzetelność danego recenzenta i zgodność z moim gustem.
To prawda, co piszecie, ale przedstawiacie punkt widzenia geeków, którzy śledzą rynek od wielu lat i trudno ich zaskoczyć. Kiedy pisałam, to wszystkie moje recenzje były albo na własnych grach, albo na grach znajomych, albo (sporadycznie) na pokazach przedpremierowych, więc siłą rzeczy, obok nowości było dużo recenzji starszych tytułów, właśnie takich "żelaznych" pozycji. I co ciekawe, statystyki przez cały czas aktywności bloga pokazywały, że te starocie były równie chętnie czytane, co nowości (te "klasyki" do teraz mają stałą liczbę odsłon, pomimo braku aktywności na blogu). Te odwiedziny pochodzą przede wszystkim od "świeżaków", ludzi, którzy dopiero zaczynają przygodę z grami i szukają sprawdzonych klasyków do kolekcji.
Ja chętnie czytam recenzje gier, które znam, bo tylko takie pozwalają mi ocenić rzetelność danego recenzenta i zgodność z moim gustem.
- rattkin
- Posty: 6518
- Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 382 times
- Been thanked: 930 times
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Ale po co żelaznym pozycjom dalsze recenzje? Skoro są żelazne, to ich renoma się utwierdziła. Czy w świecie literatury ktoś teraz recenzuje "Imię Róży", czy "Dzieci z Bullerbyn", bo akurat ma je na półce?
- espresso
- Posty: 1559
- Rejestracja: 22 lut 2010, 12:00
- Lokalizacja: poznań
- Has thanked: 40 times
- Been thanked: 103 times
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
A czy dodatkowa recenzja w czymś przeszkadza? Kto nie chce, ten jej po prostu nie przeczyta. Poza tym, dla mnie duży problem wielu recenzentów, to robienie "recenzji" po 1-5 rozgrywkach. Pewnie, można powiedzieć, że po iluś latach w hobby to wystarczy, żeby ocenić mechanikę. Jednak dla mnie ważne jest, czy gra broni się na półce przez dłuższy czas. Ułamek graczy (ale pewnie większość forum) kupuje gry na <10 rozgrywek, ale większość nie-geeków oczekuje znacznie większej regrywalności. Opinie w tej kwestii formułowane tydzień po premierze, zupełnie mnie nie przekonują. I tak, recenzje Dzieci z Bullerbyn dalej się ukazują (nie tylko przy okazji nowych wydań).
- rattkin
- Posty: 6518
- Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 382 times
- Been thanked: 930 times
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Nie przeszkadza, o ile nie jest agresywnie "reklamowana" i spamowana po grupach FB i forach - bo domyślam się, że do tego pił Curiosity. Ale to problem ogólny.
- espresso
- Posty: 1559
- Rejestracja: 22 lut 2010, 12:00
- Lokalizacja: poznań
- Has thanked: 40 times
- Been thanked: 103 times
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Z tym się w pełni zgadzam, niektórzy nie znają umiaru. Ale takie zachowanie pokazuje też, kto pisze/nagrywa dla odsłon, a kto z innych powodów.
- Pan_K
- Posty: 2506
- Rejestracja: 24 wrz 2014, 19:16
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 189 times
- Been thanked: 168 times
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Ostatnio mam znacznie mniej czasu na oglądanie recenzji (i czytanie również, ale koncentruję się w tym poście na YT). To doprowadziło do naturalnej selekcji mojego top recenzentów. Na pierwszym miejscu Gradanie: jak zobaczę, że coś nowego puścili, wiem, że to obejrzę i tego posłucham. I to w zasadzie niezależnie od tytułu (lekki/ciężki/ameri/euro/mały/duży...) Drugie miejsce Gambit. W zasadzie prawie się nie zdarza, żebym coś ominął: choć są sporadyczne przypadki. Trzecie miejsce piehoo: też cenię elegancję rozgrywek i zwięzłość recenzji, ale zdarzają się tytuły, które w sposób ewidentny mnie nie interesują. Poza tym zerkam (kolejność niezobowiązująca) na GGTV, Board Games TV, Geek Factor (tu nużą mnie recenzje filmów itp.), BoardGameGirl (KuboP: może jednak przemyśleć formułę "zasady na czas"?), Portal, Melanżownia i kilka innych. Wookie również, ale on celuje w inny target. Zdecydowanie.
„Rzekł głupi w swoim sercu: nie ma Boga.”
Ryba bez roweru, to tylko ryba...
Ryba bez roweru, to tylko ryba...
- detrytusek
- Posty: 7340
- Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 460 times
- Been thanked: 1116 times
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Zdecydowanie popieram. Oglądam bardzo sporadycznie bo i tak wiem, że się nie dowiem jak to działa. Zasady na czas sprowadzają się (przy cięższych tytułach) do wręcz połykania końcówek słów. Wiem, że jest oryginalnie ale oryginalność nie może być ważniejsza od czytelności/przejrzystości.Pan_K pisze: (KuboP: może jednak przemyśleć formułę "zasady na czas"?
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."
Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera
Wątek sprzedażowy
Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera
Wątek sprzedażowy
-
- Posty: 1862
- Rejestracja: 24 cze 2015, 08:57
- Lokalizacja: Jaworzno
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 2 times
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Moj gust to zdecydowanie Gradanie i Melanzowania. Pierwszych Panów słucham jak dobrej radiowej audycji. Wiem, że wiele osób uważa ich audycje za zbyt długie ale mi osobiście zdecydowanie to pasuje. Jakoś tak ich charaktery i głosy już tak się u mnie zadomowiły, że autentycznie wyczekuje czwartku na nowe nagranie. Bardzo doceniam, że na temat tej samej gry wypowiadają się zazwyczaj trzy/cztery osoby o rożnych gustach planszowkowych. Zdecydowanie najbardziej ze wszystkich recenzentów kieruje się głosem Gradania.
Bardzo cenie Melanżownie. Podobnie jak w gradaniu. Jedyna rzecz, która mi przeszkadza to, mała ilość dodawanych filmików.
Część z Was pisała wyżej o tym ,że niektórzy mają wady wymowy, gorzej lub lepiej wyglądają itp itd. Nie zwracam na to uwagi. Najważniejsze jest co sobą prezentują jako recenzenci i ciesze się, że mamy tak zróżnicowanych recenzentów jezeli chodzi o gust. Fajnym pomysłem jest GameTroll i dwójka dodatkowych Troli. Może niekoniecznie ich żarty i klimat filmików kiedy nagrywają w pełnym składzie jest moim klimatem, ale Carlos i Marek nagrywają według mnie dobre recenzje.
Bardzo doceniam "ewolucje Gambita" coś ten Tomek ma w sobie takiego , że się go słucha.
Może to,że wydaje się być sobą i wychodzi mu to tak cholernie naturalnie, że aż miło. Bardzo doceniam Tomka jednak mamy troche inne gusta. No i bardzo fajne TOP50!
Wookie to Wookie. To już klasyka recenzentów podoba mi się nowa odsłona.
Bardzo doceniam Tycjana, Yosza i KubP za rozmowy znad planszy. Zwlaszcza szermierki słowne pomiędzy Tycjanem a KubaP no i pomiędzy nimi biedny Yosz który pozostaje stroną neutralną w tej słownej wojence. Chociaż nie do konca rozumiem alergie Kuby na Portal...
PlanszowkiTV od Portalu? Super pomysł, totalnie nie wykorzystany. Mam wrażenie, że nadal chłopaki z Gliwic nie wiedzą jak i o czym to ma być. Potrncjał super, czasem wychodzi słabo.
GeekFactorTv oglądam, doceniam ale kurczę mam wrażenie, być może mylne i niesłuszne, że prowadzący jest najsłabszym ogniwem. Zdecydowanie wolę wypowiedzi Basi i Magota.
Żałuję bardzo, że Marek Wysocki z Planszolandi nie dodaje już filmików. Rownież bardzo go ceniłem.
Podsumowując moją przydługawą wypowiedź szalenie doceniam to co recenzenci i Youtubowi i Blogowi czynią swoją pracą. Mogę kogoś lubić zdecydowanie bardziej lub troche mniej bardziej ale to i tak kawał dobrej roboty.
Bardzo cenie Melanżownie. Podobnie jak w gradaniu. Jedyna rzecz, która mi przeszkadza to, mała ilość dodawanych filmików.
Część z Was pisała wyżej o tym ,że niektórzy mają wady wymowy, gorzej lub lepiej wyglądają itp itd. Nie zwracam na to uwagi. Najważniejsze jest co sobą prezentują jako recenzenci i ciesze się, że mamy tak zróżnicowanych recenzentów jezeli chodzi o gust. Fajnym pomysłem jest GameTroll i dwójka dodatkowych Troli. Może niekoniecznie ich żarty i klimat filmików kiedy nagrywają w pełnym składzie jest moim klimatem, ale Carlos i Marek nagrywają według mnie dobre recenzje.
Bardzo doceniam "ewolucje Gambita" coś ten Tomek ma w sobie takiego , że się go słucha.
Może to,że wydaje się być sobą i wychodzi mu to tak cholernie naturalnie, że aż miło. Bardzo doceniam Tomka jednak mamy troche inne gusta. No i bardzo fajne TOP50!
Wookie to Wookie. To już klasyka recenzentów podoba mi się nowa odsłona.
Bardzo doceniam Tycjana, Yosza i KubP za rozmowy znad planszy. Zwlaszcza szermierki słowne pomiędzy Tycjanem a KubaP no i pomiędzy nimi biedny Yosz który pozostaje stroną neutralną w tej słownej wojence. Chociaż nie do konca rozumiem alergie Kuby na Portal...
PlanszowkiTV od Portalu? Super pomysł, totalnie nie wykorzystany. Mam wrażenie, że nadal chłopaki z Gliwic nie wiedzą jak i o czym to ma być. Potrncjał super, czasem wychodzi słabo.
GeekFactorTv oglądam, doceniam ale kurczę mam wrażenie, być może mylne i niesłuszne, że prowadzący jest najsłabszym ogniwem. Zdecydowanie wolę wypowiedzi Basi i Magota.
Żałuję bardzo, że Marek Wysocki z Planszolandi nie dodaje już filmików. Rownież bardzo go ceniłem.
Podsumowując moją przydługawą wypowiedź szalenie doceniam to co recenzenci i Youtubowi i Blogowi czynią swoją pracą. Mogę kogoś lubić zdecydowanie bardziej lub troche mniej bardziej ale to i tak kawał dobrej roboty.
- Pan_K
- Posty: 2506
- Rejestracja: 24 wrz 2014, 19:16
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 189 times
- Been thanked: 168 times
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Rozmowy znad planszy - oczywiście! Tylko ja nie traktuje tego w kategoriach recenzji. To już raczej publicystyka planszówkowa.
„Rzekł głupi w swoim sercu: nie ma Boga.”
Ryba bez roweru, to tylko ryba...
Ryba bez roweru, to tylko ryba...
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Nie znalazłem ani jednej polskojęzycznej videorecenzji, o której mógłbym powiedzieć, że jest zbliżona do poziomu profesjonalnego.
To wszystko jest amatorka i to widać - bardzo. Nieskładne i niewyraźne wysławianie się, niekontrolowana gestykulacja, zła praca w kadrze, nieprzygotowany wygląd, nieprzygotowany materiał słowny - improwizacja, itd.
To wszystko jest amatorka i to widać - bardzo. Nieskładne i niewyraźne wysławianie się, niekontrolowana gestykulacja, zła praca w kadrze, nieprzygotowany wygląd, nieprzygotowany materiał słowny - improwizacja, itd.