Czyli twierdzisz, że Persephone nie wykorzystuje swojego wyglądu przy kręceniu filmu (przykład 2). Ile masz latek?Wincenty Jan pisze:Fajnie masz, że cieszą Cie takie rzeczy jak duży biust. Ile masz latek?tomb pisze:Entuzjazm i dobrą dykcję. Oczywiście.
Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
"Jak kto ma swój rozum, ten głupi nie jest [...] Głupie są te, co cudzy rozum mają."
- detrytusek
- Posty: 7340
- Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 460 times
- Been thanked: 1116 times
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Jak rozumiem w bardzo wąskim zakresie tzn mimika, machanie łapami czy coś w tym rodzaju. Dla mnie wyższy poziom to coś więcej tzn inwestycje czy to w siebie czy w sprzęt.emson pisze: No i znowu ok. Tylko zarówno sam Gambit jak i jego "fani" muszą liczyć się z tym, że oceny jego recenzji będą niższe niż oceny recenzji ludzi, którzy poświęcają temu więcej czasu i pracy. Nie ma co się obruszać.
Natomiast, moim zdaniem proszenie o konstruktywną krytykę i mówienie o tym, że chce się w czymś cały czas poprawiać i doskonalić, świadczy o tym, że chce przeskoczyć na wyższy poziom.
Nie sądzę, żeby Gambit się obruszył jak ktoś mu merytorycznie pokaże, że inny recenzent amator robi to profesjonalniej tylko taki argument tutaj nie padł.
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."
Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera
Wątek sprzedażowy
Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera
Wątek sprzedażowy
-
- Posty: 79
- Rejestracja: 14 maja 2015, 14:22
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 6 times
- Been thanked: 8 times
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Masz rację.detrytusek pisze:Jak rozumiem w bardzo wąskim zakresie tzn mimika, machanie łapami czy coś w tym rodzaju. Dla mnie wyższy poziom to coś więcej tzn inwestycje czy to w siebie czy w sprzęt.emson pisze: No i znowu ok. Tylko zarówno sam Gambit jak i jego "fani" muszą liczyć się z tym, że oceny jego recenzji będą niższe niż oceny recenzji ludzi, którzy poświęcają temu więcej czasu i pracy. Nie ma co się obruszać.
Natomiast, moim zdaniem proszenie o konstruktywną krytykę i mówienie o tym, że chce się w czymś cały czas poprawiać i doskonalić, świadczy o tym, że chce przeskoczyć na wyższy poziom.
Nie sądzę, żeby Gambit się obruszył jak ktoś mu merytorycznie pokaże, że inny recenzent amator robi to profesjonalniej tylko taki argument tutaj nie padł.
Także pozostaje przy pierwszym zdaniu. Jeżeli nie chce być "pro", to musi liczyć się z gorszymi ocenami. Ja też będę go oceniał porównując do innych (lepszych).
Mam 30 lat i cieszy mnie duży biust. Wynika coś z tego?Wincenty Jan pisze:Fajnie masz, że cieszą Cie takie rzeczy jak duży biust. Ile masz latek?tomb pisze:Entuzjazm i dobrą dykcję. Oczywiście.
Ostatnio zmieniony 20 cze 2016, 17:01 przez emson, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Ja tam lubię ładne kobiety na filmach - nawet jak treść mizerna to odrobinę mogą nadrobić Choć zwykle przy treści kiepskiej nie chce mi się oglądać i tak...
Wygląd na ekranie też ma znaczenie!
Wygląd na ekranie też ma znaczenie!
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
-
- Posty: 1862
- Rejestracja: 24 cze 2015, 08:57
- Lokalizacja: Jaworzno
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 2 times
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Mam 28 latek.tomb pisze:Czyli twierdzisz, że Persephone nie wykorzystuje swojego wyglądu przy kręceniu filmu (przykład 2). Ile masz latek?Wincenty Jan pisze:Fajnie masz, że cieszą Cie takie rzeczy jak duży biust. Ile masz latek?tomb pisze:Entuzjazm i dobrą dykcję. Oczywiście.
Nigdzie nie napisałem , że owa Pani nie wykorzystuje wyglądu przy kręceniu filmu.
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
A ja, że cieszy mnie duży biust. Przeczytaj jeszcze raz, w jakim kontekście podałem przykład jej filmu.Wincenty Jan pisze:Mam 28 latek.tomb pisze:Czyli twierdzisz, że Persephone nie wykorzystuje swojego wyglądu przy kręceniu filmu (przykład 2). Ile masz latek?Wincenty Jan pisze:
Fajnie masz, że cieszą Cie takie rzeczy jak duży biust. Ile masz latek?
Nigdzie nie napisałem , że owa Pani nie wykorzystuje wyglądu przy kręceniu filmu.
"Jak kto ma swój rozum, ten głupi nie jest [...] Głupie są te, co cudzy rozum mają."
-
- Posty: 1862
- Rejestracja: 24 cze 2015, 08:57
- Lokalizacja: Jaworzno
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 2 times
- Gizmoo
- Posty: 4127
- Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
- Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
- Has thanked: 2686 times
- Been thanked: 2599 times
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Weee! Więcej cycków! Jestem absolutnie za tym, żeby planszówki recenzowały roznegliżowane, atrakcyjne babeczki! Nawet jak nic nie będzie słychać, to będzie fajnie!tomb pisze:Generalnie chodzi o to, by zdając sobie sprawę z własnych możliwości i ograniczeń, starać się maksymalnie wykorzystać swoje mocne strony (przykład).
A tak będąc bardziej serio - pod warunkiem, jak nie będą grały w Monopoly.
- Ayaram
- Posty: 1577
- Rejestracja: 12 lip 2014, 21:24
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Has thanked: 207 times
- Been thanked: 605 times
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
A co jeśli wam powiem, że można oddzielnie obejrzeć film z osobą która dużo lepiej wykorzystuje swoje cycki i osobno film z osobą, która dużo lepiej recenzuje gry?
-
- Posty: 1862
- Rejestracja: 24 cze 2015, 08:57
- Lokalizacja: Jaworzno
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 2 times
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Zostawiajac kobiecie piersi na chwile na boku, wracając do tego o czym pisał Leszy2, tak z czystej ciekawości jacy są według Was tacy profesjonalni recenzenci? Pytam całkowicie serio, bez ironii, złości, jestem ciekaw bo znam głownie polskich recenzentów, Dice Tower i Rahdo i jeszcze Watch It Played.
Czy poziom Toma Vasela bardzo odbiega od polskich recenzentów? Mam wrażenie, że nie.
Czy poziom Toma Vasela bardzo odbiega od polskich recenzentów? Mam wrażenie, że nie.
Ostatnio zmieniony 20 cze 2016, 17:37 przez Wincenty Jan, łącznie zmieniany 1 raz.
- kwiatosz
- Posty: 7874
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 417 times
- Kontakt:
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Ja do tej pory nie wiem czy któraś ekranizacja Prince of Persia (bo chyba były dwie) naprawdę była taka dobra, czy to tylko efekt zjawiskowej pani na ekraniemisioooo pisze:Ja tam lubię ładne kobiety na filmach - nawet jak treść mizerna to odrobinę mogą nadrobić Choć zwykle przy treści kiepskiej nie chce mi się oglądać i tak...
Wygląd na ekranie też ma znaczenie!
Natomiast co do pudrowania - tutaj okazuje się, że zabierająca czas rodzina (taki żarcik drobny ) w postaci żony wyrażającej proste spostrzeżenie "Patrz jak ci się ryj świeci bez pudru" pozwala przeskoczyć o poziom ku profesjonalizmowi w dosłownie kilka minut. Sprawdzone info. Także tego - warto mieć potrafiącą skrytykować sensownie żonę
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
- Gizmoo
- Posty: 4127
- Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
- Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
- Has thanked: 2686 times
- Been thanked: 2599 times
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Tom VASEL.Wincenty Jan pisze:Czy poziom Toma Valesa bardzo odbiega od polskich recenzentów? Mam wrażenie, że nie.
I moim zdaniem bardzo odbiega. Ale to jest facet, który robi to zawodowo od wielu lat. Ja gościa uwielbiam, chociaż dopiero we trójkę są naprawdę porywający! Vasel/Healey/Garcia - razem się świetnie uzupełniają i mają poczucie humoru, które mi osobiście bardzo odpowiada (Przekomarzanie Toma i Zee to mistrzostwo)
-
- Posty: 1862
- Rejestracja: 24 cze 2015, 08:57
- Lokalizacja: Jaworzno
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 2 times
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Wybaczcie pomyłkę z nazwiskiem. Tablet podpowiada wyrazy i nie wiem jak tą cholerną pomoc wyłączyćGizmoo pisze:Tom VASEL.Wincenty Jan pisze:Czy poziom Toma Valesa bardzo odbiega od polskich recenzentów? Mam wrażenie, że nie.
I moim zdaniem bardzo odbiega. Ale to jest facet, który robi to zawodowo od wielu lat. Ja gościa uwielbiam, chociaż dopiero we trójkę są naprawdę porywający! Vasel/Healey/Garcia - razem się świetnie uzupełniają i mają poczucie humoru, które mi osobiście bardzo odpowiada (Przekomarzanie Toma i Zee to mistrzostwo)
- Gambit
- Posty: 5246
- Rejestracja: 28 cze 2006, 12:50
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 528 times
- Been thanked: 1852 times
- Kontakt:
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Od razu wyższy poziom. Znam swoje ograniczenia i chcę wiedzieć co w ramach tych ograniczeń mogę jeszcze poprawić. Najlepiej, jeśli uda mi się to zakomunikować moim widzom, żeby oni też wiedzieli czego mogą oczekiwać po moich materiałach.emson pisze:Natomiast, moim zdaniem proszenie o konstruktywną krytykę i mówienie o tym, że chce się w czymś cały czas poprawiać i doskonalić, świadczy o tym, że chce przeskoczyć na wyższy poziom.
Zazdraszczamkwiatosz pisze:Natomiast co do pudrowania - tutaj okazuje się, że zabierająca czas rodzina (taki żarcik drobny ) w postaci żony wyrażającej proste spostrzeżenie "Patrz jak ci się ryj świeci bez pudru" pozwala przeskoczyć o poziom ku profesjonalizmowi w dosłownie kilka minut. Sprawdzone info. Także tego - warto mieć potrafiącą skrytykować sensownie żonę
- mikeyoski
- Posty: 1524
- Rejestracja: 08 lut 2015, 00:32
- Has thanked: 278 times
- Been thanked: 172 times
- Kontakt:
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Ode mnie jedna uwaga. Skróć do minimum ocenę ceny. Powiedz, ile gra kosztuje i ile byłbyś w stanie max zapłacić. I tyle, bez żadnych sformułowań typu, że za tyle i tyle to bym płakał, a za tyle i tyle może, a za tyle i tyle ok, etc. A tak ten fragment przewijam.
Niedawno obejrzałem sobie Twój top i było zwyczajnie za długo, a koledzy byli chyba jako tło Więcej osób jest ok, jeśli tylko mają swoje propozycje i mamy jakąś dyskusję. A tak, mamy monolog i uśmiechy kolegów.
Tak czy inaczej lubię i cenię to, co robisz, bo wiem, że jest to okupione sporym wysiłkiem.
Tapnięte z mojego T800
Niedawno obejrzałem sobie Twój top i było zwyczajnie za długo, a koledzy byli chyba jako tło Więcej osób jest ok, jeśli tylko mają swoje propozycje i mamy jakąś dyskusję. A tak, mamy monolog i uśmiechy kolegów.
Tak czy inaczej lubię i cenię to, co robisz, bo wiem, że jest to okupione sporym wysiłkiem.
Tapnięte z mojego T800
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Tylko znowu ten element u Gambita pojawił się po burzliwej dyskusji na forum dotyczącej 'sponsoringu' recenzentów. Może faktycznie warto opisywać to bardziej zwięźle ale nie chciałbym aby Gambit pomyślał, że warto ten element zupełnie zmarginalizować. Jakby nie patrzeć wprowadzenie tego było podyktowane potrzebą odbiorców.mikeyoski pisze:Ode mnie jedna uwaga. Skróć do minimum ocenę ceny. Powiedz, ile gra kosztuje i ile byłbyś w stanie max zapłacić. I tyle, bez żadnych sformułowań typu, że za tyle i tyle to bym płakał, a za tyle i tyle może, a za tyle i tyle ok, etc. A tak ten fragment przewijam.
- Ayaram
- Posty: 1577
- Rejestracja: 12 lip 2014, 21:24
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Has thanked: 207 times
- Been thanked: 605 times
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Tylko, że z tej oceny ceny gry wyszedł trochę kącik "jak powiedzieć "nie żałowałbym w ogóle" na 1000 sposobów"
I tak nie do końca kumam sensu tego, bo "nie żałowałbym kasy gdybym kupił" =/= "kupiłbym to na 100%, gdybym nie dostał", a że gra jest warta swojej ceny w zdecydowanej większości przypadków to nie wątpię. W ogóle ja tam wolałem starego Gambita z Gildia.tv Ale pewnie wyjątkiem jestem
I tak nie do końca kumam sensu tego, bo "nie żałowałbym kasy gdybym kupił" =/= "kupiłbym to na 100%, gdybym nie dostał", a że gra jest warta swojej ceny w zdecydowanej większości przypadków to nie wątpię. W ogóle ja tam wolałem starego Gambita z Gildia.tv Ale pewnie wyjątkiem jestem
- Gambit
- Posty: 5246
- Rejestracja: 28 cze 2006, 12:50
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 528 times
- Been thanked: 1852 times
- Kontakt:
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Teraz jestem starszy...powinieneś mnie woleć teraz A tak ogólnie, to masz rację. Dlatego ostatnio zmieniłem ten fragment z "Czy żałowałbym wydanej kasy?" na "Czy kupiłbym w ogóle/za te pieniądze?".Ayaram pisze:I tak nie do końca kumam sensu tego, bo "nie żałowałbym kasy gdybym kupił" =/= "kupiłbym to na 100%, gdybym nie dostał", a że gra jest warta swojej ceny w zdecydowanej większości przypadków to nie wątpię. W ogóle ja tam wolałem starego Gambita z Gildia.tv Ale pewnie wyjątkiem jestem
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Jeszcze nie słyszałem w Polsce recenzenta z odpowiednią artykulacją i emisją. Rozumiem, że nie wszyscy muszą chodzić do logopedy, ale panie i panowie, to jest recenzowanie za pomocą GŁOSU. Weźcie pracujcie nad dykcją, bo to koszmar Was słuchać. Z całym szacunkiem.
- Deem
- Posty: 1222
- Rejestracja: 23 mar 2005, 01:50
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 402 times
- Been thanked: 270 times
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Na szczęście jest też sporo recenzji dla czytatych - nikt nie zmusza Cię do słuchania. Z całym szacunkiem.Ethelbert pisze:Jeszcze nie słyszałem w Polsce recenzenta z odpowiednią artykulacją i emisją. Rozumiem, że nie wszyscy muszą chodzić do logopedy, ale panie i panowie, to jest recenzowanie za pomocą GŁOSU. Weźcie pracujcie nad dykcją, bo to koszmar Was słuchać. Z całym szacunkiem.
Immanentnie abstrahując od transcendentalnych dywagacji, w kierunku pejoratywnych aczkolwiek konstruktywnych rekapitulacji, dochodzimy do konkluzji, że ewenement jest ewidentnym paradoksem.
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Na szczęście takie są, bo byłoby kiepsko. Z całym szacunkiem.Deem pisze:Na szczęście jest też sporo recenzji dla czytatych - nikt nie zmusza Cię do słuchania. Z całym szacunkiem.Ethelbert pisze:Jeszcze nie słyszałem w Polsce recenzenta z odpowiednią artykulacją i emisją. Rozumiem, że nie wszyscy muszą chodzić do logopedy, ale panie i panowie, to jest recenzowanie za pomocą GŁOSU. Weźcie pracujcie nad dykcją, bo to koszmar Was słuchać. Z całym szacunkiem.
Chociaż i tam ciekawie ze składnią i interpunkcją...
Czyżbym trafił na jakiegoś vloggera? Przepraszam, że prawda boli, ale takie już prawidła tego świata są.
-
- Posty: 1131
- Rejestracja: 12 lip 2015, 16:47
- Lokalizacja: Gostyń (Wlkp)
- Has thanked: 113 times
- Been thanked: 133 times
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Zgadzam się całkowicie tylko jak recenzje zaczną robić zawodowcy to Gambitowi i jeszcze może kilku tu wymienianym amatorom powinni przelewać procent z dochodów. Bo gdyby nie ich pasja to planszówki nie miały by szansy się rozwinąć w coś co przynosi dochód.detrytusek pisze: Jak recenzje zaczną robić zawodowcy to pewnie nie wytrzyma konkurencji ale póki co jest jednym z lepszych.
I jeszcze drobna uwaga. Krytyka też jest dziedziną w której przeważają
amatorzy i równie mało jest profesjonalistów. Niestety
"Errare humanum est"
- RUNner
- Posty: 4164
- Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
- Has thanked: 577 times
- Been thanked: 1030 times
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Preferuję recenzje pisane nad mówionymi, ale czasem zdarza mi się obejrzeć jakieś video. I już kilka razy Pan Gambit sprawił, że kupiłem jakąś grę!
Że technicznie nie jest idealnie? A musi być? To są tylko amatorskie nagrania graczy, którzy robią to z czystej pasji i lubią to robić. Choć jak sądzę, po powyższych wpisach, raczej coraz mniej.
Że technicznie nie jest idealnie? A musi być? To są tylko amatorskie nagrania graczy, którzy robią to z czystej pasji i lubią to robić. Choć jak sądzę, po powyższych wpisach, raczej coraz mniej.
Nie marnuję już czasu. Wolę grać ;)
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Swoją drogą - taki Gambit czy jakikolwiek inny video-recenzent... Może wrzućcie kampanię na wspieraczce, na zakup sprzętu lepszego na przykład, a jako nagrody np. recenzja wybranej gry, udział w recenzji jako gość etc
Sądzę, że warto spróbować, bo kamera czy światło dobre kosztuje. W szczególności, to czego często brakuje - dźwięk (mikrofon)!
Sądzę, że warto spróbować, bo kamera czy światło dobre kosztuje. W szczególności, to czego często brakuje - dźwięk (mikrofon)!
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
- detrytusek
- Posty: 7340
- Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 460 times
- Been thanked: 1116 times
Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy
Taki Rahdo, któremu bardzo dużo brakuje do twórcy profesjonalnych filmików (raczej wszystko oparte na pasji i spontanie) zebrał blisko 52 tys. dolców tylko na to by mógł kupować gry i je recenzować...misioooo pisze:Swoją drogą - taki Gambit czy jakikolwiek inny video-recenzent... Może wrzućcie kampanię na wspieraczce, na zakup sprzętu lepszego na przykład, a jako nagrody np. recenzja wybranej gry, udział w recenzji jako gość etc
Sądzę, że warto spróbować, bo kamera czy światło dobre kosztuje. W szczególności, to czego często brakuje - dźwięk (mikrofon)!
Chciał chyba 30k.
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."
Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera
Wątek sprzedażowy
Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera
Wątek sprzedażowy