Cry Havoc (G. Rodiek, M. Oracz, M. Walczak)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- mikeyoski
- Posty: 1524
- Rejestracja: 08 lut 2015, 00:32
- Has thanked: 278 times
- Been thanked: 172 times
- Kontakt:
Re: Cry Havoc
Czekam na opinię chłopaków z Gradania. Zdecydowanie więcej mi to powie, czy warto się zainteresować grą
Tapnięte z espiątki
Tapnięte z espiątki
- Michał M
- Posty: 800
- Rejestracja: 14 wrz 2014, 20:22
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Has thanked: 29 times
- Been thanked: 29 times
- Kontakt:
Re: Cry Havoc
Nie kojarzę, oglądałem tę recenzję jakoś tak z doskoku, pijąc kawę i zbierając się do wyjścia z domu. Poza tym sam w Blood Rage trochę pograłem, więc mogłem odebrać to, co mówi, trochę inaczej. Recenzje Wookiego lubię średnio (dobre jest przede wszystkim to, że recenzuje prawie wszystko, więc zawsze czegoś tam da się o danej grze dowiedzieć - pytanie tylko, jak recenzuje), ale akurat przy Cry Havoc wydaje mi się, że wyjątkowo się postarał.ramar pisze:Do Blood Rage się nie przygotował w ogóle. Tutaj nie było tak źle.Michał M pisze:Akurat w tym przypadku wygląda na to, że jednak się przygotował.mikeyoski pisze:Ja już przestaję oglądać Wookiego. Odnoszę wrażenie, że często jest po prostu nieprzygotowany, że jego recenzje tworzone są po przeczytaniu instrukcji. Są gry, które wymagają sporego ogrania, żeby coś o nich powiedzieć, a snucia jakiś swoich domniemywań.
Tapnięte z espiątki
- Bary
- Posty: 3064
- Rejestracja: 18 sty 2015, 14:25
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 73 times
- Been thanked: 47 times
- Kontakt:
Re: Cry Havoc
Recki Cry Havoc i 51 MS to stary, rzetelny Wooki. Większość pozostałych to raczej takie hihihi-hahaha z grą w tle. Pojawiła się natomiast recenzja No Pun Included. Niestety także negatywna.
Mój blog na ZnadPlanszy
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy
Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy
Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
Re: Cry Havoc
Tu zupełnie nie chodzi o to kto wygrał. Ostatnio graliśmy na 3 osoby i od kolegi, który na torze punktacji zajął ostatnie miejsce usłyszałem "mimo, że przegrałem to i tak bardzo przyjemnie mi się w to łoiło". Nie wiem jak u Was, ale u mnie 6 rozgrywek w przeciągu 2 tygodni to często wystarczająca liczba, by złapać już grą pewną zadyszkę i znużenie. Tu jak na razie tego nie ma.Banan2 pisze:Każdy uwielbia gry w których wygrywa/miażdży rywalaEldim pisze:Ja tak tylko wtrącę:
Dziś zakończyłem rozgrywkę nr 6 w Cry Havoc. 1 na 1, Maszyny (ja) kontra Pielgrzymi. Zmiażdżyłem rywala, ale był świadom błędów taktycznych, które popełniał i wiedział za co cierpi. Wariant dwuosobowy w Cry Havoc jest dla mnie jak na razie super. Po 6 rozgrywkach wciąż bardzo lubię i polecam tę grę.
Pozdrawiam
-
- Posty: 1981
- Rejestracja: 08 sty 2014, 19:18
- Lokalizacja: Jaworzno
- Has thanked: 88 times
- Been thanked: 28 times
Re: Cry Havoc
Bary pisze:Recki Cry Havoc i 51 MS to stary, rzetelny Wooki. Większość pozostałych to raczej takie hihihi-hahaha z grą w tle. Pojawiła się natomiast recenzja No Pun Included. Niestety także negatywna.
Moim zdaniem Wooki ma dalego do rzetelności.
- Bary
- Posty: 3064
- Rejestracja: 18 sty 2015, 14:25
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 73 times
- Been thanked: 47 times
- Kontakt:
Re: Cry Havoc
A moim blisgo. A tak na poważnie, to wiadomo, jak to z gustami. Dodatkowo na niekorzyść Wookiego wpływa posiadanie sklepu, zawsze będzie musiał mierzyć się z oskarżeniami o promowanie tytułów, które chce sprzedać. Dla mnie wyżej wymienione recenzje wybijają się jednakże na tle innych.wirusman pisze:Moim zdaniem Wooki ma dalego do rzetelności.Bary pisze:Recki Cry Havoc i 51 MS to stary, rzetelny Wooki. Większość pozostałych to raczej takie hihihi-hahaha z grą w tle. Pojawiła się natomiast recenzja No Pun Included. Niestety także negatywna.
Mój blog na ZnadPlanszy
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy
Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy
Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
-
- Posty: 1862
- Rejestracja: 24 cze 2015, 08:57
- Lokalizacja: Jaworzno
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 2 times
Re: Cry Havoc
Ja u Wookiego uwielbiam "lokowanie produktu" pod postacią swoich gier. Gra miesiąca? No oczywiście mini cywilizacje i jeszcze cos tam innego. Jak na poczatku mojej planszówkowej drogi stałem murem za Łukaszem i Piotrkiem z GTtv to teraz mnie wkurza Wookie i częste jego nie śmieszące mnie "heheszki".... A o dziwo, od pewnego czasu, wolę jak mówi Ola i Przemek niż właściciel kanału. Co do Piotrka to jego materiały przestały dla mnie miec rangę recenzji a stały sie takimi materiałami reklamowymi ze szczypta recenzji. Zwłaszcza recenzja Cry Havoc miała taki wydźwięk.
Natomiast co do Wookiego i Cry Havoca to raczej miałem wrażenie, że się przygotował do materiału. I chociaz i tak gry kupować nie chciałem, to teraz już nawet zagrać mi nie jest śpieszno.
Poczekam, aż ludzie na forum zaczną liczniej wyrażać swoje opinie i wtedy sie okaże czy warto.
Oczywiście gorąco liczę, że chłopaki z Gradania podejmą się tematu. Zresztą ktokolwiek inny oprócz Wookiego i Trolla. I aby nie było , że hejtuje obydwu recenzentów ,to dodam, że cenie to co robią. Tylko trochę nie jest to tym czego oczekuje od recenzentów.
Natomiast co do Wookiego i Cry Havoca to raczej miałem wrażenie, że się przygotował do materiału. I chociaz i tak gry kupować nie chciałem, to teraz już nawet zagrać mi nie jest śpieszno.
Poczekam, aż ludzie na forum zaczną liczniej wyrażać swoje opinie i wtedy sie okaże czy warto.
Oczywiście gorąco liczę, że chłopaki z Gradania podejmą się tematu. Zresztą ktokolwiek inny oprócz Wookiego i Trolla. I aby nie było , że hejtuje obydwu recenzentów ,to dodam, że cenie to co robią. Tylko trochę nie jest to tym czego oczekuje od recenzentów.
- Lothrain
- Posty: 3415
- Rejestracja: 18 sty 2011, 12:45
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 142 times
- Been thanked: 300 times
Re: Cry Havoc
W punkt.Wincenty Jan pisze: I aby nie było , że hejtuje obydwu recenzentów ,to dodam, że cenie to co robią. Tylko trochę nie jest to tym czego oczekuje od recenzentów.
Re: Cry Havoc
Grałem bodajże 7 razy w Cry Havoc. Ostatnie 3 partie to był te same wnioski i obserwacje.
Jeszcze lepiej moją opinię wyraża recenzja "All games that you like are bad", polecam ją. On inaczej opisuje to, co ja nazwałem: "masz taką frakcję + zdolności = muszę grać w pewien konkretny sposób", oraz to, że początkowo można się mocno zablokować i przegrać grę.
W kontekście heheszków - to zależy od tego, jaka to gra i jak bardzo 'emocjonalnie' do tego podchodzę. Stąd więcej mięsa w recenzji 51 Stanu, SW Rebelii. Cry Havoc i innych (np. po weekendzie będzie długa recenzja z kategorii "recenzje")
[PS. Ciekawie się czyta takie komentarze, jak tutaj ]
Jeszcze lepiej moją opinię wyraża recenzja "All games that you like are bad", polecam ją. On inaczej opisuje to, co ja nazwałem: "masz taką frakcję + zdolności = muszę grać w pewien konkretny sposób", oraz to, że początkowo można się mocno zablokować i przegrać grę.
W kontekście heheszków - to zależy od tego, jaka to gra i jak bardzo 'emocjonalnie' do tego podchodzę. Stąd więcej mięsa w recenzji 51 Stanu, SW Rebelii. Cry Havoc i innych (np. po weekendzie będzie długa recenzja z kategorii "recenzje")
[PS. Ciekawie się czyta takie komentarze, jak tutaj ]
Re: Cry Havoc
Nie zarzucałbym Wookiemu niekompetencji recenzenckiej. Ja akurat już jakiś cza temu przestałem śledzić jego kanał, ale wynikało to z tego, że większość gier które recenzował zdecydowanie nie wpadały w mój gust - dużo lekkich tytułów. Chociaż przy recenzjach gier które lubi - 51. Stan - widać, że się do tego solidnie przykłada.
Re: Cry Havoc
Gdyby wszystkie recenzje były na poziomie recenzji 51 Stanu, to Wookie deptał by po piętach Panu Gambitowitoblakai pisze:Nie zarzucałbym Wookiemu niekompetencji recenzenckiej. Ja akurat już jakiś cza temu przestałem śledzić jego kanał, ale wynikało to z tego, że większość gier które recenzował zdecydowanie nie wpadały w mój gust - dużo lekkich tytułów. Chociaż przy recenzjach gier które lubi - 51. Stan - widać, że się do tego solidnie przykłada.
Re: Cry Havoc
A ja Wookiemu zarzucił bym niekonsekwencję. W BR miał problem z brakiem zróżnicowania klanów, tu gdy to zróżnicowanie jest też ma problem z tym że różnymi rasami gra się różnie. Mniemam że chodzi o pielgrzymów, którzy sugerują grę bardziej pasywną. Do tego wniosku dochodzi się po rozeznaniu w specyfice nacji, czyli po ok 1 grze i rozkminieniu do czego służą ich budynki. W grze strategiczno-logicznej logicznej jaką niewątpliwie jest CH właśnie chodzi o szukanie taktyki optymalnej. Z racji jednak że im więcej graczy tym bardziej dynamicznie zmieniająca się sytuacja na planszy, należy reagować na bieżąco.
Gdy recenzent ma problem przy jednej grze że ta nie pozwala na długoterminowe strategie lub ma problem ze nie ma zróżnicowania nacji a przy drugiej grze ma problemy dokładnie odwrotne to może określony typ gier nie jest dla niego?
Dla mnie gra Cry Havoc jako gra gdy już ją znasz zasługuje na najwyższą notę.
To strategia pełną gębą która zapewnia świetnie spędzony czas, emocjonującą rozgrywkę i dynamiczne zwroty akcji. Jest tu miejsce i na taktykę w wymiarze paru tur, w wymiarze krótkoterminowym, jest miejsce na popełnienie błędu nawet.
W skrócie nie zgadzam się z Wookiem. To była gra dla mnie. Na 2 ale i na 3 czy 4 osoby. Strategia krótka, tresciwa, pozostawiająca miejsce na dyplomację nad stołem.
Gdy recenzent ma problem przy jednej grze że ta nie pozwala na długoterminowe strategie lub ma problem ze nie ma zróżnicowania nacji a przy drugiej grze ma problemy dokładnie odwrotne to może określony typ gier nie jest dla niego?
Dla mnie gra Cry Havoc jako gra gdy już ją znasz zasługuje na najwyższą notę.
To strategia pełną gębą która zapewnia świetnie spędzony czas, emocjonującą rozgrywkę i dynamiczne zwroty akcji. Jest tu miejsce i na taktykę w wymiarze paru tur, w wymiarze krótkoterminowym, jest miejsce na popełnienie błędu nawet.
W skrócie nie zgadzam się z Wookiem. To była gra dla mnie. Na 2 ale i na 3 czy 4 osoby. Strategia krótka, tresciwa, pozostawiająca miejsce na dyplomację nad stołem.
- Deem
- Posty: 1222
- Rejestracja: 23 mar 2005, 01:50
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 402 times
- Been thanked: 270 times
Re: Cry Havoc
W sensie, który z tych typów?Pumperek pisze: Gdy recenzent ma problem przy jednej grze że ta nie pozwala na długoterminowe strategie lub ma problem ze nie ma zróżnicowania nacji a przy drugiej grze ma problemy dokładnie odwrotne to może określony typ gier nie jest dla niego?
Piękna laurka. Podoba mi się zwłaszcza ten slogan o czasie, rozgrywce i zwrotach akcji (!) - normalnie jakbym czytał płatną reklamę.Pumperek pisze:Dla mnie gra Cry Havoc jako gra gdy już ją znasz zasługuje na najwyższą notę. To strategia pełną gębą która zapewnia świetnie spędzony czas, emocjonującą rozgrywkę i dynamiczne zwroty akcji. Jest tu miejsce i na taktykę w wymiarze paru tur, w wymiarze krótkoterminowym, jest miejsce na popełnienie błędu nawet.
W skrócie nie zgadzam się z Wookiem. To była gra dla mnie. Na 2 ale i na 3 czy 4 osoby. Strategia krótka, tresciwa, pozostawiająca miejsce na dyplomację nad stołem.
Immanentnie abstrahując od transcendentalnych dywagacji, w kierunku pejoratywnych aczkolwiek konstruktywnych rekapitulacji, dochodzimy do konkluzji, że ewenement jest ewidentnym paradoksem.
- Marx
- Posty: 2420
- Rejestracja: 24 sty 2016, 10:50
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 52 times
- Been thanked: 17 times
Re: Cry Havoc
Dzięki za wykonywaną pracę przy recenzjach i opinię właśnie nt. Cry Havoc. Twoja osoba - oraz kilku innych recenzentów - zdjęło hype z tej gry i wychodzi na to, że słusznie.Wookie pisze:W kontekście heheszków - to zależy od tego, jaka to gra i jak bardzo 'emocjonalnie' do tego podchodzę. Stąd więcej mięsa w recenzji 51 Stanu, SW Rebelii. Cry Havoc i innych (np. po weekendzie będzie długa recenzja z kategorii "recenzje")
[PS. Ciekawie się czyta takie komentarze, jak tutaj ]
Wpadaj na forum częściej
Re: Cry Havoc
Deem rozumiem, że nie ma mi się prawa po prostu podobać gra i dawać radochę? Ludzie tu liczą na różne opinie, ja dałem swoją. Po zbyt długim TI z wysokim progiem wejścia dla mnie i wprowadzanych przeze mnie ludzi i zbyt prostych Baronia, smalleorld, naprawdę bardzo spodobał mi się tytuł jak go w końcu zrozumiałem. Instrukcja wymaga wielu poprawek, dodania opisów kart, rozwiania wątpliwości
Wydaje mi się że w tej grze nie ma możliwości zablokowania do końca trogami. Owszem spychajac na jedno pole dwie hordy nawet jeśli się wygra to będzie pyrrusowe zwycięstwo. Jeżeli nam jednak zależy na terenie można "oddać" jedną rundę na związanie trogów w bitwie. Po przegranej traci się jednostkę ale na pole wraca tylko jedna horda. To tak odnośnie blokowania się w early game.
Wydaje mi się że w tej grze nie ma możliwości zablokowania do końca trogami. Owszem spychajac na jedno pole dwie hordy nawet jeśli się wygra to będzie pyrrusowe zwycięstwo. Jeżeli nam jednak zależy na terenie można "oddać" jedną rundę na związanie trogów w bitwie. Po przegranej traci się jednostkę ale na pole wraca tylko jedna horda. To tak odnośnie blokowania się w early game.
-
- Posty: 416
- Rejestracja: 21 wrz 2012, 17:30
- Lokalizacja: Wroclaw
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 5 times
Re: Cry Havoc
Wie ktos, czy mozna w te gre zagrac gdzies we Wroclawiu (Hex, jakies spotkanie planszowkowe)? Po zachwytach Toma na 99% bylem zdecydowany na zakup, ale teraz entuzjazm znacznie opadl.
Z recenzji ewidentnie wynika, ze brakuje alternatywnego do zdobywania terenu z krysztalami, uniwersalnego dla wszystkich ras, sposobu nabijania punktow (cos jak objectivy czy punkty za zabite jednostki z BR lub "kolka" z Chaosu). Mala liczba kart w polaczeniu z asymetrycznymi rasami okresla nasze ruchy - bardziej je narzuca, niz ukierunkowuje, co brzmi jak duza wada (chociaz w Chaosie sytuacja wygladala dosc podobnie, a gra sie w niego bardzo przyjemnie) . Z drugiej jednak strony troche ciezko uwierzyc, ze wypuscili gre ktora po prostu nie dziala, wiec mam nadzieje, ze po zagraniu znajde same pozytywy
Z recenzji ewidentnie wynika, ze brakuje alternatywnego do zdobywania terenu z krysztalami, uniwersalnego dla wszystkich ras, sposobu nabijania punktow (cos jak objectivy czy punkty za zabite jednostki z BR lub "kolka" z Chaosu). Mala liczba kart w polaczeniu z asymetrycznymi rasami okresla nasze ruchy - bardziej je narzuca, niz ukierunkowuje, co brzmi jak duza wada (chociaz w Chaosie sytuacja wygladala dosc podobnie, a gra sie w niego bardzo przyjemnie) . Z drugiej jednak strony troche ciezko uwierzyc, ze wypuscili gre ktora po prostu nie dziala, wiec mam nadzieje, ze po zagraniu znajde same pozytywy
Ostatnio zmieniony 09 wrz 2016, 17:41 przez piogar, łącznie zmieniany 1 raz.
- kwiatosz
- Posty: 7874
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 417 times
- Kontakt:
Re: Cry Havoc
"Kolka chaosu" - po tym poznać młodego rodzica
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Re: Cry Havoc
Cieszę się z tak skrajnych opinii o tej grze. Jestem jej coraz bardziej ciekawy, musze w końcu odebrać swoją kopię i zagrać. Wiem, że asymetria to coś co moje towarzystwo kocha bardzo mocno (blood rage się nie przyjął, a pierwsza ocena to "łeee, wszystkie klany takie same?"). Jeśli jest unbalance, mam nadzieję, że podobnie jak rogaty szczur naprawił ponoć chaos w starym świecie, tak może tutaj też sie to stanie. Chaosu nie trawię ze względu na kości, a system walki w CH wygląda godnie, cant w8.
Re: Cry Havoc
Kryształy to nie jest jedyną droga punktowania. Punktuje się za zabijanie (jednorazowo) jeńców (pod koniec każdej tury dopóki ich masz) oraz posiadane tereny
Re: Cry Havoc
Zgadzam się, brakuje. Mimo, że faktycznie są punkty za wygranie w walce kontroli regionu i zabijanie oraz jeńcy to ten profit jest bardzo mały. Tak więc kluczowe jest w tej grze aktywowanie punktowania w odpowiednim momencie. Z jednej strony to jest spoko, bo trzeba szybko realizować swój plan (np. szybki wjazd na wartościowe pole przeciwnika, aktywacja punktowania, dobranie karty terenu, by lepiej się przygotować na bitwę). Z drugiej strony faktycznie, nie ma alternatywy, jeśli chcesz się liczyć w walce o zwycięstwo, musisz aktywować punktowanie, innego sposobu po prostu nie ma.Z recenzji ewidentnie wynika, ze brakuje alternatywnego do zdobywania terenu z krysztalami, uniwersalnego dla wszystkich ras, sposobu nabijania punktow (cos jak objectivy czy punkty za zabite jednostki z BR lub "kolka" z Chaosu).
Osobiście do tej pory nie czułem się jakoś by gra mi coś narzucała (no, może z wyjątkiem rozgrywki 4 osobowej i graniu jako Trogi). Przed rozgrywką wybierałem sobie zestaw trzech skilli i obierałem styl jaki chciałem. A najlepsza sieka jest grając maszynami. Transformacje jednostki w budynki i na odwrót, działa orbitalne i roje dronów, przesuwanie budynków między obszarami... Naprawdę wielki, wielki funMala liczba kart w polaczeniu z asymetrycznymi rasami okresla nasze ruchy - bardziej je narzuca, niz ukierunkowuje, co brzmi jak duza wada (chociaz w Chaosie sytuacja wygladala dosc podobnie, a gra sie w niego bardzo przyjemnie)
Re: Cry Havoc
Każda nacja to inny charakter gry w obrębie którego jest inna specyfika punktowania. O ile maszyny mogą nabić więcej punktów w walce i są zależne od karty punktowania, o tyle pielgrzymi w zdolnościach i budowach mają drogi do nabijania w inny sposób, tym bardziej że nie jest to tak konfrontacyjna nacji. Ludzie też mają swoją okupację, którą można natrzepać mnóstwo punktów w 2 rundy.
Mykiem jest by mieć pomysł na grę wykorzystać atuty nacji, a słabości do ukrycia przewagi.
W grze już 3osobowej gdy jedna zaczyna odstawać i wysuwac się na pozycję lidera, momentalnie pozostali gracze robią wjazd na chatę i rozbiory , zostawiając pacjenta z max 2 polami + sztabem. Pielgrzymi mają ten problem i jeszcze nie wykminiłem strategii jak zrobić by ci byli w miarę bezpieczni
Mykiem jest by mieć pomysł na grę wykorzystać atuty nacji, a słabości do ukrycia przewagi.
W grze już 3osobowej gdy jedna zaczyna odstawać i wysuwac się na pozycję lidera, momentalnie pozostali gracze robią wjazd na chatę i rozbiory , zostawiając pacjenta z max 2 polami + sztabem. Pielgrzymi mają ten problem i jeszcze nie wykminiłem strategii jak zrobić by ci byli w miarę bezpieczni
- Rocy7
- Posty: 5456
- Rejestracja: 05 maja 2013, 14:10
- Lokalizacja: Warszawa / Kobyłka
- Been thanked: 5 times
Re: Cry Havoc
Mam już grę, zagram pewnie w następnym tygodniu. Niestety jestem już rozczarowany jakością (szczegółowością i różnorodnością modeli). Może to kwestia tego, że za dużo modeli bitewniakowych widziałem, ale o ile maszyny i trogi są w porządku o tyle ludzie a zwłaszcza Pielgrzymi trochę rozczarowują.
oby mechanika okazała się lepsza.
Spoiler:
- ariser
- Posty: 1138
- Rejestracja: 16 lut 2016, 19:29
- Lokalizacja: Cieszyn
- Has thanked: 63 times
- Been thanked: 49 times
Re: Cry Havoc
Popieram, mi tylko maszyny się podobają. Z tym, że na figsy jestem w stanie przymknąć oko w grze strategicznej (bym nie mógł grać w chaos gdyby nie to ).
-
- Posty: 1180
- Rejestracja: 22 gru 2015, 10:20
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 28 times
- Been thanked: 53 times
Re: Cry Havoc
No jakość CMON czy nawet FFG to to na pewno nie jest... Też się rozczarowałem, ale to w sumie chyba pierwsza oryginalna gra Portalu z figurkami, więc zakładam, że w następnych wydaniach/grach poprawią...
Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk