Koniec współpracy FFG i GW
Re: Koniec współpracy FFG i GW
Mogli po prostu pokończyć swoje zaczęte serie z linii Warhammera i Warhammera 40k. FFG przyzwyczaiło nas do wydawania gier w kawałkach i pewnie każdy kto kupił Warhammer Quest się takowych spodziewał. Ja się spodziewałem dodatku do Zakazanych Gwiazd i jestem bardzo rozczarowany, że decyzją FFG takiego nie będzie, tym bardziej, że sam lead designer już nad nim pracował. Tylko tyle. Jestem graczem Conquesta. Jest mi zwyczajnie przykro, że (ponownie) decyzją FFG mam teraz niedokończony, przerwany w połowie, prawdopodobnie niezbalansowany produkt, który dodatkowo stracił na wartości. I takich graczy jak ja znajdziesz mnóstwo.
- Antioch Seleucyda
- Posty: 137
- Rejestracja: 24 maja 2013, 09:30
- Has thanked: 17 times
- Been thanked: 1 time
Re: Koniec współpracy FFG i GW
ary - zgłoś się do fanboy klubu GW po odbiór kuponu dzięki któremu będziesz płacił 10% więcej za produkty GW
https://monitor-historyczny.pl/ - blog o książkach historycznych oraz wojennych grach historycznych.
- BartP
- Administrator
- Posty: 4721
- Rejestracja: 09 lis 2010, 12:34
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 384 times
- Been thanked: 886 times
Re: Koniec współpracy FFG i GW
Podoba mi się, jak domorośli spece znają treści umów między firmami. Przepiękne . I to pokazywanie palcami; kto jest winny, kto niewinny, bo przecież wy wiecie najlepiej. Chyba trzeba jakąś komisję zwołać.
Sprzedam nic
Re: Koniec współpracy FFG i GW
Gdybyś przeczytał mój post z pierwszej strony, wiedziałbyś że wielokrotnie więcej wydałem pieniędzy u FFG niż GW.Antioch Seleucyda pisze:ary - zgłoś się do fanboy klubu GW po odbiór kuponu dzięki któremu będziesz płacił 10% więcej za produkty GW
Przedstawiam swoją opinię, a jako że nie jestem skażony nienawiścią do GW, to wydaje się ona kontrowersyjna. Nie mówię, że GW nie zasłużyło sobie na to. Po prostu nie wiem, bo bawię się z nimi od gdzieś roku. W gry FFG gram od Wh:Invasion czyli już ładnych parę lat.
Moim zdaniem wina leży po stronie FFG, bo nawet jeśli byli łakomi na bitewniaki, to trzeba było to odwlec w czasie, kiedy dokończą swoją produkty na licencji Warhammera.
A jakbym chciał płacić więcej za ich figurki to wystarczy, że zwrócę się do ubóstwianego tu na forum Rebela.
BartP - jest już sporo przesłanek na forum jak było. Z kilku źródeł. Mi wystarczy. Obawiam się, że więcej szczegółów z oficjalnych źródeł już nie poznamy.
- sewhoe
- Posty: 343
- Rejestracja: 20 lis 2012, 13:21
- Lokalizacja: Sanok
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 7 times
Re: Koniec współpracy FFG i GW
No tak, wredne FFG postanowiło zakończyć Conquesta i zniszczyć ligę którą wcześniej rozwijali, przy okazji wydali parę tytułów które aż proszą się o dodatki, zapewne tylko po to aby zrobić na złość klientom. A biedne GW przez wrednoty z FFG straci teraz wpływy które mieli z tytułu udzielania licencji. Brzmi logicznie.aryann pisze:Mogli po prostu pokończyć swoje zaczęte serie z linii Warhammera i Warhammera 40k. FFG przyzwyczaiło nas do wydawania gier w kawałkach i pewnie każdy kto kupił Warhammer Quest się takowych spodziewał. Ja się spodziewałem dodatku do Zakazanych Gwiazd i jestem bardzo rozczarowany, że decyzją FFG takiego nie będzie, tym bardziej, że sam lead designer już nad nim pracował. Tylko tyle. Jestem graczem Conquesta. Jest mi zwyczajnie przykro, że (ponownie) decyzją FFG mam teraz niedokończony, przerwany w połowie, prawdopodobnie niezbalansowany produkt, który dodatkowo stracił na wartości. I takich graczy jak ja znajdziesz mnóstwo.
Aryann, napisz z jakiej alternatywnej rzeczywistości nadajesz
- Antioch Seleucyda
- Posty: 137
- Rejestracja: 24 maja 2013, 09:30
- Has thanked: 17 times
- Been thanked: 1 time
Re: Koniec współpracy FFG i GW
Ary - cieszę się że nie wziąłeś mojego posta zbyt poważnie i się nie napiąłeś
BarP - w pewnym sensie jest to faktycznie zabawne
Pies trącał te FFG i BW, szkoda graczy. Ja liczyłem na kolejne dodatki do Blood Bowla. Ale może jacyś fani zrobią kolejne ligi/nowe druzyny do lig.
BarP - w pewnym sensie jest to faktycznie zabawne
Pies trącał te FFG i BW, szkoda graczy. Ja liczyłem na kolejne dodatki do Blood Bowla. Ale może jacyś fani zrobią kolejne ligi/nowe druzyny do lig.
https://monitor-historyczny.pl/ - blog o książkach historycznych oraz wojennych grach historycznych.
Re: Koniec współpracy FFG i GW
Z takiej, że graczy Conquesta bardziej opłacało się spuścić w kiblu niż odmówić sobie wejścia w figurki. To nie decyzja emocjonalna, tylko biznesowa. Ja to rozumiem, ale mi się to nie podoba, bo jestem zdania że można było to załatwić elegancko, z mniejszą szkodą dla klientów.
Blood bowl nowy wychodzi od GW.
Blood bowl nowy wychodzi od GW.
- Antioch Seleucyda
- Posty: 137
- Rejestracja: 24 maja 2013, 09:30
- Has thanked: 17 times
- Been thanked: 1 time
Re: Koniec współpracy FFG i GW
ary - ale nie jako karcianka, tylko remake pseudobitewniaka ?
https://monitor-historyczny.pl/ - blog o książkach historycznych oraz wojennych grach historycznych.
-
- Posty: 4360
- Rejestracja: 13 mar 2010, 17:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 6 times
Re: Koniec współpracy FFG i GW
Czy wiadomo na pewno, że rzeczy, które mają 'awaiting reprint' jeszcze się pojawią? Nie to, że bym specjalnie żałował tych, którzy wyprzedali swojego Sczura w dobrej cenie na wieść o reprincie, ale kurczę mogliby rzucić na rynek tego trochę. Szkoda, by tak świetne gry (dla mnie Chaos i FS, dla innych pewnie i inne) miały status białych kruków :/
Nie jest dla mnie też 100% jasne co to znaczy, że nie mogą sprzedawać; wie ktoś, co jest uznawane za moment zawarcia tranzakcji? Może jest szansa na reprinty wszystkiego i wypchnięcie do dystrybutorów. Asmodee jest na tyle duże, że mogłoby zrobić jakąś irlandzką kanapkę
Nie jest dla mnie też 100% jasne co to znaczy, że nie mogą sprzedawać; wie ktoś, co jest uznawane za moment zawarcia tranzakcji? Może jest szansa na reprinty wszystkiego i wypchnięcie do dystrybutorów. Asmodee jest na tyle duże, że mogłoby zrobić jakąś irlandzką kanapkę
Ja bym chciał do ciemnej nocki tak układać z wami razem,
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
- karawanken
- Posty: 2365
- Rejestracja: 28 wrz 2014, 19:53
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 75 times
- Been thanked: 98 times
Re: Koniec współpracy FFG i GW
Piszą, że wszystko zapowiedziane zostanie wydane. Myślę, że dotyczy to również dodruków. Wydaje mi się że po 28 lutym 2017 gry GW znikną z oferty FFG. Co ciekawe Gears of War też nie jest już w ofercie FFG (nie ma go na stronie) ale jest w ofercie Galakty i bez problemu polską wersję się kupi. Tak więc wydaje mi się że polskie wersje jeszcze trochę na półkach sklepowych będą zlegać. Ale może Galakta będzie zmuszona wyprzedać wszystko ze swojego magazynu i będą nas czekać prawdziwe promocyjne żniwa
- Valarus
- Posty: 1270
- Rejestracja: 27 lut 2013, 23:12
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 14 times
- Been thanked: 20 times
Re: Koniec współpracy FFG i GW
Myślę o biednym conquest i przychodzi mi na myśl parafraza starego dowcipu - Myślisz, że twoja praca jest bez sensu? Pomyśl, że ktoś musiał wymyślać rotację do karcianek od FFG.
Sytuacja już długo wisiała w powietrzu, więc żadnego zaskoczenia nie ma. Szkoda wielu fajnych gier. Pozostaje mieć nadzieję, że GW przejmie inicjatywę i sami będą produkować dobre planszówki, nie tylko kolejne pudła z miniaturkami i czymś, co udaje zasady.
Sytuacja już długo wisiała w powietrzu, więc żadnego zaskoczenia nie ma. Szkoda wielu fajnych gier. Pozostaje mieć nadzieję, że GW przejmie inicjatywę i sami będą produkować dobre planszówki, nie tylko kolejne pudła z miniaturkami i czymś, co udaje zasady.
- Markus
- Posty: 2466
- Rejestracja: 04 mar 2005, 00:35
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 572 times
- Been thanked: 279 times
Koniec współpracy FFG i GW
@ rotacja LCG: jeżeli NETRUNNER nie dotrwa do rotacji to już nie wiem jaki lcg ma taką szansę
Dla mnie GOT LCG umrze po wyjściu legendy 5 kręgów. Gracze ostatnio strasznie szybko przesiadają się z karcianki na karciankę
Dla mnie GOT LCG umrze po wyjściu legendy 5 kręgów. Gracze ostatnio strasznie szybko przesiadają się z karcianki na karciankę
Re: Koniec współpracy FFG i GW
szczerze mowiac watpie ze L5R zastapi GoTa. Starzy gracze (w tym ja) sie poobrazali bo moga swoje ogromne kolekcje kart wyrzucic do kosza wiec pewnie czesc nie wroci, a nowych - w przeciwienstwie do GoTa - nie będzie tak łatwo przekonać do jednak mocno złożonej gry, w niezbyt znanym uniwersum
- Bary
- Posty: 3064
- Rejestracja: 18 sty 2015, 14:25
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 73 times
- Been thanked: 47 times
- Kontakt:
Re: Koniec współpracy FFG i GW
karawanken pisze:Ale może Galakta będzie zmuszona wyprzedać wszystko ze swojego magazynu i będą nas czekać prawdziwe promocyjne żniwa
To, że FFG straciło prawa do marki nie będzie miało wpływu na tytuły znajdujące się już w dystrybucji. Galakta będzie mogła spokojnie sprzedawać swoje zapasy.
Mój blog na ZnadPlanszy
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy
Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy
Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
-
- Posty: 1447
- Rejestracja: 19 maja 2010, 21:19
- Has thanked: 103 times
- Been thanked: 142 times
Re: Koniec współpracy FFG i GW
Mnie interesuje czym teraz FFG zapełni dziurę po produktach na licencji GW. Stracili kilkanaście tytułów, pozwalniały się etaty, gdzieś zasoby będzie można przerzucić.
-
- Posty: 107
- Rejestracja: 18 lut 2015, 00:32
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry/ Katowice
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 2 times
Re: Koniec współpracy FFG i GW
Ktoś już zaczął straszyć w wątku sprzedażowym, że ceny pójdą w górę. Własnie idzie do mnie Talisman. Sądzicie, że może być problem z zakupem dodatków? Na razie jest chyba tego pełno po sklepach, zwłaszcza tych starszych (dodatków, nie sklepów
- karawanken
- Posty: 2365
- Rejestracja: 28 wrz 2014, 19:53
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 75 times
- Been thanked: 98 times
Re: Koniec współpracy FFG i GW
Bary pisze:karawanken pisze:Ale może Galakta będzie zmuszona wyprzedać wszystko ze swojego magazynu i będą nas czekać prawdziwe promocyjne żniwa
To, że FFG straciło prawa do marki nie będzie miało wpływu na tytuły znajdujące się już w dystrybucji. Galakta będzie mogła spokojnie sprzedawać swoje zapasy.
Nie wiadomo czego tam GW zażądało zawsze można pomarzyć, że się kupi za 50 zł od gry.
Jeśli chodzi o Talizmana to płakać za brakiem dodatków nie będę. Mam dwa duże i jeden mały i naprawdę ciężko teraz do tej gry usiąść. Miałem już dawno sprzedać ale żona nie pozwoliła mówiąc, że z dziećmi będziemy grać. Teraz tym bardziej będzie szkoda sprzedać.
-
- Posty: 4360
- Rejestracja: 13 mar 2010, 17:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 6 times
Re: Koniec współpracy FFG i GW
No niestety, nawet jeśli GW zacznie produkować planszówki z sensownymi/sensowniejszymi regułami, takie które broniłyby się jako gra w generycznym uniwersum i z przeciętnymi planszówkowymi figsami, to nie wierzę, by robili cokolwiek podobnego do FFG. Dla GW planszówki to co najwyżej dywersyfikacja i gateway do bitewnika - zrobili jakąś w ogóle dla więcej niż dwóch osób w ostatnim ćwierćwieczu? Więc o tytułach w stylu Forbidden Stars, czy wręcz karciankach możemy zapomnieć.
Tolkien imo na 99% wypada - od dawna nie było nic nowego, więc jeśli po zapadnięciu decyzji o rozstaniu z GW, co musiało być wiadome z pół roku temu, nie skierowali żadnych zasobów w tę stronę, to znaczy, że położyli krzyżyk. W najlepszy przypadku, że postanowili się bardzo ostro targować.
Mam sentyment do SW jak większość, ale jednak jest to klimat, który łatwo się (mi) przejada i fajny jest w małej ilości. GoTa bardzo lubię, ale BoW wygląda na martwe, sztandarowa planszówka jest raczej zamknięta i tylko ją psują drukami na życzenie (oraz niektórymi pomysłami z A Storm of Swords), więc zostaje tylko LCG, które ignoruję i których śmiertelność sugeruje, że przy projektowaniu maczał palce sam G. Martin
Ich ewolucja modelu biznesowego nie podobała mi się od lat. FS traktuję jak ostateczny prezent na rozstanie, więc nie będę bardzo płakał jak im się noga podwinie, ale jeśli dobrze pamiętam X-Wing to ponad 50% ich sprzedanych jednostek, a całe SW grubo ponad 50% przychodu, więc jak się Disneyowi odwidzi, to mogą grubo gruchnąć. Może i Runbound, Descent i nowe Runewars mają/będą miały fanów, ale nie 10% tych, którzy kupowali WH lub SW.
Mam nadzieję, że pozytywem tej sytuacji jest to, że jednak FFG wychowało sporo ludzi na zawodowych projektantów/developerów/publisherów. Coby nie mówić, ich wkład w rozwój rynku jest bardzo duży, i może ci wszyscy pozwalniani / skłóceni pracownicy odejdą i zaczną kręcić na podstawie tego know-how własne biznesy jak zawodowcy, a nie entuzjaści (którzy chyba jednak cały czas przeważają na rynku).
Tolkien imo na 99% wypada - od dawna nie było nic nowego, więc jeśli po zapadnięciu decyzji o rozstaniu z GW, co musiało być wiadome z pół roku temu, nie skierowali żadnych zasobów w tę stronę, to znaczy, że położyli krzyżyk. W najlepszy przypadku, że postanowili się bardzo ostro targować.
Mam sentyment do SW jak większość, ale jednak jest to klimat, który łatwo się (mi) przejada i fajny jest w małej ilości. GoTa bardzo lubię, ale BoW wygląda na martwe, sztandarowa planszówka jest raczej zamknięta i tylko ją psują drukami na życzenie (oraz niektórymi pomysłami z A Storm of Swords), więc zostaje tylko LCG, które ignoruję i których śmiertelność sugeruje, że przy projektowaniu maczał palce sam G. Martin
Ich ewolucja modelu biznesowego nie podobała mi się od lat. FS traktuję jak ostateczny prezent na rozstanie, więc nie będę bardzo płakał jak im się noga podwinie, ale jeśli dobrze pamiętam X-Wing to ponad 50% ich sprzedanych jednostek, a całe SW grubo ponad 50% przychodu, więc jak się Disneyowi odwidzi, to mogą grubo gruchnąć. Może i Runbound, Descent i nowe Runewars mają/będą miały fanów, ale nie 10% tych, którzy kupowali WH lub SW.
Mam nadzieję, że pozytywem tej sytuacji jest to, że jednak FFG wychowało sporo ludzi na zawodowych projektantów/developerów/publisherów. Coby nie mówić, ich wkład w rozwój rynku jest bardzo duży, i może ci wszyscy pozwalniani / skłóceni pracownicy odejdą i zaczną kręcić na podstawie tego know-how własne biznesy jak zawodowcy, a nie entuzjaści (którzy chyba jednak cały czas przeważają na rynku).
Ja bym chciał do ciemnej nocki tak układać z wami razem,
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
-
- Posty: 1447
- Rejestracja: 19 maja 2010, 21:19
- Has thanked: 103 times
- Been thanked: 142 times
Re: Koniec współpracy FFG i GW
Po pierwsze nie wiem dlaczego ceny miałyby pójść w gorę? Taka zagrywka znając życie obniżyłaby przychody niż je podniosła.
Po 2- shcizofretka- "damm, that escalated quickly". Bez przesady FFG nie padnie bo GW wycofało licencję. Może będzie właśnie okazja aby odświeżyć skostniałe hity. Nowy dodatek do planszowej Gry o Tron sprzedałby się bombowo. Może właśnie zamiast iść po lini najmniejszego oporu i wydawać karciane dodatki walneliby coś z grubej rury? Jakiś dodatek za 150pln?
Gra o Tron jako licencja ma się dobrze, doją ją równo. Zapowiedzieli przecież dwie nowe gry w uniwersum. Lovecraft właśnie dostał bombę i czeka na Lovecrafta. Co do SW, nie wydawaliby chyba kościannego TCG gdyby mieli tracić licencje (wiem, Forbidden Stars też się dawno nie ukazało a wiem co się stalo).
Chyba sobie poradzą ale jest szansa, że pożerują trochë teraz na sentymencie graczy. Może przyśpieszą wydawanie dodatków w LCGach aby zbilansować straty?
Po 2- shcizofretka- "damm, that escalated quickly". Bez przesady FFG nie padnie bo GW wycofało licencję. Może będzie właśnie okazja aby odświeżyć skostniałe hity. Nowy dodatek do planszowej Gry o Tron sprzedałby się bombowo. Może właśnie zamiast iść po lini najmniejszego oporu i wydawać karciane dodatki walneliby coś z grubej rury? Jakiś dodatek za 150pln?
Gra o Tron jako licencja ma się dobrze, doją ją równo. Zapowiedzieli przecież dwie nowe gry w uniwersum. Lovecraft właśnie dostał bombę i czeka na Lovecrafta. Co do SW, nie wydawaliby chyba kościannego TCG gdyby mieli tracić licencje (wiem, Forbidden Stars też się dawno nie ukazało a wiem co się stalo).
Chyba sobie poradzą ale jest szansa, że pożerują trochë teraz na sentymencie graczy. Może przyśpieszą wydawanie dodatków w LCGach aby zbilansować straty?
-
- Posty: 4360
- Rejestracja: 13 mar 2010, 17:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 6 times
Re: Koniec współpracy FFG i GW
Ależ ja zupełnie nie wieszczę rychłego ani pewnego ich końca Mówię tylko, że prowadzenie biznesu, w którym 50%+ plus twoich przychodów jest zależne od jednego kontrahenta jest cholernie ryzykowne i mało komfortowe, ale oni o tym doskonale wiedzą, więc muszą mieć jakiś plan. No i zastanawiam się jaki, bo nie jest to Śródziemie; widać skupienie na Lovecrafcie i własnej IP, ale jak patrzę na to, to zastanawiam się: tylko tyle? Zapowiedzi z GoTa to klasyczny supermarketowy skok na kasę. Super, jestem za, jeśli poświęciliby ją na fajniejsze dla mnie, ale pewnie mniej lukratywne projekty. prawdodpodobne, że zysków z tego będą mieli więcej niż z WH, ale nic z tego co zapowiedzieli nie wygląda na hity jak Chaos, FS.
Jasne, mogą dorzucić kolejny prostacki dodatek do Runwars (planszówki), czy nawet GoTa, ale będzie to odcinanie kuponów - pewnie kupiłbym, ale jako gracz nie byłbym zachwycony zmianą. No i GoTa nie da się iteracyjnie poprawić Prędzej już chyba zrobiliby trzecią edycję, w co na razie nie wierzę, bo druga chyba się cały czas sprzedaje.
Niestety setting Runebound nie istnieje, bo składa się z osobno na kolanie wymyślanych pojedynczych eventów na potrzeby kart/misji, bez ładu i składu. Co gorsza, jest do bólu infantylny, nawet jak na generyczne fantasy. Oczywiście można zrobić mu łatwo lifting, zatrudnić kogoś do haszkicowania świata, dodać trochę charakteru wiecej postaciom i frakcjom niż z bajek dla małych dzieci, ale nic na to nie wskazuje, biorąc pod uwagę konsekwentną stylistykę w Runwars TMG, bitewniaku rządzącym się własnymi prawami i raczej skierowanym do starszych niż Runebound.
Jak Mantic startował Kings of War, to na nakreślenie świata poświęcili raptem kilka dni,wszystkie frakcje dokładnie wpisywały się w schemat high fantasy i były całkiem generyczne, bez szczegółowej historii, ale jednak o każdej powiedziano na tyle, by nie była tylko dudes on a map i by jakieś okrzyki wojenne można było wymyśleć.
Gdyby chcieli robić retheme'y, to mogli od razu stand alone FS exp zamienić na Twilight imperium. Cholera, mogli zrobić je kompatybilne z podstawką, bo dlaczego nie? Podmieniają zastrzeżone słownictwo w instrukcji na coś wymyślonego i jazda! Część fanów FS się skrzywi, ale część weźmie z pocałowaniem dla mechaniki, nie mówiąc o tym, źe mogliby dopracowaną formułę sprzedawać dalej nowym klientom.
Sent from my awesome mobile I want to brag about. May contain trace elements of tpos.
Jasne, mogą dorzucić kolejny prostacki dodatek do Runwars (planszówki), czy nawet GoTa, ale będzie to odcinanie kuponów - pewnie kupiłbym, ale jako gracz nie byłbym zachwycony zmianą. No i GoTa nie da się iteracyjnie poprawić Prędzej już chyba zrobiliby trzecią edycję, w co na razie nie wierzę, bo druga chyba się cały czas sprzedaje.
Niestety setting Runebound nie istnieje, bo składa się z osobno na kolanie wymyślanych pojedynczych eventów na potrzeby kart/misji, bez ładu i składu. Co gorsza, jest do bólu infantylny, nawet jak na generyczne fantasy. Oczywiście można zrobić mu łatwo lifting, zatrudnić kogoś do haszkicowania świata, dodać trochę charakteru wiecej postaciom i frakcjom niż z bajek dla małych dzieci, ale nic na to nie wskazuje, biorąc pod uwagę konsekwentną stylistykę w Runwars TMG, bitewniaku rządzącym się własnymi prawami i raczej skierowanym do starszych niż Runebound.
Jak Mantic startował Kings of War, to na nakreślenie świata poświęcili raptem kilka dni,wszystkie frakcje dokładnie wpisywały się w schemat high fantasy i były całkiem generyczne, bez szczegółowej historii, ale jednak o każdej powiedziano na tyle, by nie była tylko dudes on a map i by jakieś okrzyki wojenne można było wymyśleć.
Gdyby chcieli robić retheme'y, to mogli od razu stand alone FS exp zamienić na Twilight imperium. Cholera, mogli zrobić je kompatybilne z podstawką, bo dlaczego nie? Podmieniają zastrzeżone słownictwo w instrukcji na coś wymyślonego i jazda! Część fanów FS się skrzywi, ale część weźmie z pocałowaniem dla mechaniki, nie mówiąc o tym, źe mogliby dopracowaną formułę sprzedawać dalej nowym klientom.
Sent from my awesome mobile I want to brag about. May contain trace elements of tpos.
Ja bym chciał do ciemnej nocki tak układać z wami razem,
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
-
- Posty: 1447
- Rejestracja: 19 maja 2010, 21:19
- Has thanked: 103 times
- Been thanked: 142 times
Re: Koniec współpracy FFG i GW
Pracuje w formie która miała 90% przychodu od jednego dostawcy. Dostawca był zadowolony więc po prostu kupił naszą firmę. Podobnie może być z FFG. Disney ich może kupi jak zobaczy, że są stabilną firmą w sektorze gier planszowych. Wtedy mogliby robić Marvelowemi core Disneyowe gry.schizofretka pisze:Ależ ja zupełnie nie wieszczę rychłego ani pewnego ich końca Mówię tylko, że prowadzenie biznesu, w którym 50%+ plus twoich przychodów jest zależne od jednego kontrahenta jest cholernie ryzykowne i mało komfortowe, ale oni o tym doskonale wiedzą, więc muszą mieć jakiś plan.
Nigdy nie wiesz
Re: Koniec współpracy FFG i GW
Wogóle to zastanawia mnie, ten spadek licencji na dobre IP dla gier planszowych. Wpierw Diuna, potem Świat Dysku i cały Prachett, teraz Młotek (Bo w fakt, że GW zacznie wydawać planszówki, w klasycznym tego słowa znaczeniu, wątpię)...
Ale jest jedna dobra wiadomość: Jeśli pokłócili się o Armadę/Xwinga, to może to znakiem iż nadchodzi Battlefleet gothic? Od dawna przewijają się newsy o tym, że ma być wskrzeszony, do tego dochodzi sukces komputerowej adaptacji. Reedycja by mnie w sumie cieszyła, choć i tak pewnie za drogo jak dla mnie. chyba, że dadzą fajne startery w rozsądnej cenie
Ale jest jedna dobra wiadomość: Jeśli pokłócili się o Armadę/Xwinga, to może to znakiem iż nadchodzi Battlefleet gothic? Od dawna przewijają się newsy o tym, że ma być wskrzeszony, do tego dochodzi sukces komputerowej adaptacji. Reedycja by mnie w sumie cieszyła, choć i tak pewnie za drogo jak dla mnie. chyba, że dadzą fajne startery w rozsądnej cenie
- Ayaram
- Posty: 1577
- Rejestracja: 12 lip 2014, 21:24
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Has thanked: 207 times
- Been thanked: 605 times
Re: Koniec współpracy FFG i GW
A ja tam nawet jestem zadowolony. Z Warhammera miałem Chaos i Blood bowla. Będę musiał przyśpieszyć decyzję o kupieniu dodatków do BB i tyle. (pewnie kupie teraz jeden, z jednym przeżyje, z 2gim mogę zaryzykować i poczekać trochę, tylko który wybrać? ), chciałem kupić questa, ale dzięki Bogu nie zdążyłem.
Generalnie gry opartę na licencjach są fajne. Do pewnego momentu. Bo jak się wydaje gry w klimatach warhammera, lovecrafta, star wars i tak w kółko to już fajne nie jest, a tak może FFG się skupi na czymś innym. Może w końcu coś ciekawego w klimatach Netrunnera? Tak czy siak muszą się wysilić trochę
Generalnie gry opartę na licencjach są fajne. Do pewnego momentu. Bo jak się wydaje gry w klimatach warhammera, lovecrafta, star wars i tak w kółko to już fajne nie jest, a tak może FFG się skupi na czymś innym. Może w końcu coś ciekawego w klimatach Netrunnera? Tak czy siak muszą się wysilić trochę