Gry od Vitala Lacerdy?

Zastanawiasz się co kupić? Poszukujesz gry dla 2 osób? A może najzabawniejszej gry dla 3-6 osób Reinera Knizia o kosmosie, zaczynającej się na literę Z? Pomożemy!
Awatar użytkownika
elayeth
Posty: 1051
Rejestracja: 07 sty 2009, 16:29
Lokalizacja: Bydgoszcz
Has thanked: 175 times
Been thanked: 193 times

Gry od Vitala Lacerdy?

Post autor: elayeth »

Były wątki o innych twórcach, ale ten mnie interesuje najbardziej bo:
a/ ma wiele bardzo pozytywnych opinii na tym forum - wręcz takich typu: biorę od niego w ciemno
b/ tworzy fajne, dość trudne, ładne graficznie i przede wszystkim tematyczne gry
c/ nie mam jego żadnej gry

Problem jest taki, że w zasadzie stworzył on na razie 4 gry:
Vinhos
CO2
Kanban
The Gallerist

Za chwile będzie też Lisboa.

Grałem jedynie raz w CO2 u kolegi i gra mi się podobała. Ma jednak jedną wadę... jest dość mózgożerna i niestety odpada gra z rodziną (dlatego raczej nie kupię). Ta wada dotyczy pewnie wielu innych gier, stąd zastanawiam się, czy mi podejdą. Lubię np: bardzo Mombasę, ale najmniej tor księgowy... gdyż przekracza on tę granicę mózgożerności... za dużo szczegółowego planowania, więc grę co jakiś czas wyjmuję, ale księgowością się nie zajmuję. ;) Stąd moje wątpliwości odnośnie gier Vitala. Z drugiej strony (jak pisałem wyżej) jest wiele bardzo pochwalnych opinii na temat jego gier...

Dlatego fajnie by było gdyby zechciało wam się zestawić te jego gry pod względem trudności i ocenić je.
(patrząc na BGG to każda kolejna od niego ma lepsze notowania... ;) )
Dzięki!
Rafalm
Posty: 745
Rejestracja: 02 mar 2015, 00:23
Has thanked: 2 times
Been thanked: 1 time

Re: Gry od Vitala Lacerdy?

Post autor: Rafalm »

Hmm..., zaryzykowałbym twierdzenie, że CO2 jest najmniej mózgożerna z jego gier :roll:
Awatar użytkownika
warlock
Posty: 4678
Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 1045 times
Been thanked: 1989 times

Re: Gry od Vitala Lacerdy?

Post autor: warlock »

CO2 nie jest aż tak mózgożerna, największym problemem tej gry (którą zresztą uwielbiam) jest nieelegancja zasad i bardzo męczące uczucie towarzyszące pierwszym partiom: "czy aby na pewno pamiętam o wszystkich regułach". Jak to się już ogarnie, to myślenie w tej grze staje się intensywne, ale bardzo przyjemne ;>
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3389
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1055 times
Been thanked: 2064 times

Re: Gry od Vitala Lacerdy?

Post autor: Ardel12 »

Ja w swoich zbiorach posiadam CO2 i The Gallerist. W sumie nie mogę powiedzieć by obie gotowały mi mózg. Lacerda w tych dwóch tytułach pozwala na całkiem wiele, więc nawet bez dużego planowania da się wybrnąć, ale oczywiście nie wygrać z osobą mającą jakąś strategie.

Jeśli CO2 było dla ciebie za ciężkie, to kolejne tytuły tylko bardziej usmażą Ci mózg. The Gallerist posiada ogromną ilość możliwości, ale i tak od Vinhosa jest przystępniejszy (choć nowa/uproszczona lekko wersja nie jest już tak zatrważająca). W moim odczuciu najbardziej miażdżącym tytułem jest Kanban.

Jak nadarzy ci się okazja to spróbuj zagrać w The Gallerist, może będzie przyjemniejszy niż CO2. Na pewno na twoim miejscu nie kupiłbym żadnego jego tytułu w ciemno (choć sam to robię bo uwielbiam mieć popcorn zamiast mózgu :D)
Awatar użytkownika
detrytusek
Posty: 7340
Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 460 times
Been thanked: 1116 times

Re: Gry od Vitala Lacerdy?

Post autor: detrytusek »

Rafalm pisze:Hmm..., zaryzykowałbym twierdzenie, że CO2 jest najmniej mózgożerna z jego gier :roll:
Potwierdzam!
warlock pisze:CO2 nie jest aż tak mózgożerna, największym problemem tej gry (którą zresztą uwielbiam) jest nieelegancja zasad i bardzo męczące uczucie towarzyszące pierwszym partiom: "czy aby na pewno pamiętam o wszystkich regułach". Jak to się już ogarnie, to myślenie w tej grze staje się intensywne, ale bardzo przyjemne ;>
Potwierdzam!
--------------------------
No ja jestem już na etapie biorę w ciemno. Mój absolutny faworyt jako autor, a Vinhos numero uno ever (5 ostatnich słów/4 języki - ha!).
Wg mnie najtrudniejszy do opanowania jest Vinhos. Może spróbuj od jego uproszczonej wersji? Jest zauważalnie prostsza i mniej ciasna.

Jak dla mnie
Trudność opanowania
Vinhos>Kanban>Co2

Krótkość kołderki:
Vinhos>Kanban>..........................................................................................................................CO2 (tu kołdra jest, aż za długa)

Klimat:
Vinhos>Co2>Kanban

Jak wymyślisz więcej kategorii to Ci rozpiszę :)

O Galleriscie się nie wypowiadam jeszcze bo dopiero poznaję ale z tego co zasłyszałem to jest trochę prostszy...pewnie wskoczy tylko przed Co2, Klimat jest, wykonanie..to jest najlepsze wykonanie jakie kiedykolwiek widziałem - wszystko na tekturze o ile dobrze widziałem 2,5 mm czyli pancerniak, kołdra chyba krótkawa jak zwykle.
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."

Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera

Wątek sprzedażowy
Awatar użytkownika
elayeth
Posty: 1051
Rejestracja: 07 sty 2009, 16:29
Lokalizacja: Bydgoszcz
Has thanked: 175 times
Been thanked: 193 times

Re: Gry od Vitala Lacerdy?

Post autor: elayeth »

Wiecie co? Idę jednak do sąsiada, pożyczę od niego CO2 jeszcze raz i zagram w ten weekend... Może niepotrzebnie uznałem tę grę za zbyt trudną...
O Vinhos też myślałem, bo Viticulture to jedna z moich ulubionych gier (top5). Trochę podobnie w tematyce samochodowej. Przyglądam się Kanbanowi... nawet szukam okazji do spróbowania, ale pewnie szybciej kupię Automanię. ;)

Jest coś takiego w tym autorze co mi strasznie podchodzi. Za każdym razem, gdy widzę pochwalne opinie to znowu rozważam zakup.
Myślę, że chodzi o jego brak abstrakcyjności... to, że jego gry są tematyczne, pięknie wydane i próbują naśladować "real life". Myślę, że to go różni np: od Felda, za którego grami (oprócz Zamków Burgundii) nie przepadam...
Awatar użytkownika
warlock
Posty: 4678
Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 1045 times
Been thanked: 1989 times

Re: Gry od Vitala Lacerdy?

Post autor: warlock »

Pamiętaj o tym, że punktacja końcowa w polskiej instrukcji ma błąd. Właściwa jest po angielsku (na koniec gry wszyscy gracze dostają dochód, niezależnie od miejsca na torach).

I doczytaj o ruchu naukowców, bo bardzo łatwo to pomylić. Np. gdy budujesz elektrownię i jesteś zmuszony zdjąć swojego naukowca z projektu to automatycznie tracisz dodatkową akcję ruchu naukowcem (wykorzystałeś ją podczas zdejmowania pionka z projektu).
Awatar użytkownika
detrytusek
Posty: 7340
Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 460 times
Been thanked: 1116 times

Re: Gry od Vitala Lacerdy?

Post autor: detrytusek »

Najlepiej sobie przeczytaj wątek o zasadach co2. Co do kanbana to możesz spróbować online
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."

Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera

Wątek sprzedażowy
Awatar użytkownika
elayeth
Posty: 1051
Rejestracja: 07 sty 2009, 16:29
Lokalizacja: Bydgoszcz
Has thanked: 175 times
Been thanked: 193 times

Re: Gry od Vitala Lacerdy?

Post autor: elayeth »

Dzięki za podpowiedzi. Poczytałem FAQ. W polskiej instrukcji znalazłem dwa ewidentne błędy w tłumaczeniu (wystarczy spojrzeć do angielskiej).
1. Na koniec gry wszyscy dostają dochód nie zależnie od miejsca na torze
2. Gdy wskaźnik globalnego zanieczyszczenia spadnie poniżej 350 gra się kończy - ale tylko od 4tej dekady.
W FAQ jest kilka uściśleń.
Polecam ten skrót zasad, w którym wszystko to co wyczytałem jest czytelnie ujęte i błędów nie widzę.
https://boardgamegeek.com/filepage/9740 ... d-rules-15
Awatar użytkownika
Moniczka.s
Posty: 549
Rejestracja: 18 lut 2010, 20:06
Lokalizacja: Ostrowiec Św.\Warszawa
Has thanked: 3 times
Been thanked: 2 times

Re: Gry od Vitala Lacerdy?

Post autor: Moniczka.s »

A ja polecam Galerista. Gra jest podobnie trudna co CO2, ale zasady i ikonografiki są dużo bardziej zrozumiałe. Gra jest też mniej abstrakcyjna, co też ułatwia jej zrozumienie i podejmowanie zasad.
Mam rabat 10% w Planszomanii i chętnie pomogę w zakupach.
Awatar użytkownika
Apos
Posty: 996
Rejestracja: 12 sie 2007, 14:42
Lokalizacja: Sosnowiec
Has thanked: 379 times
Been thanked: 813 times
Kontakt:

Re: Gry od Vitala Lacerdy?

Post autor: Apos »

elayeth pisze:(...)
Grałem jedynie raz w CO2 u kolegi i gra mi się podobała. Ma jednak jedną wadę... jest dość mózgożerna i niestety odpada gra z rodziną (dlatego raczej nie kupię). Ta wada dotyczy pewnie wielu innych gier, stąd zastanawiam się, czy mi podejdą. Lubię np: bardzo Mombasę, ale najmniej tor księgowy... gdyż przekracza on tę granicę mózgożerności... za dużo szczegółowego planowania, więc grę co jakiś czas wyjmuję, ale księgowością się nie zajmuję. ;) Stąd moje wątpliwości odnośnie gier Vitala. Z drugiej strony (jak pisałem wyżej) jest wiele bardzo pochwalnych opinii na temat jego gier...

Dlatego fajnie by było gdyby zechciało wam się zestawić te jego gry pod względem trudności i ocenić je.
(patrząc na BGG to każda kolejna od niego ma lepsze notowania... ;) )
Dzięki!
CO2 wydaje się najprostszym jego tytułem, ale wynika to z tego że jest grą pół cooperacyjną: gracze pracują wspólnie aby wszyscy nie przegrali. Natomiast pod względem skomplikowania bądź co byłoby poprawniejszym stwierdzeniem nieintuicyjności zasad CO2 jest wysoko. O wiele łatwiej jest mi wytłumaczyć Kanbana bądź Vinhosa gdzie jedno wynika z drugiego i nie ma małych a ważnych zasad o których trzeba pamiętać w głowie przez całą grę. CO2 ratuje się tym, że jest na 5 osób a trudno znaleźć solidne euro na tyle osób. Gallerist też w/g mnie należy do tej półki co CO2 gdzie wiele zasad było wymyślanych na siłę, a sama gra nie wciąga jak właśnie Vinhos czy Kanban (z jego czterech gier w naszej ekipie które mieliśmy CO2 i Gallerist zostały sprzedane, a zostały Kanban i Vinhos). To nie zmienia faktu, że każda gra Lacerdy jest mózgożernym i solidnym tytułem. Pytanie czy podejdzie rodzinie? Może na początek proponowałbym rozejrzeć się za lżejszymi euro, ja osobiście jako fan Lacerdy bardzo lubię grać w np: Rosyjskie Koleje, Pokolenia, Stone Age, Shipyard, Five Tribes czy Zamki Burgundii.
Awatar użytkownika
elayeth
Posty: 1051
Rejestracja: 07 sty 2009, 16:29
Lokalizacja: Bydgoszcz
Has thanked: 175 times
Been thanked: 193 times

Re: Gry od Vitala Lacerdy?

Post autor: elayeth »

Wczoraj graliśmy w CO2 w 3 osoby. Wrażenia bardzo pozytywne. Już poluję na własną wersję.

Moje przemyślenia po rozgrywce:

1. Plusy: gra wcale nie jest aż tak abstrakcyjna, jest całkiem tematyczna; pięknie wykonana; rozgrywka intensywna; można fajnie planować; mechanizmy świetnie się przeplatają (przykład: ja idę w karty NZ, ale przez to tracę na kontroli regionów, nabijam punkty na kartach, a kolega na końcu korzysta z inflacji ceny PNE i wygrywa grę... takich przykładów kombinowania na kilku polach jest wiele)

2. Minusy: rozgrywka ciut za długa jak na mój gust, wprawdzie nie znaliśmy zasad dobrze, to jednak i tak z tłumaczeniem (na 3 osoby) zeszły ponad 3 godziny... wolałbym rozgrywkę krótszą...; zbyt dużo małych zasad, które trzeba pamiętać, zwłaszcza w obszarze przepływu PNE - łatwo się pogubić i warto robić "checklistę" przy każdym ważniejszym ruchu; są sytuacje, w których jeden ruch może spowodować trudno-odrabialne straty (trzeba uważać); słabo napisana instrukcja, a dodatkowo polska ma dwa istotne błędy

3. Element kooperacyjny: my zaczynaliśmy z zanieczyszczeniem 190 i nie było w ogóle stresu z tym poziomem. Cieszyliśmy się, że w 3 erze doszliśmy (fuksem) do 350, gdyż w 4tej bez problemu zeszliśmy i tym samym gra się mogła skończyć szybciej. Granie 5tej ery to chyba niepotrzebne przedłużanie gry. Mam nadzieję, że nie popełniliśmy tu błędu

4. Przepływ PNE i cena PNE na koniec: kolega kotrolował 3 ważne regiony, ja dwa - miał o 5 dysków więcej niż ja. Na koniec cena wzrosła do 7, gdyż co i rusz PNE znikało z rynku (głównie poprzez podmiany elektrowni konwencjonalnych i ruchy na torach doświadczenia z ikonami dokładania PNE z rynku) - nie byłem w stanie obniżyć tej ceny pod koniec. Ciekaw jestem czy to standardowy przypadek, czy może nie... a może coś robiliśmy źle. W każdym razie 112 punktów z PNE dla kolegi... 60% jego punktów. Kontrola regionów jest jednak bardzo ważna.

5. Kupno kolejnej gry Vitala: Prawdopodobnie wesprę Lisboa na Kickstarterze (przepięknie wykonana gra). Oglądałem też recenzję Gallerista. Gra wydaje się trudniejsza do opanowania (jeszcze więcej małych zasad? :shock: ). Piszecie, że Kanban jeszcze trudniejszy od Galerista... no i na końcu Vinhos.... CO2 nie było, aż tak mózgożerne, choć męczące dla tego, który miał kontrolować wszystkie zasady (czyli mnie).... Czy kolejne gry mnie nie zmęczą... Kupię chyba Galerista i sprawdzę... Gra wydaje się bardziej intuicyjna. No i uwielbiam to, że ten autor świetnie łączy wymagającą grę, z ciekawą tematyką.
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3389
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1055 times
Been thanked: 2064 times

Re: Gry od Vitala Lacerdy?

Post autor: Ardel12 »

Co do pkt 4 (PNE) to wszystko zależy od graczy, jeśli pozostali gracze także napędzali koniunkturę to raczej w pojedynkę nie mogłeś zbić ceny PNE do przyzwoitego poziomu. W przypadku gdyby tylko jeden z graczy ciągnął cenę w górę a reszta w swoich wyprzedawała po 1 PNE to cena ustabilizowałaby się zapewne na 3-4.

W moich rozgrywkach cena PNE osiągała swoje maksimum tylko w początkowych partiach. Z każdą kolejną gracze starali się ją utrzymywać na średnim poziomie, jeśli ktokolwiek mógł na tym zyskać sporo pkt.

3h w 3 osoby wydaje się również mi całkiem długą partią jak na CO2. Grając w 2os mieszczę się w około 1h. Wszystko oczywiście zależy czy współgracze potrafią przemyśleć swoje ruchy w turach przeciwników i tylko je wykonać w swojej, czy też niestety przeciągają swój ruch niemiłosiernie.
Awatar użytkownika
detrytusek
Posty: 7340
Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 460 times
Been thanked: 1116 times

Re: Gry od Vitala Lacerdy?

Post autor: detrytusek »

szczerze mówiąc to przy zaczęciu od 190 i ledwie przekroczyliście 350 coś mi tu śmierdzi i nie jest to elektrownia śmierdziel :). Chyba, że mieliście wielkie szczęście w losowaniu. 3h na 3 osoby to długo (i to gra skończona przed czasem). Spokojnie można zejść do 2h w pełnym wymiarze. I 112 pkt z PNE?? Jak? To jaki był końcowy wynik?
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."

Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera

Wątek sprzedażowy
Awatar użytkownika
elayeth
Posty: 1051
Rejestracja: 07 sty 2009, 16:29
Lokalizacja: Bydgoszcz
Has thanked: 175 times
Been thanked: 193 times

Re: Gry od Vitala Lacerdy?

Post autor: elayeth »

detrytusek pisze:szczerze mówiąc to przy zaczęciu od 190 i ledwie przekroczyliście 350 coś mi tu śmierdzi i nie jest to elektrownia śmierdziel :). Chyba, że mieliście wielkie szczęście w losowaniu. 3h na 3 osoby to długo (i to gra skończona przed czasem). Spokojnie można zejść do 2h w pełnym wymiarze. I 112 pkt z PNE?? Jak? To jaki był końcowy wynik?
Z tego co pamiętam to w drugiej dekadzie dodaliśmy 3 elektrownie i zanieczyszczenie wzrosło do chyba ok. 280... w 3ciej dodaliśmy już tylko 2 elektrownie... Także z tego punktu widzenia to raczej nie czułem, że gra mocno przyciska w tym zakresie...
Awatar użytkownika
detrytusek
Posty: 7340
Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 460 times
Been thanked: 1116 times

Re: Gry od Vitala Lacerdy?

Post autor: detrytusek »

elayeth pisze:
Z tego co pamiętam to w drugiej dekadzie dodaliśmy 3 elektrownie i zanieczyszczenie wzrosło do chyba ok. 280... w 3ciej dodaliśmy już tylko 2 elektrownie... Także z tego punktu widzenia to raczej nie czułem, że gra mocno przyciska w tym zakresie...
No może macie inny styl i bardziej współpracujecie, a mniej gracie pod siebie. Ja mam często problem z przybliżającą się 500-tką. Ponowię pytanie - jaka była punktacja końcowa?
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."

Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera

Wątek sprzedażowy
Awatar użytkownika
elayeth
Posty: 1051
Rejestracja: 07 sty 2009, 16:29
Lokalizacja: Bydgoszcz
Has thanked: 175 times
Been thanked: 193 times

Re: Gry od Vitala Lacerdy?

Post autor: elayeth »

detrytusek pisze:
elayeth pisze:
Z tego co pamiętam to w drugiej dekadzie dodaliśmy 3 elektrownie i zanieczyszczenie wzrosło do chyba ok. 280... w 3ciej dodaliśmy już tylko 2 elektrownie... Także z tego punktu widzenia to raczej nie czułem, że gra mocno przyciska w tym zakresie...
No może macie inny styl i bardziej współpracujecie, a mniej gracie pod siebie. Ja mam często problem z przybliżającą się 500-tką. Ponowię pytanie - jaka była punktacja końcowa?
223 - 216 - 135
Awatar użytkownika
detrytusek
Posty: 7340
Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 460 times
Been thanked: 1116 times

Re: Gry od Vitala Lacerdy?

Post autor: detrytusek »

Dawno nie grałem ale...dużo...wg mnie coś za dużo, żeby 3 osoby zgromadziły ok 600 pkt.
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."

Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera

Wątek sprzedażowy
Awatar użytkownika
Tyrek
Posty: 668
Rejestracja: 10 gru 2011, 13:47
Lokalizacja: Lubin
Has thanked: 72 times
Been thanked: 152 times

Re: Gry od Vitala Lacerdy?

Post autor: Tyrek »

elayeth pisze:.... CO2 nie było, aż tak mózgożerne, choć męczące dla tego, który miał kontrolować wszystkie zasady (czyli mnie).... Czy kolejne gry mnie nie zmęczą...
Ta wypowiedź trafia w sedno - mnie ciągłe kontrolowanie przebiegu gry przy CO2 okropnie zmęczyło (a jest tam tego sporo) i po którejś partii z kolei z powodu ogarniania w tle wszystkich rzeczy związanych z mechaniką w trakcie tur innych graczy i przy tym myślenie nad swoimi ruchami, poziom irytacji spowodował, że gra powędrowała do nowego właściciela.

Mimo wszystko nie zniechęciło mnie to do projektów Vitala. Gallerist na pewno u mnie zostanie bo jest przepięknie wykonany i staram się go dawkować w sposób bardzo ostrożny. Poza tym poszczególne łańcuchy akcji mają dla mnie więcej tematycznego sensu i przez to grę łatwiej kontrolować.

W Kanbanie sytuacja pilnowania mechaniki wydaje mi się bardziej skomplikowana, ale grałem tylko raz i to tylko w dwie osoby, więc trudno mi się wypowiedzieć. Było to raczej takie poznawanie po ciemku. Chociaż tam mechanika też jest skrojona w formę WorkerPlacementu zawężona do jednego "ludzika", więc forma wykonywania akcji jest taka bardziej "zwięzła".
Awatar użytkownika
elayeth
Posty: 1051
Rejestracja: 07 sty 2009, 16:29
Lokalizacja: Bydgoszcz
Has thanked: 175 times
Been thanked: 193 times

Re: Gry od Vitala Lacerdy?

Post autor: elayeth »

detrytusek pisze:Dawno nie grałem ale...dużo...wg mnie coś za dużo, żeby 3 osoby zgromadziły ok 600 pkt.
U nas cena PNE wyniosła 7 na koniec przy planszy wypchanej dyskami. Do tego pamiętaj, że na końcu należy zliczyć dochody z torów doświadczenia dla wszystkich (w polskiej instrukcji jest błąd). Myślę, że powyższe dało dodatkowe ok. 150 punktów dla 3 graczy.
Tyrek pisze:Ta wypowiedź trafia w sedno - mnie ciągłe kontrolowanie przebiegu gry przy CO2 okropnie zmęczyło (a jest tam tego sporo) i po którejś partii z kolei z powodu ogarniania w tle wszystkich rzeczy związanych z mechaniką w trakcie tur innych graczy i przy tym myślenie nad swoimi ruchami, poziom irytacji spowodował, że gra powędrowała do nowego właściciela.
Dlatego uważam, że do CO2 trzeba mieć spokojnych i cierpliwych graczy. Moim zdaniem lepiej, gdy gra się na 3 osoby... niż na 4 i 5. Łatwiej kontrolować co inni robią. Grałem kiedyś na 4, w tym dwóch niecierpliwych i nie dało się ich przypilnować.... później robił się burdel. Tym razem każdy z nas ładnie nawet zaznaczał na planszy dyskami w swoim kolorze (z boku mamy takie ikonki) jakie akcje wykonał. Przy każdej budowie elektrowni robiliśmy checklistę z pomocy gracza... i szło całkiem sprawnie i przyjemnie. :) Ale fakt... na dłuższa metę może to być męczące.
Tyrek pisze: Mimo wszystko nie zniechęciło mnie to do projektów Vitala. Gallerist na pewno u mnie zostanie bo jest przepięknie wykonany i staram się go dawkować w sposób bardzo ostrożny. Poza tym poszczególne łańcuchy akcji mają dla mnie więcej tematycznego sensu i przez to grę łatwiej kontrolować.
Gallerist już jedzie.... także za kilka dni wypróbuję. Napaliłem się nieźle... ;)
ODPOWIEDZ