Wybaczcie, że tak dopytuje ale dawno nie byłem tak "napalony" na grę
![Embarassed :oops:](./images/smilies/icon_redface.gif)
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Powinno idealnie podpasować.Wincenty Jan pisze:Cena jednak robi swoje... Tylko pytanie, czy nie lepiej mieć kapitalną grę w kolekcji, kosztem dwóch , trzech tytułów w tej cenie. Ja osobiście szukam gry euro gdzie będzie element walki. Uwielbiam Terra Mystica ale nie ma tam walki (choć to mogłoby już być za dużo), uwielbiam Grę o Tron ale z euro to ma niewiele wspólnego... Kamet, Cry Havoc? Ok ale brakuje mi tam zdecydowanie "ekonomii". Blood Rage? Jak dla mnie euro sałatka punktowa ubrana w klimat walki. Oczywiście piszę bardzo ogólnie o ww grach. I czuję głód gry euro w której faktycznie występuje coś w rodzaju konfliktu militarnego ale nie jest to główne założenie gry. Nie wiem czy dosyć jasno opisuję czego szukam. Biorąc pod uwagę moje potrzeby na myśli przychodzi Scythe. Pewnie gdyby nie cena kupiłbym w "ciemno". Stąd moje obawy czy wydane pieniądze zwrócą się pod postacią bardzo dobrej gry , która spełni moje oczekiwania.
A oglądałeś wideorecenzję Grania w Chmurach? Walki to w tej grze jest b. mało.Wincenty Jan pisze:Dzieki za Wasze opinie. Napiszcie, proszę krótko jak wyglada walka w grze i czy ewentualnie przypomina to walkę z innej gry, jak tak to jakiej. Cholera zaraz chyba pojde zlikwidować lokatę w banku...
Walka:Wincenty Jan pisze:Dzieki za Wasze opinie. Napiszcie, proszę krótko jak wyglada walka w grze i czy ewentualnie przypomina to walkę z innej gry, jak tak to jakiej. Cholera zaraz chyba pojde zlikwidować lokatę w banku...
No fakt, kupiliśmycrsunik pisze:Pytanie ile z osób, które kupiło w ramach hype kupiło angielską wersję
Nie mam żonyChlastBatem pisze:Żona wie?Wincenty Jan pisze:Dobra. Dziękuję wszystkim. Klamka zapadła.
Bardzo duża regrywalność:Wincenty Jan pisze:Nie mam żonyChlastBatem pisze:Żona wie?Wincenty Jan pisze:Dobra. Dziękuję wszystkim. Klamka zapadła.Będę szukał na konwentach...
![]()
Jeszcze jedno pytanie co do Scythe. Jak jest z regrywalnością? Nie grozi tej grze pewna powtarzalność?
To byłoby coś - złapać swoją połówkę na grę... "hej mała, może wpadniesz do mnie - mam niesamowitą kolekcję gier... pokaże Ci świetną wygrywającą strategię..."Wincenty Jan pisze:Cholercia to wszystko tak cudownie brzmi co piszecie... Mam nadzieje , że za mniej niż miesiąc też bede doradzał innym pisząc same superlatywy!a może i koedyś mojej przyszłej żonie się spodoba
To był właśnie jeden z powodów, żeby kupić na kickstarterze. Jak się później usłyszy "co to za gra znowu?", to można odpowiedzieć: "Ta? To jeszcze w zeszłym roku kupiłem. Mówiłem Ci przecież. Nie pamiętasz?!" [emoji6]Planszman pisze:Jak się wyda w styczniu to powie że kupił w zeszłym roku
Ależ się uśmiałem! Jest to pewna strategiatejot pisze:
BTW kickstarter zapewnia jeszcze fotelik. Na pytanie o cenę wymijająco mówicie: "kosztowała jakąś stówkę".
Bo przecież o walutę nikt się nie dopyta... ha ha[emoji2] [emoji2] [emoji2]