Inne grane tytuły: Zaklinacze, Star Realms, Agricola, Santiago, Troyes, Aton.
Ocalone od zapomnienia
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Ja też sobie kiedyś wydrukowałem. I w krótkim czasie 130 rozgrywek z żoną rozegraliśmy.kmd7 pisze:Natomiast drugi to Micropul. Nie spodziewałem się, że kawałek zadrukowanej kartki dostarczy tyle frajdy. Wydrukowałem myśląc "a zobaczę, co mi szkodzi, najwyżej wyląduje w koszu", ale warto było.
To jest jakieś print & play? Skąd drukowaliście?olocop pisze:Ja też sobie kiedyś wydrukowałem. I w krótkim czasie 130 rozgrywek z żoną rozegraliśmy.kmd7 pisze:Natomiast drugi to Micropul. Nie spodziewałem się, że kawałek zadrukowanej kartki dostarczy tyle frajdy. Wydrukowałem myśląc "a zobaczę, co mi szkodzi, najwyżej wyląduje w koszu", ale warto było.
Gra jest dostępna na BGG. Można ją ściągnąć tutaj: https://www.boardgamegeek.com/boardgame ... opul/filesMichał M pisze:To jest jakieś print & play? Skąd drukowaliście?olocop pisze:Ja też sobie kiedyś wydrukowałem. I w krótkim czasie 130 rozgrywek z żoną rozegraliśmy.kmd7 pisze:Natomiast drugi to Micropul. Nie spodziewałem się, że kawałek zadrukowanej kartki dostarczy tyle frajdy. Wydrukowałem myśląc "a zobaczę, co mi szkodzi, najwyżej wyląduje w koszu", ale warto było.
Grałeś w Pola Arle? Możesz porównać? Czy Uczta jest jeszcze większym sandboxem?witek pisze:Jaram się jak dziecko na myśl o grę w Ucztę dla Odyna. Fatastyczna pozycja. Olbrzymia ilość strategii. Świetny wariant solo. 12 rozgrywek i dopiero odkrywam jej mozliwosci. REWELACJA!
Gdzie Ty w to LE grasz?Pan_K pisze:
Najwięcej rozgrywek: Leaving Earth (15).
To zależy. Jeśli chodzi o ilość dróg do zwycięstwa to jest ich zdecydowanie, zdecydowanie więcej. A jeśli o brak interakcji to .... trudno powiedzieć. W pierwszych kilku grach dwuosobowych (bo tylko tak grałem) faktycznie jej nie ma. Ale mam wrażenie, że w momencie nabierania doświadczenia na planszy zrobi się ciaśniej. Są akcje, które w pewnych momentach gry są bardzej warościowe niż inne, jest rywalizacja o wyspy. Także cośtam się dzieje. Na pewno nie jest tak ciasno jak w Agricoli. Raczej Pola Arle albo Caverna.mat_eyo pisze:Grałeś w Pola Arle? Możesz porównać? Czy Uczta jest jeszcze większym sandboxem?witek pisze:Jaram się jak dziecko na myśl o grę w Ucztę dla Odyna. Fatastyczna pozycja. Olbrzymia ilość strategii. Świetny wariant solo. 12 rozgrywek i dopiero odkrywam jej mozliwosci. REWELACJA!
Gram w domu, po godzinach. Ot - właśnie jestem po kolejnej partyjce.pattom pisze:Gdzie Ty w to LE grasz?Pan_K pisze:
Najwięcej rozgrywek: Leaving Earth (15).
Trzeba się kiedyś zgadać i może misiooooa wyciągnąć ?
45 partii w 16 tytułów
83 partie w 24 gry
47 partii w 24 gry
40 rozgrywek w 24 tytuły
64 partie w 25 tytułów
Codziennie.akahoshi pisze:45 partii w 16 tytułów
83 partie w 24 gry
47 partii w 24 gry
40 rozgrywek w 24 tytuły
64 partie w 25 tytułów![]()
O matko, kiedy Wy w to gracie!
Jeśli ktoś Ci tłumaczył zasady i zrobił to niechlujnie + grałeś na więcej niż dwie osoby, to mogłeś się sparzyć totalnieCywilizacja PW - niestety nie mogłem dokończyć pierwszej partii w grę o której marzyłem aby zagrac ale póki co największy zawód w mojej karierze (MINUS)