Ultraciężka mózgożerna gra?
Ultraciężka mózgożerna gra?
Bardzo lubię CAYLUSa. Lubię to, że jest w nim tyle ciekawych wyborów, różne ścieżki do zwycięstwa, że nie jest zbyt długi. Czy możecie polecić podobne, a nawet CIĘŻSZE gry?
Szukam w takiej grze mnóstwa decyzji, mnóstwa strategi, mnóstwa opcji, zerowej lub znikomej losowości, zbalansowania, sprawnej, "czystej" mechaniki. Wolałbym żeby gra nie trwała dużo więcej niż 2 godziny. Wolałbym też, żeby nie była to czysto logiczna gra. Odrobina tematu jest mile widziana.
Szukam w takiej grze mnóstwa decyzji, mnóstwa strategi, mnóstwa opcji, zerowej lub znikomej losowości, zbalansowania, sprawnej, "czystej" mechaniki. Wolałbym żeby gra nie trwała dużo więcej niż 2 godziny. Wolałbym też, żeby nie była to czysto logiczna gra. Odrobina tematu jest mile widziana.
- Nataniel
- Administrator
- Posty: 5293
- Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
- Lokalizacja: Gdańsk Osowa
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Re: Ultra-ciężka mózgożerna gra?
Tygrys i Eufrat, Brass
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
Re: Ultra-ciężka mózgożerna gra?
zdecydowanie Reef Encounter (w tym samym czasie co kuki pisałem)
Mexica

Mexica
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
magazyn
- bazik
- Posty: 2408
- Rejestracja: 16 mar 2006, 22:03
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 7 times
Re: Ultra-ciężka mózgożerna gra?
ciezsze gry niz caylus w mniej niz 2 godziny raczej trudno. przy pewnym doswiadczeniu dasz rade w 2h AgeOfSteam zagrac... wszystko inne co chcialbym zaproponowac niestety jest dluzsze... nie wydaje mi sie zeby ktorakolwiek z dotychczasowych propozycji byla od caylusa ciezsza (nie mowie tez ze sa lzejsze)...
- cezner
- Posty: 3193
- Rejestracja: 30 wrz 2005, 20:26
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 14 times
- Been thanked: 121 times
Re: Ultra-ciężka mózgożerna gra?
Gra o Tron - ale na pewno nie na dwie godziny.
Tak jak Nataniel napisał: Tygrys i Eufrat, Brass.
Tikal - to też nie jest lekka gra. Może jeszcze El Grande? Jak się zacznie analizować co najlepiej wybrać to też się może mózg zagrzać
Tak jak Nataniel napisał: Tygrys i Eufrat, Brass.
Tikal - to też nie jest lekka gra. Może jeszcze El Grande? Jak się zacznie analizować co najlepiej wybrać to też się może mózg zagrzać

Re: Ultra-ciężka mózgożerna gra?
Wedle tego co przeczytałem w ŚGP to należy szukać gier o pociągach (z wyjątkiem raczej serii Wsiąść do Pociągu). Niestety ich minusem jest to, że nie są niezależne językowo i chyba nie są wydawane po polsku.
Ja osobiście myślałem (nadal chodzą mi po głowie) polskie gry wojenne, te wszystkie Bzury, Arnheim etc.. Problem z tym, że nie za bardzo orientuję się na czym polegają, jak wygląda rozgrywka i nie miałbym z kim grać (dziewczyna już się zapowiedziała, że prędzej umrze niż spróbuje :p). Komentarze w pewnym sklepie pod tymi grami są bardzo pozytywne.
Jeżeli chodzi o wspomniane wcześniej gry wiele zależy także od towarzystwa. Moja growa ekipa jest bardzo agresywna, a pierwsze pytanie po przedstawieniu Eufrata i Tygrysa to było: "jak tu można krzywdzić innych"? Następnie mieliśmy rzeźnicką rozgrywkę pełną konfliktów, podkładania świń, bezwzględnych kalkulacji, a gra została oceniona bardzo pozytywnie. Podobnie było we wbrew pozorom przyjemnym Puerto Rico, gdzie każdy z radością wykorzystuje każdy błąd przeciwnika topiąc jego towary w morzu i blokując mu możliwości zbytu towarów etc.
Ale wiesz, z taką ekipą nawet Blue Moon City byłoby ciężkie, agresywne, pełne żerowania na rozwoju innych etc. W każdym razie polecam Eufrat i Tygrys. A na dwie osoby Przez Pustynię - może być naprawdę zacięte i wymagać dużo myślenia.
Ja osobiście myślałem (nadal chodzą mi po głowie) polskie gry wojenne, te wszystkie Bzury, Arnheim etc.. Problem z tym, że nie za bardzo orientuję się na czym polegają, jak wygląda rozgrywka i nie miałbym z kim grać (dziewczyna już się zapowiedziała, że prędzej umrze niż spróbuje :p). Komentarze w pewnym sklepie pod tymi grami są bardzo pozytywne.
Jeżeli chodzi o wspomniane wcześniej gry wiele zależy także od towarzystwa. Moja growa ekipa jest bardzo agresywna, a pierwsze pytanie po przedstawieniu Eufrata i Tygrysa to było: "jak tu można krzywdzić innych"? Następnie mieliśmy rzeźnicką rozgrywkę pełną konfliktów, podkładania świń, bezwzględnych kalkulacji, a gra została oceniona bardzo pozytywnie. Podobnie było we wbrew pozorom przyjemnym Puerto Rico, gdzie każdy z radością wykorzystuje każdy błąd przeciwnika topiąc jego towary w morzu i blokując mu możliwości zbytu towarów etc.
Ale wiesz, z taką ekipą nawet Blue Moon City byłoby ciężkie, agresywne, pełne żerowania na rozwoju innych etc. W każdym razie polecam Eufrat i Tygrys. A na dwie osoby Przez Pustynię - może być naprawdę zacięte i wymagać dużo myślenia.
Kupię:Dark World: Dragon's Gate / Schwarze Auge Tal des Drachens (stary dungeon-crawler)
- knidyjczyk
- Posty: 148
- Rejestracja: 06 paź 2006, 12:47
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Ultra-ciężka mózgożerna gra?
Przyjrzyj się grze W roku smoka (Im Jahr des Drachen) - osobiście szczerze polecam. Oczywiscie zgadzam się z przedmówcami proponującymi Tygrys i Eufrat oraz Reef Encounter.
Z ciężych gier, w które chciałbym zagrać w kolejce czeka Salamanca (bardzo zachęcająca recenzja Trzewiczka w ŚGP).
Z ciężych gier, w które chciałbym zagrać w kolejce czeka Salamanca (bardzo zachęcająca recenzja Trzewiczka w ŚGP).
pracuję w rebel.pl - gg: 697779
- knidyjczyk
- Posty: 148
- Rejestracja: 06 paź 2006, 12:47
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Ultra-ciężka mózgożerna gra?
PS. Wszystkie Area Majority Control powodują u mnie wrzenie mózgu - właściwie nieważne czy są to tzw. lżejszcze czy cięższe pozycje: za każdym razem trzeba przeliczyć możliwości przeciwników i odgadnąć ich intencje. Zawsze kalkuluję do bólu: dotyczy to i El Grande i Krety, Midgard, Bison, Samuraj.... niby proste gry, a na prawdę wymagają zaangażowania szarych komórek.
pracuję w rebel.pl - gg: 697779
Re: Ultra-ciężka mózgożerna gra?
Muszę przyznać, że zaintrygowaliście mnie z Reef Encounter. Pan Scott określa ją jako średnio-ciężką. Czy jeżeli niewiasta średnio załapała Eufrat i Tygrys, to jak jej podejdzie ta gra? Co sądzicie o rozgrywce na dwie osoby?
Kupię:Dark World: Dragon's Gate / Schwarze Auge Tal des Drachens (stary dungeon-crawler)
Re: Ultra-ciężka mózgożerna gra?
Wczoraj przy reefie w 2 osoby o mało nie pobiłem Joli
. Jedyne co mnie powstrzymało to to, że jest kulawa
Gra naprawdę jest mózgożerna, a zwycięstwo daje naprawdę furę satysfakcji. Ja niestety jej jeszcze nie zaznałem, bo obrywam
Ale szczerze polecam.


Gra naprawdę jest mózgożerna, a zwycięstwo daje naprawdę furę satysfakcji. Ja niestety jej jeszcze nie zaznałem, bo obrywam

Ale szczerze polecam.
są ludzie którzy nie chcą połknąć bakcyla planszówek
takim trzeba wpychać go do gardła
takim trzeba wpychać go do gardła
Re: Ultra-ciężka mózgożerna gra?
Qrcze, kobity żeś mało co nie zmasakrował z powodu gry i to tylko dlatego, że to kaleka? @_@. Ta gra faktycznie musi być mocna. Nie sądzisz, że będzie trochę za trudna dla osoby, której nie podpasił ET? Jak o tym myślę, to ET jest najbardziej rzeźnicki na 4 osoby, jak to wygląda z Rafą?
Kupię:Dark World: Dragon's Gate / Schwarze Auge Tal des Drachens (stary dungeon-crawler)
- miras23
- Posty: 616
- Rejestracja: 25 sty 2005, 15:23
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 49 times
- Been thanked: 15 times
Re: Ultra-ciężka mózgożerna gra?
no nie moge uwierzyc, wojtasek poleca reefawc pisze:Wczoraj przy reefie w 2 osoby o mało nie pobiłem Joli. Jedyne co mnie powstrzymało to to, że jest kulawa
![]()
Gra naprawdę jest mózgożerna, a zwycięstwo daje naprawdę furę satysfakcji. Ja niestety jej jeszcze nie zaznałem, bo obrywam![]()
Ale szczerze polecam.

- jax
- Posty: 8140
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 97 times
- Been thanked: 258 times
Re: Ultra-ciężka mózgożerna gra?
z mozgozernych i nie przekraczajacych zbytnio 2h zdecydowanie dodalbym Cube - multum mozliwosci
i na dodatek dla mnie jest mocno mocno Caylusowa (mnostwo budynkow z roznymi wlasciwosciami)
i na dodatek dla mnie jest mocno mocno Caylusowa (mnostwo budynkow z roznymi wlasciwosciami)
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Re: Ultra-ciężka mózgożerna gra?
Niniejszym proponuję turniej w Reefa, każdy z Was będzie miał okazję zapoznać się z tą wspaniałą grąGabriel pisze:Muszę przyznać, że zaintrygowaliście mnie z Reef Encounter
platforma: http://www.spielbyweb.com/
kwestie organizacyjne omówimy gdy znajdzie się chętny ktoś oprócz mnie:)
-
- Posty: 105
- Rejestracja: 15 kwie 2008, 19:22
- Lokalizacja: bydgoszcz
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 5 times
Re: Ultra-ciężka mózgożerna gra?
Podpisuje sie pod Reefem świetna gra.Ulubiona mojej narzeczonej tylko trochę czasu trzeba poświęcić i "Tańca z Gwiazdami " się przy okazji obejrzeć nie da
, w tym celu polecam Thurn und Taxis trochę pomyśleć trzeba , ale spokojnie da się w tym czasie co innego zrobić. Obie gry moim zdaniem są bardzo dobre na 2 osoby.

Re: Ultra-ciężka mózgożerna gra?
Trochę nie kumam tego. Muszę mieć swój egzemplarz gry i o swoich posunięciach pisać Wam e-mailem?kuki pisze:Niniejszym proponuję turniej w Reefa, każdy z Was będzie miał okazję zapoznać się z tą wspaniałą grąGabriel pisze:Muszę przyznać, że zaintrygowaliście mnie z Reef Encounter
platforma: http://www.spielbyweb.com/
kwestie organizacyjne omówimy gdy znajdzie się chętny ktoś oprócz mnie:)
Kupię:Dark World: Dragon's Gate / Schwarze Auge Tal des Drachens (stary dungeon-crawler)
Re: Ultra-ciężka mózgożerna gra?
na tej stronie gra się w czasie rzeczywistym poprzez interfejs wwwGabriel pisze:Muszę mieć swój egzemplarz gry i o swoich posunięciach pisać Wam e-mailem?kuki pisze:http://www.spielbyweb.com/
- bazik
- Posty: 2408
- Rejestracja: 16 mar 2006, 22:03
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 7 times
Re: Ultra-ciężka mózgożerna gra?
jesli naprawde szukasz "Ultra-ciężkiej mózgożernej gry?", a nie takiej troche ciezkawej jak caylus czy brass czy reef encounter, to bez najmniejszego namyslu kup Neuland. w 2 osoby dziala calkiem spoko, a jest to ZDECYDOWANIE najciezsza gra jaka znam. troche sie zastanawiam czy nie ZA ciezka jak na moje potrzeby. w kazdym razie po partyjce w to mysl o zagraniu w caylusa budzi takie skojarzenia jak zwykle po zagraniu w cos powazniejszego mysl o zagraniu w fasolki. nie przesadzam.
tak wiec musisz sobie odpowiedziec - czy naprawde chcesz ULTRA ciezkiej.
tak wiec musisz sobie odpowiedziec - czy naprawde chcesz ULTRA ciezkiej.
Re: Ultra-ciężka mózgożerna gra?
Zaintrygowałeś mnie tą grą, Bazik. Muszę poczytać o Neuland więcej. Plansza wygląda niepozornie (trochę z Osadnikami się kojarzy, a nie przepadam za nimi). Myślisz, że po 15 minutach gry zacznie mi cieknąc krew z nosa z wysiłku?
Reef Encounter jakoś nie przemawia do mnie w sferze wizualnej i tematycznej, ale może się przemogę skoro tak jest zachwalany.

Reef Encounter jakoś nie przemawia do mnie w sferze wizualnej i tematycznej, ale może się przemogę skoro tak jest zachwalany.
- Andy
- Posty: 5146
- Rejestracja: 24 kwie 2005, 18:32
- Lokalizacja: Piastów
- Has thanked: 86 times
- Been thanked: 201 times
Re: Ultra-ciężka mózgożerna gra?
Nie wiem, czy grę, w której partia trwa pół godziny można nazwać "ultra-ciężką". Nie mam natomiast najmniejszych wątpliwości, że Mr. Jack jest grą wielce mózgożerną z "mnóstwem decyzji, mnóstwem strategi, mnóstwem opcji, z zerową lub znikomą losowości, ze sprawną, czystą mechaniką i odrobiną tematu".
Trwają dyskusje, czy gra jest zbalansowana. Niektórzy twierdzą, że faworyzuje nieco detektywa, inni tego nie dostrzegają, albo im to nie przeszkadza. Dla nich po prostu gra Jackiem jest dużym wyzwaniem.
Jeśli dla kogoś byłby to jednak problem, to zawsze w odwodzie jest dodatek do Mr. Jacka. 
Trwają dyskusje, czy gra jest zbalansowana. Niektórzy twierdzą, że faworyzuje nieco detektywa, inni tego nie dostrzegają, albo im to nie przeszkadza. Dla nich po prostu gra Jackiem jest dużym wyzwaniem.


Gdy wszystko inne zawiedzie, rozważ skorzystanie z instrukcji.
- jax
- Posty: 8140
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 97 times
- Been thanked: 258 times
Re: Ultra-ciężka mózgożerna gra?
Właśnie dostałem Roads&Boats - popatrzyłem na kontent: elementy gry, instrukcję, ściągi i mogę powiedzieć tylko tyle: ooooooh my goodness! Caylus to zupełna prościzna przy tym. Jeśli ktoś szuka głębokiej, poważnej, skomplikowanej ekonomicznej gry to R&B jest dla niego. Jest jednak feler a nawet dwa - czas gry to myślę min. 4 godziny przy dobrych wiatrach a do tego grę trudno kupić (z tego względu jest też droga jak ch...). Ale myślę że dla miłosników takich gier to pozycja obowiązkowa.
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Re: Ultra-ciężka mózgożerna gra?
Feler to ona ma jeszcze jeden- jest koszmarnie brzydka. Podobnie zresztą jak Antiquity- kolejna gra którą dopisałem do wishlisty.
- Geko
- Posty: 6491
- Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 4 times
Re: Ultra-ciężka mózgożerna gra?
Wygląda jak mix Osadników ze wszystkim po trochę. Taki przekrój przez eurogry
http://www.boardgamegeek.com/image/290857

http://www.boardgamegeek.com/image/290857
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.