Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
No i się złamałam...wiec od dzisiaj jestem posiadaczka Kosy najbliższa rozgrywka dopiero w weekend, więc jeżeli ktoś jeszcze chce się podzielić wrażeniami z rozgrywki to chętnie poczytam i jeszcze się ponapalam
Póki co na razie mogę się wypowiedzieć o wizualnych wrażeniach: jest b. dobrze - grafiki, jakość na + (i znów milion woreczków do kolekcji, bo i tak wszystko pięknie spakowało sie do organizatora). Co do wspomnianych zapachów jakoby stęchlizny - ja nie zauważyłam, za to pachniało żywicznie-kadzidełkowo, ale w żadnym wypadku nie nieprzyjemnie : )
Nie wiem gdzie mieszkasz więc maps.google.com i wracasz do domu, potem nożyczki i wycinasz. Na końcu będzie trudno - trzeba nakleić.
Daj znać jak Ci poszło, najlepiej fotki albo jakiś live na facebooku.
Subiektywnie mówiąc - moje opinie o grach są w 100% obiektywne
misioooo pisze:
Najlepiej na drukarce foto na cienkim papierze samoprzylepnym
Warto jeszcze dodać: na fotograficznym (glossy). Na matowych, albo ogólnie nie-fotograficznych, kolory z drukarki domowej są słabo oddane. Ale to zależy od elementu docelowego, czasem taki efekt jest pożądany.
Wczoraj (a w zasadzie dzisiaj o 2am) pierwsza gra na 5 graczy - ale ja najpierw nie o tym. Otóż jak już wspomniałem wcześniej planszetki były proste, ale podczas gry w oczach zaczęły się wyginać - dosłownie. Po 30 minutach grania były już sporo wygięte. Co to oznacza, że planszetki wcale nie były wilgotne tylko zbyt suche i zaczęły nabierac wody. To tak jak jest z drewnem, tez zbyt suche się wygina (dlatego wietrzy się drewno nawet kilka lat na powietrzu). Dobra tyle teorii. Teraz co zamierzam zrobić, ano potrzymam jeszcze planszetki w takim "wilgotnym" powietrzu, niech wilgoć w tekturze nabierze równowagi dynamicznej z powietrzem i wtedy zacznę planszetki prostować na początek pod stertą książek.
A jak się grało? Bardzo miodnie, szybko, choć jak na pierwsza grę popełniliśmy zbyt dużo błędów (może dlatego, że była już 2 w nocy i byliśmy po pandemic legacy i tzolkinie). Co ciekawe Saxoni mając 6 gwiazdek głównie z walk (a reszta ledwie po 2/1) a nie wygrali gry. Ciekaw jestem jak potoczy się następna rozgrywka.
A czy może ktoś z was się orientuje, czy mają ponownie pojawić się w sprzedażny te realistyczniej wyglądające zasoby? Monetki nawet zamówiłem, ale zastanawiam się nad tymi zasobami (gdzieś w eu bym chciał kupic żeby wysylka nie była przedroga).
shaigan pisze:A czy może ktoś z was się orientuje, czy mają ponownie pojawić się w sprzedażny te realistyczniej wyglądające zasoby? Monetki nawet zamówiłem, ale zastanawiam się nad tymi zasobami (gdzieś w eu bym chciał kupic żeby wysylka nie była przedroga).
Planszostrefa zapowiadałą, że będzie miała. Szukaj w wątku handlowym
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
Dzisiaj za mną 5 osobowa partia. kolejność: Krym, Polonia, Roswietja, Nordycy i Saksonia. Gralismy z rozkładaniem i tłumaczeniem zasad około 3 godzin. Gra była trochę chaotyczna, każdy szukał swojego rytmu tej gry. Było napięcie na umownych granicach, doszło do 7 walk i kilku przegnań. Osobiście wiem, że nie grałem optymalnie. W większości wiem gdzie popełniłem błąd i gdzie mogę grać lepiej. Ogólnie grało się bardzo fajnie, najbardziej mi doskwierało, ze nie wiem w którym miejscu jestem z punktami, znaczy na którym miejscu. Czuję, że w następna gra będzie dużo ostrzejsza i dojdzie do większej liczby walk.
Rozpakowana i posegregowana troszkę plansza jest słabo zrobiona można ją łatwo podrzeć jak będzie się ją szybko chciało rozłożyć.
Ale za to nic nie śmierdzi!
Wszystkie karty i plansza są przepięknie wykonane śliczne grafiki cud miód i Polska we frakcjach !
piwoslaw pisze:Grał ktoś solo?? Jest w ogole sens takiej gry ??jak wtedy działa?
Ja tez gralem z automa i na + ruchy automy sa uproszczone wielu rzeczy nie robi w porownaniu do tego co czlowiek moze jak gra. Ale za to nie trzeba wszytkiego robic za 2. Tak przecietnie bym powiedzial. A Distant Plain ma np lepszy tryb na jednego gracza moim zdaniem Natomiast automa jako 3 gracz robiacy tlok na planszy to swietny pomysl. Jutro jak bede gral to dolaczam autome.
piwoslaw pisze:Grał ktoś solo?? Jest w ogole sens takiej gry ??jak wtedy działa?
Ja tez gralem z automa i na + ruchy automy sa uproszczone wielu rzeczy nie robi w porownaniu do tego co czlowiek moze jak gra. Ale za to nie trzeba wszytkiego robic za 2. Tak przecietnie bym powiedzial. A Distant Plain ma np lepszy tryb na jednego gracza moim zdaniem Natomiast automa jako 3 gracz robiacy tlok na planszy to swietny pomysl. Jutro jak bede gral to dolaczam autome.
Hej, ale dokładasz autome jako 3 gracz dokladnie wg regul z instrukcji (na solo) czy jakies specialnie zasady z bgg?:) na 1 stronie instrukcji jest link do bgg na multiautome i multiplayer.
Dzisiaj pierwsza rozgrywka za nami - w dwie osoby. Na początek potwierdziło się jednak to czego się obawiałam: plansze graczy i w mniejszym stopniu plansze frakcji zaczęły się wyginać wygląda to dość średnio... robiliście już coś żeby je wyprostować?
Co do samej rozgrywki potraktowaliśmy ją dość testowo i z pewnością nie wykorzystaliśmy nawet połowy potencjału, a podobało nam się BARDZO. Losując wypadła Polania i Nordia, więc byliśmy dość blisko siebie, czuć było napięcie i nawet doszło do dwóch walk. Dużo możliwości i nieoczywistych wyborów. Z każdą kolejną grą i większą liczbą graczy powinno być tylko lepiej : ) i jedynie te planszetki tak bardzo smucą : (
Podsumowując nie mogė się doczekać następnej partii : )
P.s. plus za humorystyczny akcent na kartach spotkań -
pieprzowa pisze:Dzisiaj pierwsza rozgrywka za nami - w dwie osoby. Na początek potwierdziło się jednak to czego się obawiałam: plansze graczy i w mniejszym stopniu plansze frakcji zaczęły się wyginać wygląda to dość średnio... robiliście już coś żeby je wyprostować? (...)
Przyjrzyj się też planszy głównej. Moja się powyginała na całej długości a jeszcze wcześniej pojawiło się powietrze pod okleiną z mapą (jak w przypadku źle przyklejonej tapety). Także plansza już równo przylegać do podłoża nie będzie. Na szczęście Phalanx okazał dużo zrozumienia i zaoferował w tej kwestii pomoc, więc chwała im za to i moja dozgonna miłość Plansze frakcji i graczy prostowałem pod książkami. Pomogło do tego stopnia, że efekt jest akceptowalny, aczkolwiek nie wiem na jak długo.