Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Zastanawiasz się co kupić? Poszukujesz gry dla 2 osób? A może najzabawniejszej gry dla 3-6 osób Reinera Knizia o kosmosie, zaczynającej się na literę Z? Pomożemy!
Witam
Szukam dobrej gry w budowanie talii dla dwoch osob ogranych z grami.
Gra musi byc po polsku a z ta mechanika mielismy doczynienia w dolinie kupcow w ktorej niestety twist z odrzucaniem kart do stosow nie przypadl do gustu.
Mi najbardziej odpowiada sprawa komb w star realms niestety po angielsku
Gra moze byc na wyzszym poziomie zlozonosci bo docelowo tylko my w to bd.grac.
Z serii *Realms to tylko Cthulhu Światy są po naszemu.
Ewentualnie z mniejszą ilością tekstu wychodzi teraz Hero Realms, ale to nadal z angielskim.
Z kombami i deckbuildingiem jeszcze polecam Flip City. Niby trochę tekstu jest, ale to w porywach do 8 kart i da się zrobić opis na kartce. Szczególnie, że nie masz tam w ogóle kart na ręku (grasz z talii bezpośrednio na stół i trochę discardem).
Coś ciut innego - Guildhall (niebawem wychodzi polska wersja - Najemnicy). Jest po angielsku, ale do czytania jest tylko instrukcja i tytuły kart (mają w zasadzie zerowe znaczenie).
mat_eyo pisze:Jeśli chodzi o goły deckbuilding, po polsku, to tylko Dominion.
W miare regrywalne? Podstawka czy inna wersja?
Mam podstawkę + Intrygę i stwierdziłam, że więcej dodatków nie potrzebuję bo jest masa kombinacji (zarówno tych sugerowanych) jak i samemu można przecież dowolnie łączyć karty na daną rozgrywkę.
ko2a pisze:Na pierwszy rzut lepsza podstawka czy intryga?
To zależy. Ja mam Intrygę z pięcioma promkami, karty w Intrydze wydają mi się ciekawsze. Choć z drugiej stronie w podstawce masz kartę reakcji całkowicie nengującą ataki, w Intrydze taką łagodzącą ataki.
Najlepszy jest zestaw podstawka plus Intryga. Co do regrywalnosci, myślę że podstawka spokojnie wystarczy na minimum 300 partii zanim lekko się znudzi.
A jeśli chcesz czegoś z większą interakcją takie typowo na konflikt to Star Realms/Cthulhu Realms lub Ascension, zależnie jaki klimat lubisz.
planszomania.pl - 10% (rabat nie działa na pozycje już zrabatowane!)
Z polskich wersji mam Runeage. Niestety nie wyszedł dodatek i trzeba sobie wydrukować fanowskie spolszczenie jeżeli się chce grę usprawnić, a dodatek jest "must have".
Grałem w Kamień Gromu ale na dłuższą metę mi nie podszedł. Brak dodatków.
Miałem też Nightfall i jak dla mnie jest to jeden z lepszych deckbuildingów. Nightfall jest mocno interaktywny więc lepiej będzie działał na 3+ osób. Brak dodatków. Gry już nie mam ze względu na to że nie miałbym z kim w nią grać, a trybu solo nie posiada.
zobacz sobie to, deckbuilding w czystej postaci: dominion, rune age, nightfall, 7 cudów, seasons, kamień gromu, abyss, cytadela, innowacje to tak na szybko można dokoptować do tego jeszcze kilka bardziej znanych tytułów. Jest w czym wybierać
Ostatnio zmieniony 21 lis 2016, 23:14 przez Harty89, łącznie zmieniany 1 raz.
Danielf pisze:Jeśli nie masz Dominiona, to go kup. Gra jest świetna. Jak chcesz porównać podstawkę z Intrygą, to tu są wszystkie karty w Dominionie.
W skrocie pod wzgledem roznic ktora wersja starczy na dluzej? Jak opisalbys jednym zdaniem dominin i intryga?
W Intrydze dominują (w porównaniu z podstawką) dominują karty z większą negatywną interakcją i takie, w których można sobie wybrać jedną lub dwie opcje z kilku dostępnych dostępnych. Intryga jest trochę bardziej zaawansowana.
W podstawce jest wszystkiego po trochę (z tych podstawowych możliwości, bardziej zaawansowane są w dodatkach), więc każdy znajdzie coś dla siebie. W Intrydze jedni znajdą więcej inni mniej.
Co do regrywalności, to na początku wybiera się 10 kart z 25 (zarówno w podstawce, jak i w Intrydze) plus pewne karty, które są zawsze, aby było za co kupować karty i dobywać punkty. Więc ta wersja, mająca lepsze karty jest bardziej regrywalna. Która ma lepsze, to już musisz sam ocenić.
Harty89 pisze:zobacz sobie to, deckbuilding w czystej postaci: dominion, rune age, nightfall, 7 cudów, seasons, kamień gromu, abyss, cytadela, innowacje to tak na szybko można dokoptować do tego jeszcze kilka bardziej znanych tytułów. Jest w czym wybierać
Nie grałem we wszystkie te gry, ale w 7 cudach świata (zarówna w zwykłych, jak i w Pojedynku) i Cytadeli nie ma deckbuildingu. W Innowacjach chyba też nie ma, chociaż grałem w to dawno i już nie bardzo pamiętam.
w sumie zależy co rozumiesz przez pojecie deckbuilding są osoby, które potrafią do tego worka wrzucić race for the galaxy, glory to rome i magic the gathering
Dla mnie gra karciana to niekoniecznie deckbuilding. W deckbuilding gracze kupują karty, używają ich zdolności, potem je odrzucają, po pewnym czasie karta wraca i znowu można ją wykorzystać. Deckbuilding oznacza budowanie talii, więc każdy gracz musi mieć swoją talię, którą buduje.
Natomiast gry w stylu: zbuduję budynek, który będzie stać, nie są deckbuildingiem.
Harty89 pisze:w sumie zależy co rozumiesz przez pojecie deckbuilding są osoby, które potrafią do tego worka wrzucić race for the galaxy, glory to rome i magic the gathering
Deckbuilding to nazwa mechaniki. Jasne, definicje są różne, mogą się szczegółami różnić, ale pewnych granic nie da rady przekroczyć. RftG deckbuildingiem? To tak jak nazwać TI3 worker placementem
Karty się zużywają, ale ja swojego egzemplarza nie koszulkowalem i nie zamierzam koszulkować - dzięki temu podstawka i trzy dodatki mieszczą się w jednym pudle. Za dużo w tej grze jest tasowania i rozkładania/segregowania, żeby bawić się w koszulki imo.
Jeśli chcesz kupić tylko podstawkę albo Intrygę - zakoszulkuj sobie . Ale jak chcesz mieć wszystko to szkoda miejsca/czasu/kasy
Tak... wszyscy, jak mantrę powtarzają DOMINION. Spróbujcie jakieś hybrydy np. Namiestnika: Jest deckbuilding, jest licytacja lub Battalie: jest strategia jest i deckbuilding.
Ze staroci możecie wyrwać Kamień Gromu. Sympatyczny zarówno solo jaki i w większej grupie.