Scythe (Jamey Stegmaier)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Re: Scythe
Nie czytałem większości postów w tym temacie, ale mam dwie sprawy dotyczące "Scythe":
(1) analizując możliwości przeprawy mechów i postaci wyszło mi że:
- POLANIA po rozmieszczeniu mecha z umiejętnością Przeprawy może wejśc na półwysep każdej frakcji
- NORDIA po rozmieszczeniu mecha z umiejętnością Przeprawy i umiejętnością Żeglugi może wejśc na półwysep każdej frakcji
- KRYM po rozmieszczeniu mecha z umiejętnością Przeprawy nie jest w stanie nigdy dostać się na półwysep SAKSONII (inne umiejętności też tego nie umożliwiają, jeśli się gra przeciw Saksonii; jeśli Saksonia jest niekatywna, to może tam wejść przez umiejętność Wędrówki)
- ROSWIECJA po rozmieszczeniu mecha z umiejętnością Przeprawy nie jest w stanie nigdy dostać się na półwysep NORDII (inne umiejętności też tego nie umożliwiają)
- SAKSONIA po rozmieszczeniu mecha z umiejętnością Przeprawy nie jest w stanie nigdy dostać się na półwysep ROSWIECJI (inne umiejętności też tego nie umożliwiają)
Nie wiem czy też to odbieracie za wadę gry, ale przy grze 2-osobowej da się odczuć skutki tego, gdy przeciwnik na swoim półwyspie produkuje zasoby, magazynuje je, a ty nigdy nie masz możliwości najechania jego półwyspu i zmniejszenia mu punktów na koniec gry za surowce lub zwyczajnego przejęcia surowców w walce
(2) co się dzieje, gdy mech transportuje robotników i wchodzi na pole z mechem przeciwnika - ruch się kończy, dochodzi do walki i załóżmy, że atakujący przegrał. Rozumiem, że mech i robotnicy idą do swojej bazy, a wygrany (czyli obrońca) nie traci punktów popularności. Zgadza się? W innym wypadku można by mieć ciekawą taktykę idąc mechem z 8 robotnikami i strasząc przeciwnika - albo wygra i straci popularność, albo przegra i straci heks a wygranemu da gwiazdkę
(1) analizując możliwości przeprawy mechów i postaci wyszło mi że:
- POLANIA po rozmieszczeniu mecha z umiejętnością Przeprawy może wejśc na półwysep każdej frakcji
- NORDIA po rozmieszczeniu mecha z umiejętnością Przeprawy i umiejętnością Żeglugi może wejśc na półwysep każdej frakcji
- KRYM po rozmieszczeniu mecha z umiejętnością Przeprawy nie jest w stanie nigdy dostać się na półwysep SAKSONII (inne umiejętności też tego nie umożliwiają, jeśli się gra przeciw Saksonii; jeśli Saksonia jest niekatywna, to może tam wejść przez umiejętność Wędrówki)
- ROSWIECJA po rozmieszczeniu mecha z umiejętnością Przeprawy nie jest w stanie nigdy dostać się na półwysep NORDII (inne umiejętności też tego nie umożliwiają)
- SAKSONIA po rozmieszczeniu mecha z umiejętnością Przeprawy nie jest w stanie nigdy dostać się na półwysep ROSWIECJI (inne umiejętności też tego nie umożliwiają)
Nie wiem czy też to odbieracie za wadę gry, ale przy grze 2-osobowej da się odczuć skutki tego, gdy przeciwnik na swoim półwyspie produkuje zasoby, magazynuje je, a ty nigdy nie masz możliwości najechania jego półwyspu i zmniejszenia mu punktów na koniec gry za surowce lub zwyczajnego przejęcia surowców w walce
(2) co się dzieje, gdy mech transportuje robotników i wchodzi na pole z mechem przeciwnika - ruch się kończy, dochodzi do walki i załóżmy, że atakujący przegrał. Rozumiem, że mech i robotnicy idą do swojej bazy, a wygrany (czyli obrońca) nie traci punktów popularności. Zgadza się? W innym wypadku można by mieć ciekawą taktykę idąc mechem z 8 robotnikami i strasząc przeciwnika - albo wygra i straci popularność, albo przegra i straci heks a wygranemu da gwiazdkę
-
- Posty: 1049
- Rejestracja: 27 wrz 2016, 08:01
- Lokalizacja: chrzanów
- Has thanked: 870 times
- Been thanked: 524 times
Re: Scythe
Regrywalność jest spora. Rózne frakcje, różne planszetki akcji, rózne cele, rózne karty fabryki, rózne spotkania - czyli rózne układy mozliwości. A czy jest chęc zagrania kolejny raz? Zdania będą pewnie podzielone. Ja osobiście bardzo chciałem grać. Nie mogłem doczekac sie kolejnej gry. Dodam, że w naszych grach jest sporo walk, jest sporo przejęć zasobów, cały czas cos się dzieje.
-
- Posty: 354
- Rejestracja: 25 lip 2012, 12:37
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 4 times
Re: Scythe
Zgadza się. Jest o tym mowa w instrukcji.wronek_87 pisze:Nie czytałem większości postów w tym temacie, ale mam dwie sprawy dotyczące "Scythe":
(2) co się dzieje, gdy mech transportuje robotników i wchodzi na pole z mechem przeciwnika - ruch się kończy, dochodzi do walki i załóżmy, że atakujący przegrał. Rozumiem, że mech i robotnicy idą do swojej bazy, a wygrany (czyli obrońca) nie traci punktów popularności. Zgadza się?
Re: Scythe
Dopiero niedawno dowiedziałem się o tej grze i proszę mi wybaczyć, że nie chcę przejść 60 stron forum, żeby znaleźć odpowiedź na pytanie, od którego zależy czy dalej chcę interesować się tym tytułem:
Na ile ta gra jest asymetryczna poza różnymi miejscami startowymi? Na ile różnią się frakcje? Czy jest to bardziej poziom Chaosu w Starym Świecie czy bardziej Gry o Tron czy może różnią się dwiema-trzema kartami a reszta tak samo?
Na ile ta gra jest asymetryczna poza różnymi miejscami startowymi? Na ile różnią się frakcje? Czy jest to bardziej poziom Chaosu w Starym Świecie czy bardziej Gry o Tron czy może różnią się dwiema-trzema kartami a reszta tak samo?
-
- Posty: 1180
- Rejestracja: 22 gru 2015, 10:20
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 28 times
- Been thanked: 53 times
Re: Scythe
Przeczytaj najlepiej w instrukcji -- tam masz dokładnie opisane różnice. :)aryann pisze:Dopiero niedawno dowiedziałem się o tej grze i proszę mi wybaczyć, że nie chcę przejść 60 stron forum, żeby znaleźć odpowiedź na pytanie, od którego zależy czy dalej chcę interesować się tym tytułem:
Na ile ta gra jest asymetryczna poza różnymi miejscami startowymi? Na ile różnią się frakcje? Czy jest to bardziej poziom Chaosu w Starym Świecie czy bardziej Gry o Tron czy może różnią się dwiema-trzema kartami a reszta tak samo?
-
- Posty: 258
- Rejestracja: 12 paź 2015, 16:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 6 times
- Been thanked: 5 times
Re: Scythe
Ew. jakąś recenzję można obejrzeć w necieKrzysiekL pisze:Przeczytaj najlepiej w instrukcji -- tam masz dokładnie opisane różnice.aryann pisze:Dopiero niedawno dowiedziałem się o tej grze i proszę mi wybaczyć, że nie chcę przejść 60 stron forum, żeby znaleźć odpowiedź na pytanie, od którego zależy czy dalej chcę interesować się tym tytułem:
Na ile ta gra jest asymetryczna poza różnymi miejscami startowymi? Na ile różnią się frakcje? Czy jest to bardziej poziom Chaosu w Starym Świecie czy bardziej Gry o Tron czy może różnią się dwiema-trzema kartami a reszta tak samo?
Choć trochę nakieruję - są asymetryczne.
- mauserem
- Posty: 1817
- Rejestracja: 26 lis 2014, 09:37
- Has thanked: 253 times
- Been thanked: 165 times
- Kontakt:
Re: Scythe
Przytaczasz GoT i Chaos w Starym Świecie.... nie wróżę temu dobrze - ta gra ma bardzo mało z nimi wspólnego.aryann pisze:Dopiero niedawno dowiedziałem się o tej grze i proszę mi wybaczyć, że nie chcę przejść 60 stron forum, żeby znaleźć odpowiedź na pytanie, od którego zależy czy dalej chcę interesować się tym tytułem:
Na ile ta gra jest asymetryczna poza różnymi miejscami startowymi? Na ile różnią się frakcje? Czy jest to bardziej poziom Chaosu w Starym Świecie czy bardziej Gry o Tron czy może różnią się dwiema-trzema kartami a reszta tak samo?
To bardziej optymalizacyjne euro z pewnymi elementami area control i walki (bardzo subtelnej). Zdolności frakcji mają pewien wpływ na poruszanie się po planszy i tym samym na walkę. Trzeba jednak pamiętać, że gracze mają jeszcze losowe plansze polityki, które znacznie wpływają na sposób wybierania akcji (inaczej zgrupowane). Plansze polityki określają również różne koszty jakie ponosi się przy zagrywani akcji. Dopiero to wszystko tworzy asymetrię pomiędzy graczami - suma cech "motorycznych" i ekonomicznych. To jest niewątpliwym plusem na rzecz regrywalności - trzeba sporo się nagrać, żeby pokusić się o wypracowanie jakiegoś schematu działania - dochodzi do tego jeszcze sporo zmiennych z kart odkryć, fabryki, czy tajnych kart celów.
Re: Scythe
@ mauserem
Dzięki. Wychodzi na to, że muszę przeczytać całą instrukcję by się dowiedzieć czy to gra dla mnie. +Asymetryczność frakcji
-Optymalizacyjne euro
Dzięki. Wychodzi na to, że muszę przeczytać całą instrukcję by się dowiedzieć czy to gra dla mnie. +Asymetryczność frakcji
-Optymalizacyjne euro
- rastula
- Posty: 10023
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1277 times
- Been thanked: 1309 times
Re: Scythe
aryann pisze:@ mauserem
Dzięki. Wychodzi na to, że muszę przeczytać całą instrukcję by się dowiedzieć czy to gra dla mnie. +Asymetryczność frakcji
-Optymalizacyjne euro
jeśli euro to minus - to nie trać czasu na instrukcję - to nie jest gra dla ciebie - z ameritrashem czy grami w stylu GOT to ma wspólną tylko bogatą oprawę graficzną.
Re: Scythe
Podpieram.rastula pisze:aryann pisze:@ mauserem
Dzięki. Wychodzi na to, że muszę przeczytać całą instrukcję by się dowiedzieć czy to gra dla mnie. +Asymetryczność frakcji
-Optymalizacyjne euro
jeśli euro to minus - to nie trać czasu na instrukcję - to nie jest gra dla ciebie - z ameritrashem czy grami w stylu GOT to ma wspólną tylko bogatą oprawę graficzną.
Scythe to euro gdzie budujesz swój silniczek.
Jak szukasz czegoś z politykowaniem i kostkami - zainteresuj się Mare Nostrum. Temu już znacznie bliżej do GoT, a Scythe nawet nie stał na półce z Grą o Tron ;P
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
- mauserem
- Posty: 1817
- Rejestracja: 26 lis 2014, 09:37
- Has thanked: 253 times
- Been thanked: 165 times
- Kontakt:
Re: Scythe
Odpuść - czuję rozczarowanie wiszące w powietrzuaryann pisze:@ mauserem
Dzięki. Wychodzi na to, że muszę przeczytać całą instrukcję by się dowiedzieć czy to gra dla mnie. +Asymetryczność frakcji
-Optymalizacyjne euro
Misiooo ma rację - Mare Nostrum to może być strzał w 10 - jeśli mam ochotę na agresywną grę zróżnicowanymi frakcjami, w dodatku rozbudowaną o motywy ekonomiczne - MN jest u mnie pierwszym wyborem. Ewentualnie dałbym szansę np Cry Havoc - ta gra jest tak asymetryczna, że bardziej się nie da (no chyba że dodatek Aftermatch to poprawi/zmieni*) Jest plastik, jest fantastik - świetnie zmontowana walka - odsyłam do wątku
*co kto lubi
- ChlastBatem
- Posty: 1648
- Rejestracja: 14 kwie 2014, 15:35
- Lokalizacja: Gdynia/Gdańsk
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 28 times
Re: Scythe
Ciekawe spostrzeżenia. Wywołuje to u mnie kolejną myśl, że gra jest trochę nieelegancka albo niedopracowana. Trochę może to za mocne słowa ale nie widzę, żadnego sensu aby robić tak nierówne frakcje/możliwości dla graczy. Nie daje mi to spokoju, że kolejni gracz dostrzegają jakieś małe zgrzyty. Mimo wszystko lubię grę. Ale nadal tylko lubię.wronek_87 pisze:Nie czytałem większości postów w tym temacie, ale mam dwie sprawy dotyczące "Scythe":
(1) analizując możliwości przeprawy mechów i postaci wyszło mi że:
- POLANIA po rozmieszczeniu mecha z umiejętnością Przeprawy może wejśc na półwysep każdej frakcji
- NORDIA po rozmieszczeniu mecha z umiejętnością Przeprawy i umiejętnością Żeglugi może wejśc na półwysep każdej frakcji
- KRYM po rozmieszczeniu mecha z umiejętnością Przeprawy nie jest w stanie nigdy dostać się na półwysep SAKSONII (inne umiejętności też tego nie umożliwiają, jeśli się gra przeciw Saksonii; jeśli Saksonia jest niekatywna, to może tam wejść przez umiejętność Wędrówki)
- ROSWIECJA po rozmieszczeniu mecha z umiejętnością Przeprawy nie jest w stanie nigdy dostać się na półwysep NORDII (inne umiejętności też tego nie umożliwiają)
- SAKSONIA po rozmieszczeniu mecha z umiejętnością Przeprawy nie jest w stanie nigdy dostać się na półwysep ROSWIECJI (inne umiejętności też tego nie umożliwiają)
Nie wiem czy też to odbieracie za wadę gry, ale przy grze 2-osobowej da się odczuć skutki tego, gdy przeciwnik na swoim półwyspie produkuje zasoby, magazynuje je, a ty nigdy nie masz możliwości najechania jego półwyspu i zmniejszenia mu punktów na koniec gry za surowce lub zwyczajnego przejęcia surowców w walce
(2) co się dzieje, gdy mech transportuje robotników i wchodzi na pole z mechem przeciwnika - ruch się kończy, dochodzi do walki i załóżmy, że atakujący przegrał. Rozumiem, że mech i robotnicy idą do swojej bazy, a wygrany (czyli obrońca) nie traci punktów popularności. Zgadza się? W innym wypadku można by mieć ciekawą taktykę idąc mechem z 8 robotnikami i strasząc przeciwnika - albo wygra i straci popularność, albo przegra i straci heks a wygranemu da gwiazdkę
Re: Scythe
(2) Jamey o tym pisał. Pierwotnie zawsze wygrany tracił miłość ludu, ale zmienili, że obrońca jak wygra nie traci. Było to zbyt mocne, takie podkladanie walk, aby oponent leciał w dół na torze miłości.
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
- walkingdead
- Posty: 2083
- Rejestracja: 06 lut 2013, 19:57
- Has thanked: 147 times
- Been thanked: 393 times
Re: Scythe
Na marginesie gdyby byli tu wielbiciele sztuki J. Różalskiego to oto puzzle z jego dziełami:
https://cdp.pl/rozalski
Może kogoś zainteresuje?
https://cdp.pl/rozalski
Może kogoś zainteresuje?
♀
Re: Scythe
Bardzo dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Zapoznam się z proponowanymi pozycjami. Nie wiem czy było to tu poruszane ale powstaje też gra wideo w tym świecie - Iron Harvest.
- Bea
- Posty: 4478
- Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
- Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
- Been thanked: 6 times
Re: Scythe
A nie działa to tak, że jak jedna frakcja nie ma gdzieś dostępu, albo ma jedną umiejętność słabszą to nadrabia czymś innym?ChlastBatem pisze:Ciekawe spostrzeżenia. Wywołuje to u mnie kolejną myśl, że gra jest trochę nieelegancka albo niedopracowana. Trochę może to za mocne słowa ale nie widzę, żadnego sensu aby robić tak nierówne frakcje/możliwości dla graczy. Nie daje mi to spokoju, że kolejni gracz dostrzegają jakieś małe zgrzyty. Mimo wszystko lubię grę. Ale nadal tylko lubię.wronek_87 pisze:Nie czytałem większości postów w tym temacie, ale mam dwie sprawy dotyczące "Scythe":
(1) analizując możliwości przeprawy mechów i postaci wyszło mi że:
- POLANIA po rozmieszczeniu mecha z umiejętnością Przeprawy może wejśc na półwysep każdej frakcji
- NORDIA po rozmieszczeniu mecha z umiejętnością Przeprawy i umiejętnością Żeglugi może wejśc na półwysep każdej frakcji
- KRYM po rozmieszczeniu mecha z umiejętnością Przeprawy nie jest w stanie nigdy dostać się na półwysep SAKSONII (inne umiejętności też tego nie umożliwiają, jeśli się gra przeciw Saksonii; jeśli Saksonia jest niekatywna, to może tam wejść przez umiejętność Wędrówki)
- ROSWIECJA po rozmieszczeniu mecha z umiejętnością Przeprawy nie jest w stanie nigdy dostać się na półwysep NORDII (inne umiejętności też tego nie umożliwiają)
- SAKSONIA po rozmieszczeniu mecha z umiejętnością Przeprawy nie jest w stanie nigdy dostać się na półwysep ROSWIECJI (inne umiejętności też tego nie umożliwiają)
Nie wiem czy też to odbieracie za wadę gry, ale przy grze 2-osobowej da się odczuć skutki tego, gdy przeciwnik na swoim półwyspie produkuje zasoby, magazynuje je, a ty nigdy nie masz możliwości najechania jego półwyspu i zmniejszenia mu punktów na koniec gry za surowce lub zwyczajnego przejęcia surowców w walce
(2) co się dzieje, gdy mech transportuje robotników i wchodzi na pole z mechem przeciwnika - ruch się kończy, dochodzi do walki i załóżmy, że atakujący przegrał. Rozumiem, że mech i robotnicy idą do swojej bazy, a wygrany (czyli obrońca) nie traci punktów popularności. Zgadza się? W innym wypadku można by mieć ciekawą taktykę idąc mechem z 8 robotnikami i strasząc przeciwnika - albo wygra i straci popularność, albo przegra i straci heks a wygranemu da gwiazdkę
Re: Scythe
Czyż nie na tym właśnie polega asymetryczność?
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
- ChlastBatem
- Posty: 1648
- Rejestracja: 14 kwie 2014, 15:35
- Lokalizacja: Gdynia/Gdańsk
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 28 times
Re: Scythe
To nie ma nic wspólnego z asymetrycznością. Warto przyjrzeć się bliżej tej analizie. Frakcje są zróżnicowane w wielu aspektach i zawsze dana umiejętność działa bez różnicy na liczbę graczy czy na występujące frakcje. Tutaj natomiast mamy coś co w niektórych sytuacjach ma miejsce bytu i tylko w takich przypadkach występuje czyli jest uzależnione od "losowych" czynników jak wybór frakcji u przeciwnika. Dla mnie to jest dziwne. Wątpię aby to był przebłysk geniuszu dla balansu frakcji. W szczególności, że Polania i Nordia to bardzo mocne frakcje dla początkującego gracza (łatwo wykorzystać potencjał) i znów miałyby mieć najlepiej i w tej kwestii? Tak tylko sobie głośno rozmyślam
- Coen
- Posty: 2494
- Rejestracja: 14 wrz 2011, 11:38
- Lokalizacja: Warszawa, Sulejówek
- Has thanked: 436 times
- Been thanked: 126 times
Re: Scythe
Nordia - mocna frakcja? Ich zdolność frakcyjna w porównaniu z taką Polanią jest według mnie kiepściutka.ChlastBatem pisze:W szczególności, że Polania i Nordia to bardzo mocne frakcje dla początkującego gracza (łatwo wykorzystać potencjał) i znów miałyby mieć najlepiej i w tej kwestii? Tak tylko sobie głośno rozmyślam
Mam takie gry,
a zastanawiam się jeszcze nad tymi
ⓘ 𝗢𝗳𝗳𝗶𝗰𝗶𝗮𝗹 𝘀𝗼𝘂𝗿𝗰𝗲𝘀 𝘀𝘁𝗮𝘁𝗲𝗱 𝘁𝗵𝗮𝘁 𝘁𝗵𝗶𝘀 𝗶𝘀 𝗳𝗮𝗹𝘀𝗲 𝗮𝗻𝗱 𝗺𝗶𝘀𝗹𝗲𝗮𝗱𝗶𝗻𝗴
a zastanawiam się jeszcze nad tymi
ⓘ 𝗢𝗳𝗳𝗶𝗰𝗶𝗮𝗹 𝘀𝗼𝘂𝗿𝗰𝗲𝘀 𝘀𝘁𝗮𝘁𝗲𝗱 𝘁𝗵𝗮𝘁 𝘁𝗵𝗶𝘀 𝗶𝘀 𝗳𝗮𝗹𝘀𝗲 𝗮𝗻𝗱 𝗺𝗶𝘀𝗹𝗲𝗮𝗱𝗶𝗻𝗴
- rastula
- Posty: 10023
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1277 times
- Been thanked: 1309 times
Re: Scythe
Bea pisze:A nie działa to tak, że jak jedna frakcja nie ma gdzieś dostępu, albo ma jedną umiejętność słabszą to nadrabia czymś innym?ChlastBatem pisze:Ciekawe spostrzeżenia. Wywołuje to u mnie kolejną myśl, że gra jest trochę nieelegancka albo niedopracowana. Trochę może to za mocne słowa ale nie widzę, żadnego sensu aby robić tak nierówne frakcje/możliwości dla graczy. Nie daje mi to spokoju, że kolejni gracz dostrzegają jakieś małe zgrzyty. Mimo wszystko lubię grę. Ale nadal tylko lubię.wronek_87 pisze:Nie czytałem większości postów w tym temacie, ale mam dwie sprawy dotyczące "Scythe":
(1) analizując możliwości przeprawy mechów i postaci wyszło mi że:
- POLANIA po rozmieszczeniu mecha z umiejętnością Przeprawy może wejśc na półwysep każdej frakcji
- NORDIA po rozmieszczeniu mecha z umiejętnością Przeprawy i umiejętnością Żeglugi może wejśc na półwysep każdej frakcji
- KRYM po rozmieszczeniu mecha z umiejętnością Przeprawy nie jest w stanie nigdy dostać się na półwysep SAKSONII (inne umiejętności też tego nie umożliwiają, jeśli się gra przeciw Saksonii; jeśli Saksonia jest niekatywna, to może tam wejść przez umiejętność Wędrówki)
- ROSWIECJA po rozmieszczeniu mecha z umiejętnością Przeprawy nie jest w stanie nigdy dostać się na półwysep NORDII (inne umiejętności też tego nie umożliwiają)
- SAKSONIA po rozmieszczeniu mecha z umiejętnością Przeprawy nie jest w stanie nigdy dostać się na półwysep ROSWIECJI (inne umiejętności też tego nie umożliwiają)
Nie wiem czy też to odbieracie za wadę gry, ale przy grze 2-osobowej da się odczuć skutki tego, gdy przeciwnik na swoim półwyspie produkuje zasoby, magazynuje je, a ty nigdy nie masz możliwości najechania jego półwyspu i zmniejszenia mu punktów na koniec gry za surowce lub zwyczajnego przejęcia surowców w walce
(2) co się dzieje, gdy mech transportuje robotników i wchodzi na pole z mechem przeciwnika - ruch się kończy, dochodzi do walki i załóżmy, że atakujący przegrał. Rozumiem, że mech i robotnicy idą do swojej bazy, a wygrany (czyli obrońca) nie traci punktów popularności. Zgadza się? W innym wypadku można by mieć ciekawą taktykę idąc mechem z 8 robotnikami i strasząc przeciwnika - albo wygra i straci popularność, albo przegra i straci heks a wygranemu da gwiazdkę
no co ty - gra jest popsuta - projektant na pewno przegapił taką drobnostkę, zepsuta w 3D mówię ci ....
- pavel
- Posty: 795
- Rejestracja: 09 sie 2015, 13:45
- Lokalizacja: EU
- Has thanked: 74 times
- Been thanked: 113 times
Re: Scythe
RUNner pisze:Ufff, przebrnąłem przez cały ten wątek i się zastanawiam nad zakupem. Aktualnie mogę mieć nowy egzemplarz za 252zł więc cena jest chyba korzystna.
W większości opinii da się odczuć lekką nutę niezadowolenia odnośnie właśnie zbyt wysokiej ceny. Nawet sam Pan Gambit chyba to sugerował tym "kręceniem" z zakupem. Przynajmniej jak tak zrozumiałem końcowe wnioski
Lubię ładnie wydane gry i to jest dla mnie duży plus Scythe. Ale i tak najważniejsza jest zabawa, bo samo "opakowanie" to zdecydowanie za mało, żeby wydać tyle PLnów. Lubię gry z elegancko zaprojektowaną mechaniką, ale też z uzasadnioną losowością. Czyli w zasadzie coś z pogranicza euro i ameritrashu, z przewagą tego pierwszego. Wydaje się, że Kosa powinna mi się spodobać, ale czy regrywalność trzyma odpowiedni poziom? Jest syndrom chęci zagrania kolejnej partii?
Gdzie jest za 252 zł jeśli można wiedzieć. Cena adekwatna do jakości gry. Myślę, że zaangażowanie do pracy nad tą grą Jakuba Różalskiego też miało na to wpływ.
- Tycjan
- Posty: 3200
- Rejestracja: 23 sty 2008, 22:14
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 44 times
- Been thanked: 32 times
- Kontakt:
Re: Scythe
Kolejność była odwrotna Najpierw był świat wymyślony przez Różalskiego i jego grafiki, a potem gra.pavel pisze:... zaangażowanie do pracy nad tą grą Jakuba Różalskiego też miało na to wpływ.
# ZnadPlanszy.pl - tutaj piszę: http://miroslawgucwa.znadplanszy.pl | NAJWIĘKSZA baza premier i zapowiedzi gier wydanych po polsku: http://Premiery.ZnadPlanszy.pl
- pavel
- Posty: 795
- Rejestracja: 09 sie 2015, 13:45
- Lokalizacja: EU
- Has thanked: 74 times
- Been thanked: 113 times
Re: Scythe
Tycjan pisze:Kolejność była odwrotna Najpierw był świat wymyślony przez Różalskiego i jego grafiki, a potem gra.pavel pisze:... zaangażowanie do pracy nad tą grą Jakuba Różalskiego też miało na to wpływ.
Tak, masz rację. Miałem na myśli wykorzystanie jego prac, rysunków do gry i korzyści z tego płynące dla autora rysunków ,co mogło mieć wpływ na cenę. Ogólnie, nie narzekam na cenę. Mogłoby być jeszcze drożej gdyby np. wydawcą został FFG
-
- Posty: 354
- Rejestracja: 25 lip 2012, 12:37
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 4 times
Re: Scythe
Nigdy nie dostałem takiego łomotu jak grając Nordią przeciwko Polanii właśnie.Coen pisze:Nordia - mocna frakcja? Ich zdolność frakcyjna w porównaniu z taką Polanią jest według mnie kiepściutka.ChlastBatem pisze:W szczególności, że Polania i Nordia to bardzo mocne frakcje dla początkującego gracza (łatwo wykorzystać potencjał) i znów miałyby mieć najlepiej i w tej kwestii? Tak tylko sobie głośno rozmyślam
Przypadek?