Czy dalej potrzebujemy polskich edycji gier?

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
Omnibus
Posty: 74
Rejestracja: 16 lis 2013, 19:21

Czy dalej potrzebujemy polskich edycji gier?

Post autor: Omnibus »

Takie moje przemyślenie, jako, że ja sam od jakiegoś czasu staram się kupować wszystko po angielsku/niezależnie językowo, zaś nad perełkami kolekcji, które mam po polsku i byłoby drogo kupić od nowa/jest to niemożliwe (RIP Chaos w starym świecie) ubolewam.
Na przestrzeni ostatniej dekady znajomość angielskiego u nas poszła bardzo do przodu i nie wierzę w istnienie bariery językowej, szczególnie dla bardziej wykształconej części społeczeństwa. No, bez angola to jak bez ręki. W dodatku wording nawet bardziej zaawansowanych gier nie jest jakiś bardzo ciężki, przy odrobinie wprawy, to nie "Finnegans Wake" przeca, nie trzeba wielkiego otrzaskania by pojąc czego dana karta od nas chce.
Jak sądzicie?
Awatar użytkownika
tomb
Posty: 4135
Rejestracja: 22 lut 2012, 10:31
Has thanked: 314 times
Been thanked: 344 times

Re: Czy dalej potrzebujemy polskich edycji gier?

Post autor: tomb »

Nie każdy zna angielski, nie każdemu też wygodnie grać z napisami w obcym języku, więc sens jest.
Mało tego - sens jest wydawać polskie edycje gier dla obeznanych geeków, które są niezależne językowo i dostępne od lat. Wystarczy spojrzeć na przebudzony wątek Troyes. (To drugie zjawisko trudniej mi zrozumieć.)
"Jak kto ma swój rozum, ten głupi nie jest [...] Głupie są te, co cudzy rozum mają."
Awatar użytkownika
vojtas
Posty: 1785
Rejestracja: 10 wrz 2013, 21:28
Has thanked: 23 times
Been thanked: 83 times

Re: Czy dalej potrzebujemy polskich edycji gier?

Post autor: vojtas »

Omnibus pisze:Na przestrzeni ostatniej dekady znajomość angielskiego u nas poszła bardzo do przodu i nie wierzę w istnienie bariery językowej, szczególnie dla bardziej wykształconej części społeczeństwa.[...]
A co z mniej wykształconą częścią społeczeństwa? Dla sporej liczby osób - szczególnie starszego pokolenia - bariera językowa wciąż istnieje i będzie istnieć. To samo tyczy się dzieci, które obcego języka nie znają w wystarczającym stopniu. Poza tym w grach, gdzie istotna jest fabuła, lepiej przeczytać profesjonalne tłumaczenie, bo w głowie nie przetłumaczysz sobie czegoś tak dobrze, jak to zrobi profesjonalista - dotyczy to szczególnie gry słów i poezji. Owszem, zrozumiesz sens, ale artyzm tekstu (o ile oczywiście jest) gdzieś się ulotni. Polskie wydania są niezbędne, by hobby mogło się rozwijać, by więcej osób zainteresowało się planszówkami w Polsce. Więcej zainteresowanych, to więcej klientów, więcej klientów, to więcej pieniędzy dla wydawców, którzy mogą je zainwestować np. w tworzenie własnych gier. Brak polskich tłumaczeń to zamknięcie hobby w getcie. Kiszenie się we własnym sosie.
Żubr
Posty: 172
Rejestracja: 14 sty 2016, 19:52
Has thanked: 48 times
Been thanked: 4 times

Re: Czy dalej potrzebujemy polskich edycji gier?

Post autor: Żubr »

Mając stałą grupę, z którą się gra może i nie robi to problemu, bo doświadczonemu graczowi łatwo będzie wytłumaczyć każdą zasadę, działanie karty itp.
Ja natomiast stale próbuję wciągać znajomych, żeby w cokolwiek zagrać i nawet jeśli język znają, zdecydowanie łatwiej będzie ich namówić na grę w polskiej wersji językowej, ewentualnie niezależnej, o ile będę w stanie szybko i sprawnie wyjaśnić zasady bez konieczności przedstawiania im instrukcji.
Jasne, że wersje angielskojęzyczne mają masę plusów - możemy kupić praktycznie każdą grę, są dostępne wcześniej niż polskie, często posiadają większą liczbę dodatków, możemy zagrać z gośćmi zza granicy, ale do rodzinnego grania itp. wydaje mi się, że jednak wersje w naszym ojczystym języku sprawdzają się lepiej.
grybezpradu.eu 5% - Wspólne zakupy z odbiorem w Białymstoku.
Konioczynka
Posty: 154
Rejestracja: 15 sty 2015, 17:36
Lokalizacja: Warszau

Re: Czy dalej potrzebujemy polskich edycji gier?

Post autor: Konioczynka »

Jakbym miał przeczytać ze zrozumieniem instrukcję do Mage Knighta w języku ang to chyba bym się poddał po pierwszej stronie.
Miałem edycje polską ogarnąłem zasady i teraz mam wersje ang - tu rzeczywiście jedna linijka tekstu nie stanowi bariery, ale weź pograj i czytaj non stop karty wydarzeń w EH.. Męczarnia i żenua.

Moim zdaniem się nudzisz i myślisz o dyrdymałach, lepiej weź jakąś grę i zagraj :)

Z mojego pkt widzenia "pospolity" ang. w Polsce to max B2 - a to na pewno nie pozwala na swobodne poruszanie się w grach zależnych językowo.
Tony23
Posty: 421
Rejestracja: 03 paź 2014, 18:43
Been thanked: 5 times

Re: Czy dalej potrzebujemy polskich edycji gier?

Post autor: Tony23 »

Dla mnie wciąż kosmosem jest sens wydawania po polsku np Trajana.

ogarniam, ze w sklepach typu empik zwykły kowalski nie kupi trajana gdyby pudełko było po angielsku, bo nie wie co to znaczy gra niezależna językowo. Ale czy gry geekowskie sprzedaja sie aż w takim nakładzie, że warto takie trajany wydawać po polsku???? co roczny ranking ilości sprzedanych gier jasno pokazuje, że gry zaawansowane/geekowskie są daleko w tyle za grami typu dobble etc

rozumiem sens marketingowy polskiego pudełka, ale czy gra jest warta świeczki?
Awatar użytkownika
hamish
Posty: 544
Rejestracja: 31 paź 2014, 19:49
Has thanked: 255 times
Been thanked: 113 times

Re: Czy dalej potrzebujemy polskich edycji gier?

Post autor: hamish »

A chociażby dlatego warto wydawać po polsku, bo nierzadko cena niższa. I nie rozumiem argumentu, że "wykształcona" część społeczeństwa zna język komunikatywnie, to można rozpatrzyć wstrzymanie wydań PL. Skoro tak jest, no to nie wydawajmy instrukcji obsługi do pralek, telewizorów, lodówek i innych maszyn ciężkich/robotów instrukcji po polsku, bo tych przedmiotów używają ludzie wykształceni. To patrzenie nie dalej niż czubek własnego nosa, w moim odczuciu. A jak wciągnąć w planszówki nieobeznanych z językiem obcym ludzi? Zapisać ich na kurs językowy? Chyba nie tędy droga... Zawsze warto, bez względu na wszystko. Mieszkam w Polsce i, o ile to możliwe, chcę mieć dostęp do produktów wydanych w naszym języku. I chociaż język angielski to mój "drugi", bo używam go w pracy, to wciąż jestem za tym, żeby polskie wersje były drukowane.
Tony23 pisze:Dla mnie wciąż kosmosem jest sens wydawania po polsku np Trajana. (...) rozumiem sens marketingowy polskiego pudełka, ale czy gra jest warta świeczki?
Dla wydawcy ma to sens, więc po co nad tym w ogóle prowadzić dyskusję? Polacy to taki fajny naród, któremu nigdy nie dogodzisz. Nie ma - źle. Jest - nie wiem, czy miało to sens.
Ostatnio zmieniony 17 gru 2016, 23:23 przez hamish, łącznie zmieniany 1 raz.
Crivens! Whut aboot us, ye daftie!?
Sprzedam
Kupię
AnaCross
Posty: 105
Rejestracja: 21 lis 2015, 20:21
Been thanked: 1 time

Re: Czy dalej potrzebujemy polskich edycji gier?

Post autor: AnaCross »

"A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swój język mają."

W ostatnim czasie ubolewam bardzo nad brakami w znajomości języka polskiego wśród moich znajomych. Często używają angielskich zwrotów, bo nie wiedzą jak coś powiedzieć zwięźle po polsku. Dlatego: tak, gry planszowe powinny wychodzić w polskiej wersji językowej, chociażby po to by mieć styczność z językiem ojczystym.
Awatar użytkownika
vojtas
Posty: 1785
Rejestracja: 10 wrz 2013, 21:28
Has thanked: 23 times
Been thanked: 83 times

Re: Czy dalej potrzebujemy polskich edycji gier?

Post autor: vojtas »

Tony23 pisze:rozumiem sens marketingowy polskiego pudełka, ale czy gra jest warta świeczki?
Jest. Skoro wiele firm wydaje wszystko po polsku, to znaczy, że istnieją racjonalne przesłanki ku temu. Rodzime przedsiębiorstwa mają twarde dane, które nie pozostawiają wątpliwości. Oprócz tego są jeszcze umowy z wydawcami światowymi - niektórzy wręcz sobie życzą pełnej lokalizacji swoich tytułów.
Awatar użytkownika
hsiale
Posty: 1263
Rejestracja: 14 paź 2012, 20:08
Has thanked: 10 times
Been thanked: 3 times

Re: Czy dalej potrzebujemy polskich edycji gier?

Post autor: hsiale »

Omnibus pisze:nie wierzę w istnienie bariery językowej, szczególnie dla bardziej wykształconej części społeczeństwa. No, bez angola to jak bez ręki
Tak, o ile pracujesz, jak sporo ludzi, w tym m.in. ja, w międzynarodowej firmie w dziale finansowym/informatycznym itp. Ale znam sporo wykształconych ludzi, których praca nie wymaga używania angielskiego, część z nich nie ma żadnego hobby do którego angielski jest niezbędny, więc nawet jak go w miarę poznali, to nie używają na co dzień, więc w polskim czują się dużo swobodniej. I gry też wolą po polsku.

A ja też wolę mieć gry po polsku, mimo że angielski znam na poziomie wyraźnie powyżej przeciętnej społeczeństwa, to jednak do gry po polsku mam trochę więcej potencjalnych graczy, a do tego zawsze przyjemnie odpocząć od języka używanego w pracy.
Awatar użytkownika
Pan_K
Posty: 2506
Rejestracja: 24 wrz 2014, 19:16
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 189 times
Been thanked: 168 times

Re: Czy dalej potrzebujemy polskich edycji gier?

Post autor: Pan_K »

No co za temat, ręce opadają. W zasadzie można zapytać, po co przekładać książki z angielskiego i dlaczego w szkołach nie uczą po angielsku wszystkich przedmiotów? Odpowiedź jest banalna: bo jesteśmy Polakami i mówimy po polsku :)
„Rzekł głupi w swoim sercu: nie ma Boga.”

Ryba bez roweru, to tylko ryba...
Awatar użytkownika
Zet
Posty: 1359
Rejestracja: 26 paź 2006, 00:08
Lokalizacja: Sosnowiec
Has thanked: 161 times
Been thanked: 160 times

Re: Czy dalej potrzebujemy polskich edycji gier?

Post autor: Zet »

Zgadzam się, że jest sens wydawać polskie edycje. To nie podlega dyskusji. Smuci mnie tylko to, że czasem polska edycja wypiera ze sklepu edycję angielską i wtedy klient traci wybór, albo zmuszony jest do korzystania z zagranicznych sklepów.
Nie pracuję akurat po angielsku, nie gram z rodziną, wszyscy znajomi znają angielski, więc tym bardziej gry po angielsku mają dla mnie dodatkowy plus poza wspomnianymi wcześniej - pozwalają mi nie zapomnieć tego, co umiem.

Chociaż domyślam się, że niektórzy na tym forum powiedzą: jesteś Polakiem, więc musisz grać po polsku, nie masz prawa inaczej.
MsbS
Posty: 884
Rejestracja: 30 mar 2008, 17:34
Has thanked: 55 times
Been thanked: 73 times

Re: Czy dalej potrzebujemy polskich edycji gier?

Post autor: MsbS »

Gdyby wersje polskie nie były potrzebne, to ludzie by ich nie kupowali. Gdyby ludzie nie kupowali, to wydawnictwom nie opłacałoby się ich wydawać.
Awatar użytkownika
Moonday
Posty: 988
Rejestracja: 25 gru 2015, 12:10
Has thanked: 241 times
Been thanked: 238 times

Re: Czy dalej potrzebujemy polskich edycji gier?

Post autor: Moonday »

Myślę, że człowiekowi wykształconemu nie trzeba tłumaczyć dlaczego potrzebujemy polskich edycji i nie mam tu na myśli wyłącznie gier planszowych.
Awatar użytkownika
Furan
Posty: 1540
Rejestracja: 21 mar 2008, 16:41
Lokalizacja: Warszawa, Wola
Has thanked: 9 times
Been thanked: 204 times

Re: Czy dalej potrzebujemy polskich edycji gier?

Post autor: Furan »

Moonday pisze:Myślę, że człowiekowi wykształconemu nie trzeba tłumaczyć dlaczego potrzebujemy polskich edycji i nie mam tu na myśli wyłącznie gier planszowych.
Szach mat!
jakiCHś - w tym wyrazie jest CH! || lepiej nie używa'ć apostrof'ów w ogóle, niż używa'ć ich w nadmiar'ze!

(S) Die Burgen von Burgund
Xth
Posty: 115
Rejestracja: 04 gru 2009, 18:41
Lokalizacja: Warszawa

Re: Czy dalej potrzebujemy polskich edycji gier?

Post autor: Xth »

Moonday i Pan_K zakończyli jak dla mnie ten smutny temat.
Myślałem że nic mnie już nie zdziwi, ale "bardziej wykształcona część społeczeństwa zna angielski to zrezygnujmy z polskich wydań" pokazało jak bardzo się mylę.
TTR_1983
Posty: 3940
Rejestracja: 15 kwie 2012, 22:42
Has thanked: 2 times
Been thanked: 88 times
Kontakt:

Re: Czy dalej potrzebujemy polskich edycji gier?

Post autor: TTR_1983 »

Co za durny temat, chyba z głupszym się tutaj nie spotkałem. Panowie wyżej pozamiatali, pełna zgoda. Mamy swój język i trzeba być z tego dumnym.

Wysłane z mojego Lenovo A6020a40 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
skanna
Posty: 1337
Rejestracja: 22 lis 2007, 20:43
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 3 times
Been thanked: 22 times

Re: Czy dalej potrzebujemy polskich edycji gier?

Post autor: skanna »

Omnibus pisze:Takie moje przemyślenie, jako, że ja sam od jakiegoś czasu staram się kupować wszystko po angielsku/niezależnie językowo, zaś nad perełkami kolekcji, które mam po polsku i byłoby drogo kupić od nowa/jest to niemożliwe (RIP Chaos w starym świecie) ubolewam.
Na przestrzeni ostatniej dekady znajomość angielskiego u nas poszła bardzo do przodu i nie wierzę w istnienie bariery językowej, szczególnie dla bardziej wykształconej części społeczeństwa. No, bez angola to jak bez ręki. W dodatku wording nawet bardziej zaawansowanych gier nie jest jakiś bardzo ciężki, przy odrobinie wprawy, to nie "Finnegans Wake" przeca, nie trzeba wielkiego otrzaskania by pojąc czego dana karta od nas chce.
Jak sądzicie?

Pochlebiam sobie, że należę do wykształconej części społeczeństwa, angielski rozumiem, ale nie znoszę i nie chcę używać, jeśli nie jestem do tego zmuszona okolicznościami. Z jakiegoś kompletnie niezrozumiałego dla mnie powodu jednak większość moich dobrze wykształconych znajomych nie chce ze mną grać w moim ulubionym, banalnym języku obcym, jakim jest niemiecki. Moje dziecko w wieku wczesnonastoletnim niestety nie wykazuje aż takiego talentu językowego, żeby ogarniać bez problemu jakąkolwiek wersję językową poza polską. Moi mniej wykształceni znajomi też mogą chcieć zagrać. Zatem pytanie kompletnie od czapy jeśli chodzi o gry zależne językowo. Sensu polskich wydań gier niezależnych językowo nie widzę za bardzo.
offtopikowa specjalistka - z góry przepraszam, to niezależne ode mnie i moich palców ;-)
Awatar użytkownika
mikeyoski
Posty: 1523
Rejestracja: 08 lut 2015, 00:32
Has thanked: 278 times
Been thanked: 172 times
Kontakt:

Re: Czy dalej potrzebujemy polskich edycji gier?

Post autor: mikeyoski »

Oczywiście, że wolę polskie wydania. Aczkolwiek lubię mieć oryginalną instrukcję angielską/niemiecką, bo polskie tłumaczenia bywają ułomne

Tapnięte z mojego T800
Awatar użytkownika
Vester
Posty: 956
Rejestracja: 19 lis 2010, 11:12
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 25 times
Been thanked: 44 times

Re: Czy dalej potrzebujemy polskich edycji gier?

Post autor: Vester »

Poziom angielskiego w polskim szkolnictwie publicznym jest dramatyczny. Polacy w miarę wykształceni dają radę po angielsku, ale to nie jest poziom takich Skandynawów, którzy wymiatają, i to z dobrym akcentem. Poza tym, większość ludzi, nie tylko Polaków, nie ogarnia instrukcji nawet w ojczystym języku, więc o czym tu mówić? Na naszym forum też jest wieczne wypytywanie o polskie instrukcje. To jakich języków uczą się tacy delikwenci? Niemieckiego, francuskiego, hiszpańskiego? Większość gier ma instrukcje i w tych językach. Wniosek jest taki, jak pierwsze zdanie. Poziom nauczania języków obcych - jakichkolwiek - w Polsce jest kiepski.

Zawodowo pracuję z absolwentami anglistyk i dość często jestem przerażony tym, co słyszę. A to teoretycznie pierwsza liga...
Awatar użytkownika
kaszkiet
Posty: 2808
Rejestracja: 03 maja 2013, 13:06
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 310 times
Been thanked: 526 times

Re: Czy dalej potrzebujemy polskich edycji gier?

Post autor: kaszkiet »

Odpowiadając na pytanie zadane w temacie i rozwiewając wszystkie wątpliwości: tak.
Awatar użytkownika
espresso
Posty: 1559
Rejestracja: 22 lut 2010, 12:00
Lokalizacja: poznań
Has thanked: 40 times
Been thanked: 103 times

Re: Czy dalej potrzebujemy polskich edycji gier?

Post autor: espresso »

AnaCross pisze: W ostatnim czasie ubolewam bardzo nad brakami w znajomości języka polskiego wśród moich znajomych. Często używają angielskich zwrotów, bo nie wiedzą jak coś powiedzieć zwięźle po polsku. Dlatego: tak, gry planszowe powinny wychodzić w polskiej wersji językowej, chociażby po to by mieć styczność z językiem ojczystym.
O, to to! Mam podobne odczucia. Nawet w pierwszym poście mamy ten nieszczęsny "wording"...
Ja angielski znam bardzo dobrze, posługuję się nim codziennie, ale jeżeli mam wybór, to zawsze biorę grę w polskiej wersji.
Aville
Posty: 254
Rejestracja: 04 paź 2016, 09:19
Been thanked: 4 times

Re: Czy dalej potrzebujemy polskich edycji gier?

Post autor: Aville »

Kończyłam (m.in. :roll: ) anglistykę, w pracy posluguję się trzema językami obcymi, w tym jednym orientalnym, a i tak kupię wersję polską, jeśli jest w planach wydanie takiej :roll: choćby dlatego, że gram w różnych grupach, i zawsze fajnie, jak ktoś nieznający angielskiego może sobie zerknąć w instrukcję. Właśnie wstrzymałam się z zakupem jednej z gier po ogłoszeniu planow wydania po polsku (i nawet nie chodzi o Trajana ;) ).

Poza tym wkurza mnie przekonanie, że ten angielski jest najważniejszy na świecie. Mam w firmie ludzi, którzy są, owszem, wykształceni, śmigają w 3-4 językach, przy czym angielskim władają najsłabiej. Znaczy - wykluczmy ich? Są za głupi? No błagam...
Tuminure
Posty: 556
Rejestracja: 08 mar 2013, 12:07
Lokalizacja: Milewo
Has thanked: 2 times
Been thanked: 47 times

Re: Czy dalej potrzebujemy polskich edycji gier?

Post autor: Tuminure »

Dla mnie wciąż kosmosem jest sens wydawania po polsku np Trajana.
Jak sam zauważyłeś - Trajan to gra dla bardzo wąskiego grona odbiorców. Chciałbyś go jeszcze bardziej zawęzić?

Idąc tym tokiem myślenia. Czy potrzebujemy aby polskie gry były tłumaczone na angielski? Przecież wording tych gier nie jest jakiś bardzo ciężki, przy odrobinie wprawy, to nie "Pan Tadeusz" przeca, nie trzeba wielkiego otrzaskania by pojąc czego dana karta od nas chce.
Arius
Posty: 1424
Rejestracja: 30 mar 2016, 16:31
Has thanked: 304 times
Been thanked: 162 times

Re: Czy dalej potrzebujemy polskich edycji gier?

Post autor: Arius »

Tak, dalej potrzebujemy edycji polskich.
Np. dzieci te sprawy.
ODPOWIEDZ