Scythe (Jamey Stegmaier)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Trolliszcze
Posty: 4784
Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
Has thanked: 69 times
Been thanked: 1040 times

Re: Scythe

Post autor: Trolliszcze »

13thcaesar pisze:nie kupię żadnej gry planszowej przez cały następny rok
Przyjmuję zakłady, w którym miesiącu się złamie.
Avael01
Posty: 12
Rejestracja: 31 lip 2016, 08:21

Re: Scythe

Post autor: Avael01 »

Cały rok bez nowej planszówki... Marnie to widzę. Chyba, że do waszego układu dołożysz wszelkiego ulepszenia do Scythe... Większa plansza, monety, surowce... No i oczywiście dodatek, który ma zostać wydany w naszym ojczystym języku:)

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
13thcaesar
Posty: 607
Rejestracja: 13 kwie 2014, 21:11
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 47 times
Been thanked: 29 times

Re: Scythe

Post autor: 13thcaesar »

Avael01 pisze:Cały rok bez nowej planszówki... Marnie to widzę. Chyba, że do waszego układu dołożysz wszelkiego ulepszenia do Scythe... Większa plansza, monety, surowce... No i oczywiście dodatek, który ma zostać wydany w naszym ojczystym języku:)

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka
W sumie to az tak zle nie bedzie :wink: - praktycznie dotad jedynie tylko z serii Legendary wciągałem wszystko co wychodziło (w tym roku np. tylko 4 gry/dodatki zakupiłem), jedynie zaboli że wyjdzie dodatek do Aliena, LM:Noir i pewnie przynajmniej jedna gra ukaże się z serii Legendary Encounters, i bede musiał rok "odbębnić" zanim wpadną mi w łapki :wink:

Gorzej jak wyjdzie naprawdę jakiś "mega wypasiony hit" który wstrząśnie światkiem planszowym tak że wszyscy recenzenci będą sypać maksymalnymi ocenami :wink:
Awatar użytkownika
13thcaesar
Posty: 607
Rejestracja: 13 kwie 2014, 21:11
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 47 times
Been thanked: 29 times

Re: Scythe

Post autor: 13thcaesar »

A kto wie, może Scythe okaże się akurat właśnie "tą" grą, drugą w którą zagra moja żona (dotąd zagrała tylko raz, w Atak Zombie) i sama zaproponuje zakup dodatku :wink: (trzeba myśleć pozytywnie :wink: )
Awatar użytkownika
zakwas
Posty: 1777
Rejestracja: 19 mar 2014, 00:45
Lokalizacja: Zgierz
Has thanked: 7 times
Been thanked: 12 times

Re: Scythe

Post autor: zakwas »

13thcaesar pisze:Uległem, tak bardzo że nawet zaakceptowałem dość bolesny układ - obiecałem żonie że jeśli dostanę Scythe pod choinkę to nie kupię żadnej gry planszowej przez cały następny rok (w ten oto sposób pożegnałem się z dodatkiem do LE: Aliena, LM:Noir i wszystkim cokolwiek Upper Deck wyda w 2017 roku eh).
Ja bym mógł obiecać za coś max miesiąc bez kupowania.

Ale i tak mógłbym się złamać. :mrgreen:
Awatar użytkownika
Pan_K
Posty: 2506
Rejestracja: 24 wrz 2014, 19:16
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 189 times
Been thanked: 168 times

Re: Scythe

Post autor: Pan_K »

zakwas pisze:
13thcaesar pisze:Uległem, tak bardzo że nawet zaakceptowałem dość bolesny układ - obiecałem żonie że jeśli dostanę Scythe pod choinkę to nie kupię żadnej gry planszowej przez cały następny rok (w ten oto sposób pożegnałem się z dodatkiem do LE: Aliena, LM:Noir i wszystkim cokolwiek Upper Deck wyda w 2017 roku eh).
Ja bym mógł obiecać za coś max miesiąc bez kupowania.

Ale i tak mógłbym się złamać. :mrgreen:
Ja wszelkie błagania żony zbywam milczeniem. Nie ma szans, żebym wytrwał dłużej niż miesiąc. A rok :shock:
„Rzekł głupi w swoim sercu: nie ma Boga.”

Ryba bez roweru, to tylko ryba...
Awatar użytkownika
hamish
Posty: 546
Rejestracja: 31 paź 2014, 19:49
Has thanked: 259 times
Been thanked: 114 times

Re: Scythe

Post autor: hamish »

Pan_K pisze:
zakwas pisze:
13thcaesar pisze:Uległem, tak bardzo że nawet zaakceptowałem dość bolesny układ - obiecałem żonie że jeśli dostanę Scythe pod choinkę to nie kupię żadnej gry planszowej przez cały następny rok (w ten oto sposób pożegnałem się z dodatkiem do LE: Aliena, LM:Noir i wszystkim cokolwiek Upper Deck wyda w 2017 roku eh).
Ja bym mógł obiecać za coś max miesiąc bez kupowania.

Ale i tak mógłbym się złamać. :mrgreen:
Ja wszelkie błagania żony zbywam milczeniem. Nie ma szans, żebym wytrwał dłużej niż miesiąc. A rok :shock:
Tak czytam Wasze wpisy i dochodzę do wniosku, że mam szczęście. Moja żona mówi coś zupełnie odwrotnego: "Chcesz, kup sobie." Nieraz zostaję z rozdziawioną gębą... Zastanawiam się tylko, ile ta utopia jeszcze potrwa :wink:
Crivens! Whut aboot us, ye daftie!?
Sprzedam
Kupię
Awatar użytkownika
AkitaInu
Posty: 4061
Rejestracja: 12 lut 2012, 12:43
Lokalizacja: Chorzów
Has thanked: 7 times
Been thanked: 25 times

Re: Scythe

Post autor: AkitaInu »

hamish pisze: Tak czytam Wasze wpisy i dochodzę do wniosku, że mam szczęście. Moja żona mówi coś zupełnie odwrotnego: "Chcesz, kup sobie." Nieraz zostaję z rozdziawioną gębą... Zastanawiam się tylko, ile ta utopia jeszcze potrwa :wink:
A co byś powiedział gdyby żona mówiła w ten sposób "Kochanie chodź kupimy tą i tą grę", albo po tym jak jej powiem że jest Mansions Of Madness 2nd edition to odpowiedź byłą mniej więcej taka: "to kiedy kupujemy i jak najszybciej możemy to mieć?" :D
Awatar użytkownika
hamish
Posty: 546
Rejestracja: 31 paź 2014, 19:49
Has thanked: 259 times
Been thanked: 114 times

Re: Scythe

Post autor: hamish »

AkitaInu pisze:
A co byś powiedział gdyby żona mówiła w ten sposób "Kochanie chodź kupimy tą i tą grę", albo po tym jak jej powiem że jest Mansions Of Madness 2nd edition to odpowiedź byłą mniej więcej taka: "to kiedy kupujemy i jak najszybciej możemy to mieć?" :D
Brawo Wy!

Moja połówka nie jest wielką miłośniczką planszówek. Powoli, konsekwentnie wciągam ją w ten świat. Nie pogra ze mną w ciężkie tytuły, chociaż taki euro Waggle Dance to jedna z jej ulubionych gier. Może za kilkanaście miesięcy, lub parę lat, usłyszę podobną odpowiedź, ale póki co cieszę się, że mam akurat taką sytuację, bo zawsze mogło/może być gorzej.
Crivens! Whut aboot us, ye daftie!?
Sprzedam
Kupię
Awatar użytkownika
mat_eyo
Posty: 5617
Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
Has thanked: 810 times
Been thanked: 1263 times
Kontakt:

Re: Scythe

Post autor: mat_eyo »

Ja mam w budżecie przewidzianą co najmniej jedną grę miesięcznie i żona to akceptuje. Co więcej np. Scythe dostanę od niej na Gwiazdkę ;)

Żeby nie było całkiem offtopowo, to ostatnio grałem ponownie w Scythe, znów w składzie pięcioosobowym. Tym razem podobało mi się bardziej niż za pierwszym razem, choć nadal nie mogę przeżyć tego nagłego zakończenia gry. W swoim ruchu mogłem skończyć grę, ale opóźniłem to o jedną kolejkę, żeby najpierw zdobyć 1 popularności (co pozwoliło mi wskoczyć na środkowy szczebel) i spokojnie czekałem na swój ruch, żeby dołożyć ostatnią gwiazdkę. Natomiast jeden z przeciwników w swoim ruchu dołożył 3 gwiazdki i skończył grę :( przy pięciu osobach nie ma możliwości dokładnie analizować możliwości graczy w dokładaniu gwiazdek w swoim ruchu.
Powiedzieć, że byłem mocno rozczarowany to nic nie powiedzieć.
Awatar użytkownika
hamish
Posty: 546
Rejestracja: 31 paź 2014, 19:49
Has thanked: 259 times
Been thanked: 114 times

Re: Scythe

Post autor: hamish »

Po części rozumiem Twoje rozgoryczenie, jeśli można tak to określić, ale z drugiej strony staram się zrozumieć twórców gry. Dla mnie to w pewnym stopniu oddaje klimat: ciągłe napięcie, podchody i sprawdzanie na ile można sobie pozwolić. A kiedy linia zostanie już przekroczona, konflikt wybucha, następuje koniec "zabawy" w kotka i myszkę. I nie ma wtedy możliwości optymalizacji, tylko liczy się na to, co się do tej pory wypracowało. Z pewnością nie jest to najłatwiejsze do przełknięcia dla nas, wielbicieli euro, czyli gier, które w większości przyzwyczaiły nas do "fazy początku końca gry" :wink: Gdzie niemal zawsze po tym, jak ktoś ogłosił zakończenie gry, mieliśmy jeszcze kolejkę, a przynajmniej tyle osób ją robiło, żeby wszyscy mieli identyczną liczbę tur na koniec.

Wydaje mi się, że jeszcze zróżnicowane wartości na planszach graczy w pewnym stopniu pomagają przełknąć tę "gorzką pigułkę". W instrukcji stoi, że gracze, którzy zaczynają grę, mogą wykonać o jedną turę więcej, niż ci, którzy tę rundę kończą. I te plansze mają w jakimś stopniu wyrównywać szanse. Zwróć uwagę, że wylosowawszy planszę z numerami 1 lub 2 musisz za usprawnienia płacić o 1/3 więcej niż reszta. Dodatkowo musisz jeszcze to ulepszyć. Więc... ja to widzę tak: coś, za coś. Ale... to moje zdanie. Zawsze masz prawo się z nim nie zgodzić :)
Crivens! Whut aboot us, ye daftie!?
Sprzedam
Kupię
Awatar użytkownika
mat_eyo
Posty: 5617
Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
Has thanked: 810 times
Been thanked: 1263 times
Kontakt:

Re: Scythe

Post autor: mat_eyo »

Boli mnie to, bo jeszcze bardziej pogłębia dysonans między tym, na co gra wygląda, a tym, czym w istocie jest.

Zróbili grę wyglądającą na ameri, będącą euro, ale posiadającą warunek końca gry z sam nie wiem czego? Ameri, gry logicznej? W szachach jak jest mat to jest mat, nie ma dogrywania rund.

Tamtej partii i tak bym nie wygrał, ale byłbym drugi zamiast trzeci. No i lepiej bym się czuł, gdybym przeprowadził to, co sobie zaplanowałem.
Fojtu
Posty: 3396
Rejestracja: 10 maja 2014, 14:02
Has thanked: 563 times
Been thanked: 1267 times

Re: Scythe

Post autor: Fojtu »

Jak dla mnie, nie chodzi czy ktoś zrobi akcję więcej czy nie, bardziej o to, że nie ma jak ogarnąć co inni gracze robią tak naprawdę. Każda plansza jest w innej kolejności, każda ma inne koszty i efekty, więc po prostu nie ma tego wszystkiego jak ogarnąć. W innych euro, nawet tych bardziej skomplikowanych jesteś zazwyczaj w stanie spojrzeć na planszę przeciwnika i wykminić co planuje, a tutaj wymagałoby to bardzo dużo czasu i skupienia. Same maty i to jak działają jest świetnym pomysłem i urozmaiceniem, ale ma po prostu swoją wadę.
Awatar użytkownika
playerator
Posty: 2873
Rejestracja: 01 lis 2015, 21:11
Has thanked: 904 times
Been thanked: 310 times

Re: Scythe

Post autor: playerator »

A mnie się ten syndrom "nagłej śmierci" nawet podoba. Tak samo jak plansze graczy. Jest inaczej. W/g mnie to kolejne elementy Ameri, w tej hybrydzie międzygatunkowej :)
tak że = w takim razie, więc
także = też, również
Piszmy po polsku :)
Piehoo
Posty: 1007
Rejestracja: 15 gru 2012, 21:31
Lokalizacja: Warszawa Tarchomin
Has thanked: 2 times
Been thanked: 46 times

Re: Scythe

Post autor: Piehoo »

Po kilku tygodniach muszę przyznać że gra ma więcej regrywalności niż początkowo myślałem. Uczucie trochę jak w Terra Mystica. Zmieniamy frakcję i już kompletnie zmienia się sposób myślenia.
Dodatek już do mnie jedzie.
Cloud Games
Cloud Games na FB
Recenzje i przykładowe rozgrywki - Granie W Chmurach
Fojtu
Posty: 3396
Rejestracja: 10 maja 2014, 14:02
Has thanked: 563 times
Been thanked: 1267 times

Re: Scythe

Post autor: Fojtu »

Piehoo pisze:Po kilku tygodniach muszę przyznać że gra ma więcej regrywalności niż początkowo myślałem. Uczucie trochę jak w Terra Mystica. Zmieniamy frakcję i już kompletnie zmienia się sposób myślenia.
Ja wrażenie, że jak Terra Mystica miałem jak tylko poznałem zasady, wydaje mi się to bardzo trafne spostrzeżenie
Awatar użytkownika
mat_eyo
Posty: 5617
Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
Has thanked: 810 times
Been thanked: 1263 times
Kontakt:

Re: Scythe

Post autor: mat_eyo »

Tak, można poczuć ducha Terry grając w Scythe. Kosy bym pewnie nie kupił, gdybym nie sprzedał Terry, a tak chciałem mieć coś podobnego, lżejszego i ładniejszego. Przy Scythe bez problemu posadzę świeżaka, wytłumaczę mu i zagram. Pewnie dostanie po tyłku, ale zagra z przyjemnością. W analogicznej sytuacji przy TM tenże świeżak popełniłby samobójstwo przy użyciu pudełka od gry ;)
Awatar użytkownika
Bea
Posty: 4478
Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
Been thanked: 6 times

Re: Scythe

Post autor: Bea »

mat_eyo pisze:Tak, można poczuć ducha Terry grając w Scythe. Kosy bym pewnie nie kupił, gdybym nie sprzedał Terry, a tak chciałem mieć coś podobnego, lżejszego i ładniejszego. Przy Scythe bez problemu posadzę świeżaka, wytłumaczę mu i zagram. Pewnie dostanie po tyłku, ale zagra z przyjemnością. W analogicznej sytuacji przy TM tenże świeżak popełniłby samobójstwo przy użyciu pudełka od gry ;)
Terry nic nie zastąpi! Ale zgadzam się, jakoś czuć że te gry są trochę podobne :)
Co do nagłego końca gry, to na początku też byłam wkurzona jak kumpel skończył gdy ja się rozkręcałam dopiero. Ale cóż, trzeba podejść do tej gry z założeniem, że to jest wyścig. Wygra ten kto najlepiej rozkręci swoja machinę w najkrótszym czasie.
Hazegiant
Posty: 240
Rejestracja: 23 sie 2016, 23:39
Has thanked: 37 times
Been thanked: 36 times

Re: Scythe

Post autor: Hazegiant »

Ja mam z żoną prosty układ. Pieniądze wspólne i własne. Ze wspólnych nie wydajemy na pierdoły a z własnymi każdy robi co mu się podoba. Nie wyobrażam sobie, żeby mogło być inaczej lubię sobie w Hearthstone czy Gwincie wydać stówkę czy dwie na piksele, albo doinwestować we wszystko do Scythe kupe siana, jakby mi na to biadoliła to szybka droga do rozwodu. :)
schizofretka
Posty: 4360
Rejestracja: 13 mar 2010, 17:29
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 6 times

Re: Scythe

Post autor: schizofretka »

Uff, dodged a bullet.
Ja bym chciał do ciemnej nocki tak układać z wami razem,
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
Awatar użytkownika
Lothrain
Posty: 3415
Rejestracja: 18 sty 2011, 12:45
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 142 times
Been thanked: 300 times

Re: Scythe

Post autor: Lothrain »

Bea pisze:Co do nagłego końca gry, to na początku też byłam wkurzona jak kumpel skończył gdy ja się rozkręcałam dopiero. Ale cóż, trzeba podejść do tej gry z założeniem, że to jest wyścig. Wygra ten kto najlepiej rozkręci swoja machinę w najkrótszym czasie.
W żadnym razie się nie zgodzę, że to wyścig. Ostatnią partię wygrałem mając trzy gwiazdki. Ci, co się ścigali, mocno się zdziwili przy końcowej punktacji.
rafaelus
Posty: 464
Rejestracja: 30 sty 2015, 09:57
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 2 times
Been thanked: 1 time

Re: Scythe

Post autor: rafaelus »

Lothrain pisze:
Bea pisze:Co do nagłego końca gry, to na początku też byłam wkurzona jak kumpel skończył gdy ja się rozkręcałam dopiero. Ale cóż, trzeba podejść do tej gry z założeniem, że to jest wyścig. Wygra ten kto najlepiej rozkręci swoja machinę w najkrótszym czasie.
W żadnym razie się nie zgodzę, że to wyścig. Ostatnią partię wygrałem mając trzy gwiazdki. Ci, co się ścigali, mocno się zdziwili przy końcowej punktacji.
Myślę, że nie chodziło o to, że wygra ten, kto w jak najkrótszym czasie położy 6 gwiazdek, lecz o to, że wygra osoba, która w czasie gry (który może być krótki ze względu na ścigające się osoby) najlepiej ogranie rzeczy, za które dostaje się punkty zwycięstwa (czyli za rozkręcenie swojej machiny), niezależnie od tego, ile ma gwiazdek :)
Chętnie się podzielę ;)
-Planszostrefa.pl - 11%, 3trolle.pl - 6 %
Awatar użytkownika
crsunik
Posty: 2870
Rejestracja: 03 sty 2014, 12:12
Lokalizacja: Warszawa Wesoła
Been thanked: 2 times

Re: Scythe

Post autor: crsunik »

A widziałeś euro, w którym wygrywa osoba, która najgorzej ogarniała rzeczy które punktują?
rafaelus
Posty: 464
Rejestracja: 30 sty 2015, 09:57
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 2 times
Been thanked: 1 time

Re: Scythe

Post autor: rafaelus »

crsunik pisze:A widziałeś euro, w którym wygrywa osoba, która najgorzej ogarniała rzeczy które punktują?
Nie, ale widziałem euro, w którym ktoś wygrywa w swojej turze w chwili, w której wyzwala zakończenie gry, ale dzięki wyrównanej liczbie tur, osoba rozgrywająca turę po nim, pokonuje go. W tym sensie Scythe to wyścig, a inne euro gry nie do końca, bo będę miał przecież taką samą liczbę tur jak inni gracze.
Chętnie się podzielę ;)
-Planszostrefa.pl - 11%, 3trolle.pl - 6 %
Awatar użytkownika
Bea
Posty: 4478
Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
Been thanked: 6 times

Re: Scythe

Post autor: Bea »

Lothrain pisze:
Bea pisze:Co do nagłego końca gry, to na początku też byłam wkurzona jak kumpel skończył gdy ja się rozkręcałam dopiero. Ale cóż, trzeba podejść do tej gry z założeniem, że to jest wyścig. Wygra ten kto najlepiej rozkręci swoja machinę w najkrótszym czasie.
W żadnym razie się nie zgodzę, że to wyścig. Ostatnią partię wygrałem mając trzy gwiazdki. Ci, co się ścigali, mocno się zdziwili przy końcowej punktacji.
No to powtórzę: Wygra ten kto najlepiej rozkręci swoja machinę w najkrótszym czasie. Myślę, że jednak jest to wyścig, bo nawet jak sobie zaplanujesz świetny rozwój gospodarczy swojej nacji a koniec gry Cię zaskoczy to nici z wygranej. Tu naprawdę trzeba być szybkim. No i trzeba obserwować innych i wyczuć, że gra się ma ku końcowi, ja zawsze mam z tym problem ;).
ODPOWIEDZ